kolczyki w pępku.........

amy no to właśnie ja tekigo kupiłm na wildcatie... i temten był taki jak ten na zdjęciu które wstawiłaś, a ten jest inny mój zupełnie. Też nie wiedziałam takiego zawijasan nawet na wildcatie jakiego ja mam...to taki specialny z salonu, bo facet powiedział,ze te nie są dobre jak przyszłam z tym z wildcau wtedy co wyjełam kolczyk) ale nie pmiętam czemu... madzia no właśnie o to chodzi z tą kuleczką, ze ona jst szersza nic drucik i potem ciężko wyjąć, i to boli. NIektóre nie zmieniają kolzyka z poł roku to wieci co jest potem jak chcą wyjąc... Madzia pasuje Ci kolczyk, ale właśnie taki malutki z jasnym diamencikiem :)) a co chłopak na niego? Bo mojemu to bez różnicy czy mam go czy nie, powiedział, ze bez kolczyka tez mnie lubi hehe :)

amy no właśnie takiego kupiłam na wildatie..co go zgubilam, ten co mam w nosie jest jeszcze inny, Tez właśnie takich nigdzie nie widzialam, chyba tylko w slolnie takie są ... Ale napewno bym go nie kupiła bo to koszmar :D jak wtedy przyszlam z tymi kolczykami co wyjęłam to chcialam,żeby tamten mi włożył a facet powiedział, że one nie są za dobre... ale nie pamiętam czemu...:( madzia no wlaśnie ten kolczyk z kuleczka nie jest dobry, bo kuleczka jest szersza niż drucik i później ciężko wyjąć jest (a wyobraźcie sobie jak nikiedy niektórzy nie wymieniają kolczyka z pół roku...to jak później chcą takiego z kulką wyjąć to...) Madziuuu ale kolczyczek Ci pasuje :) tylko właśnie taki mały z jaśniutkim kamyczkiem...tym co miałam to wlaśnie miał jaśniutki..:(:( a co chłopak na niego?:)) Moj mowi ze mu obojętne czy mam kolczyk czy nie, bo tak czy siak mu się podobam hehe :) ale ja juz sie do niego przyzwyczaiłam.Jak czasami niektórzy piszą \"wyjęłam kolczyk bo mi się znudził\" to ja nie rozumiem... ja bym bez kolczyka dziwnie się czula :>..w każdym razie mi ani w pępku ani w nosie JESZCZE sie nie znudził :D ilona masz z kuleczką:> właśnie hmm z jednej strony zauważylam, że te z kuleczką mają fajne wzorki, np serduszka itd..a Ty jaki masz?:) Pozdrówkaaa :*:*

o...;/ 2 posty a ten co napisałam wczesniej teraz dopiero doszedł;/ i jeszcze mi go ucieło.. cos sie to forum wali troszkę :>

wiecie co włozylam juz ten kolczyk malutki z kuleczka i własnie teraz nie wiem, bo jak bylam u jublera to one wszystkie były tej samej długosci wiec chyba robia uniwerslane do nosa i ja go włozylam i nie wiem jak to ma wygladac, czy on ma byc dopasowany bo mi sie tak robi ze jak uniose troche nos zeby zobaczyc to ta kulka mi ucieka do dziurki, tylko nie wiem czy dlatego ze jest za krtotki ccy dlatego ze dziurka musi sie obkurczyc do kolczyka. doradzcie bo ak jest za krotki to musze włozyc tamten spowrotem :( Dodam ze jak wsadze palec to normalne czuje kawałek preta ale jak podniose nos to mi ucieka.

Pomożcie , jak poznać ze kolczyk jest za krotki?? ma wystawac troche precika w nosie?? bo mi minimalnie przy ruszaniu nosa sie jakby chowa do dziurku, chyba tak nie powinno byc

jaki malutki :P Slicznie Madzia... Ja juz sobie kupilam kolczyki tez takie malutkie i chce zmienic, ale jeszcze nie teraz. Teraz mam tego wiekszego, nie za bardzo go lubie ale co tam... Moze jeszcze z tydzien i tez wymienie ;) Fruti no wlasnie w salonie mi takiego dali.... i one sa raczej dobre. kurcze ciekawa jestem jakiego ty masz :/ Jak kiedys wyjmiesz to zrób fote ! Ilona mam dokladnie tego... mialam do wyboru chyba z 30 róznych kolorów tych krysztalkow, ale wolalam taki zwykly... :P a te co kupilam to mam jedna gwiazdeczke, jedno serduszko i 3 z malenkimi krysztalkami takimi jak ma Madzia. Tylko 3 rozne kolory tych krysztalkow. A na razie mam tego duzego... :/ :P

jaki malutki :P Slicznie Madzia... Ja juz sobie kupilam kolczyki tez takie malutkie i chce zmienic, ale jeszcze nie teraz. Teraz mam tego wiekszego, nie za bardzo go lubie ale co tam... Moze jeszcze z tydzien i tez wymienie ;) Fruti no wlasnie w salonie mi takiego dali.... i one sa raczej dobre. kurcze ciekawa jestem jakiego ty masz :/ Jak kiedys wyjmiesz to zrób fote ! Ilona mam dokladnie tego... mialam do wyboru chyba z 30 róznych kolorów tych krysztalkow, ale wolalam taki zwykly... :P a te co kupilam to mam jedna gwiazdeczke, jedno serduszko i 3 z malenkimi krysztalkami takimi jak ma Madzia. Tylko 3 rozne kolory tych krysztalkow. A na razie mam tego duzego... :/ :P

aha i jak przemywacie nosek?? w sensie nie wyciagacie kolczyka tylko wysuwaci eprecik??

jaki malutki :P Slicznie Madzia... Ja juz sobie kupilam kolczyki tez takie malutkie i chce zmienic, ale jeszcze nie teraz. Teraz mam tego wiekszego, nie za bardzo go lubie ale co tam... Moze jeszcze z tydzien i tez wymienie ;) Fruti no wlasnie w salonie mi takiego dali.... i one sa raczej dobre. kurcze ciekawa jestem jakiego ty masz :/ Jak kiedys wyjmiesz to zrób fote ! Ilona mam dokladnie tego... mialam do wyboru chyba z 30 róznych kolorów tych krysztalkow, ale wolalam taki zwykly... :P a te co kupilam to mam jedna gwiazdeczke, jedno serduszko i 3 z malenkimi krysztalkami takimi jak ma Madzia. Tylko 3 rozne kolory tych krysztalkow. A na razie mam tego duzego... :/ :P

aha i jak przemywacie nosek?? w sensie nie wyciagacie kolczyka tylko wysuwaci eprecik??

kurcze 3 razy sie dodalo :/ Madzia ja wysuwam precik i tak przemywam... Mi jest ciezko wyciagnac i wlozyc tego zawijasa wiec inaczej nie dam rady... oj nie wiem jak to z ta dlugoscia :/ Ale dlugosc chyba jest jedna wszedzie, ja mam dopasowany kolczyk, takze wogole sie nie wysuwa nic. nie wiem co ci doradzic...... :/

Wiecie co? zmienilam spowrotem na ten leczniczy bo jak mam go zgubić to wole poczekac z tydzien chociaz. Ale przypiłowałam koncowke bo mnie strasznie kłóło :) Fruti mojemu chłopakowi się bardzo podoba. I powiedział ze mam sobie zrobić jak chce, tylko ze nigdy w zyciu nie zgodzi sie na kolczyk monroe hehe

POMOCYYyYYYY! kolezanka zrobiła mi kolczyk w pępku, po jakims czasie zaczą on wisiec na takiej cieniutkiej skórce, nie wiem jakim cudem. Teraz mam taką czerwoną wypukłą blizne, co mogę zrobić zeby znikła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! próbowałam już tribolic takiej maści i nic nie daje, Cepan pewnie też nic nie pomoze.

ja zrobiłam kolczyk w studiu tatuażu w radomiu za 50zł..zwykły kolczyk kosztowal 10 zl:) mnie wcale nie bolało ani przkłucie ani później:) przemywalam 3 razy dzienie woda utlenioną.. tzn polewalam a pozniej wycieralam wode patyczkiem.. nie było żadnej krwi itp:) fajna sprawa:) polecam:)

ja kolczyk mam dopiero jeden dzień,ja do kosmetyczki nie latam tylko sama agrafką se przebijam :(

Ej dizewczyny! :D dwa miesiace temu zrobilam sobie kolczyka w peku musze wam powiedziec ze jesli nastawicie sie na t ze bedzie super i nic nie poczujesz to tak bedzie! serio ja tak mialam zero bolu w trakcie robienia kolczyka i pozniej po przekluciu nie czulam go wogole..Dopiero jakos teraz po 2miesiacach doastalam chyba jakies zakazenie bo mam caly zaczerwieniony ale coz jutro pojade z tym do kosmetyczki! Wiec nie bójcie sie! xD naprawde nic nie boli...A tez tutaj pisalam ze sie boje isc itp ze bedzie bolec ale teraz wiem ze bylo bezsensu napedzac sobie takiego stracha! powodzenia! :D:D

Kolczyka? Agrawką? O jaaa co się już dzieje tutaj bo ja już nic nie wiem :) Nie dosłownie oczywiście. Mi w nosie kolczyk też się podoba ale jak bedę trochę starsza to sobie zrobię kolczyka. No to by było chyba na tyle:) Buziaki dziewczyny :*:*:*

ja mam z delfinem i mam taki właśnie z kryształem :) fruti: no fajne mają te z kuleczką wzorki:) no i co ja mam jeszcze do powiedzenia?? chyba nic Buźka dla: frutki amy madzi kamci sanderkasss martusi i jak zapomniałam jakiejś to buźka dla niej:):):) a hmm... ja nie wiem ale mi troszke (tak tyci tyci) leciała krew jak nos przebijałam;/ nie wiem sama czemu???

ta z tą agrafką to wyleciała! aż mi słabo się zrobiło ;/ beatkaaaa:takie właśnie są skutki robienia kolczyków u koleżanek...teraz masz pamiątkę w postaci blizny za darmowe przebicie.... madziu...fajniutkie zdjęcie :) :) ilona:dzięki za pozdrowienia :P pozdrawiam te wszystkie co zawsze :* :* :*

Witam. Poleciłybyście mi jakieś miejsce w Toruniu, gdzie mogłabym przebić pępek? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam

Witam. Poleciłybyście mi jakieś miejsce w Toruniu, gdzie mogłabym przebić pępek? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam

agrafka hahaha no to pojechalas... Gratuluje glopoty xD Niedlugo to beda przebijac pepek zapalkami albo korkociagiem :D ... aniaaaa: niestety nie mam pojecia o salonach w Toruniu lub okolicy. Poszukaj w internecie lub popytaj wsród swoich znajomych w Toruniu, na pewno ktos cos bedzie wiedzial.

Madziu,ślicznie Ci z kolczykiem :* Ja pierdole, jak mozna pępek agrafką przebic ? Toć to trzeba być jebniętym... Dobra pozdro dla tych co zawsze :*

Monia15 to chyba jakaś nienormalna jest ;/ biedne dziecko... niech sobie na czole zrobi. madzia a ja bym tak na Twoim miejscu oczywisćie kupiła taki kolczyk zawijany na wildcatie który przeznaczony jest do pieringa nosa... Bo jednak bądź co bądź to ten kolczyk który masz teraz niewiadomo co to jest...a jeszcze jak ma to coś na nońcu to po 2 mies jak np go wyjąć będziesz chciała bo już wszystko się zagoi to może być problem. Zrobisz jak chcesz ale zawijasy nie sa takie straszne, a co najważniejsze nie martwię się, że mi wyleci z nosa np kiedy śpię :] aniaaa nie wiem gdzie w Toruniu jest dobry salon.. ale wiem, że są pierniczki :P hehe poszukaj w necie, Toruń to duże miasto napewno coś jest :) Beaaaatkaaa jak byłaś na tyle \"mądra\" żeby dać koleżace przebić pępek to teraz masz problem. ilona22 wstaw swoje foto z kolczykiem w nosku jak mozesz :) hehe POzdrówka:* acha amy moj kolczyk który mem w nosie jest jeszcze inaczej zakręcony niż ten na foto którym dałas, ale właśnie ten co kupiłam taki był, i właśnie nigdzie nie ma takich co ja mam w nosie, tylko w tym salonie, bo patrzyłam, ale nawet bym go nie kupiła w sklepie bo ZAbardzo jest długi ten zawijas :) znowu musze w tym tyg coś zamowić na wildatie. Tylko zastanawiam sie czy może zamowić z bioplastu ale 0.8 m... strasznie jest to cienkie bo mojakolezanka ma i drucik mogna wyginać jak się komu podoba :)

Kamcia dziękuję :0 w ogóle dziękuje za komplementy :):) Fruti ten malutki to stal chirurgiczna a ta kuleczka jest mała. Ten kolczyk co mam przechodzi bez bólu bo jest minimalnie poszerzony. Ja smaruje maścia zeby był śłiski i jest okej. Nie chce zawijasu bo nie chce nic miec w nosie :) a ten kolczyk jak wsadze to dopiero wyjme jak juz mi całkiem sie znudzi wiec tam sie nie martwie a ta kuleczka wcale nie jest taka duza zeby cos tam nie mogło wyjsc. Chyba niektorzy przesadzaja albo naprawde sa takie kolczyki ktore maja jakies duze kulki :)

amy: dobre zapałką hahaha!!! ale ja też sama nie wiem jak można pępek agrafką przebić pępek?? to jest szczyt głupoty fruti: frutka ja nie mam żadnych fotek:(:(:( nie wiem kiedy se zrobię sobie jakieś focie:(:(:( martusia: nie ma za co:) pozdrawiam te co zawsze!!!!!!!!!!!!!

wiecie co .... dzisiaj po raz 3 przbiłam sobie sama ucho... :) jak przedtem przebijałam to chyba bardziej bolało niż teraz :) wystarczy AHD, igła lekarska (12) , waciki , zdezynfekowany kolczyk i troche odwagi (ucho popsikać AHD i wacik i kolczyk przemyć jeszcze) / najlepiej nie wkładać 2 raz niezdezynfekowanej igły, bo nie wiem jak to bd :) Jeśli wszystko zrobione bd w rekawiczkach, higienicznie, nie powinno być problemu tak jak i poprzednio :) a gojenie ok tygodnia / czasami mniej :) Buźki Laseczki :*

Witam Was wszystkie dziewczyny :) Od długiego czasu podobają mi się kolczyki w pępku i długo myślałam czy sobie go zrobić. Przeczytałam bardzo dużo porad itp. na necie. Na te forum 'wpadłam' jak szukałam rad na ten temat. Wyszukało mi stronę 132 Wzięłam na kilka przed i znalazłam rady Fruti :) (co do pielęgnacji zaraz po świeżym przebiciu pępka) < dziękuję, bo mi się przydadzą prędzej czy później >Powiem, że od razu polubiłam Fruti, Madzię575, xxKAMCIĘxx , amy09 no i jeszcze kilka, ale za długo by wymieniać :D widać, że wiecie co piszecie i nie kłamiecie :) Na stronie wildcat przeczytałam, że najlepiej na świeże przekłucie stosuje się kolczyki z tytanu. Ufam tej firmie, bo m.in. dobrze mówicie o niej tutaj na forum :) Więc jak będę przebijac to kupię kolczyk z tytanu G23 A teraz do rzeczy. Mam problem, bo nie wiem kiedy przebić... jak nazbieram kase ( to będzie gdzieś około końca marca lub w kwietniu) czy po wakacjach. Tak sobie myślę , że chyba nie warto ryzykować z przebijaniem i przebić w wiosnę, bo skoro mówicie że to sie goi około 6 miesięcy... to w wakacje nie będę mogła jeździć nad jezioro, nad może i się opalać... właśnie tego się boję :/ czy nie lepiej byłoby przebić we wrześniu lub październiku?? jak myślicie?? Proszę , doradźcie mi ;) Jak bym przebijała później to chyba lepiej niż na ' chama' jak najszybciej. Miałabym więcej czasu na przekonanie mamy żeby się zgodziła... jak na razie to nie chce nic na ten temat słyszeć :/ Rocznikowo mam 15 lat. Argumentem byłyby m.in. moje urodziny tylko że mam w na końcu czerwca :/ Jeszcze nie wiem czy przebić we wrześniu czy w kwietniu... Trochę się rozpisałam... Ale proszę Was.. doradźcie mi :) pozdrawiam wszystkich :D

sorry, ale co mnie ma interesowac, ze masz 3 kolczyk w uchu ? gdybys jeszcze miala w pepkku tomozna rozdwoic temat, ale tak bez sensu walnąc ?