Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Gosiu-nie poddawaj się ! Ja się poddałam juz w szpitalu kilka godzin po porodzie(mała wyła w niebo głosy bo była głodna-ja też beczałam bo nie miałam pokarmu,nie umiałam jej przystawić-nikt mi w tym nie pomógł :(.Sutki mi krwawiły,więc dałam jej butelkę i niestety Julka olała cyca bo z butli się jej lepiej jadło.Mój błąd bo powinnam ją jednak przystawiać do cyca.Teraz bardzo żałuję że nie karmiłam piersią i tak szybko się poddałam. Cyc jest potem bardzo wygodny-nosisz mleko cały czas przy sobie,temperatura odpowiednia-a ja co? Mycie butelek,kupowanie mleka w proszku,gotowanie wody,studzenie,podgrzewanie jak za zimna,w nocy na szafce w pokoju zestaw-puszka mleka,butelki z przegotowaną wodą,podgrzewacz.Chcę gdzies jechać-cały majdan tj.butelki,mleko,termos z wodą-muszę zabierać ze sobą i uwierz mi jest to bardzo kłopotliwe!Tak,że spróbuj wytrzymać i sie nie poddawaj.Dasz radę!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przechowywanie pokarmu * Pokarm może być przechowywany w naczyniu z przykrywką, szklanym lub plastikowym przeznaczonym do żywności lub specjalnych torebkach plastikowych * Naczynie musi być umyte ciepłą wodą i detergentem, starannie wypłukane i wyparzone (dla dzieci donoszonych i zdrowych) lub wygotowane (dla wcześniaków i dzieci chorych). * Pokarm najlepiej przechowywać w porcjach na jedno karmienie. * Na pojemniku napisać trzeba datę i godzinę odciągnięcia pokarmu oraz jego objętość. * Najlepiej nie mieszać mleka odciągniętego w różnym czasie, a jeżeli już to z 12 godzin i po uprzednim schłodzeniu. Miejsce przechowywania Czas przechowywania dla dzieci zdrowych Czas przechowywania dla wcześniaków i dzieci chorych W temperaturze pokojowej 8 -12 godzin 0 -1- 4 godzin W torbie chłodniczej z wkładami chłodzącymi 24 godziny 24 godziny W lodówce (3 -5 C) 3 - 4 dni 24 - 48 godzin W zamrażalniku lodówki (-10 C) 2 tyg. Nie nadaje się W zamrażarce (-18, -20 C) 6 - 12 miesięcy 6 miesięcy Przygotowanie pokarmu i podanie dziecku. * Pokarm można rozmrażać i podgrzewać w kąpieli wodnej, której temperatura nie powinna przekraczać 50 st.C * Pokarmu kobiecego nie gotuje się, nie podgrzewa się bezpośrednio na palniku kuchenki ani w kuchence mikrofalowej. * Przed podaniem dziecku najlepiej podgrzać go do temperatury 36 st.C (dziecko może jeść również mleko w temperaturze pokojowej, ale nie chłodniejsze). * Jeżeli dziecko chore lub wcześniak nie wypije całej porcji mleka reszta nie nadaje się do dalszego przechowywania. * Pokarm rozmrożony przeznaczony dla zdrowych, donoszonych dzieci może być przechowywany w lodówce przez 24 - 48 godzin a dla wcześniaków do 9 godzin. * Nie wolno powtórnie zamrażać rozmrożonego pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila_black
acha no i jeszcze dodam, że mam ten termometr do ucha i super szybko bada temp i myśle, że dośc dokładnie. Polecam, bo nie trzeba długo czekac tak jak z innymi no to teraz posiedze cicho (*_*)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu mam nadzieje,ze wytrzymasz jakos ja karmilam jedno i drugie przez rok,i nie zaluje,wszystko zalezy od tego jak ty sie czujesz,ja tez mialam chwile zwatpienia,co chwila chcieli jesc,no ale tak jak juz ci dziewczyny pisaly masz zawsze cieply przy sobie:)moze kup sobie nakladki silikonowe avent mi pomogly bardzo nakladasz je na piers nie boli tak karmienie,mi pomogla masc bepanten,nie trzeba jej zmywac do karmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Eli jak tam u ciebie:)jak sie czuje corcia:)widze,ze moja imienniczka jestes:)tzn nie widze,ale przeczytalam hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam mi sie tabelka dziwnie porobila moze tu bedzie lepiej # temperatura pokojowa - do 12 godzin # torba-lodówka - do 24 godzin # lodówka 40C - 2-5 dni # zamrażalnik wewnątrz lodówki -100C - 2 tygodnie # zamrażarko-lodówka -140C - 3 miesiące # zamrażarka -180C - 6-12 miesięcy to jesli chodzi o przechowywanie pokarmu,ale sie napisalam dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anecia juz dawno pisalam ze jestes moja imienniczka i jesli 1702 oznacza date urodzenia to urodzilas sie w tym samym dniu co moja gwiazda :) Elcia rozrabia jak zawsze, gada jak najeta i tylko ten nos zafaflony... dzwonilam do opiekunki i mowila ze moge ja przyprowadzic z katarem pod warunkiem ze nie ma temperatury.... no to dalam jej Calpol :D. z reszta zmierzylam jej temperature na czole przez podaniem Calpolu i wszystko wyglada ok. moze ten termometr do ucha jest trefny? nic jej nie bedzie w kazdym badz razie :) kica przez pokoj jak maly zrebak, a przez pol godziny zdazyla sie przebrac 4 razy :D jesli chodzi oprzechowywanie pokarmu z piersi to musze sie nie zgodzic. mleko z piersi nie powinno przebywac w temp pokojowej dluzej niz godzine, w lodowce 48h, w zamrazarce do 3 miesiecy. mleko rozmraza sie w lodowce przez 24 godziny. tak mnie uczono, tak robilam.niestety moje dziecko nigdy nie bylo butelkowe wiec picie mego mleka z butli odpadalo. poza tym na poczatku nie umialam sciagac. pozniej jak kupilam inny laktator sciagalam mleko i jak wychodzilam gdzies na dluzej to ten kto zostawal z mala robil jej z tym mlekiem platki lub kaszke ryzowa. jeszcze jedno jesli chodzi o mleko z piersi: jesli sie rozwarstwi to nic nie szkodzi bo ten typ tak ma. jak sie potrzesie butelka powinno wrocic do jednolitej konsystencji. arvena nie poddawaj sie slonce. szkoda by bylo. wiem ze to boli ale najgorsze jest te poltora tygodnia. pozniej zobaczysz ze bedzie lepiej. zawsze mozesz brac paracetamol i sprobuj tych nakladek na piersi o ktorych pisala kiedys Monika2. jesli chodzi o karmienie glowna zasada jest brzuch do brzucha i w miare mozliwosci cala otoczka w buzi malca. nie odrywaj tez go od piersi tylko jesli chcesz zakonczyc karmienie delikatnie wloz palec miedzy piers a usta maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i widze ze anecia tez wlasnie o tych nakladkach napisala. w sumie to chyba tez je sobie kupie i doloze do torby szpitalnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila_black
te termometry do ucha tak wlasnie badaja temp, szybko.. jakies 3 sekundy bym powiedziala. Ale nie sądzę żeby to było złe, bo jak byłam w szpitalu to pielęgniarka mi też tak szybko zbadała temp w uchu i aż się wtedy zdziwiłam... ;-) O mleczku w zamrażalce słyszałam od znajomej która ma teraz 2miesięcznego synka... może można tylko 3 miesiące, nie wiem dokładnie. Ja czekam na moje pierwsze i z duuuzym zaciekawieniem czytam to co piszecie :-) Aneta.. a ile twoja Elcia ma lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak to jest moze kazda polozna inaczej radzi,ja dostalam taki poradnik i w nim tak bylo,ale nigdy nie zostawialam pokarmu tak w pokoju,zaraz do lodowki dawalam,to wzielam ze strony internetowe,bo dokladnie nie pamietalam,ile godzin mozna w lodowce,nie zamrazalam tez bo nie bylo potrzeby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anecia jak juz pisalam: co kraj to byczaj :D:D:D choc w tej akurat kwestii powinna byc zgodnosc uwazam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jakoś bałam się QEII i zapisałam się do Lister w Stevenage, brak wspólnej organizacji jest koszmarny... bo położna widuje tu w Hatfield a na usg 20 tyg i na zastrzyk na przeciwciała musiałam jechac tam. Krew mi ostatnio pobierali, to pełnego wyniku nie było.. musieli znów... Jak mnie to drażni!! W Polsce teraz pójde do mojego ginekologa, to przynajmniej jakiegoś zobacze, bo w tym kraju się tego nie przewiduje, co dręczy mnie najbardziej. Odkąd się starałam o dziecko to poprosiłam mojego GP o skierowanie, ale zapomnij !!.. wszystko samo się zrobi ! tak jak ktoś napisał wcześniej, wszystko zalezy od GP i jego dobrej woli Elcia to musi byc taka cudna jak córeczka mojej siostry, też ma 2,5.. no prawie 3 latka, ale dziewczynki takie wyglądają uroczo. Dlatego nie moge sie zdecydowac co bardziej chce.. chłopca czy dziewczynke :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez uwazam,ze powinno byc jedno zdanie jesli chodzi o pokarm i jego przechowywanie,ja w polsce mialam polozna ktora ma 3ke dzieci,nie wiem zreszta,ale mysle,ze w lodowce na poczatek te pare godz mozna przetrzymywac,ja tak robilam i nic mu nie bylo hehe Mnie tez denerwuje,ta opieka tutaj...ale coz jak mus to mus,mi polozna kazala isc do gp zeby mnie tak ogolnie zbadal,wiecie,sluchaweczkami...nie chce mi sie do niego isc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha mamo Eli nie pamietam,ze mamy te same imiona pamietam,ze Ela jest urodzona tak jak ja:):):)bedziemy swietowac razem na forum hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arvena zapomnialam jeszcze czegos dopisac. nie spij bez stanika, zakladaj bawelniany stanik do karmienia na noc i wkladki laktacyjne lub pieluche (koniecznie), bo inaczej bedziesz sie budzic zalana mlekiem po pachy a materac bedzie do wymiany! cycuchy wietrz w czasie dnia kiedy masz nad nimi kontrole:) ja czytalam po karmieniu przez 15-20 minut bez stanika ;). jesli chcialabys przyspieszyc gojenie rany jak i sutkow polecam "arnica". dostaniesz ja w boots na przyklad i pewnie w aptekach tez. jest calkowicie bezpieczna w czasie karmienia i naprawde dziala cuda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie co do termometru do ucha to nie wiem,bo moj adas jak mu zabki wychodzily to na taki pod pachy na baterie mu temp mierzylam i bylo 39,4 a ten do ucha u lekarza wykazal 37 i cos tam dziwne ,bo nie podalam mu nic przeciwgoraczkowego,a glowke mial bardzo goraca i cialko,u lekarza bylismy jakies pol godz po zmierzeniu temp.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o własnie, ja dodatkowo mam zapytanie do brzuchatek... czy też macie czasem takie poranne uczucie osłabienia ? zjadłam już nawet śniadanie i dalej mi gorąco i mam wrażenie że ciśnienie mi spada. Myślałam, że to może żelazo niskie ale jak nie dzwonili ze szpitala, to pewnie wyniki sa REWELACYJNE.. oni przeważnie to mówia.. "everything is ok"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co anecia kupilam ten termometr w loyds w promocji wiec wcale sie nie zdziwie jak jest trefny :). a wogole to zmierze sobie temperature i sie przekonam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo byłam tam dwa razy gdy mnie brzuch strasznie bolał.. drugi raz jak byłam w 8 tygodniu ciąży i po przeczekaniu 2h w poczekalni zbadało mnie dwoch hindusów których prawie w ogóle nie rozumiałam ( i nie z powodu mojego angielskiego a ich!!).. pomacali brzuch i powiedzieli wszystko bedzie dobrze... może Pani wziąc co.. oczywiście PARACETAMOL!!.. a ja bałam się o dziecko wkurzyłam się i powiedzieliśmy sobie z mężem że wolimy Lister, chociaz muszę dalej tam teraz dojeżdzac. Ed jest mieszka tu już długo, zna ten szpital i jakoś tak wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamila to nie zelazo ani cisnienie tylko cukier :). napij sie soku owocowego lub napoju (tylko nie sugar free :D ). cukry w nim zawarte dzialaja najszybciej. ja poranek zawsze zaczynam od szklaneczki ;) bo inaczej czuje sie jakbym miala za chwile zemdlec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja właśnie tak się czuje.. ale pije też soki z kartonu wiec te właśnie mają cukier :( Ech nie wiem, ja zawsze najpewniej czuje się jak jestem w Polsce. Mój tata jest lekarzem i zawsze szybko i sprawnie sie kurowałam ze wszystkiego a nie leczyłam paracetamolem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamila ale to chyba trafilas na A&E bo antenatal clinic zatrudnia tylko kobiety (oprocz pana ktory robi skany). ja bylam bardzo zadowolona z porodu w QEII i ciesze sie ze zdazylam z drugim dzieckiem przed jego zamknieciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja juz sie wkurzylam na to poranne oslabienie( z braku kawy u mnie)i pije cappucino:)i jem chlebus z dzemem,pilam soki ale bylo mi niedobrze po nich,moze dlatego,ze na czczo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze tak se mysle czy ta sama godzina nie byla jakis czas temu,a tu bateria sieadla w zegarku i caly czas mam 9.50,a teraz patrze na komp i prawie 12 hehe,ja robie dzisiaj rybke z ziemniaczkami,bo blenderka jeszcze nie mam,wczoraj zapomnialam w lester popatrzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie kurczak curry. przygotowalam go wczoraj i czeka na slubnego w lodowce. nie mam czasu dzis na stanie przy garach bo zaraz musze zbierac manatki. na 2.30 zaprowadze mala do niani i wiooo do St. Albans :) moze przy okazji troche sie odmule bo non stop siedze w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anecia grunt to miec dobrze chodzacy zegarek ;) a poza tym przypomnialas mi ze jeszcze nie pilam kawusi 💤. wzielam zelazo po ktorym trzeba odczekac godzine z kawa i... zapomnialam o kawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz zmienilam baterie:)dobrze,ze zajazylam hehe bo obiadu by nie bylo!ja mialam straszna chec jechac do tego leicester,ale szybko mi przeszlo,wyprzedaze byly wszedzie i pelno ludzi!ale dzien jakos tak inaczej zlecial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra dziewuszki, ja lece. pewnie zajze wieczorem albo po poludniu jak wroce. bawcie sie dobrze! arvena jakbys chciala pogadac slonce masz moj nr telefonu. nie dzwonie do Ciebie bo nie wiem kiedy spisz lub odpoczywasz, a ostatnia rzecza jaka bym chciala na Twoim miejscu to telefon w momencie kiedy odplywam blogo w raminona Orfeusza :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×