on Turek, ja Polaka

A co myslicie o tej Konyi ?

aha...a Twoi rodzice wiedzą że masz internetowego chłopaka z turcji i że zamierzasz sie z nim spotkać?

A jak myslisz ? :(

cos tu cicho dzisiaj

Witaam :) Co tam u Was piekne panie slychac?:D

no to nie jest to zbyt mądre...

co nie jest zbyt madre ??

ojc nom wiem ..ALE

turk kizi- to że 15latka ma 18letniego internetowego chłopaka z drugiego końca świata i chce sie z nim spotkać ale nie informuje rodziców... witaj Elif :) coś Cie dawno tu nie było :) co dzisiaj miałaś na obiad? ;p

Edunia- ALE co?

zamiezam no ale oni ich nie lubia ...

Nie, no ja mysle, ze Edunia ma jeszcze czas i powie rodzicom o swoich planach .. Z 2 strony, Edunia myslisz,ze rodzice by mu pozwolili wyjechac?? Do obcego kraju , samemu ? Ja nie wiem nie krytykuje tego, bo byc moze ktos moze mnie skrytykowac rowniez..

Tylko ze swojego doswiadczenia, wiem ze takie mlodziencze milosci internetowe .. nie trwaja dlugo.. bo twierdzisz,ze go kochasz itp.. ale tak naprawde to nie wiesz jakim jest czlowiekiem.. Huseyin jest calkiem inny na msn, przez esy czy telefon a co dopiero na zywo ...

Wiecie ostatnio sie nawet zaczelam zastanawaiac ... I moze on bardziej narazie jak kolega no ale itak bym chciala sie za jakis czas spotkac z nim

z 2 storny Ci ''NIEKTORZY'' internetowi kolesie strasznie duzo obiecuja .. raz mnie rozbawilo jak mi koles po 2 h rozmowy pisze 'SENI COK SEVIYORUM' przyjade do Angli do Ciebie .. a ja ze mam chlopaka a ten ja sie zabije.. Kocham Cie i tesknie lol

ich czyli kogo? turków? to myślisz że Ci pozwolą pojechać do niego do turcji albo napiszą mu zaproszenie do polski? nie obraź sie ale Ty jesteś jeszcze dzieckiem, jest to pewnie Twoja pierwsza miłość i myślisz że przetrwacie 3 lub 4 lata znając sie tylko przez internet? (bo do czasu pełnoletności i ukończenia liceum napewno sie do niego nie przeprowadzisz, tak?) pozatym to znajomość internetowa skąd możesz mieć pewność że on jest tym za kogo sie podaje?

z jednej storny .. dziewczyny ktore sa po 18-stce i poznaja kogos na internecie maja wieksze szanse poznania sie tzn .. ze moga wyjechac czy zaprosic.. Ty masz Edunia 15-lat do tego czasu poznasz jeszcze nie jednego.. z reszta ja generalnie balabym sie spotkac z chlopakiem z neta .. (zrobilam to 2 razy, ale chlopak mieszkal w Londynie i byl Polakiem... ) ale i taak sie balam.. z H tez,ale to inna bajka bo sie widzielismy i rozmawialismy w autobusie zanim sie 1 raz spotkalismy .. Edunia, nie gniewaj sie to jest to co ja mysle ..

Spoko ...Kazdy ma prawo do swojego zdania .. To nie jest moja 1 milosc ...Wcale nie mysle o tym tak jak napisalas... Nie zamiezam sie do niego przeprowadzic ... Wiem ze mi do Turcji nie pozwola , i zaproszenie tez by mu nie wyslali , ale jak by go poznali .....Hmm wiem ze ludzie sa inni przez neta ale On jest naprawde inny ....Nawet nie wkreca mi zadnych bajerów ....Pisze jak jest u niego i tyle ....

ale skąd wiesz że on pisze prawde??

Ah AH ! Wiem moze i mash racje .....

to jest najgłupsza rzecz na świecie szukać znajomości przez internet! tysiące pedofili tylko czeka aż taka 15latka łyknie ich bajer :/ pozatym przez internet nie da sie poznać człowieka, poprostu sie nie da- za dużo tam anonimowości. napisałaś gdzieś tam że może jednak go traktujesz bardziej jak kolege...ale chyba jednak nie skoro piszesz na forum o związkach.

sibelle ;))) nie bylo mnie bo bylismy w innym miescie przez tydzien. A dzis na obiad mialam zupe pieczarkowa i zapiekanek ziemniaczana z pieczarkami i zemnikam i do teg çacık ;D a co u ciebie ??

ja dzisiaj miałam na obiad paczke papierosów ;) ehh tak poza obiadem to moje plany sie zmieniają co sekunde, raz że ja wracam, raz, że on przyjeżdża, raz ten termin raz inny, zwariuje chyba :)

rozkrecamy temat ma ktos jakies pomysly czy cus ;D

no tak dawno nie było tego gościa od obrzezania, ten to umiał rozbujać temat ;p

sibellllle Co tam myslisz o obrzezaniu ?? Dlaczego i jak ?? HAHAHAHA Im takin da pisss haha ;D

Wiecie co kobiety .. chcialabym tak kiedys sie spotkac na kawce albo przy piwku z Wami i pogadac o tych naszych krejzolkach ;D

ale tak swoją drogą to sobie niezły fetysz znalazł ;) ehh musze rzucić palenie...ale wcale nie chce tego robić ;p

No ja tez .. palenie powaznie szkodzi ludziom w Twoim otoczeniu ;) mi bedzie trudno wszyscy w okolo mnie pala .. nie mam motywacji ;/

ja poprostu nie chce rzucać, lubie palić :/ ale mój mąż nie pali (przy nim nie pale, czyli w zasadzie od 3 lat nie paliłam...) rodzice też. gorzej z przyjaciółmi- większość jara jak smok