sezon polowania na pytongi się rozpoczął

:-D cóz dodać, wiosna, ciepło się , ba nawet gorąco zaczyna robić, czas zrzucić troche ubrań i pokazać swe kształty;-) Dawnymi czasy o tej porze panowie polowali na kociaki, ale to już naprawdę zamierzchłe czasy, teraz nastała era Pytongów i ich poskramiaczek! Dziewczyny piszcie, gdzie najlepsze rewiry łowieckie, jakie metody polowania, jak nie spłoszyć pytonga oraz co najwazniejsze, jak oszacować pytonga na wygląd by nie wtopić przykro :-O. Zapraszam! :-D

jakie rewiry??? moje są wszystkie. ps: przypominam ze na niektóre gatunki obowiązuje zakaz polowań, lub też obowiązują limity.

???

czytałam na autorytatywnych topikach, niektóre uzywają retgena ocznego, jak mnie zaczną kręcić takie klimaty, to sobie zakupię na allegro specjalne urządzenie

zaprzyjaźniona Poskramiaczka poleca metodę uprzedniego zbadania (czytaj: zmacania terenu) :-D to zmniejsza znacznie ryzyko ewentualnej porażki. :-) Gdyż jak wiadomo dobry pytong to wileki pytong :-D

w tym roku nie trzeba pozwoleń na odstrzał zwierzyny w sezonie łowieckim. Unia europejska zlikwoidowala nazkazy okresów ochronnych;-)

przestrzegam wszystkich! najpodlejszego gatunku pytongi mozna spotkac na www.sympatia.onet.pl! odradzam wszystkim gorąco! Przesiaduja tam osobniki o wyjątkowo nieciekawych rozmiarach, u których tzw. "gotowość bojowa" wzbudza tylko lekkie rozbawienie, zeby nie powiedziec smiech na sali. Oczywiscie pod warunkiem ,ze kogos bawia te numery a nie wpedzają w czarna rozpacz i konsternację ;-) ( wiem co mówie!)

to żywcem by się przydał pytong.... a tak, nudy panie...;-)

ja się chętnie dam poskromić , a później będą ją poskramiał

moge Cie poskromic ale to zalezy jakim jestes pytongiem z filetem czy ze szprotom?

ja tu przywam ze szczytną misją poskromienia pewnej dziewicy , jak się nie uda, to dam znać, nie byłabyś zawiedziona

dziewicy czyli mnie innych tu nie ma same rozkalibrowane:D

a mojego nie da się zaklnąć przez ściaganie ubrań .Jest niechętny na zaklinanie w postaci rozbierania i innych damskich sztuczek.Za to lubi piwo.

Oh ! wileki pytongu gdzie jestes? :-D przydałbyś mi sie, oj tak.... :-D

oj laski, jestescie zajebiste! juz myslalam ze tu same dewoty podporzadkowane swoim mezom siedza!!!

spadaj stad 100lwjarzu

yhhh...dziewczyny, słabo doświadczony jestem i nie wiem jak sie klasyfikuje może mi pomożecie...mogę przesłać fotke mojego malucha na mejla w celu oceny...moja dziewczyna twierdzi że jest duży ale nie wiem czy to tylko kurtuazja czy prawda...z resztą robiłem tą fotke przy jej pomocy...plisss pomóżcie

Witaj Johnny Tomala! wspaniale, ze zajrzałes na ten topic! własnie jestesmy wraz z innymi poskramiaczkami na etapie przygotowań zawodów sportowych o puchar "Pytonga Miesiąca". Zasady sa takie, ze zwycięzcy miesiąca biorą udział w zawodach o tytuł "Pytonga Roku", a kolejni wyłonieni zwycięzcy mogą walczyc o tytuł "Pytonga Wszechczasów"- no ale tu juz licza sie umiejetności praktyczne, nie tylko ładny wygląd, sam rozumiesz , ze to klasa mistrzowska :-D Więc gdybyś był przypadkiem zainteresowany wejdź na stronę www.megapytongs.pl pozdrawiam :-D

Chetnie...wkrecacie mnie hehe ale spoko fajnie wam to idzie...nie wiem czy miałbym jakies szanse czekam na weryfikacje...pozdro

Ekhem ekhem czy wpisowe sie placi, czy rejestracja jest bezplatna :)

koleżanka skarbniczka pobiera drobny zadatek tytułem testu wstepnego przydatności do kadry klubu;-)

Ojej tylko jakie sa te kwalifikacje :). Nie wiem czy mieszcze sie w normie:)

Musisz wytrzymać przynajmniej 12 obciagów z połykiem jeden po drugim.Przerw nie tolerujemy :-p

A co tam kurza stopa wchodze w to ,a noz widelec wytrzymam :)

No i jeszcze kazda z nas,a jest nas 12 przeflancuje ci odbyt wibratorem.Pasi ?

podszywaczu mówie Ci wont! :-D

Dziwny ten wasz konkurs,ale bardzo pomyslowy fajny topic tak w ogole gratulacje. A co do wibratora jak zrobicie to delikatnie to napewno nie umre ;)

Przepraszam prawdziwa wojowniczko glupol dalem sie nabrac

Musisz byc przygotowany na baaardzo duzo. Wibrator bez nawilżania :-p

obawiam sie ze sie nie łapie...moja laga raczej nie zmiesci sie do buzi więc...yhh