Why przyciągam takich facetów jak to zmienić????

ho ho! a co robiles?

można by to nazwać - wprawianiem się do strajków okupacyjnych - czyli wysiadywanie na uczelni aż wreszcie jakiś doktor specjalnej troski raczy się pojawić

bardzo interesujace zadanie :) a ja wlasnie robie obiad..kolacje dla ojca..wlasnie worocil.. :P

oj strasznie pasjonujące niestety :( a co za pyszności robisz?

no to ziemniaczki..(spalilam garnek-ogladalam mecz:P)..kotlecik schabowy..no i kukurydzke na maselku..aha..na przystawke..tunczyka z ogoreczkiem! kurna macana..w 91 minucie!!! wrrr...

no to ziemniaczki..(spalilam garnek-ogladalam mecz:P)..kotlecik schabowy..no i kukurydzke na maselku..aha..na przystawke..tunczyka z ogoreczkiem! kurna macana..w 91 minucie!!! wrrr...

moze jestes bardzo mila, nie stanowcza, wysylasz podswiadomie "nie takie" sygnaly..? przeanalizuj to. ja tez jestem atrakcyjna, ale nie spotkalam jeszcze faceta, ktory proponowalby tylko łózko etc. i podobno przebija przeze mnie ze ze mna nie takie numery :) pomimo tego... nie narzekam na brak powodzenia ;)

czasem można poświęcić garnek :P - przynajmniej się nasi starali - no niestety trochę pech z tą brameczką, ale tak to bywa

a ile bylo fuksow?! troche bylo :) a garnek do wyrzucenia...:P aha..ziemnieczki to prawie pieczone wyszly..jak z ogniska :)

oj było fuksów, było - a ziemniaczki pieczone - mniam mniam :P Dzisiaj zapowiadają się ciekawe meczyki - tylko trzeba najpierw zmobilizować się do nauki :(

Dreamer! no to juz! do ksiazek! a ja mam dzisiaj..spotkanie..z bylym..hehe..

Trochę się pouczyłem, a teraz lecę oglądać meczyk :) Miłego spotkania.

hej hej :) jak dzionek?

tak sobie - exam i gorrąco - teraz odpoczywam. A co u Ciebie?

bardzo goraco..jezdzilam po miescie i zalatwielam sprawy ;p

Oj to współczuję jeżdżenia po mieście w takim gorącu.

busem do tgo :) czulam sie jak ryba duszona w sosie wlasnym :)

ałć - busem to już masakra - ja musiałem dojechać autobusem - niestety nie trafiłedm dzisiaj na te z klimą :( - a po wrocku to już wolałem na piechotę niż tym piekarnikiem

no ja dziisja opd rynku do tesco szlam na piechte :)... i od siebie do rynku tez....na piechte..masakras! z tesco nie dalam rady isc na piechte..buty mnie tak obtarly..

oj wy niedobre buty ;) - cóż - na piechotę kiepsko - ale pojazdem bez klimy jeszcze gorzej - szczególnie w mieście :(

ale dalam rade! pierwsze co to wpadlam pod prysznic! :)

ja dokładnie tak samo - od razu prysznic - inaczej się nie da w taką pogodę

nasteponym razem wychodze z mokra glowa :)

ciekawy pomysł - ale co z Twoją fryzurą? ;)

kto by sie przejmowal fryzura?! sama sie ulozy :P lece papa

toś Ty jakaś wyjątkowa pod tym względem kobieta Papa

hej hej! Dreamer..jaka tam wyjatkowa..jak ide na impreze..to siedze przed lustrem godzine..a jak siedze w domu..i wychodze tylko do sklepu albo na spacer..to sie nie przejmuje jak wygladam :P

No wiesz, niektóre kobiety to przed wyjściem do sklepu 3 godziny siedzą przed lustrem - a facet zapuszcza wtedy korzenie :P

Dream...no ja mam taka kumpele..a wlasciwie wszystkie..i tez zapuszczam korzenie...:P

No więc sama wiesz najlepiej jak to bywa ;) Rozumiem, że kobieta dba o siebie - nic w tym przecież złego - ale przesada też nie jest dobra.