on Turek, ja Polaka

Niestety, raczej nie wierzyłabym w takiej bajki że on zmieni zdanie gdy zobaczy Polskę itd. Z własnego doświadczenia wiem że odległość zabija nawet najpiękniejsze uczucie ;)

O mnie tez sie bali rodzice jak jechalam pierwszy raz ze mnie porwia albo ze moj turek bedzie chcial tam zostac i mnie nie pusci z powrotem.Taki rasista powiedzial ze mnie tam zabija a jak turek przyjedzie do Polski to tez go zabija.Ja moglabym zyc w Turcji.Twoja rodzina to maz i dzieci.Mika a z jakiego miasta on jest? Ile masz lat ze boisz sie taty ? Moze twoj tata zmieni zdanie jak go pozna i jak zwiazek bedzie dluzszy.Jak masz brata albo wujka to dobrze by bylo zeby z toba pierwszy raz pojechal i poznac jego rodzine.

Dokladnie, spytaj go czy mozesz przyjechac z kuzynem... zaraz zobaczysz czy jego milosc przetrwa taka konfrontacje.... a poza tym lzy faceta zawsze dzialaja na mnie podejrzliwie jako tani chwyt. Uwazaj. Tez przeszlam przez internetowa znaajomosc z inna kultura. Nigdy wiecej! Zbyt wiele roznic w najprostszych sprawach...

Aha jak na wiadomosc o przyjezdzie z kuzynem powie ze go obrazasz bo mu nie ufasz i ranisz go doglebnie i sie nawet moze rozplacze - Uciekaj gdzie pieprz rosnie bo to mega manipulant z jakim ja mialam do czynienia

Polecam Panowie i Panie dla lepszego zrozumienia zjawiska "lepszej preferencji dla mężczyzn z innych obszarów geograficznych" : - "Mózg Kobiety" - Louann Brizendine "Alpha Male" i "Alpha Phemale" - Mateusz Grzesiak "Miłość, władza i manipulacja w bliskich związkach" - Eugenia Mandal "Sex Code" - Mario Luna - Odsyłam też do artykułów o fenyloetyloaminie i chemii miłości oraz antropologii ewolucyjnej. To wszystko JEST wystarczy poszukać nawet na googlach. Komuś może zepsuć się światopogląd, cóż, prawda jednak nie jest taka zła jak się wydaje.

No i oczywiście doświadczenie życiowe, empiria, czego brakuje pewnym "negatorkom". Może z dużo poświęcają czasu na poznawanie arabskiego, kolorowych magazynków i innych bredni...

ja mam 23 lata, on 26. Mieszka w Stambule. Na razie w ogóle nie ma mowy o tym, żebym ja tam pojechała... może na wakacje w przyszłym roku, ale nie do niego tylko normalnie na wycieczkę, a przy okazji mogę spotkać się z nim. Mój brat jest za mały aby ze mną jechać.

Do Mika Hej Przeczytalam twoj post i jestem w podobnej sytuacji Ja tez poznalam na wakacjach chlopaka on mieszka w Alanya po powrocie mamy ze soba kontakt piszemy ze soba bardzo czesto , bardzo bym chciala zeby odwiedzil mnie w Polsce ale nie wiem jak tam u nich jest z viza ? czy wogole jest szansa ze ja dostanie z tego co wiem byl juz w Szwecji ... powiem Ci ze jestem przeszczesliwa majac go nawet na odleglosc nigdy od zadnego faceta nie uszlyszalam tylu komplementow i milych slów , i jak tu sie nie zakochac ;)

"...tylu komplementow i milych slów..." - oznaki dobrej manipulacji. Przecież podświadomie dobrze wiecie o co w tej całej godowej zabawie idzie.. Już nie zaśmiecam tematu oraz mimo wszystko życzę wszystkiego dobrego i udanego zwiazku.

Do Pawel a niby daleczego mialby mna manipulowac ? nie wiem ale wiekszosc Facetow ma jakies uprzedzenia .... co do obcokrajowcow o sniadej skorze wyczuwam tu zazdrosc bez komentarza

Do Mika 543 chociaz jestes pelnoletnia twoj ojciec powinien, wytrzepac ci z glowy Turkisa,powiedz w czym to niby Polacy maja byc gorsi od turkisow, mille slowka itd kazdy Polak to tez umie jak zechce, byle ali troche poslodzi a wy naiwniaczki juz zesrane chodzicie, co wam sie te czarne mordy podobaja, czy te obrzezane wiecie co.

Do Mika 543 chociaz jestes pelnoletnia twoj ojciec powinien, wytrzepac ci z glowy Turkisa,powiedz w czym to niby Polacy maja byc gorsi od turkisow, mille slowka itd kazdy Polak to tez umie jak zechce, byle ali troche poslodzi a wy naiwniaczki juz zesrane chodzicie, co wam sie te czarne mordy podobaja, czy te obrzezane wiecie co.

do Polki Czlowieku zastanow sie co piszesz kolor skory nie ma tu znaczenia , Turcy sa bardzo przyjaznym narodem, ale Ty jestes pewnie zakompleksionym rasistą ! dlatego wstyd mi za Polakow i za ich podejscie, ktorzy maja uprzedzenia do ludzi tylko dlatego ze maja inny kolor skory czy wyznanie

renata800: zgadzam się z Tobą w 100%. Przez to, że czytam te wszystkie negatywne posty miesza mi się w głowie i to tylko źle wpływa na naszą znajomość... Czy ktoś tutaj mógłby nam pomóc w sprawie wizy? Czy ktoś się orientuje w tym temacie? Czytałam wcześniejsze posty i widziałam, że na forum wypowiadała się "Zuzanna", która ma męża z Turcji i tam też mieszka. Niestety nie wiem jak do niej napisać. Bardzo chciałabym uzyskać informacje na temat wizy i tego jak mogę spotkać się z chłopakiem z Turcji w Polsce. oh polki, aż nie wiem co napisać... ja nie powiedziałam, że Polacy są gorsi od Turków!!

Turasy to najgorsza nacja, Wiesz bylam kiedys z jednym , i dla niego bedziesz zawsze tylko dziw*** kazdy z nich jest taki sam , oni sa brudni, po slubie nie beda dbac o ciebie , beda cie wykozystywac i sprzedawac kolega,znam jedna polke ktora tak ma , ale wiesz co jest dla niej najgorsze to ze chce od niego uciec... chce uciec , ale ma dzieci , a le problem w tym ze on jej ich poprostu nie da, i sad akurat w tym nie pomorze jej , bije ja strasznie poprostu pieklo

Nigdy bym nie chciała turka lub innego muzułmanina.Jak już jakiś przystojny południowiec to już lepiej się związać z włochem,grekiem albo hiszpanem przynajmniej po ślubie nie będą cię traktować jak szmatę!

Wejdź na stronę Polskie Forum Migracyjne tam są setki wątków związanych z wizami. Albo na stronę ambasady rp w ankarze. Iyi geceler:-)

właśnie szukam... teekkr ederim :)

Jak nie pracujesz to nie możesz wysłać mu zaproszenia. A on żeby mógł przyjechać musi bardzo dobrze zarabiać, mieć stała prace, uregulowane wojsko, ubezpieczenie na życie , paszport ważny 10 lat, i musi przedstawić cel wizyty, musi udokumentować gdzie będzie mieszkał itd. Bez tego ani rusz.

A żeby wystawić zaproszenie trzeba przedstawić zaświadczenie o zatrudnieniu i dochodach, wyciąg z banku potwierdzający ze posiadasz wystarczające środki aby zaprosić gościa, musisz mieć rezerwacje hotelowa jeżeli nie posiadasz własnego mieszkania. Z tymi dokumentami idziesz do urzędu marszałkowskiego płacisz niecałe 30 zł i czekasz 4 tygodnie. Potem odbierasz zaproszenie i wysyłane je do swojego gościa z Turcji. On idzie z tym zaproszeniem i innymi dokumentami do ambasady rp w ankarze albo do konsula generalnego w Stambule. W ciagu tygodnia otrzymujesz info czy wiza została przyznana czy nie

Z tego co wiem to zarabia dobrze, ma stałą pracę, w wojsku był, studia skończył, hotel załatwiliśmy... tylko nie ma paszportu, dopiero będzie wyrabiał

mika daj se spokój z brudasem.

To w takim razie jak wyrobi paszport może ubiegać się o wizę. Ważne bedą jego zarobki z trzech ostatnich miesięcy i wyciąg z banku. Naprawdę musi mieć sporo na koncie. Przerabialiśmy to z moim 2 miesiące temu:-)

i co, udało się? :) na prawdę nie rozumiem tych ironicznych komentarzy "życzliwych" osób...

Pewnie ze się udało :-)

to super, zazdroszczę Wam :) podejrzewam, że przed nami długa droga, mam nadzieję, że 5 tygodni wystarczy.

Idę spać bo padam dzisiaj Sana Mika iyi geceler ve tatli ruyalar, kolay gelsin

teekkr ederim. inanyorum, iyi olacak. iyi geceler :)

Dziewczyny,nie jetem juz mloda,ale nie bede prawic moralow.Sama jestem z Turkiem,ale pozmalam go w zupelnie innych okolicznosciach.Wy jestescie mlode,poznajece ludzi przez internet,to Wasza sprawa.Musicie w takich sytuacjach uwazac.Obojetnie czy jest to katolik,muzulmanin,zyd czy inny.Napisze Wam wprost:ja swojego Turka poznalam w agencji towarzyskiej.Tak,pracowalam tu w burdelu i on mnie tu znalazl.Po kilku miesiacach zabral do siebie.Miezkamy razem juz prawie dwa lata.Mieszkamy w JEGO mieszkaniu,chociaz on mowi,ze to jest NASZE mieszkanie.To On pracuje na nasze utrzymanie,ja w domu nie robie prawie nic.Co mozna robic w domu gdzie mieszkaja dwie dorosle osoby.Troche sprzatam,piore,wychodze na spacery z psem.Mam wszystko,co chce.Na pierwszym miejscu kupujemy to,co mnie jest potrzebne np.kosmetyki.Moj Turek nie ma juz ani matki,ani ojca.Zreszta,jak juz pisalam,nie jestesmy juz mlodzi.Przez caly czas,odkad jestesmy razem,nawet przez moment nie dal mi odczuc tego,ze kiedys pracowalam inaczej.Przez ten czas nawet nie zdarzylo mu sie podniesc na mnie glosu,choc ja jestem nerwusem i napewno by mi sie to nalezalo.Poza tym moj Turek mieszka tu ...dziescia lat.ma obywatelstwo i naprawde chce,bysmy byli razem.A tak na marginesie,to Onsie dostosowuje do mojego stylu zycia,a nie odwrotnie.Dziewczyny,mimo wszytko,zycze Wam duzo szczescia.Naprawde nie kazdy Turek jest taki zly.

do Mika http://www.udsc.gov.pl/files/formularze/wniosek_wpisanie_zaproszenia_do_ewidencji_zaproszen(pazdz2010).doc to jest zaproszenie ktore skaldasz w urzedzie