Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwicka anna

on Turek, ja Polaka

Polecane posty

didunia heh widze ze mamy duzo wspolnego i wynioslysmy przezylysmy podobne rzeczy.. tylko mi policja niestety nie chciala albo nie mogla za duzo pomoc.. ale to malo istotne teraz.. aster7 co do roznic ktore nas dziela ja w turcji nie bylam nie widzialam (mieszkamy w Niemczech) ale z opowiadan mojego faceta sa zli i sa dobrzy.. i ja mu wierze :) bo nikt nie jest idealny, jedno co mi sie podoba i to ogomnie to szacunek do rodziny, bliskich, to ze zawsze sie wspieraja.. niestety u nas jest to bardzo zadkie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kelly_Yilmaz
zazdroszczę Wam dziewczyny, że jesteście takie szczęśliwe :) I oby było Wam jak najlepiej.. Ja niestety już swoją szansę straciłam, ale mam nadzieję, że spotka mnie kiedyś jeszcze coś równie niesamowitego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
Naprawdę szczęśliwa będę kiedy wreszcie całkiem skończą się moje problemy w Polsce i będę mogła wyjechać i być z nim. Ale na to potrzebuję czasu jakichś 4lat. I boję się ,że dla którejś strony okaże się to zbyt ciężkie ...odległość... nie wiem jak ze mną bo ja nie mam nic do stracenia i mogę czekać ale on jest młody nie ma takich męczących przeżyć jak ja i może któregoś dnia pomyśli .... że nie może dłużej czekać i chce mieć rodzinę teraz. hmmm zobaczymy, kochamy się ale 4 lata to strasznie długo jak na związek na odległośc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgubiła szczęście
Wiecie, ja rozmaiwałam z Turkiem pół roku, była nim zauroczona, on mi mówił różne piękne rzeczy i Wiecie co? powiedział mi, że zawsze będziena mnie czekał. Definitywnie zerwałam z nim kontakt i po pół roku znowu napisałam i wiecie.. on stale na mnie czeka, ale to już inna sprawa.. cóż jak ukochany mieszka po drugiej stronie świata :( Życze Wam więcej szczęścia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
Hejka dziewczyny :) Co tam? 5 dni cisza w eterze? Niebywałe..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwyrazniej sprawy dnia codziennego.. :) ja siedze i mysle co tu zrobic na obiadek a przy okazji zrobilam sie okropnie glodna :) wczoraj zaczal sie 3 tydzien urlopu mojej milosci a my dalej nie mamy zadnych planow jakos tak nie mozemy sie pozbierac :) ja coraz czesciej mysle ze moze poszukalabym tutaj pracy ale z moim angielskim tutaj daleko nie pojade :( zaczelam sie uczyc ale tureckiego gdzie mi nemiecki w glowie.. najgorsze jest to ze jak Muratowi zacznie sie praca to ja zwariuje sama pol dnia ilez mozna sprzatac.. wczoraj mialam okropna sytuacje.. pierwszy raz pozulam te roznice, opis sytuacji: lezymy w lozku wieczorem, jak zawsze sprawdzamy wieczorem swoja poczte (kazdy na wlasnym laptopie) i po chwili slysze jego smiech mysle co jest? wyszukal gdzies w necie jakis turecki kabaret.. brechtal sie chyba z pol godz a ja nic kompletnie z tego nie rozumialam :( bylo mi tak dziwnie.. przeciez ja tak nie robie.. najgorsze jest to ze jak pytam co jest grane slysze czekaj, czekaj i potem juz rezygnuje.. ach ci faceci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kelly_Yilmaz
Jakoś leci.. Powoli odzyskuję siły i humor. Zbyt wiele dziewczyn się tu nie wypowiada.. Jeżeli chcecie, to możemy sobie na osobności porozmawiać na MSN-ie czy czymś takim ;) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kelly_Yilmaz ja to Cie podziwiam kochana, tez jakos tak dziwnie na poczatku bylo chyba inaczej wnioskujac z wpisow.. a co do MSN ja posiadam tylko skype :)) jakby co jestem chetna pogadac z kims normalnym :) bo tak naprawde to oprocz Murata to nie mam tu z kim gadac.. a do Polski dzwonic tez za bardzo nie chce bo zaraz wypytuja o wszystko i traktuja mnie jak dziecko.. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
Ja mam to i to. Więc możemy gadać ile wlezie he he he mooniśka ,Kelly_Yilmaz zapraszam :D podajcie swoje namiary to się odezwę. Też mam ochotę pogadać z kimś normalnym rozumiejącym mnie, moje uczucia i postępowanie.A poza tym tak mało jest normalnych ludzi na tym świecie ha ha ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
4 dni się nudziłam bo mój był w Izmirze a ja prócz sms nie miałam do kogo gęby otworzyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo i didunia gdyby nie ty pewnie dalej by cicho bylo :) meila macie gdyby co to piszcie :) czekam z niecierpliwoscia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kelly_Yilmaz
Chwilowo nie będę miała stałego dostępu do Internetu, jak tylko uda mi się go naprawić- odezwę się do Was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
Czekamy , czekamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) pewnie jestem tu najmłodsza , chciałam sie was poradzic ? Jestem z moim Turkiem od prawie trzech miesiecy miedzy nami jest 5 lat róznicy ... pojawiła sie jego była i ona twierdzi ze sa razem i że sie kochaja ale on zaprzecza temu i nie wiem czy wierzyc jemu czy jej ... ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
Była to Polka czy Turczynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a rozmawıals z nıa wıesz jak dlugo trwal ıch zwıazek a jak on to skomentowal cos w tym musı byc....hmmmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on nie chce ze mna rozmawiać o niej i to jest wkurzajace a ona tez nie chce rozmawiac teraz przynajmniej przestała sie odzywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj spokojnie heh opowiedz wszystko od poczatku bo ja nie rozumiem z tego czegos.. jestescie w polsce oboje tak?? on nie chce gadac cos w tym musi byc.. ona teraz sie nie odzywa pewnie juz musieli rozmawiac.. hmm a moze on powiedzial jej co mysli i dala sobie spokoj?? a dla niego byla tylko chwila.. heh moj jest starszy ode mnie o 7 lat wiec wiek nie ma tutaj znaczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
hmmmm mooniśka i nie pojechałam o 5 oczy na zapałki i nic z tego nie dałam rady :( ale się wyspałam heh ...a mój młodszy :D Polka hmmm ja miałam podobną sytuację tyle że w moim przypadku to ja znalazłam jego byłą no i ona nie twierdziła że są ze sobą aleeeee baby są wredne i w moim przypadku to ta panna rżnęła miłą i sympatyczną a kiedy złapała z nim kontakt to mu pierdzieliła jaka ja wstrętna jestem i ona chce wrócić do niego. Ale on na szczęście głupi nie jest i nie chce z nią kontaktu. Ja go chciałam sprawdzić i sprawdziłam ale nie żałuję tego bo wiem,że facet jest w porządku. Jeśli ona go zraniła to się mu nie dziwię ,że nie chce o niej rozmawiać mój też nie chciał. Dopiero jak do niego przyjechałam wszystko mi powiedział.Ona też nie chciała rozmawiać na ten temat ale wcale się teraz nie dziwię bo ja też nie chciałabym się chwalić ,że znalazłam sobie innego i nie potrafiłam się do tego przyznać. A tak było w jej przypadku. Sytuacja jest trudna ale to od Ciebie zależy czy mu zaufasz czy nie. Jeśli nie to zawsze będą jakieś wątpliwości i podejrzenia. jedyne co możesz zrobić teraz to poszperaj w necie może coś znajdziesz na jego temat. Ja znalazłam i to tyle ,że wystarczyło żeby mu zaufać :D Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hano
A ja mam narzeczonego z ... Iranu :) Pewnie niektorzy mnie zaraz zwyzywaja no ale co niech mowia co chca. Mieszkamy razem dwa lata , planujemy slub. Jest super. Szczesliwa jestem jak nigdy. Zycze powodzenia i duzo milosci wszystkim tutaj na forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coz moze napisze w skrocie: on Turek, ja Polka malzenstwo od 2lat i 2miesiecy; jestem szczesliwa, kochana i kocham :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hano
no to gratulacje moppy i gratuluje wszytkim szczesliwym ... i nie kazdy czlowiek jest taki zly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak w polsce jesteśmy tylko że on musiał wyjechac do Istanbułu jakies tam sprawy tez nie chiał powiedzieć... Jak zaczynam temat o jego byłej to zawsze zmienia tet albo mowi ze go nie kocham ze nie ufam i rozne takie... Napeno musieli sie zgadać... on i powiedzenie co mysli o niej napewno nie nie jest taki .... żeby tak powiedzieć.... . On mowi ze nie pisza do siebie a to jest nie prawda bo nieraz dostawał sms tylko ze z innego numeru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dinunia a ja czekalam do po 3 w nocy :)) a jak milosnie bylo jak wrocil :)) heh niedawno sie obudzilam :)) padaka :)) teraz jakies sniadanko i zobaczymy co bedzie dalej :)) hmm kcb ja bym nie ufala tak bardzo.. istambul przeciez tam jest powodz jak cholera co on tam chcial zalatwiac.. dziwne... wiem jedno kobiety potrafia byc wredne ale faceci tez potrafia klamac :( ja bym uwazala na to co sie dzieje i didunia ma racje sprawdzaj sprawdzaj i jeszcze raz sprawdzaj pozdrawiam kobitki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całkiem niedawno byłam na wakacjach w Turcji. Poznałam tam chłopaka w moim wieku, który pracował w naszym barze hotelowym. I tak od spojrzenia, od słowa do słowa popłynęłam na całego. Spędziliśmy razem cudowne chwile, poznałam nawet część jego rodziny goszcząc u niej na kolacji. Ale cóż trzeba było wracać i tu mój świat sie zawalił. Początkowo myślałam, że z czasem romans wywietrzeje mi z głowy i wrócę do normalności ale nic takiego się nie stało. Mamy ze sobą kontakt, pisze że też nie było to dla niego obojętne i że będzie czekał na mnie. Nie wiem co mam robić. Chciałabym tam wrócić. Nie wiem jednak jak, kiedy,martwi mnie też bariera językowa (porozumiewaliśmy sie po ang.) Pomóżcie. Napiszcie cokolwiek. Jakieś porady...może nawet jak najlepiej dostać sie do Turcji. Czy jest to kosztwone?? Czekam. Wdzięczna będe za każde słowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakraa .
Kurwa dziewczyny wybijcie sobie tych turasów z głowy.. nie warto naprawde ;/ znajdziecie sobie o niebo fajniejszych polakow.. oni tylko na poczatku sa suuper a pozniej .. zreszta jak chcecie, wasza sprawa wkoncu same sie przekonacie, chyba ze naprawde trafilyscie go na loterii . ;d co jest rzadko spotykane, 'Brudas z ktorym ja sie spotykalam okazal sie swinia jakiej jeszcze nigdy w zyciu nie mialam okazji poznac .. ! i wiekszosc z nich tacy są .. inna kultura mentalnosc . dobrze ze teraz wyszlo na jaw jakim jest czlowiekiem . ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj. Na pewno jest trochę prawdy w tym co piszesz ale nie można generalizować. Ile jest nieszczęśliwych małżeństw Polsko-Polskich a ile szczęśliwych Polsko-Tureckich?/ Nadal czekam na jakieś informacje od was> Piszcie proszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×