Mam 30 lat jak większość ludzi w moim wieku

aa no i jeszcze w wężową łysine :P ;) :D

he oczywiście że dobre!:D tylko porzadnie wymieszaj;)

Helo, właśnie Wołga poza tym wiesz, jedzenia nie wolno marnować:P Ale musze Ci moja droga powiedzieć, że nie widziałam żeby sie takie coś z jogurtem robiło, z serkiem wiejskim owszem ale z jogurtem nie. Novenna ale dzisiaj pogoda pod psem nie?Barowa:)

Mnie tez!!!tylko oczywiście tego Henka zamieniła bym na inny model:P

A no i z tym trunkiem mógłby byc mały problem....:D

Novenna to nie ja problem z tym trunkiem miec moge!!! :P

Ja do alkoholu nic nie mam przeciwnie bardzo lubie:D

O nie co to to nie, nawet tam weszłam ostatnio i jak czytam te \"serce nie sługa\" itp to mi sie nie dobrze robi. Trzeba byc frajerem żeby sie dac wciagnąć frajerowi w taka chora sytuacje (sory). Ależ JA nie mam problemu!Serio!ma go ktos kogo ja lubie natomist ja jestem ostatnio wzglednie szczęśliwia.(uszcześliwianiem nie-frajera:D )

Ale Twój Heniek, abstrachując, jest emocjonalnym popaprancem? Wiesz zalezy co kto lubi itp. Ja sie jeszcze nie wpakowałam bo trzymam dystans (emocjonalny w sensie). Natosmiast jasne, że nie mozna bo to i człowiekowi może spaprac zycie. Inna sprawa po co ten \"normalny\" człowiek do tego popaprańca lgnie. P.S. Rodzinna atmosfera to nie dla nas, dzieki, nie umielibysmy sie dostosować:P

A wracając to fatalnego to najbardziej mnie wkurzają oni (sam wiesz kto) że te biedny babki CAŁKIEM ŚWIADOMIE tak wkrecają. I że zakazana miłośc itd bleee

\' Przeczytałam jak uczeń co czyta po łebkach\'.... zastanowiło mnie o czym pisać aż na 120 stronach, odpowiedź znalazłam, przynajmniej tak mniemam, zreszto czy wszelkie opowiadanka typu Bridgert Jones i inne o niespełnionej miłości sztuki teatralne np. Śluby Panieńskie mają mniej stron...? My Polki nie Polki lubimy pisać o twardości serc, lubimy pogrzebać wszystko co mogłoby w naszym życiu wnieść sens zagrzebać i nie odkopywać, nie kocham, on frajer, ona głupia, ona cierpi, on kłamie... Już wiem czemu tak trudno znaleźć mi przyjaźń wśród kobiet, chyba nie znajde w tym życiu... Pamiętajcier, może mój komentarz jest nie na temat ale przypominam, ...\"przeczytałam jak uczeń co czyta po łebkach\"

Jedyne co moge odpowiedziec to to, że cynicy to rozczarowani idealiści.

A!Jak równiez to,że zupełnie z podana charakterystyka sie nie zgodze. Co wiecej nawet za bardzo nie wiem o co w niej chodzi:D

hahaha!:D no dzieki Novenka! A to, że Ty mnie rozumiesz swiadczy tak samo dobrze o Tobie, chociaz nie wiem czy jeszcze lepiej mozna niz juz sama to zrobilas:P:P:P

ale podstawnie:D

nie chcę się mieszać w wasze życie, sprawy, myślenia, nauczyłam się tego, że nie warto ingerować w życie, które nas nie dotyczy.. Czemu sądzę, że nie znajdę takiej przyjeźni? Odpowiadam, nawet nie sądzę niemalże jestem pewna. Być kobietą atrakcyjną, to wcale nie wielka sztuka, jak się dostało w prezencie urodę wystarczy ją pielęgnować. Jednak prawdziwe piękno bije z naszego wnętrza...wracam do pytania: nie przeklinam, nie palę, nie obgaduję, wszystko staram się wytłumaczyć, zawsze podnosić, jeżeli coś się nie układa szukam przyczyny tylko w sobie, Żyję pełnią życie i nie ograniczam, jestem złożona z dwóch biegunów przeciwstawnych (chyba w tej kwestii nie różnię się od większości kobiet)- mimo to sądzę, że kobieta nie potrafi mnie tak szczerze zrozumieć. Jeśli chodzi o rodzinę, nie widzę perspektyw na małżeństwo, trudno tak wybrałam. Nie jestem zarozumiała, chociaż znam swoją wartość, uczę się wszystkiego co jest mi potrzebne do życia, zawsze jak jestem gdzieś w towarzystwie gdzie są same kobiety, wiem, że nie pasuje, że mam inne myślenie, moje życie jest podobne do życia bohaterki\" Gorzkie Gody\" R.Polańskiego

ładnie powiedziane, właśnie trzeba sie wyluzowac i znależc jakies fajne towarzystwo - wtedy nawet w grupie kobiet(o ile bedziesz ok ze soba i nie bedziesz brała wszystkiego zbyt serio)fajnie sobie o czyms bedziesz umiała pogadac i znajdziesz w tym coś dla siebie przyjemnego. Ja tez pije, pale, przeklinam i obgaduje i musze przyznac to fajne:D:D

Nie twierdzę, że kobiety są głupie, nie twierdzę również, że mężczyźni tacy są, każdy z nas jest inny, ma swoje wartości, wady, zalety...ja np. jestem uzależniona od miłości- jak je nie posiadam nie potrafię normalnie funkcjonować, nie potrafię przesypiać nocy, trajkotać jak najęta, żeby żyć muszę kochać, żeby kochać muszę być taka jaka jestem. bez zmian co wiele utrudnia ale tak to już jest coś za coś

:D zreszta, umowmy sie, jaki normalny by z nami wytrzymał:D

Ancora kobieca intuicja podpowiada mi,że Ty możesz byc wplatana w jedna z tych \"fatalnych\" historii,ech..., odrazu Ci powiem, że niepotrzebnie i szkoda fajnego zycia.

Pozwolę sobie jeszcze wprowadzić małą erratę, niekoniecznie to ludzie muszą widzieć moją miłość, koniecznie to ja muszę kochać...raczej staram się nie demonstrować światu swoich uczuć, całe swoje młode życie słyszałam od mężczyzn, że nie potrafię kochać, że nie wiem co to miłość, że nie mam serca itp. Nic bardziej mylnego, nauczyłam się kochać i kocham dzięki właśnie temu roztopiłam zime, dla mnie życie bez miłości to jest wegetowanie, podziwiam wszystkie niezależne kobiety, zbuntowane i nie potrzebujące tego czego ja potrzebuję, tylko czy przypadkiem nie okłamują one same siebie, kto nigdy nie poznał smaku sernika nigdy za nim nie zatęskni ani nie spróbuje go samemu wykonać- tak samo jest z prawdziwym kochaniem:) Życzę wszystkiego najpiękniejszego

Wydaje mi sie Ancoro, że Twoje posty są \"nietrafione\" tzn chyba nie do nas;) Ale to miło, że postanowiłaś wpaść, cos napisać, zrobić sobie te romantyczna stopkę...:D Pozdrawiam

jogurt zżarł się sam (pewnie za długo czekałam na ten mech, co to miał mnie uspokoić wizualnie.. :D ), ale dzięki za Dobre Rady (zawsze w cenie :P ) Czy moje wiedzmy mogą odłożyć dla mnie pączka, bo jestem skazana na te anglosaskie dmuchane podróby P.S. Ale dziwne, że słowo \"Dupa\" cenzurują :O, bo według mnie to żadne przekleństwo, jeno część ludzkiego organizmu...o tempora, o mores..Dupe cenzurować... ;) rozumiem takie słowa jak Kurwa, Chuj, Pizda czy ja pierdole, ale Dupe!?!?!

buahahahaaaa! dwa razy Dupy nie ocenzurowało!! :P :D

Słowo \"Dupe\" jest dopełniaczem od \"Dupa\", więc Dupe jest pewnie cenzurowane ze wzgledu na częstotliwość używania, szczególnie w krótkim, aczkolwiek dobitnym \" Chuj ci w dupe\" Ja pączka to w każdej wersji i formie reflektuję :P ;) :D

prof. Jan Miodek to sobie pewnikiem włosy z głowy rwie... :P

i w ogóle przeoczyłam ów fakt, iż mamy nową koleżankę...jjaaaaa cie jak tak czytam o tej miłości i byciu idealną itepe, itede, etcetera, to aż mnie normalnie łapy świerzbią, żeby podać link do innego topiku, ale obiecałam sobie, że już tam nie zajrzę :P ;):D idę kupić sobie coś tłustego i słodkiego, bo nie wyrobię

a w moim pierwszym poście mialo być \"BIERNIKIEM\" a nie \"dopełniaczem\"...no przecież to logiczne, ale ze mnie cioł...jak się mówi \" Chuj ci w dupe\", to określa się kierunek a nie dopełnienie...nawet odmieniając słowo \"Dupa\" stoi jak byk: \"kogo? czego? > Dupy, kogo? co?> Dupę... ...nieważne :P

oo Joasia Parówkowa jeszcze tutaj? :P ja natomiast zrobiłam sobie dziś \"słodki czwartek\", bo na tym szekspirowskim;) wygwizdowie to jedynie frytki się na Tłusty Czwartek nadają :P :D

tak ja tez wolałam opic ten tłusty czwartek:D co do naszej nowej kolezanki ja węsze podstep,to napewno jakas afera,trzeba ja wykryć:P chce pracowac w CBA!:P:P:P