CASTORAMA

Czy ktos pracuje lub pracował tam? mam oferte pracy na poł etetu jako kasjerka...

podnoszę temat, czy kotś coś wie na temat pracy w castoramie?

i innym bagnie

ja słyszałam że zarabia się tam 1600-1700 brutto

taaa a ty podszywaczu jesteś dupnięty na mózg!

ja pracuje w podobnym sklepie

nie ma tragediii kokosów nie zarobisz ale sa gorsze zajecia

Ja nie pracowałam,ale wiem od paru osób co tam pracują,że jest to najlepszy sklep jak chodzi o sieci,zarobki niezłe,zapewniają szkolenia i jest pozytywne nastawienie do człowieka,więc uważam że coś w tym jest,skoro mówiło to kilkoro osób?!

odświeżam. A może ktoś pracuje na stanowisku asystentki ds. handlowych? jakie zarobki, atmosfera

stałam w casto na promocjach, jest fajna atmosfera pracy, z rozmów z kasjerkami wynikało, że mają czasem zapiernicz i nieciekawe sytuacje, ale to jak w każdym sklepie

może ktoś jeszcze , ktoś kto pracuje w administracji castoramy

oświeżammmmmmmmmmmm

w sobotę mam rozmowę, napiszczie coś Stanowisko astystentka handlowa. Jakie pytania na rozowie, jakie zarobki, obowiązki , atmosfera

to co wklejone jest na stronie casto a propos obowiązków ale to chyba już czytałaś.

To już wiem, właśnie czytam :) ale interesuje mnie jak to jest w praktyce

A może ktoś jest Księgowym/Księgową w Castoramie? Przymierzam się na to stanowisko, bo obecnie pracuję w jednostce budżetowej i jest marniutko jeśli chodzi o pensyjkę:( Nie chcę trafić z deszczu pod rynnę...Proszę o jakieś info.

Podnoszę

ja pracowalam poltora roku w castoramie. jako kasjerka praca nie jest lekka ale zarobki sa dobre. nie ma problemu z wyplatami, sa na czas. ale ciezko o awans, dlugo trzeba pracowac zeby podniesli etat!!!!!!!! ja czekalam rok za pol etetu wezmiesz na reke z 650zl 3/4 etetu to ok. 900zl jesli to krakow to nie radze isc na zakopianke - sraszny przesiew ludzi!!!! ja odeszlam! bo nie jest to moze zla praca ale sa lepsze. napewno!

pracowalam na stanowisku szumnie zwanym-ASYSTENT DZIALU KAS ogolnie 650 to zarobisz,ale z dwiema niedzielami bylam kasjerem zmiany w niedziele do dupy,bo na 12 do 16,czyli caly dzien z glowy a niedziela w cascie to koszmar licza sie tez uklady,te laski ktore dlugo pracuja znaja sie i maja szanse np.w punkcie informacji czy zwrotach ogolnie atmosfera dobra,ale z awansem faktycznie ciezko pensja na czas,dobre podejscie do pracownika ja zrezygnowalam bo mialam dosc chamskich klientow,no i zapier.... w robocie,ze az pot splywal... znalazlam lepsza prace w biurze,bardziej spokojniejsza,gdzie nikt nie jedzie ze mna jak ze szmata,no i niedziela wolna:)

hej, a w jakiej castoramie pracowalas? hi, moze sie znamy? ja w krakowie i tez sie zwolnilam a to co piszesz to swiete slowa dokladnie u mnie tez tak bylo!!

A ja dostałam sie na stanowisko asystentki handlowej czyli asystntki kierownila. Na począku było ciężko, nawet bardzo, pracowaliśmy po 10-12 godzin, ale teraz jest ok. Jestem bardzo zadowoolona, pensia niezła, zapłacili za nadgodziny, dobry pakiet socjalny. No i ludzie ok, kierownicy również.

staram się o pracę Asytentki działku kas, ile zarobię na tym stanowisku?

Było napisane wyżej. Zależy od etetu: 0,5- ok.650 3/4- ok.900-1000, cały- 1200-1300 (od razu nakasach nie dają całego, przynajmniej kiedyś tak było-chyba zę to nowo otwierany sklep)Powodzenia, mam sentyment do tej pracy, fajni ludzie, ale klienci....szkoda słow:-(

Klienci, jak wszędzie zadarzają się być strasznie wredni, zwłaszcza jak mają zły dzień i przyjdą się wyrzyć na nic niewinnej kasjerce, takie uroki pracy w handlu niestety

Niektórym kupującym się wydaje, że mają do czynienia z niewykształconym plebsem na kasie (jak za dawnych czasów- sprzedawcy po zawodówkach).Usłyszałam kiedyś od takiego \"miłego\" pana:\"trzeba się było uczyć to by się nie siedziało na kasie...\"Pan tylko nie wiedział, że skończyłam politechnikę z dobrym wynikiem!Zresztą jest mnóstwo ludzi po studiach pracujacych w Caście.

polecam castorama moje kolezanka tam pracuje i zarabia 1800zl:)