Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Natusia, nalezy Ci sie Statuory Maternity Pay. Gdyby Ci sie to nie nalezalo, to wtedy w Twoim wypadku Maternity Allowance. Pracowalas juz wystarczajaco dlugo o pracodawcy przed zajsciem w ciaze. Koniecznie musisz do Home Office wyslac papiery, podaj normalnie date kiedy zaczelas dla nich pracowac. Powinni Ci zaliczyc wstecz wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asissa1986
czesc ja mam termin na 20 marca 2008 mam 21 lat i mieszkam w stafford corcia patrycja,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdae
czesc dziewczyny!!musze napisac cos od siebie bo strasznie mieszacie!!!po pierwsze sa dwa urlopy,pierwszy ktory przysluguje kazdej kobiecie w ciazy w momencie podjecia pracy dlugosc tego urlopu to 26 tyg a drugi urlop zeby dostac czyli te nastepne 26 tyg nalezy miec przepracowane minimum 26 tyg przed 14 tyg ukonczenia ciazy, czyli jak caly czas pracuje sie to miesiace sie sumuja i niewazne kiedy sie zaszlo ale wazne ile przepracowane przed 14 tyg ukonczenia ciazy!!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżizus krajst
Do wypowiedzi nade mna Przeczytaj i zrozum cos z tego co napisalas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Oto kilka informacji na temat maternity leave, www.direct.gov.uk/en/Employment/Employees/WorkAndFamilies/DG_10029285 tam jest napisane,że Jeśli rodzisz po 1 kwietnia 2008, to masz 52 tyg macierzyńskiego, które składa się z 26 tyg ordinary (zwykły) macierzyński + 26 tyg additional (dodatkowy macierzyński.Należy Ci się to bez względu na ile pracowałaś dla obecnego pracodawcy, w jakim wymiarze godzin i le zarabiałaś.Jest jeden warunek:MUSISZ BYć PRACOWNIKIEM. Jeśli rodzisz przed 1 kwietnia 2008, to masz 26 tyg macierzyńskiego (tylko mkusisz być PRACOWNIKIEM).Możesz dostać dodatkowo 26 tyg, jeśli przepracowałaś dla obecnego pracodwacy 26 tyg przed 15 tyg prze porodem, czyli razem 41 tyg. Czyli długość macierzyńskiego zależy od terminu porodu i długości zatrudnienia. A o maternity pay: www.direct.gov.uk/en/Parents/Moneyandworkentitlements/Parentalleaveandpay/DG_10029290 www.direct.gov.uk/en/MoneyTaxAndBenefits/BenefitsTaxCreditsAndOtherSupport/Expectingorbringingupchildren/DG_10018741 Tam jest napisane,że można dostać dwa rodzaje pieniążków na macierzyńskim: 1) jeśli przepracowałaś dla obecnego pracodawcy 41 tyg (26+15), to dostajesz Statytory Maternity Pay (SMP) od tego pracodawcy, czasami pracodawca dokłada jeszcze coś od siebie, to zależy od firmy 2) jerśli nie przepracowałaś 41 tyg dla obecnego pracodawcy, to możesz dostać Maternity Alowance od Job Centre A więc jeśli rodzisz przed 1/04/08, to SMP dostajesz: pierwsze 6 tyg - 90% obecnej pensji kolejne 20 tyg - 112f lub 90% pensji (dostajesz to co jest mniejsze) Jeśli rodzisz po 1/04/08, to masz SMP: pierwsze 6 tyg - 90% pensji kolejne 33 tyg - 112f lub 90% pensji (dostajesz to co jest mniejsze) A ten drugi zasiłek dostajesz, gdy nie kwalifikujesz się do SMP.Wtedy najlepiej zapytać o to w Job Centre - tam też składa się aplikacje.Kwalifikujesz się do tego jeśli przepracowałaś 26 tyg dla obecnego pracodawcy. Można też dostać Sure Start Maternity Grant (jak becikowe) 500f. należy Ci się to jeśli Ty lub Twój partner macie jeden z następujących zasiłków: * Income Support * income-based Jobseeker\'s Allowance * Pension Credit * Child Tax Credit at a rate higher than the family element (gdy ChTC jest wyższy niż \'elemnt\' rodzinny) * Working Tax Credit where a disability or severe disability element is included in the award (gdy masz płacony \'element\' niepełnosparwności ) Nie bardzo rozumiem te \'elementy\', bo nie biorę tych zasiłków, ale osoby, które je dostają wiedzą jak je wyliczono i z czego się składają.Child Tax Credit pewnie składa się z \'elementu\' na dziecko i \'elementu\' na rodzinę.W tym przypadku ten drugi musi być mniejszy. W odnośnikach, które podałam są kolejne linki. Powodzenia.Mam nadzieję,że to trochę wyjaśnia sytuację. POzdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znów ja . asissa1986 - wpisz się do tabelki, według terminu porodu - witamy na forum. Natusia -aby dostac macierzynskie powinno sie: "Być zatrudnioną przez tego samego pracodawcę bez przerwy przez co najmniej 26 tygodni do tygodnia kwalifikującego ( qualifying week), czyli do 15 tygodnia przed planowaną datą porodu'' to oznacza, że 15 tydzień przed terminem Twojego porodu musisz mieć przepracowane 26 tygodni, czyli razem w momencie porodu musisz mieć przepracowane 41 tygodni. Tak w ogóle - wpisz się do tabelki, bo marnieje w oczach. ( qualifying week) - a to 'chyba' oznacza - gdzieś czytałam - że należą Ci się wszystkie świadczenia(Maternity Leave + Maternity Pay) nawet jak poronisz po tym tygodniu.ale radzę sparwdzić tę informację - mam nadzieję,że nikogo nie będzie dotyczyć. Ale się rozpisałam.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dawno mnie nie bylo tutaj i widze ze sie sporo zmiena. ja mam date na 08.08.08 i czy to mozliwe ze na moim scanie w pod koniec 13tego tygonia panie powiedial ze prawdopodobnie bedzie chlopak ???? szybko jakos zagladam czasem do was i tak podczytuje kurde ja niestety nie kwalifikuje sie na SMP probuje czytac ciagle te wszystkie reguly i to generalnie skomplikowane jest strasznei :( MA pewnei bede miala. bo jak zaszlam w ciaze to dostalam oferte pracy, powiedzialam nowemy pracodawdy i tak mnei przyjeli wiedzac ze juz w ciazy jestem, milo bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdae
bardzo mi przykro za brak zrozumienia mojej wypowiedzi, chociaz dziwie sie ze tak ciezko zrozumiec ze nalezy miec przepracowane 26 tyg u tego samego pracodawcy w 15 tyg przed porodem aby dostac kolejne macierzynskie ktore wynosi 26 tyg!!zbieznosc liczb i tyle!!!ale widze ze zaszly zmiany na lepsze!!!wiec warto sprawdzac na biezaco a dokladne przepisy sa do poczytania na wlasciwych stronach np, www.eeac.org.uk, szczerze to zagladam na forum kafeterii czesto ale za duzego wsparcia tu nie dostalam bo jak np, pisze ze cos jest nie tak z ciazy to kazda odpisuje ze bedzie dobrze a jak pisze ze okazalo sie ze usg wykazalo ze jest ok i bylo widac np puls dosc wczesnie na zwyklym skanie to wiekszasc odbiera to jako chwalenie sie i rywalizacje co i kiedy kazda widziala!ciezko to zrozumiec!!pozdrawiam wszystkie te przyszle mamy ktore ktore sluza szczera rada!!!!zdrowia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arvena- u mnie stwierdzili w 14 tyg , ze bedzie chlopczyk- badanie robilam w Polsce i lekarz byl pewny , ze widac siusiaczka- i sie nie mylil:):) Tak dla zainteresowanych- zalatwilam juz sprawy zwiazane z wpisem do ksiag wieczystych i zameldowaniem oraz PESEL. Wpis do ksiag kosztuje ok 100zl- wystarczy 1en rodzic do zalatwienia tego i przetlumaczony na j.polski zupelny akt urodzenia. Po otrzymaniu Polskiego aktu urodzenia mozna zameldowac dziecko- ja mimo braku meldunku w Polsce zameldowalam dziecko u moich rodzicow- mozna tak zrobic ale jesli dziadkowie sa wlascicielami mieszkania. PESEL otrzymalam po tygodniu- najlepiej po jego odbior wziasc 1 arkusz aktu urodzenia aby pani na nim zapisala nr PESEL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinia
Dziewczyny mam pare pytań do tych które mieszkają w Londynie.Mój maż dostal b dobrą oferte pracy w London gatwick i rozwarzamy przeprowacke.Obecnie mieszkamy w Coventry.Napiszcie jak Wam się żyje,czy jest bardzo drogo,ile kosztuje wynajęcie domu lub mieszkania.Czy jest szansa aby starać się o mieszkanie socjalne? Do końca tygodnia musimy się zdecydować> Nie wiem co robić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;-) Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borówa79
Sinia w Londynie jest generalnie drogo, ale da się zyć, chociaż my osobiście wolelibyśmy mieszkac w jakimś mały miasteczku.Mieszkamy tutaj juz od kilku lat.Od 1,5 roku mieszkamy w okolicach Croydon (poludnie Londynu), stąd jest b. dobre połączenie do Gatwick i niedaleko ok 30 min pociągiem.Mieszkania są w tym rejonie najtańsze w londynie- za 2 bedroom bez mebli, z ogrodem płacisz od 800funtów/m-c plus rachunki.Są tez tańsze ale dużo pieniedzy musielibyście wyłożyć by doprowadzić do odpow stanu.To jest wazne gdzie mieszkasz a gdzie masz pracę - transport jest drogi.cena biletu zależy od stref miasta które przejezdzasz, czym bliżej centum tym drożej.Jeżeli chodzi o mieszkanie socjalne w Lond. oczywiście są szanse, z tym ze musielibyście długo czekać, sama byłam zainteresowana.Trwa to lata ok 4-5,chybaże mieszkasz w okropnych warunkach, np 5 osob w 1 pok z przeciekającym sufitem,bez ogrzewania i zarobkow na poziomie. Ale zawsze możesz starac się o mieszkanie w okolicach Gatwick, tam napewno poszłoby dużo szybciej.Możesz to sprawdzić na stronach councilu miejsca gdzie chciałabyś mieszkać, tam dowiesz się wszystkiego na ten temat.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borówa79
A o konkretnych cenach biletów (np. z Croydon do Gatwick) możesz się dowiedziec pod nr 44 (0)20 7222 1234.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika820227
witam przyszle mamusie. mam na imie monika i mieszkam razem z mezem w londynie. jestem w 4 tygodniu ciazy (wiem, ze to poczatek ale od tego sie zaczyna i mam nadzieje ze wszystko bedzie ok). mam pytanko moze ktoras z was orientuje sie ile wynosi chorobowe bo ja nie wiem do kiedy wytrzymam w pracy stojac 7 godzin i usmiechajac sie do klientow. z gory dziekuje za odpoweidzi i zycze wszystkiego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia22
Witam Was :) przepraszam ze sie nic nie odzywalam ale nie mialam czasu,praca dom i tak caly czas, a jak wracam to nie mam na nic sily ,myju myju, paciorek i lulu. dziekuje za informacje, dokladnie sie rozpisze na weekendzie poniewasz mam wolne , zaraz juz uciekam do pracy. pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życze duuuuzo duuuuzo milosci przez cale zycie w TYM MAGICZNYM DNIU WALENTEGO :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Kwiatki dostałam dziś o pierwszej w nocy (mój mąż miał popołudniowo-nocną zmianę). Szkoda,że pogoda się popsuła w tym naszym Coventry.Było tak cudownie przez ostatnie kilka dni:-( Natusia Ty się trochę oszczędzaj!!!;-) Monika 820227 - w Anglii nie ma \'chorobowego\'.Możesz nie pracować przez jakiś czas, bo naprawdę będziesz chora i musisz mieć zaświadczenie od GP o tym,że jesteś chora lub możesz rozpocząć macierzyński już 11 tygodni przed terminem porodu. Tutaj \"ciąża to nie choroba\".Powodzenia!;-) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co przeczytalam jakis stary topik sie pojawil wlasnei na kafe o porodach w anglii jak poczytalam jak dziewczyny pisza jak straszeie i wogole to az mi sie rzykro zrobilo, a zwlaszcza ze dwa posty znalazlam z mojego miasta. troche sie przestraszylam. a ja generalnie to z tego co na razie doswiadczylam to chyba wszsytko wyglada na dobrze zorganizowane. zmartwilam sie troche :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i chcialam powiedziec ze czytam o wszystkich beefitach itp, i ucze sie tego , bo na prawde mozna badoz duzo pomocy dostac. zwlasza ze skoro sie pracuje placi podatki i wogole to sie wszystko nalezy i trzeba korzystac z tego. o przeczytalam ze nawet na opieke dla dziecka jest dodatek jak chce sei wrocic do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arvena:) nie przejmuj sie postami o okropnych porodach w Anglii bo mozna oszalec Tu jest tak jak wszedzie na calym swiecie, czasem sie zdazy ze jest okropnie a czasem ze rewelacja. Nie ma sensu sie stresowac. Najwazniejsze zebys sie zorientowala jak wyglada twoj szpital, jaka oferuja opieke, jaki jest personel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja bede rodzic w basingstoke, to jest chyba sie nazywa, North Hampshire Hospital, i polozniczy oddzial to duzy oddzielny budynek, i jak bylam ostatnio na usg to mi si epodobalo. i mozna sobie wybrac porod w takim pokoju ze to inicjowane na domowy jest, mozna w wannie rodzic, no wiele mozliwosci. i jak czytalam to dobry szpital i mi sie tam podobalo. i mili wszyscy byli. a tu chyba o tym szpitalu takie rzeczy okropne pisaly dizewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arvena...tak na prawde to duzo tez zalezy od postawy pacjentki. nie wiem jak dlugo tu jestes ale bardzo czesto jest tak ze jezeli anglikowi sie cos nie spodoba to da ci to poznac w bardzo widoczny sposob...:o nie przejmuj sie, serio ci mowie:) poza tym jezeli ktos mial ciezki porod sam w sobie...to nigdzie by nie byl zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowicyka2008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, CZy któraś z Was korzystala z uslug z polish private clinic w Acton? Jeżeli tak to czy orientacyjnie możecie mi powiedzieć ile biorą za USG? I czy wogóle bylyście zadowolone z wizyty tam? Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika820227
dziekuje za odpowiedz. o tym ze sie nie praktykuje chorobowego to wiem lecz slyszalam poniekat ze jesli praca jest ciezka to mozna sie ubiegac ale ile procent chorobowego sie dostaje to nie wiem. trudno bee musiala jakos wytrzymac zanim wroce do polski. pozdrawiam przyszle mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie ze istnieje tutaj cos takiego jak chorobowe w przypadku ciazy platne 80 funtow tygodniowo korzystalam z zwolnienia lekarskiego poniewaz po 20 tyg mialam bardzo wysokie cisnienie i lekarz nie pozwolil mi pracowac . Sam fakt ze jestes w ciazy nie kwalifikuje do zwolnienia lekarskiego bo moja kolezanka miala straszne mdlosci i lekarz powiedzial ze to normalne i zwolnienia nie dal ale po 12 tyg ciazy dostala i nie pracowala ponad miesiac pierwsze trzy dni zwolnienia nie sa platne a potem 80 funtow tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jezeli chodzi o porody w UK ja mam pozytywne odczucia i jestem zadowolona z opieki max intymnosci naprawde wszystko bylo ok a mialam nieplanowana cesarke na trzy tyg przed terminem na usg chodzilam co tydzien no ale nie wszystko bylo u mnie ok jak wszystko jest w porzadku to chyba tylko dwa scany robia .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onyx1
czesc! jestem w 9 tygodniu ciazy. pracuje jako self-employed. czy przysluguja mi jakies swiadczenia? szukalam jakis informacji na ten temat, ale nie znalazlam. moze wiecie gdzie szukac? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam self emplojet i otrzymuje maternity alawance. 112 f co tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli jestes self-employed i oplacasz skladki National Insurance Contributions bez problemu dostaniesz Maternity Allowance na 39 tygodni (od 112 do 125 funtow tygodniowo) wiecej sie dowiesz na stronce www.dwp.gov.uk/advisers/ni17a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki bardzo, zaraz tam zajrze. zaczelam nowa prace ale nie chca mi podpisac umowy, wiec nie wiem, czy sie oplaca o to bic. dzieki raz jeszcze. pozdrawiam! >o<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×