Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mimiiii

Kiedy wiecie, ze facet sie Wami interesuje. Jakie sygnaly wysyla ??

Polecane posty

Gość karmelia.
Muziol jakby mnie posadził to bym nie miała nic przeciw;) ale jak jest wesołek taki mis w towarzystwie a do mnie taki to co ja mam myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muziol
Powiem Ci, ze towarzystwo moze mu dodawać odwagi.. a tak na marginesie to ja np. bym nie wziął dizewczyny na kolana bo bym się wstydził, a po za tym mógłby mnie moze policzek zaszczypać czy cos bym usłyszał.. No chyba że zrobiłbym to w żartach albo cuś.. PS: ten gosciu trzyma się w "grupce" czy raczej nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia-wodna
sle kwiatki, caluski, ma humor, widac ze jest na tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelia.
ze mna umawia sie sam raczej Muziol powiem ci ze gdyby mi sie facet nie podobał to by mogł i dostac takiego małego listeczka ;) albo wiazaneczke ale jak by mi sie podobał to bym sie raczej nie wzbraniała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muziol
A od jakeigo czasu się psotykacie? (jesli można..) Poprostu może sądzi, że nie jest gotów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiii
A co ze mna ? Co mysliscie o sytuacji o ktorej wczesniej napisalam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muziol
Mimii uwierz mi na słowo, ze jesli ten facet nic by nie czuł nie pojechałby z tobą :) Tutaj też wypadałoby jakoś go podpytać, moze tak żeby wiedizał do czego zmeirzasz, ale udawaj, że nie chcesz żeby sie domyślił. Wtedy to on zrobi krok ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiii
Muziol , wiesz to jeszcze tak przedziwnie bylo, ze on jakby czul potrzebe zeby mi powiedziec po co on w ogole ze mna taki kawal jechal, ale nie wiedzial co powiedziec... W koncu gdy sie zorientowal ze juz tak daleko zajechalismy powiedzial " tu wysiade, tak sobie pojechalem z toba...(zawiesil sie) ;) " podal mi reke,powiedzial "pa" i wysiadl. Tylko z drugiej strony cholera doskonale wie ze ja ta trasa jezdze codziennie, wie o ktorej godzinie, poniewaz my pracujemy razem i widzimy sie codziennie, wiec jesliby mu zalezalo to pojawilby sie tam "przypadkiem" raz jeszcze, a on tego zupelnie nie wykorzystuje... Tylko nie wiem czy to ja sobie mace w glowie i doluje sie nie potrzebnie,bo tak jak pisalam on okropnie mi sie podoba...Mysle np.ze zle odbieram jego intencje, ze to co robi to tylko dlatego ze sie lubimy ... Bo ja wlasnie nie potrafie odroznic zwyklych oznak sympatii w sensie kolega - kolezanka od tych znakow ktore moga swiadczyc o czyms wiecej...?! Jak to odroznic !! Jeja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiii
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muziol
Wiesz pwoeim ci, że faktycznie ciężko wyczuć, ale jesli gościu na ogół nie zachowuje się tak w stosunku do innych koleżanek, to możliwe że chce zobaczyć na cyzm stoi.. a nic ci nie zaproponował? żadnej kawy..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiii
Nie :( Widujemy sie tylko w pracy... Niby potrafi specjalnie do mnie przyjsc zeby pogadac, zawsze sie troche "zasiedzi" , ale tez nie wiem czy moge to traktowac jako jakis znak ?! Zebym ja tak tylko wiedziala co on mysli... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muziol
Wiesz powiem ci.. że albo oboje niesmiali jesteście, albo czekacie wspólnie na to aż przeciwna strona zrobi krok, albo faktycznie nic nie ma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelia.
muziol znamy sie długo bo rok a spotykamy od 3 msc chyba ale on nic nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiii
Oj bo mnie sie wydaje ze ja to juz w ogole zadnych znakow nie daje...ale tez nie wiem z czego to wynika,moze wlasnie z tej niesmialosci? Generalnie nie mam trudnosci w nawiazywaniu kontaktow ale jesli chodzi o uczucia to tragedia :( . Chcialabym dac mu do zrozumienia co czuje, ale ciezko mi, bo boje sie ze on wlasnie wtedy sie przerazi czy co i bedzie juz zupelny konieci nie bede miala super kolegi bo strace go na dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelia.
to ja chyba estem przeciwienstwem mimiii bo nie smiała to napewni nie jestem ale tez bez przesady gdybym wiedziała ze takie wskoczenie mu przyadkiem na kolana troche go otworzy zrobiła bym bez problemu tylko cos mi sie wydaje ze z nim tzreba jakos inaczej podejsc go zeby sie troche otworzył i zaczał cos wkoncu a nie tylko gadac ze mna !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muziol
Powiem wam dziewczyny, że cięzka sprawa... a kwiatka im nie dacie, żeby pokazać swoje uczucia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muziol
Chociaż mam pewien pomysł: moznaby zrobić tak żeby np. komórka, jakas karta na której jest poufna notka trafiła w ich rece, lub żeby ktoś przez przypadek palną, że ze soba chodzice, to moze ich troche otworzy doda śmiałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelia.
w moim przypadku to odpada :( nie wiem co z nim zrobic zeby go troche odpuszkowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muziol
Moze wyrwij go na jakąś imprezę, wesele, no już sam pojecia nie mam... lepiej powiedzcie mi co ja mam zrobić w moim pryzpadku chociaż to off topic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelia.
muziol myslałam o tym juz wczesniej i to chyba najlepszy sposob bo by sie rozluznił troche moze ale tak wesela nie mam😭 a impreze nic tez sie nie kroi wiec tyolko zostaje co? moze jakis klub fajny gdzie mozna potanczyc:D wtedy by moze sie okreslił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muziol
słuchaj.. wyrwij go na kurs tanca towarzyskiego.. będizecie bliżej siebie i wogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimii - mówisz \"Chcialabym dac mu do zrozumienia co czuje, ale ciezko mi, bo boje sie ze on wlasnie wtedy sie przerazi czy co i bedzie juz zupelny konieci nie bede miala super kolegi bo strace go na dobre...\" A ja podejrzewam po tym co piszesz w tym topicu, że on ma dokładnie tak samo i dlatego ciągle stoicie w miejscu. Któreś z was musi odważniej zadziałać, albo nic z tego nie wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelia.
muziol odpada on nie lubi takich tancow chyba by mnie podeptał heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjifnkcd
A ja mam dokladnie to samo. Spotykam sie z pewnym chlopakiem, lubie go bardzo i on mnie tez. Ale ja chyba czuje cos wiecej... Ale nie zrobie pierwszego kroku, bo nie chce stracic kolegi i nie chce tez byc odrzucona. Ale... On mi kiedys napisal, ze nie jest sam... A potem jego zachowanie bylo dwuznaczne bardzo. Wiec tylko flirtowalismy sobie i spotykalismy na miescie id czasu do czasu. Nie wspomina wcale o swojej dziewczynie, a jak go zapytam, to zmienia temat... Nie wiem o co mu chodzi. Czasami wydaje mi sie, ze sie bawi moimi uczuciami i ma zwale ze mnie, bo mysli, ze ja to wszystko biore na powaznie. Zalezy mi na nim, ale mam dystans do tej calej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjifnkcd
Aha. A w ogole to mi sie wydaje, ze juz mu przeszlo, bo zachowywal sie nieco dwuznacznie, tzn, jakby chcial sie zblizyc, ale juz tego nie czuje, wiec pewnie mu przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A nic Ci
nie mówi o swojej dziewczynie??Może jej nie kocha i chce być z Tobą?ale się boi co Ty na to?bo nie wie co Ty do niego czujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A nic Ci
A jak się zachowuje w stosunku do Ciebie?Wyznał Ci że coś do Ciebie czuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiiii
Po dzisiejszym dniu juz kompletnie nie wiem co myslec, pogadalismy chwile, ale byl jakis "wycofany" ... On zawsze jest dla mnie mily, ja czuje ze on mnie lubi. Tylko ! Kurcze on naprawde nie jest niesmialy !! Chyba ze po prostu nie uzewnetrznia uczuc, boi sie czegos... Bo jak ja analizuje swoje zachowanie to on faktycznie nie moglby niczego wyczuc... Patrze mu w oczy, usmiecham sie, ale nic wiecej ! Gdy np. gadamy a on mowi ze juz idzie bo nie chce przeszkadzac to ja go nie zatrzymuje !! A moglabym przeciez bo wcale nie chce zeby sobie poszedl !! Ja sobie moge z nim gadac i jest super,milo, lubie i nie mam z tym zadnych problemow, ale nie potrafie mu dac zadnego znaku ! On jest starszy ode mnie ( o 6lat ) to jest juz dorosly facet i to wzbudza we mnie jeszcze wiekszy lek... Co prawda ja nie mam 15lat i uwielbiam starszych ode mnie mezczyzn i w ich towarzystwie czuje sie najlepiej ale co z tego ?! Skoro ja nigdy sie z takim nie zwiaze bo sie boje ze skoro starszy to na pewno sie mna nie zainteresuje :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimiiiii - ja myślę, że jest zainteresowany. A skoro go nie zatrzymujesz - to zatrzymaj go wreszicie. Powiedz mu tak jak nam, że wcale nie chcesz, żeby już szedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiiii
Jest jeszcze jedno ALE ja nie wiem czy on nie ma kogos!! Nie jestem pewna na 100%, kiedys ktos mowil ze on z kims byl/jest... Ale czy to trwa do dnia dzisiejszego ? Nie wiem. W kazdym razie nie opowiada o niej, a ja tez nie pytam i moze to kolejny blad z mojej strony?! Co? Ale tak mi glupio o takie rzeczy pytac, nie chce go osaczac bo sama wiem jak tego nienawidze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×