A mówi sie ze faceci to dranie..

yhym..przegrali! Polska przegrala 2:0 z Ekwadorem! Kleska jednym slowem:/ Jak humorek!? Pewnie niewyspana jestes. Zaraz wpadne ogrzac:) cmok!

tak poprostu czy stalo sie cos ze Ci smutno?

eeee to lipa to szybciutko :), bo faktycznie mi zimno... A spałam dzisiaj wyśmienicie... tylko mój wewnętrzny spokój został zburzony... jak dzień u Ciebie?

tak jak pisalas..mecze sie zaczely wiec nie mysle o smutkach:) oby jak najdluzej! z francuskiego mam czworke, a dzis pisalem test z automatyki.. wkrotce zobaczymy jak mi poszlo:) jutro mnie czeka jakies sprzatanie i nauka na wtorek i srode... ide sie predko wypluskac:)

to chyba miesiąc masz z głowy :D rewlacja:) z francuskiego...myhmmm...... a ja już po...i pachnąca...

miesiac a pozniej wojsko:) tak z francuskiego, jezyka francuskiego;) ide Cie popachniec i sie polozyc:) spij dobrze! przytulam i buziak w nosek:*

to ślicznie...mhym...;) do przytulenia w takim razie... śpij słodko...dobranoc

A dzień dobry bardzo :D Chmurko :) i czytającym :)

może pomogę -łżesz.Nie zdajesz sobie sprawy jaki wspaniały jestem:P.

hello:) u mnie slonko bylo..ale niezbyt cieplo:) jak tam dzionek? ja juz czysciutki czekam na mecz:) mialem sie uczyc, ale jakos tak wyszlo ze nie ruszylem zeszytu;) pozdrawiam cieplutko wszystkich oprocz amantow:P cmok:* --) dla zainteresowanych:)

znowu nie mogłam zasnąć, a dzisiaj w dodatku jeszcze przerwacałam się z boku na bok. Jech... niepokój... jest we mnie... a dzień? Pranie, sprzątanie, nic nowego, a później książka. Przed chwilą wynalazłam grę, mahjong, super. Przynajmniej skupiam się na znaczkach. o której ten mecz? I co u Ciebie? Jak dzień? Trawa była? potrzebuję poczucia bezpieczeństwa, dasz trochę? Przytulam się mocno...

wlasniejest przerwa, naprawde fajny! a u mnie tez sprzatanko, rano wygonili mnie do sklepu, bo nikomu sie nie chcialo ruszyc:) trawy nie bylo, bo pogoda nienajlepsza..pewnie w tygodniu bedzie! Od popoludnia ogladam sobie Mistrzostwa. Ojejku..a skad ten niepokoj? Oczywiscie ze dam.. tyle ile bedziesz chciala. Przytulam Cie:* Nie smutaj sie!!!

napiszę w mailu, oko? Za chwilkę:) Wiesz, w sumie to nie wiem czy mi smutno. Jest niepokój... W takim razie nie odchodzę od Ciebie na krok...

wyslałam, daj znać czy doszedł...

doszedl! juz czytam!

przytulam cieplutko!

dziękuję... przytulam się mocno... mail poszedł...

gdybym tylko jakos mogl to dalbym Ci to poczucie..ech... nie przejmuj sie tym wszystkim i pomysl o czyms wesolutkim:)

staram się, ale jak sam wiesz najgorsze są noce... widzisz, nie miałam pojęcia, że tak głupia sprawa wywoła u mnie to uczucie... ale wiesz, wydaje mi się, że dopóki nie pojawi się rycerz, to mogę tak reagować... ech... te poczucie bezpieczeństwa...

ja Cie doskonale rozumiem, bo ten niepokoj tez czesto odczuwam! tak..noce albo z samego ranka! uszy do gory! mysle ze rycerz juz wyruszyl do Ciebie..nie wiem czym teraz poruszaja sie rycerze ale napewno juz jedzie:) Zycze Ci spokojnej nocki, bo zaraz zmykam! Gdyby cos, to jestem w poblizu..przytule i uspokoje! Spij slodko:*

Chmurko... i jak tu cię nie uwielbiać... :) To zmykam myć ząbki i wtule się mocno... spokojnej nocy Chmuruś

wyspałeś się?? Bo tak mocno przytulałam :)

Faceci to naprawde dranie .Logują się na Randkach,wyrażaja chęc spotkania, a jak już ma dojść do spotkania ..... Głupie tłumaczenie ,boli mnie głowa,skad my to kobiety znamy...? Nie logujcie się jak nie jesteście gotowi na spotkanie i na cokolwiek... M.M.soffi

czesc:) spalo sie bardzo dobrze..a jak cieplutko bylo, hmm;) a jak Tobie? dzis mam mecz i to chyba najwazniejszy bo musimy wygrac, trzymaj kciuki!!!:) na podworku dzis cieplutko, wiec bedzie duzo kibicow:) jak przegramy to nas ukatrupia:) buziolki!!!:*

długo nie mogłam zasnąć, ale później... miodzio :) już chyba po meczu, mogę puścić? Pomogły? :)

pomogly pomogly bardzo:) :* juz mi troche lepiej wiec wpadlem tu na chwilke, jutro jade z tym wezwaniem, pewnie sie dowiem co gdzie i kiedy:) oczy mi sie juz kleja..mam nadzieje, ze dzis predziutko usniesz:) mozesz przytulac sie do woli:)

to ja proponuję jednostkę bliżej mnie :P dobra? oj chyba nie bardzo, wypiłam litr coca-coli, hihi. Więc koczuję tu do rana, powiem Ci dzień dobry, hihi :D a prztulać oj będę będę...hmmmm...

jutro zobaczymy co wymysla:) tez napilbym sie takiej zimnej:D ide lulac! spij slodko:*

widze ze tu juz wszyscy slooodko tu spia wiec buziaki ;D

Ja już ząbki umyłam, ale oczy nie chcą mi się zamykać, nie mniej jednak prztulam się mocno i nie puszczę aż do rana :) dobranoc, spokojnej nocy...