Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona X

Operacja na mięśniaki

Polecane posty

Gość ala 80
To nie takie proste, mnie nikt nie kierował na operacje w ramach NFZ tylko za wszystko musiałam zapłacić, chociaż poszłam do lekarza prywatnie z taką właśnie nadzieją. A składki zusowskie jak płaciłam tak płacę i nic tego nie zmieni dopóki zakłamanie będzie trwało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXgosia
Witajcie Kochane dziewczynki Izabell z całego serduszka Kochana dziękuję Ci..Twoje zaciskanie kciuków bardzooo pomogło.Uffff co za ulga dzięki Bogu WSZYSTKO JEST OK,całą tą śluzówkę miałam powiększoną bo byłam w okresie dni plodnych a dziś wszystko było ok...co za ulga normalnie kamień spadł mi z serca.i ogólnie usg dziś wykonywał mi bardzo sympatyczny i znający się na rzeczy lekarz.także uspokoiłam się.Teraz po 1 listopada muszę i idę do swojego prowadzącego gina i myślę z tego co mi dziś ten od usg powiedział że będę mogła rozpocząć starania o dzidzę.Normalnie ulga ,bo przerażało mnie to wszystko.Mam nadzieję że póki co wszystko będzie dobrze. Także Izabell jeszcze raz dziękuję Ci za dobre słowa i cieszę się że mogę z Tobą i z dziewczynami na tym forum pogadać,wierzę że każda z nas pokona przeciwności i te gady nie zabiorą nam tego czego pragniemy. Izabell ja także ciągl myślami jestem z Tobą i równie mocno zaciskam kciuki aby i Tobie Kochana poszło dobrze,żeby zabieg powiódł się ,żebyś szybciutko odzyskała formę i zaczęła starania,Mocnoooo trzymam kciuki i wierzę że nadejdzie taki dzień że podzielimy się naszą radością.... Atana a jak tam u Ciebie ...?Jak Twoje samopoczucie?Trzymam również kciuki aby starania się powiodły. Trzymajcie się wszyskie cieplutko,do usłyszonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufa Gosiu odetchnelam z ulga.Ciesze sie ze wszystko w porzadku. Wyobrazam sobie jak musialas sie denerwowac,ale dzieki Bpgu masz juz to za soba. Sama widzisz ,ze nieraz czlowiek tylko strachu sie naje ,ale co tam najwazniejsze ze wszytsko dobrze. Teraz bede trzymac kciuki za twoje staranka:) Ja teraz czekam na @ ,powinien dzies okolo 12 przyjsc(mam nadzieje ,ze esmya szkod mi nie narobila)i potem zaraz chcialabym miec histero. We wtorek wracam do wloch,musze sie skontaktowac z moim gin. Jak czegos sie dowiem to dam znac:) To tyle....u mnie:) Gosiu buziaka posylam:) Pozdrowionka dla wszystkich dziewczyn. Atana jak tam????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Jeszcze nie mam żadnych rewolucyjnych newsów :) Obiecałam sobie, że podejdę do tematu, bez stresów i na luzie i udaje mi się tego dotrzymać. Przypętała mi się co prawda jakaś infekcja, ale gin stwierdził, że to nic poważnego ale mam się pokazać u niego w przyszłym tygodniu to pewnie coś mi będzie chciał na to przepisać. Bo jak narazie to biorę tylko od 20 dnia cyklu duphaston i tyle :) Cieszę się, że u Was też się wszystko ładnie układa i zmierza ku dobremu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Atany
Wczoraj w odcinku "Na dobre i na złe" było o tym że infekcja szyjki macicy paradoksalnie bardziej sprzyja zapłodnieniu bo wtedy śluz szyjki staje się jakiś gęstszy i to wpływa tak na plemniki że stają się bardziej ruchliwe i skuteczne. Tak mniej więcej to tłumaczyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet z seriali człowiek się może czegoś nauczyć :) Z doświadczenia wiem, że jak coś się ma udać to uda się na pewno. Ale tak na marginesie to konia z rzędem temu kto wie, skąd się te wszystkie infekcje czy bakterie biorą. Jasne by było gdyby się o higienę nie dbało lub puszczało na lewo i prawo, a skoro się tak nie robi... to skąd? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabel 1212
Hahahah :) poczucie humoru cie nie opuszacza. Ale zgadzam sie z toba ale nie tak do konca,bo wlasnie te co sie prowadza nie moralnie:))))) raczej nie maja klopotow z zaciazeniem,znam takie przypadki:) Atana nie martw sie ,daj na luz...wiesz jak to jest ,jak sie czegos baaardzo chce to nie jest to latwo do osiagniecia.Bedzie dobrze ,TRZYMAM KCIUKI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabell, Ja też znam takie przypadki, tym mocniej się dziwię :) Niektóre z nich to na prawdę co rok prorok (laska w moim wieku już jest babcią , a przypomnę, że mam 37 lat, jeszcze:), żeby te dzieciaki potem były chociaż z sensem wychowywane, a to, nie bójmy się tego słowa, patologia lub poniewierka po sierocińcach, ale jedna z drugą nie zrzekną się praw rodzicielskich bo przecież tak bardzo te swoje dzieci kochają... Jeżeli chodzi o mnie, to ja sobie wrzuciłam na totalny luz, co ma być to i tak będzie, howgh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziewczyny ! W czwartek ide do szpitala.Nie wiem czy od razu bede miala histeroskopie,ale napewno porobia mi wszytskie badania przed zabiegiem. Mysle jednak ze od razu zrobia wszystko. Trzymajcie mocno kciuki. Dam znac jak poszlo jak wroce ze szpitala. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Na pewno wszystko będzie OK, ale trzymam kciuki oczywiście. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis do SmutnaKas
SmutnaKas odezwij sie do mnie na maila prosze, ja juz bylam u dr Ludwina czekam teraz na histeroskopie pewnie juz niebawem.... moj mail rzepowak@wp.pl pozdrawiam was wszystkie dziewczynki !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexis napisz prosze cos wiecej o wizycie u dr.Ludwina. Jesli sie nie myle Smutna Kasia dzis ma wizyte. Alexis jak dobrze pamietam masz malego miesniaczka olo 1cm,to chyba nie bedziesz miala najmniejszego problemu z usunieciem. Chce cie zapytac,jak wyglada okres odczekania po histeroskopi?? Napisz cos,ja jutro ide do szpitala. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXgosia
Izabell Słoneczko będzię dobrze jestem z Tobą i trzyma kciuki.Daj znać.Ja idę jutro też na wizytę z badaniami do gina.Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Dzis mialam tylko badania potrzebne do anestezjologii . W piatek za tydzien mam dopiero zabieg. Mialam dzis tez usg i tak jak pisalam wczesniej moje miesniaki zmniejszyly sie o okolo 1cm i cos tam.(czyli maja teraz prawie 2cm i prawie 4cm) Ale najwazniejsze jest to ze bede miala histeroskopie i zostana usuniete !!!! Wiec jeszcze tydzien musze uzbroic sie w cierpilwosc,ale co tam...kraze juz prawie 2 lata , wiec ten tydzien juz zaczekam:)))) Gosiu a co u Ciebie??? Buziki dla was wszystkich:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXgosia
Witajcie Izabell to dobra wiadomość,całe szczęście że będziesz miała zabieg a nie operację niosącą duże ryzyko.Jeszcze troszkę i już będzie po wszystkim,bądź dobrej myśli,wszystko będzie dobrze ,i całe szczęście że te gady zmniejszyły się .:) Ja dziś byłam na wizycie ..wszystko jest ok...czas zacząć starania...mam już zielone światło...super.bardzo się cieszę,jestem dobrej myśli że wszystko się ułoży. Pozdrawiam Cię cieplutko i nie ustająco trzymam mocno kciuki i czekam na dalsze dobre wiadomości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GOSIU TO SUPER WIADOMOSCI !!!!!!!! MASZ ZIELONE SWIATELKO !!!! HURAAAAAAAAAAAAAA !!!!! mam nadzieje,ze ja tez niedlugo bede mogla ruszyc z miejsca ,bo narazie stoje na czerwonym:( ufaaaa- Milego dnia dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny !!!:) U mnie znow zmiana,wlasnic dzis o 14 dostalam telefon ze szpitala ze mam byc w poniedzialek rano o 7-30 na oddziale. Myslalam,ze w przyszly piatek i tak bylam zadowlona ze tak szybko,a tu taka niespodzianka,Jeszcze szybciej !!!:) Jestem baaaardzo zadowolona za mojego ginekologa,tak szybko postaral sie o termin. Dzwonilam dzis zaraz do niego i mu podziekowalam,smial sie tylko :)))) Takze dziewczyny w poniedzialek mnie nie bedzie :-)mam nadzieje ze wszystko wroce do domku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaKaś
Izuś Trzymam mocno kciuki! odezwij się jak będziesz już po. Bądź dzielna! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Piszę bo myślę że pomożecie mi w jakiś sposób.Ostatnio na usg lekarz powiedział że mam mięśniaki poniżej 1cm.Generalnie bardziej nastawiłam się wtedy na monitoring owulacji więc dopiero później dotarły do mnie jego słowa.Zdziwiłam się bo tydź wcześniej byłam na usg lekarz nic nie powiedział.Ogólnie w ostatnim czasie miałam parę razy usg robione ponieważ w czerwcu poroniłam i żaden lekarz nic nie wspominał o mięśniakach.czy jest możliwa pomyłka i lekarz pomylił mięśniaki z czymś innym. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka 2222 Mysle,ze powinnas jeszcze raz wykonac usg dla pewnosci. Ale moim zdanie moze to byc pomylka,tym bardziej ze tydzien wczesniej mialas wykonane usg i nic nie bylo.Moze to jakies male polipy,ale nie ma co gdybac i nerwow tracic. Wykonaj jeszcze raz usg ! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXgosia
Witajcie Izabell dziękuję serdecznie ja też cieszę się. Super wiadomość i od Ciebie .Trzymam mocno kciuki.Zobaczysz jeszcze troszkę i u Ciebie zmieni się światełko. Ninka izabell ma rację powtórz usg,natomiast co chodzi o mięśniaki i poronienia to w zależności jak te gady umiejscowione są. Trzymajcie się,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saadeee
Witajcie. Powiedzcie proszę: - Czy mięśniak śródścienny może powodować, że mimo prób nie dochodzi do zapłodnienia? - Czy jeśli już będzie ciąża to czy tego typu mięśniak zagraża rozwijającemu się dzieciaczkowi? - No i czy któraś z Was miała laparotomię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXgosia
Witaj,mięśniak w zależności od umiejscowienia może powodować że nie może dojść do zapłodnienia ewentualnie może powodować poronienia.Ja miałam laparotomię więc jeśli masz jakieś pyt to proszę pytaj.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia ma racje ! Z miesniakami roznie bywa,najgrozniejsze sa podsluzowkowe,ale wszystkie miesniaki stwarzaja ryzyko poronienia , co rowniez nie oznacza ,ze nie mozna zajsc w ciaze i jej donoscic.One po prostu sa nieobliczalne i nikt ci nie da zadnej gwarancji ,ze sie uda , lub ze napewno sie nie uda ! Ciaza z miesniakami to ciaza wysokiego ryzyka.Lepiej sie ich pozbyc przed staraniem sie o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka 44
jestem z Lublina czy możecie poradzić dobrego ginekologa mam mięśniaka ok 4cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saadeee
XXgosia, Izabell 1212 dziękuję za odpowiedź. A poziom hormonów??? One przecież też odpowiadają za zajście i ewentualne utrzymanie ciąży. Skąd mam pewność, że to rzeczywiście mięśniak, a nie naprzykład hormony? Lekarze proponują odrazu te bardziej drastyczne sposoby, a przecież zachodzą dziewczyny z mięśniakami, co więcej rodzą zdrowe dzieci. Jaki hormon jest ważny przy tych staraniach o dziecko??? Gdybym wiedziała, że mieśniak powoduje 100% tych moich problemów, poszłabym bez zastanowienia na operację, ale tli się we mnie niepewność i pytanie a jesli to nie jednak mieśniak tylko hormony lub coś zupełnie innego o czym teraz nie mam pojecia? Trudna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saadeee
anka 44 Przykro mi nie bardzo mogę Ci pomóc, jestem z pomorza. Ale może któraś z dziewczyn jest z Lublina lub okolic i kogoś poleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Anka ja też jestem z Lublina ale poszukuję lekarza, żeby coś zrobić z mięśniakiem. Ja już zaszłam w ciążę i urodziłam z 11cm mięśniakiem podsurownicówkowym. I teraz zastanawiam się, co robić?? czy muszę go usuwać?? strasznie się boję operacji. Mam lekarza ginekologa ale on jest położnikiem, a w tej sytuacji chyba potrzebny lekarz, który nie zajmuje się głównie porodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saadeee, Z tymi mięśniakami to jest tak na dwoje babka wróżyła, bo część dziewczyn zachodzi w ciążę i bez komplikacji rodzą a część zachodzi i niestety roni lub wogóle nie zachodzi. Na pewno wielkość i umiejscowienie mięśniaka swoje robi. Zazwyczaj praktykowane jest, że jak tylko się da to się zachodzi w ciążę i jeżeli uda się donosić to wszyscy happy a jeżeli nie, i następuje poronienie, to jednak zaleca się usunąć mięśniaki. Decyzję jednak musisz podjąć sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marza 1234 Mięśniaki podsurowicówkowe ,tworzą się w błonie surowiczej pokrywającej macicę od zewnątrz, czyli od strony jamy brzusznej. Czyli ten co ty masz nie zagraza dziecku bo jest zupelnie na zewnatrz. Pytasz co musisz go usuwac? Chcesz drugi raz zajsc w ciaze?czy pytasz ,czy musisz go usuwac? jesli nie daje ci zadnych dolegliwosci to mozesz poczekac,ale i tak bedziesz musiala cos z nim zrobic bo jest bardzo duzy. Saadeee,sprawa hormonow jest rowniez wazna,ale ty pytalas o twojego miesniaka. Nie piszesz jaki jest duzy,a to tez jest wazne. Jesli masz jakies watpliwosci to pierwsze zrob sobie badania ,tak aby wykluczyc inne ewentualnosci dotyczace plodnosci,to nie musza byc hormony,moze byc rowniez droznosc jajowodow i inne sprawy. Jesli wszystko bedzie dobrze,to zrob porzadek z miesniakiem.- Ja juz spakowana na jutrzejsza operacje. Buziki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×