Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

:) dzięki Lidka, kurcze wszystkie wierzycie i teraz mam poczucie, że jak dostane @ to nie dość ze sama bede rozczarowana to jeszcze Was rozczaruję...więc koniec juz o mnie ;) to co mnie martwi to to, że śluz mam jak przed @, dlatego nie wierzę, że zaszłam jutro Sylwester, więc zmykać z forum i maseczki nakładać! :)))

Cześć Dziewczyny! Mnie okres się spóźnia 12 dni. Testy robiłam 3 ale każdy pokazuje negatywny wynik a ten ostatni wykonany wczoraj rano pokazał bardzo ale to bardzo słabą drugą kreseczkę. Nie wiem czy jestem w ciąży a wizyte mam dopiero 4 stycznia na usg. Do tej pory chyba dostanę coś do głowy. Mam natomiast bardzo dziwna wydzielinę z pochwy. Tak jakby serek biały lub mokry papier toaletowy. Smam już nie wiem co mysleć. Zawsze miałam regularne cykle...

hej, jeśli masz drugą bladą kreskę to jesteś w ciąży, tylko ona musi być "w kolorze", nawet jak słabiutka to to jest ciąża szkoda, że dziś nie zrobiłaś testu, bo powinna już być wyraźniejsza... spróbuj może jutro rano co do śluzu to ja też mam taki jak Ty, ale ja mam też taki przed @ więc mi to nic nie mowi niestety ja bym na Twoim miejscu strzeliła jeszcze jeden test ;) trzymam kciuki :)

wełniany, dziś już wyjdzie test, ale jak taka silna jesteś, to jutro z rana nam pisz jak tam wygląda ta kresunia druga:) 25latka, hehe, dobre z tym na paluszku, myślisz że zadziała? a nie wprowadzę tam jakiś bakterii?? hmmm:) to byłby niecny plan;P sylwia, ja miałam również taki sam termin porodu:) urodziłam 17 sierpnia, piękna data:) i wyszedł taki piękny synuś, czego i Tobie życzę!!!

Silu, wcale nie jestem silna, nerwus jestem, a cierpliwości nie mam za grosz, wszystko muszę mieć na już :) ale teraz jakoś się zaparłam, sama nie wiem czemu ;)

Siluetta to tak samo jak mężuś Cie dotyka tam paluszkiem i wkłada go do środka to też wprowadza jakieś tam bakterie, zresztą bakterie są wszędzie na członku też. Plemniczki trafią tam gdzie chcesz, a mąż będzie myślał, że wpadeczka :D Plan niecny ale może na tym skorzystasz :)

25latka, no to mnie kusisz oj kusisz... pomyślę pomyślę, choć wiadomo chciałabym, żeby on po prostu chciał tak bardzo jak ja. Wiem jednak, że wiele razy naprawdę za późno się wycofał i nie rozpaczał z tego powodu. Ja mu mówię: "a co jeśli zrobiłeś dzidzię?", a on się uśmiechnął i powiedział "trudno, będzie fajnie" więc wiem,że on w głębi serca cieszyłby się bardzo. ciężko mu jednak podjąć świadomą decyzję i po prostu to zrobić do końca. więc może ten niecny plan nie byłby takim wielkim przestępstwem?hmm, co myślicie? bo myślę, że jak najbardziej wykonalny, bo miałabym co wkładać:):):)

wełna, ja też jestem w gorącej wodzie kąpana, ale wiesz czasem to nie wada:) bo nam akurat spieszno do spełnienia marzeń, które szybciej niż u innych stają się faktami. A tacy ludzie co się ze wszystkim ociągają to niewiele mają. Więc do dzieła, rób teścik, cieszmy się już dzisiaj!

Dziewczyny powiem wam szczerze ze ja bez testu przeczuwalam swoja ciaze..a mianowicie obserwowalam piersi...i pomimo ze ani nie bolaly ani nie swedzialy pojawily mi sie wyrazne zylki...nie duzo ale duze :) takze w moim przypadku to byl pierwszy z objawow...moze ktoras z was u siebie tez zaobserwowala :)

Siluetta Ty babo! nie nakręcaj wełny! :) :) :) czekam jeszcze z tym testem :) z takich dziwnych objawów to mi w pierwszej ciąży jeszcze pare dni przed @ świeciły się oczy jakbym we łzach całe miała i możecie się śmiać ale ja po tym wiedziałam, że zaciążyłam :) Siluetta czyli Twój mąż nie może podjąć świadomej decyzji, ale jakby było to by się cieszył :) ja rozumiem faceta, bo ja też tak miałam :) pomóż mu trochę, ja wtedy kiedy miałam te swoje rozterki to cieszyłabym się z wpadki ;)

Hej kobitki. Czytam i czytam Wasze wypowiedzi i też postanowiłam coś napisać. Staram się z mężem o dzidziusia, pierwszą ciążę poroniłam w 7 tygodniu :( Co miesiąc wierzę w to, że @ jednak nie przyjdzie. Cykle mam regularne 28-29 dni, przytulałam się z mężem w dni płodne, a od 23-go zaczęły mnie boleć piersi, pobolewa mnie brzuszek w dole, jestem senna i rozbita, w pracy zasypiam na stojąco. I dzisiaj pojawiły sie rano nudności. W tamtej ciąży objawy też przyszły dosyć szybko. @ powinnam dostać 1-go stycznia. Jutro rano zrobię test ciążowy, bo już nie mogę wytrzymać :)

Witaj Agunia86 :) Musisz wierzyć, że wszystko będzie dobrze :) Zrób teścik i daj nam znać od razu co wyszło. Trzymam kciuki :)

Dzięki :) Próbuję nie nastawiać się na sukces, żęby później rozczarowanie było mniejsze, ale to nie łatwe ;) Rano chwila prawdy i na piszę, czy coś z tego wyszło. Oby!

Agunia trzymam kciuki :) Może uda nam się razem? :) ja też jestem zmęczona, ale przed @ też zazwyczaj bywam padnieta ;) jutro to bede bała sie wstac rano z łożka bo jak wstane i ze mnie chluśnie to załamka będzie, a zazwyczaj tak mam że @ rano przyłazi

Dziekuje wam serdecznie Siluetta mam nadzieje ze to bedzie dziewczynka ale jezeli synek to tez sie bede cieszyła byle by było maleństwo zdrowe. Agunia86 trzymam kciuki za pozytywny test daj znac jutro mysl ze bedzie dobrze i ze sie udało buziaki dla wszystkich i owocnych staranek życze.

witajcie kochane! Ja w tym miesiącu robie testy owulacyjne, wczoraj i dzisiaj pozytywne, czyli 16dc i 17dc. wczoraj było przytulanko, dzisiaj też będzie. mam nadzieje ze tym razem sie uda. welniany mam nadzieje ze ci sie udlao, mocno trzymam kciuki. agunia trzymam kciuki! preggers masz naprawde duze szane, i wierze ze sie udalo. siluetta trzymam kciuki zeby ci sie udalo ale moim zdaniem pomysl z tym palcem jest glupi. i ja bym tak nie potrafila zrobic, ale to tylko moje zdanie. moj chlopak wczoraj mi mowil ze sie zaczyna znowu bac i chyba jeszcze nie chce dziecka. mam nadzieje ze mu przejdzie. ale jesli nie to nie bede go zmuszac. chce zebysmy oboje tego dziecka pragneli tak samo.

roxi właśnie zastanawiałam się co u Ciebie, trzymam kciuki i mam nadzieję, że Ci się uda tym razem :) na kiedy termin testu? :)

ja miałam mieć @ 13.01, ale owulacje mam późno wiec obliczyłam że @ bede mieć pewnie 17.01, test chyba zrobie 17.01. Oczywiście jak wytrzymam. Mam ndzieje że w tym miesiącu pomogą mi te testy.

roxi, może to rzeczywiście głupie. Też bardzo bym pragnęła, żeby mąż chciał tak mocno jak ja. zobaczymy. ten temat przeplata się między słowami w domu. Mąż dziś mówi "co ja mam takie zachcianki" (jadłam ogórki kiszone) i zaraz dodaje "synku mama w ciąży". wszystko niby żarty, ale w jego głosie nie słyszę strachu i niepokoju, wiem, że byłby szczęśliwy. ale starać się nie chce. no cóż pożyjemy poczekamy:) może z tych moich pragnień coś wyjdzie i każdy będzie szczęśliwy. Dobranoc i czekam jutro na wasze teściki.

siluetta ja mysle ze twoj mąż sie boi, że jeszcze za wcześnie na 2 dziecko. Może gdybyś poczekała kilka miesięcy to by też chciał tak jak ty. Myśle ze on troche by chcial ale z drugiej strony ma obawy.

hej dziewczyny, zdaję na szybko relację @ nie ma testu nie robiłam, nie chce dziś, bo jeśli na prawdę okazałoby się że nam się udało to i tak nikomu dziś jeszcze nie powiem, a przychodzą do nas znajomi, więc sama będę się biła z tymi myślami, będę miała odlot i nie będę mogła się na niczym skupić, więc poczekam jeszcze Agunia a Ty jak?

Hej dziewczynki! Wczoraj wieczorem już nie wytrzymałam, a jeszcze pokłociłam się z mężem i już mi było wszystko jedno i zrobiłam teścik. I są dwie kreseczki :) Ta druga trochę bledsza, ale jest. Na jutro wypada mi pierwszy dzień miesiączki, więc zobaczę, co będzie dalej, potem jeszcze raz powtórzę test. Mam nadzieję, że jest wiarygodny. Wełnianykamyk trzymam za Ciebie mocno kciuki! Wierzę, że nam się udało :)

Agunia OGROMNE GRAAAATUUULAAACJEEEE!!!!! :) :) :) :) :) :) :) :) Mam nadzieję, że dołączę do Ciebie w poniedziałek :) Trzymaj się i spokojnych 9 mięsięcy kochana :) To Twoja pierwsza dzidzia?

Wiesz, boję się, bo pierwszą ciążę poroniłam, ale wierzę, że tym razem będzie dobrze :) Czekam na wiadomość od Ciebie :) Wierzę, że Tobie też się udało :)

Agunia gratuluję serdecznie, życze spokojnej ciąży i zdrowej i silnej, by nic się nie stało. Leć do lekarza, badania i witaminki i dużo leż. Wełniany, ty też jestes w ciąży, już ci gratuluję wariacie:) roxi, pewnie nie doczytałaś wczesniej pisałam, tak, mąż chce się starać od lata 2012, czyli za parę miesięcy...to ja się niecierpliwię i doczekać nie mogę...dla mnie co za różnica...teraz czy za pół roku. Poza tym im mniejsza różnica wieku między dziećmi to wg mnie lepiej...nie chcę 4-5 lat, to już jest sporo. chcialabym, by dzieci się ze sobą bawiły, a nie że jedno już wszystko rozumie i czuje się zazdrosne. no ale cóż..gdybym zaszła teraz byłoby 2 lata różnicy między dziećmi. dla mnie super. a tak jak zajdę może za rok, to będą 3 lub 4. bo przecież ciąża to nie złoty strzał, teraz i już...tylko czasem miesiące i lata...no ale mój mąż tego nie rozumie. szkoda:(

Siluetta moj mial tak samo dopoki nie zaszlam. A od tamtego czasu chce dziecka bardziej niz czegokolwiek. Takze ja mysle ze dla faceta wpadka to najlepsza opcja. Bo wtedy jest postawiony przed faktem dokonanym i juz nie ma czasu myslec tylko musi dzialac zeby wszystko sie poukladalo. Agunia gratuluje! Super ze Ci sie udalo. Jestem w podobnej sytuacji bo tez poronilam wiec pewnie jak znowu bede w ciazy tez bede sie bala. Ale trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twoja Fasolke! Tym razem na pewno sie wszystko ulozy. Welnainy ja mysle ze Ty tez jestes w ciazy, ale moze to dobrze ze nie robisz testu na Nowy Rok bedzie wielkie szczescie! I zacznie sie dla Ciebie idealnie! :)

preggers, zgadzam się w 100%. dla takich facetów jak mój tylko wpadka... szczególnie gdy widzę, że nie przeżywa "tego całego zabezpieczania się". poza tym wiedział, że mam dni płodne, bo mu powiedziałam przed akcją:) a on na to "no to co". och, obym wpadła jak najszybciej. strasznie pragnę tego, strasznie:) zresztą chcę 2 dzieci jedynie, więc już po 2 dam mu świety spokój:):):):)

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i udanej zabawy dzisiaj! :)

wszystkiego naj w Nowym Roku, abysmy wszystkie wkrótce były zapłodnione;):):):):) Buziaczki!!!

Hej dziewczyny! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, a przede wszystkim tych upragnionych dwóch kreseczek :) Roxikct i Preggers jesteśmy prawie w tym samym momencie cyklu, u mnie dziś 19dc, @ mam mieć 13-14.01. U mnie przytulanko było 25-26, 28,29,30. Roxikct też robię w tym miesiącu testy owulacyjne i wyszedł mi pozytywny 30 i 31. Jakie testy robisz? Ja mam LH test i jestem zadowolona, wcześniej miałam jakieś testy z allegro chyba, nie wiem bo koleżance zostały i mi dała ale były jakieś lipne. Dziś też będzie przytulanko więc mam nadzieję, że po tym "maratonie" wreszcie się uda :) Btw to ile się już staracie? Ja od roku i jak narazie nic, niektórzy mówią że to normalne, że nie ma się czym martwić ale moje pragnienie jest tak wielkie, że już nie chcę czekać dłużej. Oboje z mężem chcemy już mieć dzidziusia :)