Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

no i nic z tego :\ nie lubię czekać, to taka strata czasu...

Hej dziewczynki U mnie też nic z tego nawet zatestować nie zdążyłam...Ale nie poddaję się to dopiero był 2 miesiąc starań. Buziaki kochane :)

Paolka, no to idziemy równo. My też jesteśmy po drugim podejściu. Może w przyszłym miesiącu się uda:) trzymam kciuki i za ciebie i za siebie :):)

Hej kochane ja też nie miałam czasu....wir pracy i codzienności. Ja dostałam okres w 2-gim dniu prania luteiny więc ją odstawiłam. Ten m-c owulacji nam przepadnie;) bo ja jadę na 2 tyg na urlop ale mąż zostaje...:(:(:(zmienił pracę!!!! Ja83 ja podobnie wyluzowałam na max, jak wrócę to po nast. miesiączce zacznę monitorować cykl i zobaczymy. Wszystkie nowe starające pozdrawiam i życzę powodzenia. buziaki

Ja dopiero zrobie test na poczatku pazdziernika oczywiscie jak miesiaczka nie przyjdzie!! wiem wiem ze bardzo krótko sie staramm ale mam nadzieje ze sie uda

Witajcie kobietki, Jeszczde mnie u was nie bylo, ale jesli nie macie nic przeciwko to chetnie dolacze. Staramy sie z mezem o dziecko od 2 lat, a wlasciwie to od 2 lat poprostu sie nie zabezpieczamy i jak dotad nic :( Od okolo 10m zwracam wieksza uwage na wszystkie szczegoly, a ten ostatni cykl, jest pierwszym cyklem z testami owu. (poznalam taka babeczke ktora mi je polecila i mowila ze zanim zaczela ich uzywac, starali sie bezskutecznie przez 3 lata a po tym tescie zaszla w pierwszym cyklu) Od mojej owu i ewentualnego zaplodnienia mija jutro 10 dni. Czy myslicie, ze test moze wyjsc pozytywny? Wiem, ze to za wczesnie na jakiekolwiek objawy, ale od 2-3 dni czuje lekki bol w dole brzucha, taki jak na okres tylko lekki, i bol jajnikow, raz prawy raz lewy, taki delikatny pulsujacy bol. No i piersi mi nabrzmialy jak nigdy. Co myslicie?

Witamy serdecznie, ogólnie trzymam za wszystkie was kciuki. Ale poczekaj z testem i się nie nakręcaj, to naprawdę powoduje urojenia :( przepraszam, że tak piszę, ale nie jedna z dziewczyna (Ja sama tak miałam) myślałam, że jestem w ciąży i widziałam u siebie mnóstwo objawów, a tu du** przyszła @. Myśl pozytywnie i czekaj do okresu :) wierzę, że na pewno się uda. JA co tam u ciebie?

Cześć Kochane:) dawno mnie nie było, bo zasuw w firmie mam niesamowity. U mnie na razie cisza i spokój. Dziś byłam u Gini z wynikami moich badań i powiedziała, że wszystko jest OK. Oczywiście bardzo mnie to ucieszyło, bo martwiłam się o ten progesteron, ale ona stwierdziła, że jeśli progesteron jest wyższy to tylko się cieszyć :) Ale póki co wyluzowałam i to bardzo, mam dużo pracy, ciągle gdzieś wyjeżdżam z mężem i ze znajomymi i mniej skupiam się nad tym "jestem czy nie jestem w ciąży". Pani doktor powiedziała, że to bardzo fajnie, bo kobiety im mocniej chcą dziecka, tym bardziej blokują - podświadomie- jego poczęcie. Dlatego po co się denerwować, spinać, będzie co ma być, wyluzowałam totalnie. Oczywiście głęboko w serduszku bardzo pragnę dzidzi, ale na razie łapię każdą chwilę, jaką mogę wykorzystać na zabawę i spontaniczne wyjazdy. W końcu -mam nadzieję - niedługo mogę juz nie mieć na nie czasu :p:) Suelen, jak tam Twoje samopoczucie? który to już tydzień? widać już brzuszek? na kiedy termin?????

JA ale mnie ucieszył twój post :) bardzo się cieszę, że u ciebie tyle się dzieje i że troszkę odpuściłaś. Wierzę, że teraz sie uda. A Ja dzisiaj mam 14 tydzień i 5 dzień, termin mam na 24 marca, a brzuchol zaczął rosnąć w 9 tygodniu, nie którzy jak mnie widzą to niechcą uwierzyć, że to dopiero 14 tydzień :)

Suelen, Wiem, ze masz racje, i nie nakrecam sie juz tak jak wczesniej. Co bedzie to bedzie. :) Dwa miesiace temu, @ spoziala sie 10 dni (a cykle mam bardzo regularne) bylismy juz w skowronkach, a test pokazal jedna kreske, nawet moj twardy maz sie poplakal :( Teraz nic mu nie powiedzialam o swoich dziwnych "objawach-nie-objawach" jak do niedzieli @ sie nie pojawi to wtedy zrobie test. No i oczywiscie gratuluje serdecznie kruszynki pod serduchem :)

czyli teraz czekamy do niedzieli :) a łykasz witaminki? kwas foliowy?

Tak, lykam wszystkie witaminki i folik tez :) (zalecenie lekarza) Moj maz jest niestety oporny jesli chodzi o badania wiec nadal nie wiemy czy z nim wszystko ok, nie chce go zmuszac, ale jak tak dalej bedzie to..... Ja zrobilam juz chyba wszystkie mozliwe badania.

Pani doktor zaleciła dla mojego męża łykanie Seleny, gdyż zwiększa to ruchomość i siłę plemników :D Będzie dobrze, jestem dobrej myśli.

To samo uslyszalam od mojego lekarza, ze niby Selen nie moze zaszkodzic, a pomoc jak najbardziej. Wiec moze go w ten Selen zaopatrze zapobiegawczo :) bo skoro ze mna niby wszystko ok, a on sie nie chce badac, to jakos innych pomyslow brak :(

witam, ja staram sie o zajscie od roku i dupa....wiec rozpoczęłam leczenie hormonalne, byłam u lekarza w 9 dniu cyklu i stwierdził ze owulcja nastąpi lada chwila. Dziś już 15 dzień cyklu. I już nie moge wytrzymać z ciekawości czy cos z tego bedzie. Poczytałam forum i wychodzi z tego ze na test za wcześnie. Poczekam jeszcze tydzień i zobaczymy. trzymajcie kciuki:) pozdrawiam staraczki. I chciałam spytac czy miałyście może bóle w dole brzucha zaraz na początku ciąży?

trzymam ogromnie kciuki, aby się udało. Ja mogę napisać, że miałam dość bolesne bóle podbrzusza i jajników, a potem okazało się, że jestem w ciąży.

Cześć :) Dobrze, że Cię mamy Suelen, bo ty przynajmniej wiesz już jak to jest na początku :) Ja czekam na @, dzis 27 dc...jutro zrobię test, jeśli nic się nie pojawi. Powiem tak, podświadomie wyluzowałam, ale ciekawość mnie zżera!!! :) Dam znać co i jak. 3 mam kciuki mocno za was, EwelaK, daj znać, jak tam wynik testu.

Hej dziewczynki te nowe i te stare :) Dawno nie piasałam, widzę, że dołączyły nowe koleżanki do forum. U mnie 15 dc wyluzoawałam się na tyle, że nie napierałam na męża tak jak w ub. miesiącu. W dni płodne kochaliśmy się tylko a może aż 2 razy, bo akurat mieliśmy ochotę. Ciekawe czy coś z tego wyszło :)Będę starała się nie nakręcac. Buziaki kochane. Niunia888 robiłaś teścik z tego co pisałaś miałaś go wykonać na początku miesiąca?

JA co innego nacisk, a co innego ciekawość :) mam nadzieję, że twoja ciekawość pozytywnie zostanie uspokojona. Ostatnio złapałam się na tym, że jeszcze nie wchodząc na kafeterię zastanawiałam się, która kiedy testuje.

Hehehe, to widzę, że nie tylko ja tak się wkręciłam w to forum :) ja miałam testować dziś rano, ale wczoraj nie zdążyłam podjechać do mojej apteki, gdzie mają ten test Acon, ale dziś kupię i jutro zaspokoję ciekawość. Chyba, że @ mnie wyprzedzi hihih :p

tydzień po terminowym okresie, który oczywiście się nie pojawił.

ENI rozumiem, że się udało? to ogromnie gratuluję. JA mam jakieś dziwne przeczucie co do ciebie ;) ależ Ja trzymam kciuki za ciebie.

Ja i jak testowałaś? Trzymam kciuki :)

Trzymajcie, trzymajcie mocno!!! póki co, @ brak - dobry znak:), ale test wyszedł z 1 kreską... może za wcześniej jeszcze...Dziwne jest to, że po owulacji cały czas mam sporo śluzu, a teraz przed okresem to już w ogóle, wcześniej nie pamiętam, żebym tak miała...Suelen, miałaś tak może? Piersi mam napęczniałe jak przed okresem i w ogóle czuje się, jakbym zaraz miała go dostać (już od 2 dni). Hmmm, no więc póki co czekam. Znając życie lada moment nadejdzie @ i tyle z tego wszystkiego będzie :p ;)

JA też tak miałam, piersi bolały strasznie, a brzuch jakbym miała dostać bolesny okres. Mnie oprócz tego drażnił smak mojego ulubionego serka białego :/ a jutro zaczynam 16 tydzień.

Suelen, wróciłam do Twojej wypowiedzi z 11.08. i wtedy napisałaś, że w dzień planowanej @ Acon też nic nie pokazał, dopiero po 2 dniach, a więc ja też cierpliwie poczekam... Dziękuję Ci, że mnie wspierasz :*:) to bardzo cenne dla mnie. Paolka, jak tam u CIebie??? walczycie? Miśka, trochę tu pusto bez Ciebie! wracaj do nas.

nooo... bo nic nie pokazał :) i jak poszłam na betę według OM to był chyba 5 tydzień i norma jest o od 250 do 1300, to ja miałam 300 parę. Czyli moja kosmówka nie wytwarzała, aż tak mocno hormonów, a jednak ciąża jest :) JA a kiedy powinnaś mieć @? Ja was wspieram z całego serca, bo wiem jak my się staraliśmy, jak płakałam gdy przychodziła @.. echh

Ja - powinnam dostać @ 17.10. Staranka były takie spontaniczne, wtedy kiedy nas ochota naszła. Postanowiłam się tak mocno nie nakręcać. Tak więc teraz cierpliwie czekam i staram się nie myśleć czy jestem czy nie :) Choć podświadomie i tak łapię się na tym, że myślę ;) Ja trzymam za Ciebie kciuki! Suelen czujesz już jakieś ruchy czy jeszcze za wcześnie? Buziaki.

udało się :)

tak, to gratuluje , bo czytałam ten topik i trzymam kciuki. ja niestety jestem w tej drugiej sytuacji i czekam na @@@ .dbajcie o siebie:)