orbitrek-zalety i wady

idę zaliczyć dzień potem wypoczynek:) Beagulek może nie forsuj się tak bo nadwyrężysz wszystkie mięśnie,zacznij od 10-15 min i co kilka dni dodawaj trochę minutek:) pozdro. i miłej niedzieli życzę:)

Beagulek u mnie jest to samo.W piatek jak cwiczylam pierwsze 20 minut tak sie tlukl jakby sie mial caly rozsypac, ale ja sie zawzielam, powiedzialam sobie ze nie zatrzymam sie, bo musze zaliczyc moje 45 minut i cwiczylam dalej. Potem nagle sie uspokoil i byl cichutko.Wogole tego nie rozumiem.Maz dokracal wszystko juz z 20 razy i nic z tego.Raz trzeszczy, raz nie. Jestem taka wsciekla, ze najchetniej oddalabym go spowrotem!!!Ale pozyjemy, zobaczymy...

udziasta, to ja nic z tego nie rozumiem!A moze idz do jakiegos fitnes i pogadaj z instuktorem, jest bardziej kompetentna osoba, wiec moze doradzi Ci jak masz dokladnie cwiczyc. Ja przez 1,5 roku jezdzilam na rowerku stacjonarnym po 45 minut 4-5 razy w tygodniu, i na najmniejszym obciazeniu, i nic mi sie z udami nie stalo.Moze to kwestia organizmu...

to z pewnością zależy od organizmu. Ciekawa jestem czemu te orbitreki trzeszczą u mnie wszystko jest ok.

Ja już tak sobie myślę że może za bardzo przyciskam te pedały bo jak jadę wolniej i z większym skupieniem to jest nieźle...I chyba mam trochę nierówno na podłodze..Ale może to jeszcze nie to...No nic zobaczymy jak jeszcze poćwiczę dłużej...Na razie miałam sobie odpuścić ale dzisiaj też postaram się z 20 minut pokręcić. A czy was też tak stopy pieką czy tylko mnie - może coś z tymi moimi stopami nie tak? Może to buty? Pozdrawiam ...Ale czuję się świetnie...I chcę więcej..

cześć laski :) wróciłam z urlopu i o dziwo 1 kg mniej :D, strasznie mnie to cieszy że bilans wyszedł ujemny. w ciągu sześciu dni jeździłam 3 dni i zrobiłam prawie 200 km po lasach polach pod górkę i w dół było super. ale w ełku jest świetna knajpka dos patos i są tam cudowne banany w winie i karmelu i to był odlot :) tym bardziej się cieszę bo zjadłam dwie porcje dzień po dniu. cala_ja_KW już chyba wiem co jest przyczyną mojego "powiększania" się. ja najnormalniej w lecie mam problem z gospodarką wodną i zatrzymuje jej sporo w organizmie a doszłam do takiego wniosku po przyjęciu 7 tabletek denoxinalu, kuracja trwa dwa trzy miesiące i oczyszcza świetnie organizm z nadmiaru toksyn metali ciężkich i wody i poprawia trawienie tak czy inaczej wróciłam a od jutra na nowo orbi abs'y i wzmacniam mięśnie ramion i znowu się rozgadałam :) a jeszcze jedno :D, mój orbi też troszkę trzeszczał na samym początku i myślę że trzeba troszkę cierpliwości i docierać orbiego powoli a on po jakimś czasie ułoży się do nas, mój tak zrobił i jest cichutki :) pozdrawiam i jestem

Jednak nie odpuściłam - z 3 przerwami krótkimi wybiegałam 45 minut (160 kcal - coś mało) - no ale te przerwy w związku z tym że paliły mi się stopy - i już nie wiem czy ćwiczyć tyle codziennie czy nie - niektórzy mi to odradzają i raczej radzą by krócej - ale jeśli daję radę to chyba mogę??? I najważniejsze orbitrek nie trzeszczał - kocham go za to - i trochę mniej bolą plecki niż wczoraj...Także same plusy. Jutro się zobaczy - ale chciałabym wytrwać i tak zorganizować swój czas żeby na ćwiczenia 45 minut znalazło się codziennie - a efekty może przyjdą - trzeba przeczekać - na początek zrobiłam sobie plan na 100 dni (tak na swoje urodziny)- zobaczymy co się zmieni - czy w ogóle coś..Kolorowych snów życzę. AGA

cześć wam :) wpadłam przez przypadek na te forum :) szukam jakiegoś dobrego orbitreka w cenie 500-600 zł, zastanawiałam się nad bieżnią ale dużo osób mówiło mi ze dzięki orbitrekowi można więcej schudnąć :) no to pytanie gdzie kupowałyście swoje sprzęty ?? i na co patrzeć przy wyborze ?? w internecie jest taniej czy warto popatrzeć w sklepach ?? mam nadzieję że ktoś mi doradzi :)

mnie tez pieką stopy a taczej drętwieja palce na poczatku było kiepsko ale po miesiącu to się zaczyna po ok 30 minutach biegania więc idzie wytrzymać :) ja w weekend biegałam 35 i 40 min a dziś z rana 35 , wazenie jutro i jutro podam wam moje wyniki :)

hej, od jakiegoś czasu odwiedzam to forum i Wasze wypowiedzi zmobilizowały mnie do ćwiczeń :) od kilku lat mam orbitreka ale do tej pory stał nieużywany. Mam pytanie: jak długo trzeba czekać na efekty? Bo ćwiczę minimum 5 razy w tygodniu po 45 minut i jak do tej pory waga stoi w miejscu :/ a ćwiczę już ponad 2 miesiące. Dodam, że nie stosuję żadnej konkretnej diety, po prostu nie jem fast foodów i słodyczy.

oo obcięło mój szanowny pseudonim :)

Andzia - to ja się dziwię że nie widzisz po sobie żadnych zmian - ja też planuje codziennie cwiczyć minimum 45 minut - trzymać się diety - nie jeść wieczorem..ale jak nie zmienię swojej figurki po tych ćwiczeniach to się chyba załamię..Dlatego twój wpis mnie zaskoczył. Ale naprawdę nic twoje ciałko się nie zmieniło ? Nic a nic? Pozdrawiam.

hej dziewczyny!moja waga, cholera jasna, tez ciagle stoi!troche mnie to wkurza bo mniejsza mam wtedy mobilizacje i checi!Ale mam wrazenie ze figura sie zmienia,nie jakos znacznie, ale malymi kroczkami, i to jest ciekawe.Misiek tez mowi, ze mam mniej faldek, mniejsze boczki i jedrniejsze cialko, ale moze chce mi tylko dodac otuchy, ehh sama nie wiem...Nie czaje dlaczego cwiczac 5 razy w tygodniu po 45 minut i stosujac ograniczenia w jedzeniu - zero slodyczy i alkoholu w tygodniu ( male nagrody w wekend), zero jedzenia po 19, mniejsze porcje, wiecej owocow itp NIE MOGE SCHUDNAC!!!!ta cholerna wage wkoncu chyba rozwale, bo tyle meki na orbitreku, a tu ciagle nic!jak Wy sie mobilizujecie dziewczynki???

hejka:) mój dzień zaliczony 55min.minął miesiąc! cieszę się że już tyle wytrzymałam i nadal nie będę się ważyć ani mierzyć bo to tylko wnerwia człowieka haha:) pozdrówka dla wszystkich pa! mam nadzieję że przez kolejny miesiąc będą jakieś efekty"malutkie"

A ja się obawiam że jak nie będzie efektów to się poddam. I to będzie porażka. Nie chce nawet o tym myśleć..Muszę wytrzymać te planowane 100 dni a potem sie zobaczy. A dla mnie najlepsza mobilizacja to milość. Oczywiście najlepsza była by miłość do samej siebie bo ona jest niezalezna od innych ale skoro się jej nie ma to trzeba szukać innych motywatorków...O mam kilka bluzeczek w które wcisnąć się nie mogę a są takie ładne. A jakbym ślicznie w nich wyglądała...Pozdrawiam - nie wolno się poddawać..

witam Was dziewczyny nie poddawać się!!! mówię Wam u większości z nas jest to wina pory roku. organizm ze względu na duże upały chce zatrzymać wodę. dodatkowo wakacje okres rozpusty a w restauracjach dodawane jest więcej ulepszaczy w postaci glutaminianu sodu i więcej soli więc spuchnięte ciało murowane. tak jak wcześniej pisałam zaczęłam brać denoxinal i powoli pomaga. nie czuje się ciężka i lepiej mi się ćwiczy poza tym waga to nie wszystko, kształt się liczy :) pozdrawiam

witam Was dziewczyny nie poddawać się!!! mówię Wam u większości z nas jest to wina pory roku. organizm ze względu na duże upały chce zatrzymać wodę. dodatkowo wakacje okres rozpusty a w restauracjach dodawane jest więcej ulepszaczy w postaci glutaminianu sodu i więcej soli więc spuchnięte ciało murowane. tak jak wcześniej pisałam zaczęłam brać denoxinal i powoli pomaga. nie czuje się ciężka i lepiej mi się ćwiczy poza tym waga to nie wszystko, kształt się liczy :) pozdrawiam

Witam :) mam pytanie :) który jest lepszy orbitrek?? taki do którego można wprowadzić swój wzrost, wagę itp i ma kolo zamachowe 12 kg czy taki zwykły kolo 6 kg i bez żadnych dodatkowych funkcji?? sprawia jakieś różnice to w ćwiczeniu??

Witam :) mam pytanie :) który jest lepszy orbitrek?? taki do którego można wprowadzić swój wzrost, wagę itp i ma kolo zamachowe 12 kg czy taki zwykły kolo 6 kg i bez żadnych dodatkowych funkcji?? sprawia jakieś różnice to w ćwiczeniu??

Witam :) mam pytanie :) który jest lepszy orbitrek?? taki do którego można wprowadzić swój wzrost, wagę itp i ma kolo zamachowe 12 kg czy taki zwykły kolo 6 kg i bez żadnych dodatkowych funkcji?? sprawia jakieś różnice to w ćwiczeniu?? a wiecie może jaka jest roznica w magnetycznym a w elektromagnetycznym??

Zaliczyłam kolejne 45 minut..Ja mam akurat orbiteka w ktory można co prawda wprowadzić pewne dane ale na razie w ogóle z tego nie korzystam. Mam orbiteka lepszego ale mam wrażenie że i tańszy by się sprawdził, ale sama jestem w tym wszystim zielona i nie orientuje się zupełnie. Kupiłam bo już bardzo chciałam sie zmoblizować do diety i ćwiczeń..A że dysponowałam trochę większą gotówka to i kupiłam droższego. Wiele osob kupuje tańsze i to z drugiej ręki i też się sprawdzają. Ja wolałam nie ryzykować bo mam pecha jeśli chodzi o sprzęt...

CZeść dziewczynt - chcę donieść że czuje się świetnie - to tylko kilka dni ćwiczeń a ja czuje się jak nowo narodzona - coraz mniej problemów sprawia mi bieganie 45 minut ...Coraz bardziej się sobie podobam i widzę że orbi staje się moim nałogiem. Wcześniej było nałogiem jedzenie teraz idzie po mału w odstawkę...I powiem wam nawet jeśli nie schudnę to i tak będę ćwiczyć . Zapuściłam się strasznie - czas to zmienić..Miłego dzionka i przyjemnego biegania życzę

Hej. mam pytanie dotyczate orbitreków, jaki byscie mogli mi polecić tak do 500zł? Chodzi mi tu o używanie sprzętu w domu. Nie wiem jakie koło zamachowe, czy 7 kg wystarczy? dodam, że mam 156 cm i waże 59 kg ;P a chciałabym zrzucić 5-6 kg i poprawić swoja kondycje. ;D

dziękuje za odpowiedź :) a jeszcze jedno pytanko który jest lepszy elektromagnetyczny czy magnetyczny?? znalazłam dwie oferty i nie wiem na którego się zdecydować :)

dzisiejsze 45 min zaliczone!!!wczoraj oczywiscie tez, tylko zapomnialam napisac.Waga dzis niby 0,5 kg mniej, ale znajac zycie to za 2 dni bedzie spowrotem tyle samo!

hej:) melduję że zaliczyłam pełną godzinkę i wiecie co? rano gdy zakładałam spodnie o dziwo nie musiałam wciągać brzucha:)jednak coś drgnęło:) pozdróweczka dla WAS pa!

Elektromagnetyczne są droższe, więc pewnie lepsze. :) Ja mam coś w tym stylu http://activestore.pl/orbitrek-york-fitness-x202-wysylka-gratis-p-170.html i chyba nic więcej nie potrzebuję.

no widzę że się dzieje!! dobrze się dzieje! dziewczyny nie poddawać się - u mnie minął miesiąc , pól miesiąca waga stała a tu proszę po 30 dniach - 4,3 kg :) TO SIĘ DA ZROBIĆ!! ja mam duuużo do zrzucenia ale mam już spodenki neoprenowe więc będzie super.

Pozostaje tylko ćwiczyć -być wytrwałym, nie poddawać się a efektysame przyjdą - ja choć dopiero kilka dni ćwiczę już widzę zmiany - czuję się lepiej, spodnie tak nie piją w pasie i choć waga nie spada to wiem że spadnie ..Pozdrawiam.

spadnie spadnie - tylko trzeba systematycznie biegać :)