Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

Gość Doris1215
Cześć dziewczyny!!! Kolejny dzień z dietą i ćwiczeniami przede mną. Ale dzisiaj Orbi odpoczywa a ja idę na rowerku pojeździć. Mięśnie nóg mam trochę przemęczone dlatego dzisiaj rekreacyjnie pojeżdżę:) Zamówiłam sobie SaunaDres i jutro mam zamiar w nim ćwiczyć tylko muszę kupić jakieś izotoniki do picia bo można łatwo się odwodnić. Zobaczymy:) KW jak tam waga? No pochwal się w końcu....Do lipca jeszcze sporo czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris ja sama w to nie wieże ale waga tak pokazuje... trochę się oszukuje bo ważę się rano po treningu ale to po to żeby sobie humor poprawić - 3 kg dziś pokazało :) i włozyłam spodnie które już były za ciasne a dziś są super:) albo to moja psychika albo coś się dzieje na prawdę. Dziś biegłam 30 min i trzymam dietę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiunia28
hej dziewczyny! ja dzisiaj dopiero 3 raz.Ale ostro zaczelam bo po 40 minut cwicze, dlatego pewnie troche bola mnie kolana.Mam nadzieje ze to tylko na poczatku.Kondycje jakas tam mam, bo od 1,5 roku jezdze na rowerku stacjonarnym, ktory wymienialm wlasnie na lepszy model-ORBITREK, hehe.Ale to jednak inne miesnie pracuja, dlatego nie jest tak lekko.Jednak jestem dobrej mysli i trzymam za nas wszystkie kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiunia28
dziewczyny, czy Wasi faceci cwicza tez na orbitreku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mój leniuch nie chce, woli siedzieć przy komputerze niż pobiegać:) ale za to ja będę jak osa a on jak bąk :) z tą osa to jeszcze mi się zejdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris1215
Mój facet tez nie ćwiczy ale to on kupił mi w prezencie Orbitreka:) Marzyłam o tym już dawno. Ale on nie ma problemów z wagą. Jest fajnie zbudowany i nie ma nawet okrągłego brzuszka. Nie to co ja:/ Ale mam nadzieje że niedługo to się zmieni:) KW super wynik!!! 3kg to rewelacja!!! Teraz będzie łatwiej. Jest mobilizacja! Trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiunia28
ale ogolnie np. w Klubach Fitness faceci cwicza tez na orbitrekach chyba, prawda? bo moj misiek dopoki mielismy rowerek to jezdzil, i nawet sporo kg stracil na nim, ale teraz gdy mamy orbitreka to tak jakos nie bardzo ma zamiar zaczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris1215
Oczywiście że faceci też ćwiczą na orbitrekach. To lepsze od rowerka, więcej mięśni pracuje i w ogóle. Spokojnie zobaczysz że się przełamie:) Jak zobaczy efekty u Ciebie to na pewno też wskoczy na Orbiego:) Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość euśka85
Moj nie cwiczy, ale brat cioteczny meza juz tak i to lubi i chudnie przy tym. Orbi pokazuje niekorym facetom, ze nie maja kondycji, szybko sie mecza i im sie nie chce a zreszta po co maja nam pokazywac , ze ich kondycja jest gorsza niz nasza . Mowia, ze to oni sa tacy wysportowani (grajac np. w fifke na kompie ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja teraz namawiam swojego żeby mi kupił spodenki neoprenowe - to się pyta po co mi to?? a tak w ogóle to chyba zgrzeszyłam - zjadłam o 21 20 talerz zupy bez śmietany była ale jednak to późno ale już byłam na prawdę głodna :( IDE TO SPALIĆ NA ORBIM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiunia28
o to mnie pocieszylyscie, to znaczy, ze moge nad moim misiem popracowac i nagadac mu, ze orbitrek jest tez dla facetow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiunia28
no to fakt.Oni zawsze maja lenia!my tylko czasami, hihihi.Chociaz musze przyznac, ze na rowerku moj jezdzil calkiem dzielnie, co prawda nie tak regularnie i tak dlugo, jak ja, ale staral sie.A najgorsze bylo to, ze na wadze spadal bardziej!Bylam normalnie zazdrosna, bo mnie to tyle kosztowalo, a on czasem od niechcenia pojechal, a kg lecialy.Ale byc moze dlatego ze mial wieksza nadwage odemnie.W kazdym badz razie, bede go moblilizowac do cwiczen na orbitreku i mam nadzieje ze ulegnie!Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorkiem:) kolejne 45min. zaliczone mimo że miałam strasznego lenia! pozdrawiam pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też ja też:) wczoraj zaliczyłam rano 30 min a wieczorem 45:) jestem miszczem jak to mówi mój narzeczony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobiety:) Piszę do Was z prośbą o podtrzymanie na duchu. Ćwiczę tydzień, raz dziennie po 30min, jem 6 tabl Bio CLA z zieloną herbatą na dzień, zero słodyczy, mniejsze posiłki, a waga ani drgnęła... żeby chociaż 0.5 kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris1215
Agunia spokojnie....wyluzuj trochę. Pamiętaj nic na siłę. Po prostu taki masz organizm. Potrzebujesz troszkę więcej czasu na zrzucenie wagi. Każdy organizm jest inny. Spróbuj też zmierzyć swoją talię, biodra i uda. Czasami szybciej widać efekty w wymiarach niż na wadze. Spokojnie...moja koleżanka pierwsze kilogramy zrzuciła po 3 tygodniach ale za to później było już tylko lepiej. Także nie łam się. Przecież tydzień to tylko 7 dni nie ma co się napalać. Wiem że to wkurza ja też marzyłam o tym żeby chociaż pół kilo spadło po tygodniu i udało mi się ale nie wiadomo jak będzie później. Także spokojnie, jeśli będziesz systematyczna i nie odpuścisz to na pewno efekty zobaczysz:) Aha!!! I nie waż się codziennie bo zwariujesz:) Przyjmij zasadę że np co 10 dni, w każdą niedzielę albo co miesiąc itp. Powodzenia!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris ma racje - Agunia nie łam się, ćwicz i nie patrz na wagę, ta cholera kiedyś odpuści i wskazówka zacznie spadać zobaczysz, rób jej na złość i ćwicz :) ja mam takie podejście albo ja ją albo ona mnie ale ja zawsze wygrywam :) a wagę to i ja muszę schować bo ważę się codziennie z ciekawości bo ja chce zobaczyć jak to się tam dzieje z tą wagą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiunia28
ja tez robie ten blad i waze sie prawie codziennie!oczywiscie z samego rana, przed sniadaniem, bo wtedy wazy sie najmniej.hehe-taktyka!!A raz w tygodniu spisuje wage na kalendarzu, tam tez kazdego dnia wpisuje wynik, tzn ile minut cwiczylam, ile km przejechalam.Troche mobilizuje-bo na widoku i przypomina lub tez wzbudza wyrzuty sumienia,jak mi sie nie chce.Ja dzis na orbitreku 5 dzien,zawsze po 40 minut.Nie jest lekko i cholernie mnie kolana bola.Macie tak tez???moze jednak za ostro zaczelam i dlatego, a moze orbitrek jednak nie dla mnie.Sama nie wiem.Ale mam nadzieje ze bol minie i wpadne w rytm i nalog cwiczenia na orbitreku.Pozdrawiam i wytrzymalosci nam wszystkim zycze!Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to jest na początku, ja miałam straszny problem z rękami bolały mnie nawet jak już nic nie robiłam, takie zakwasy miałam ale minęło, a teraz idę pobiegać żeby zaliczyć kolejny dzień. Trzymajcie się i głowa do góry pierś do przodu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris1215
Cześć dziewczyny! Ja dzisiaj odpoczywam. Wczoraj zrobiłam na rowerze 40km i dzisiaj mięśnie odmówiły posłuszeństwa. Ledwo daję radę posprzątać. Agunia mnie też bolą kolana. To z przetrenowania. Mi już trochę przechodzi. Dasz radę! Buziaczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś tez regeneruje siły, mam dyżur w pracy 11 godzin i dziś nie dam rady pobiegać ale jutro już normalnie wracam na orbitreka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiunia28
a ja w weekendy robie przerwe.Wyczytalam, ze dobrze jest robic miesniom odpoczynek.Ale przeciez 5 razy w tygodniu to i tak duzo!!moja waga wskazala dzis 1,5 kg mniej niz tydzien temu,dlatego motywacje mam! oj mam!!!oby tak dalej!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja pokazała w tydzień i trochę - 3 ale na drugi dzień to się zmieniło na - 2 ale i tak super :) ja już jutro nie odpuszczę bo to mnie rozleniwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilcza_zamieć
Cześć dziewczyny, dzisiaj miałam swój trzeci trening na orbitreku, przejechałam 11 km, spalone 145 kcal, jezdzę różnym tempem, ale głównie 20-24 km/h. przeczytałam, że powinno się mierzyć tętno i nie powinno ono przekraczać 75% maks tętna. wtedy podobno najlepiej spalać tłuszczyk. co o tym myślicie? czy któraś z Was mierzy? chciałabym schudnąć 20 kg :( długa droga przede mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka29
Witam :) Mam w domu orbitek i nie mogę powiedzieć abym kiedykolwiek nażekała. Zeszłego roku schudłam ćwicząc na orbitku 16 kilo, po ciąży mi się to przydało:) Z doświadczenia mojego wiem, ze chudnie sie na tej maszynie z: ręce, nogi, pupa ,ale nie z brzucha. Obecnie znowu zaczęłam ćwiczyć, ale dodatkowo robie już w obecnej chwili brzuszki. Bardzo przydatny jest odpowiedni strój do ćwiczeń. Mam spodenki piankowe,które pomagają (sto procent satysfakcji jak u mnie) spalać tłuszcz jaki mamy na ciele. Pomagają te spodenki się dobrze wypocić. Również mam duży biust i na prawdę jest potrzebny stanik sportowy,albo choć taki co zadba aby piersi nie latały za bardzo. Ponieważ mogą strasznie opaść i dodatkowo mogą boleć. Na bolące kolana lub łydki polecam ściągacze sportowe (tak mi się wydaje,że po polsku tak to się nazywa). Ogólnie wiem po sobie,że tak łatwo nie puszcza ból jak się ma słabe stawy, a ja niestety tak mam.Czasami pomagają maści na rozgrzewanie. Używam również Vischy wiem,że nie jest tani ale przy regularnym używaniu co przy ćwiczeniach na prawdę się powinno stosować jest bardzo przydatny i skuteczny. Zapewne to wygląda przerażająco(moje ubieranie się) i wierzcie mi jak mam ćwiczyć to zniechęca mnie bardziej ubieranie jak ćwiczenie, ale wiem,że warto:):) Raz że widać efekty dwa że tak ciało nie wymięka po takiej 40 minutowej biegance :):) Życzę dużo wytrwałości , ponieważ warto :):) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka29
nie mierze tętna po prostu ćwicz a na pewno schudniesz :) spróbuj się dostosować do tego co napisałam, a na pewno ci wiele pomoże:):) Na pewno Ci się uda jak każdej z nas co się odważyły spróbować :) Ja sobie do ćwiczeń włańczam film też dużo daje:) Pozdrawiam Agnieszka29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwiczaca
Agnieszka 29--->>> A jak wygladaja te brzuszki u Ciebie i czy pomagaja wogole spalic tluszcz? Gratuluje sukcesow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiunia28
Tetno jest bardzo wazne!!!czytalam o tym na wielu forach, Ci co maja pojecie wypowiadaja sie na ten temat, a zreszta w ksiazeczce do mojego orbitreka tez jest wyraznie napisane, jakie powinno byc gdy chcesz spalic tluszcz,a jakie gdy celem jest fitness ukladu krazenia serca!Oblicza sie tak: 220-wiek i razy 0,65.Wydaje mi sie, ze jak cos robic, to tak jak zalecaja fachowcy! Ja oczywiscie mierze i dostosowuje sie do tej reguly!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×