ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

ale Wy macie fajnie przynajmniej plec dzidzi znacie i mozecie juz po imieniu mowic.... a moje wredne to na ostatnim USG sie noga zaslonilo.... moze to dziewuszka wstydliwa ;P pozdrawiam wszystkie mamusiu i przyszle mamusie

Laboszek jak cos to wal sasiadom po drzwiach- zawioza. pomaranczowa naprawde sprawia ci taka przyjemnosc wyzywanie sie na dziewczynie, ktora ma jutro cesarke i potrzebuje raczej cieplego slowa a nie klotni??? ja usnelam po 5 rano, mala grala sobie z moimi wnetrznosciami w pilke ( chyba po tacie bedzie miala upodobania do futbolu) , dobrze ze wizyte u lekarza mam na 2, to moglam pospac

nie dostawalam witaminy d3 i nie mialam ani nie mam krzywicy :P

Witam:) Mam chwilke wolnego wiec moge cos niecos napisac. Malutka sobie smacznie spi wiec korzystam.Kilka slow o porodzie w moim przypadku ale oczywiscie kazda z nas przezywa wszystko na swoj wlasny sposob. Moze zaczne od tego ze opieka tutaj jest naprwde rewelacyjna -ja przynamniej trafilam na bardzo sympatyczne polozne,ktore opiekowaly sie mna bardzo troskliwie. Mialam porod wywolywany, wiec balam sie ze bedzie trwal bardzo dlugo. Ale reakcja mojego organizmu okazala sie bardzo szybka i juz po pierszym czopku na wywolanie mialam rozwarcie na dwa centymetry. Potem zostaly przebite wody plodowe no i wtedy to sie wszystko zaczelo. Bole byly czeste i bolesne szczegolnie te z krzyza, ale dobrze ze przy mnie byl maz i siostra wiec mogli na zmiane mnie masowac.Bardzo mi to pomagalo. Zaproponowali mi wanne wiec sie nie zastanawialam, bo w wodzie to zawsze jakas ulga.I tam bole okazaly sie nie do zniesienia-czekalam tylko na 4 centymetrowe rozwarcie zeby wziac epidure. I kiedy juz nie dawalam rady wzieli mnie na sprawdzenie rozwarcia-zeby stwierdzic czy moge juz wziac zastrzyk okazalo sie ze ja juz rodze. Nie pamietam jak mnie przewiezli na inna sale bo dali mi gaz(na epidure bylo za pozno), ktory mnie troche oglupil. Potem to juz tylko porod i Malutka zaraz sie urodzila.Marcin az sie poplakal.Caly czas mi mowil ze jestem bardzo dzielna-mysle ze nie spodziewal sie ze az tak bede cierpiec.Przecial pepowine i moglam wziac Madzie na rece.Caly porod trwal jakies 8.5 godziny i zycze kazdej z was tak szybkiego rozwiazania. Od wczoraj jestesmy w domku. Wszyscy pomalu dochodzimy do siebie.Mamy male problemy z karmieniem-bolace sutki ale jakos sobie musimy poradzic. Pozdrawiamy wszystkich.

O matko i corko ja mialam dwie cesarki i nie wyje z tego powodu wyzywam sie bo mam taka ochote i juz jak ona ma ochote to wyzywa sie na mnie czego sie wtracasz do Ciebie nie mowie tylko do siostry JOFKI ha ha ha

Czytam wasze wypowiedzi i robi mi sie przykro Piszecie o swoich rodzicach ze przyjezdzaja do was pomoc zobaczyc malenstwo a moja mama nawet palcem nie kiwnela gada ze mna jak polamana przez skype i tylko tyle nie mam taty ale ojczyma fajny facet ale za bardzo zalezny od mojej matki gdyby to od niego zalezalo to juz dawno by tu byl powodem dla ktorego moja mama nie chce tu ze mna byc jest kasa dla niej swiat kreci sie wokol pieniadza zal jej bilet za 300zl kupic a wiem ze nie maja zle ( moja mama pracuje w kancelarii adwokackiej a moj ojczym inzynierem budowlanym) ktos moze pomyslec ze zagladam im w portfel ale to nie tak odkad pamietam moja mama nie chciala łożyc na mnie tylko na mojego brata z drugiego malzenstwa przykro mi bo urodzila sie jej wnuczka a ona nawet jej nie zobaczyla :( Dobrze ze mam rodzicow mojego chlopaka ktorzy wpadna na moment (3dni) za miesiac :) Qucze sie rozzalilam pozdrowionka :)

Laboszek lece do Pl w listopadzie i zastanawiamy sie z moim facetem czy tam nie zrobic jeszcze jednego zeby sie dowiedziec plci. myslimy jeszcze nad tym :P z jednej strony fajnie nie wiedziec ale z drugiej juz bym chciala.... do mnie ma przyleciec tesciowa na miesiac jak urodze. mam nadzieje ze szybko jej pojdzie zalatwienie urlopu i wylot. bo boje sie nawet jednej minuty sam na sam z dzidzia no i facetem ale ktoz by tam sie nim przejmowal kiedy bede tulic dzieciaczka :P jego mamusia jest polozna i pielegniarka i wszystkim naraz w prywatnym szpitalu w Kielcach wiec ciesze sie bardzo ze bedzie. przyda mi sie na pewno pomoc Ania Manchester nie martw sie dasz sobie rade. ja tak sie rozpisalam ze do mnie tez przyleci a do Ciebie nie... :( ale moze zmienia zdanie i zrobia niespodzianke rodzice? czego goraco zycze. moi rodzice pewnie przyleca na pare dni tylko. mama pracuje na czarno w niemczech (sprzata chaty zasr.. Niemcow- och jak ja ich nie lubie) i zeby nie stracic pracy nie moze sobie tak wziac po prostu wolne. a tata nawet jakby mogl na dluzej to po coz mi on tutaj :P on nei ma zielonego pojecia o dzieciach . jeszcze bym musiala sie zajmowac dzieckiem, drugim dzieckiem (partnerem :P ) i tata. hihih

Przykro mi ale już nie tak jak kiedyś teraz mam swoja rodzinę i ona jest dla mnie najważniejsza :) Qucze czemu miałabym kopić mojej mamie bilet raz mogłaby pokazać ze jej na mnie zależy tym bardziej ze jej sytuacja materialna jest jak na ironie lepsza od mojej ledwo wyciagnelam od niej na wozek (a wlasciwie sama zaoferowala ze mi przysle ) to bylo 4 tyg temu do tej pory nie mam obiecanego prezentu :) ehhhh szkoda gadac pozdrowionka

to dobrze ze twarda sztuka z Ciebie :P a wozek to hmmm moze lepiej nie czekaj... jak piszesz ze az tak sie dzieje. dobrze ze masz swoja rodzinke o ktora bedziesz dbac i omijac ze tak powiem bledy lub zachowania swoich rodzicow. trzymaj sie cieplo

witam jestem na chwilke .... bo jestem u mojej mamy... jestem zmeczona tym wyjazdem, mam serdecznie dosc ... tesciow , rodziców ... manipulowania mala, poza tym u lekarza dowiedzialam sie ze mam rozwarcie na 1 palec ... i nie jest za ciekawie .... wiem teraz ze pierwsza ciaze tez mialam problemy bo mialam wczesniejsze skurcze wlasnie przez nerwy....moja matka nawet dobrze nie zapytala jak sie czuje .... ale coz matki sie nie wybiera ... zreszta nigdy sie za bardzo nie kochalysmy... ale teraz moze moglaby okzac mi wiecej uczuc ...

Dosyc smutkow trza sie cieszyc :):):):) Glupio to zabrzmi ale pytam raz kozie smierc:) dziewczyny gdzie u noworodka znalezc ciemiaczko :) ? Moj szkrab ma tak owlosiona glowe ze nie widze nawet jak myje glowke :)mowia ze ma free style na glowie bo w zaden sposob nie moge tych wlosow poskromic:) po jakim zasie ono sie zarasta? dzieki

Asiulek proponuje olac sprawe mam tak samo z tym ze ja nawet nie mam sie gdzie podziac jak do Polski polece bo u mojej M nie ma miejsca :) gdyby nie rodzice mojego faceta to spalabym hmmmm nie wiem gdzie

Ze mam tam palucha nie pchac to wiem :) Takie jakby wglebienie na czubku glowy? Czytalam ze pulsuje a pytam bo nie widzialam nigdy jak to wyglada dzieki za info

czesc mamusie,mam do was pytanko moze ktoras mi pomoze??czy jak wysylaliscie papiery na dofinansowanie o mieszkanie i cansil tax,wysylaiscie razem z forma jakies dokumenty>??nie moge sie doczytac czy cos potrzeba wyslac?/i nie daliu mi koperty do tego nie mam adresu na ktory mam to wyslac mozecie mi pomoc????????/dzieki bardzo:))

magdzior moj temat tak sie sklada ze dostalam dzis liste co mam dostac a wiec 4 ostanie wage slipy jesli aplikowalas sie z partnerem to dotyczy tez jego bank statment z ost 2m-cy potwierdzenie child benefit i child tax credit/working tax credit otwierdzenie ze placisz council tax tzn list od nich z rachunkiem za council tax blue form podpisane przez twojego landlorda nie wysylaj idz do najblizszego civic centre oni dokladnie ci powiedza czego jeszcze chca jak masz pytania wal smialo

Widze, ze troche smutnawo na forum. :( To prawda, rodzicow sie nie wybiera, ale przykro sie robi, jak inni opowiadaja o pelnych poswiecenia mamach na przyklad. Moja mama by wszystko dla mnie zrobila, ale za to denerwuje mnie jej nadopiekunczosc i nadgorliwosc. Temat rzeka, nie ma sensu pisac. Teraz wlasnie jest u mnie i jestesmy poklocone, jak zwykle. Obie mamy wredne, podobne charaktery. Ale dziewczyny! Juz niedlugo albo niedawno zagoscily w naszym zyciu dzieci i na nich sie skupiajmy :)

Acha jak aplikacja bedzie niekompletna to przysla ci taka liste czego brakuje generalnie trzeba udowodnic jakie masz dochody i bardzo wazne zeby landlord podpisal to blue form pozdrawiam

Skorpionka dobrze gadasz :)

A ja mam pytanie z innej beczki teraz - do dziewczyn, które wiedzą coś, lub mają za sobą - wywołanie porodu. Na ostatnim spotkaniu z polozną, dowiedzialam sie, że wywołanie odbędzie się 10-12 dni po terminie, (nie pamiętam dokladnie). Powiedzcie - gdy minie mi termin, to potem od razu idę w wyznaczony dzien na to wywołanie, czy oni po drodze robią jeszcze jakies badania, np. jakie są przyczyny tego przenoszenia, itp.? Jak to wygląda?

Witam Was wszystkie po długiej przerwie :) Wielkie gratulacje dla nowych mamusiek!!!!! mam troszkę zaległości do nadrobienia(wizyta rodziców), ale mam nadzieje , że pójdzie mi sprawnie... na początku chcę się pochwaić Maksem , który cały czas by był przy cycu;), pępuszek odpadł mu wczoraj , zaczyna spać regularnie, co ważne w nocy budzi się tylko dwa razy, ale niestety żółtaczka nadal się utrzymuje . niedługo pokarze Wam nowe fotki naszego synka.... KARINELA przykro mi to stwierdzić , ale niestety nie mam wózka o którym pisałaś :( Na zdięciach widać tylko fotelik samochodowy , który przypomina część od tego wózka , więc niestety nie mogę doradzić Tobie nic na ten temat...natomiast ja mam wózek firmy DRIVER , który kupiłam w polsce i jestem z niego bardzo zadowolona..pozdrowionka dziewczynki , jestem przeziębiona i to dosyć mocno , czy wiecie co mogę stosować przy karmieniu piersią?????? z góry dziękuję

ja po wizycie u poloznej jak pisalam 2 tyg.za pozno .ja sie patrze a ona mi wpisuje 35 tydzien.wtedy zareagowalam mowiac ze to juz prawie 38.zmieszała sie troche.nastepna wizyta za 2 tyg.moze juz bedzie po wszystkim.zapytala jakie znieczulenie chce czy mąż ma byc obecny co mam wziac do szpitala i wlasnie niezrozumialam co dla dzidzi dokladnie bo mowila tak zybko ze nie zdarzylam zapisac.co to jest ten west czy cos takiego i baby grove

po pierwsze: OGROMNE GRATULACJE DLA JUSTYNY M I GOSI24LEICESTER!!!!! Gosiu, nie dosc ze mamy tak samo na imie i jestesmy w tym samym wieku to mieszkamy w tym samym miescie :) a teraz o chuscie, obiecalam Karinelli napisac :) tatus wlasnie trzyma corcie w chuscie a ta spi w najlepsze :) jutro babka przywiezie nam nasza chuste bo dzis nie miala akurat tej co wybralismy - a przywiozla cala walizke slingow + pudlo :) jest superwygodnie, ciezar rozklada sie rownomiernie, plecy nie bola a i wagi dziecka nie czuc tak jak sie czuje noszac swoj Skarb na rekach :) no a maz mnie zadziwil bo wybralismy chuste 2x drozsza niz zamierzalismy - chcielismy ta Colin Blau za 32.5 a wzielimy Vetanai za 64 :O ale skoro tatus chcial to czemu nie :) a ta kobieta przyszla ze swoim rocznym dzieckiem ktore niosla w chuscie na plecach - zadowolony byl ten maly :) co prawda dopiero jutro przywiezie nam ta nasza chuste czerwona ale dzis zostawila nam jedna ze swoich :D Jovka - trzymam kciuki za jutrzejsze rozwiazanie! niech moc bedzie z Toba ;) i daj znac jak wrocisz do domu. wszystkiego dobrego! Pozdrawiam wszystkie!

dziewczyny czy po porodzie w szpitalu dostaje sie te bouty pack dla nowonarodzonych?

i co w tym jest?

Ziarnko dzieki za info o slingu, na bank kupie, ale chyba tak jak Ty jak sie mala juz urodzi. Madzior te papiery trzeba zaniesc osobiscie do swojego civic centre Ola szkoda ze nie masz tego wozka. w takim razie zatrzymam sasiadke z naprzeciwka z takim i spytam, bo z takim jezdzi bylam u gina, babka popatrzyla na moje wyniki i wysypke i powiedziala ze natychmiast maja mi zrobic znowu wszystkie badania krwi jakie juz mialam i jeszcze jedne dodatkowe inne ktorego nie mialam, pobrali mi 4 rozne fiolki i jak bedzie cos bardzo nie tak jutro zadzwonia i poloza na obserwacje.mam nadzieje ze nie zadzwonia

Karina vest to podkoszulek, nie wiem co to baby grove, w bounty pack masz takie probki wszystkiego , plynu, pampersa itp.wejdz sobie na strone bootsa i znajdz bounty pack to zobaczysz, zadna rewelacja

dobry wieczor mamuski!! mam takie zapytanko. jestem w 36 tyg prawie 37 i wogule niemem na nic apetytu jem bo jem a wogule niemem ochoty!chcialam sie dowiedziec czy wy tez tak mialyscie przed porodem? pozdrawiam was wszystkie!!

dora, ja przed porodem wpieprzalam jak maly Tadziu :P cos w tym jest ze organizm gromadzi \"zapasy\" na czekajacy go wysilek przy porodzie(choc w moim przypadku ten wysilek nie byl az taki duzy:) ) pamietam jak kazalam sie wozic do McDonalda na medium meal albo lody :D a baby grow to spiochy tzn pajacyk po polsku - dlugie rekawy i nogawki

a powiedzcie mi jak ja moge zaczernic moj nick probuje i nic mi niewychodzi!

Dora, możesz nie mieć ochoty na jedzonko - tak możebyc. czasem po prostu apetyt nie dopisuje, tak jak odwrotnie - chce się jeść aż nadmiernie i WSZYSTKO :D Ola - możesz herbatki malinowej, rozgrzewającego czegoś tez, soku z cytryny, miodu, i ciepłe kapiele, skarpety na nogi, wypocic, wyleżeć - powinno przejść :) Nie sądze zeby Ci pomogły jakies aspiryny,a, możesz wziąc na noc paracetamol - to zabawne, bo tu daja go jako panaceum,ale on dziala, przede wszystkim przeciwbólowo i p/zapalnie, więc tabletkę 250 mg albo 500 mozna - dzidzi nie zaszkodzi na pewno. Życze szybkiego powrotu do zdrowia Widzę dziewczynki, że ignorujecie zawodowo pomarańczke :D I tak trzymac :P A mnie się opuścił dzis brzuch i to całkiem sporo - więc pewno i tak bym urodzila wczesniej. Godzine wracałam do domu ze sklepu,skurcze mnie trzymały niezłe. Ale dolazłam, teraz odpoczywam, za chwile obejrzę z dziećmi film \"Batman- cos- tam\" :D Ciuszki schną na kaloryferach, bo dopiero wczoraj wyprałam - pralka, któramam okazalo sie ze popsuta,ale niech tam, wymieni sie. Przed filmem zadzwonię do rodziców - dawno nie gadalismy - moi Rodzice sa ok, ale lubia decydowac, ja z daleka od nich czuje sie dobrze - jestem samodzielna i mam swobodę dzialania. Zobaczymy sie może pod koniec grudnia,ale po swietach,a moze dopiero w kwietniu. Tesknie za nimi troche,ale do mnie do pomocy przyjezdza moja przyjaciółka tydzień po urodzeniu sie Misiaczki :D Zdrowszy układ, przy okazji moze bedzie chciala tu zostac - jak sie pokłócimy, to bez tych obciążen matka-córka. Uff! No to tak upływa mój dzień ostatni przed urodzeniem dzidzi. I jak tu ktos napisał - nie chodzi o to , że mialam dwie cesarki i sie teraz z tego powodu trzęsę. He hehehe, po prostu, kazda wizyta zokazji urodzenia dziecka jest troche obciążona stresem - to normalka i ja sobie tez na te \"trzesidupki\" pozwalam. Dzieki dziewczyny za wsparcie - jesteście kochane- jaktylko urodze poproszę żeby tu ktoś Wam dał znać, nawet wiem już Kto [kwiat}