orbitrek-zalety i wady

I ja tez mam spory biust i nie chciałabym go zgubić gdzies po drodze ;P dzis wazylam sie rano- no i jest 50 kg ;D ale w ciągu dnia 51. No i cm też poleciały, dopiero 2 ale dobre i to ;)

efulec, ale Ci zazdroszcze tych 50 :) ja moze w czerwcu tyle zobacze... ale ladne grono calineczek nam sie zebralo :) find_me moj tez dosc wysoki ponad 180 powiedz mi z ciekawosci pytam jak rozwiazaliscie np umiejscowienie szafek kuchennych ? my staralismy sie wysrodkowac, ale i tak mam w kuchni malutki stoleczek bo do tych gornych moje przeszczepy nie siegaja :D czesto mu sie zdarza cos " nieswiadomie" wysoko polozyc cos co akurat czesto uzywam potem patrzy z ukrycia jak ja kombinuje i wspinam sie po meblach i nagle przychodzi z pomoca jaki to on nie jest dobry i kochany hehe zaliczylam juz 50-tke z rana i powiem Wam, ze po tym tygodniu na czczo z rana wiecej tluszczu mi z brzucha zeszlo niz po 1,5 miesiaca wieczornej walki albo mam omamy :) ps dwa piwka na wieczor czekaja, ale zeby nie bylo zbyt duzych wyrzutow wieczorem jeszcze raz machne 50, caly tydzien je chlodzilam :)

A ja w sobote i niedziele wolne mam od cwiczen ;) troche piwka tez nie zaszkodzi i cos slodkiego ;P wazne ze sie ruszamy;D

o ja piwka nie uraczę przez miesiąc, bo mam silne leki na kręgosłup. black-carmen, my jeszcze ze sobą nie mieszkamy, mamy co prawda po te 24 lata, ale na razie nie mamy możliwości :( tak czy inaczej jakoś nie mam z tym problemu, zarówno moje jak i jego mieszkanie nie są jakieś mocno wysokie i wszędzie sięgam, chyba, że na szafce coś leży, to muszę sobie stołkiem pomóc. uważam, że szafki powinny być niżej, bo on się bardzo schylać nie musi, a Ty nie będziesz latać ze stołkiem :D

find_me moje mieszkanie ma 3,30 wysokosci jest po czym sie wspinac :) na szczescie w kuchni i lazience mam obnizane sufity to nie ma takiej tragedii, ale stoleczek pod reka :) ale sobie dzisiaj pozwolilam dopiero co wstalam :D

Witam wszystkich !! Głowa mnie już boli a ja nie potrafię się zdecydować jak to prawdziwa kobieta ;P tym bardziej, że się nie znam :( Chcę kupić orbitrek pilnie i jak najszybciej, chciałabym już jutro zamówić !! i teraz tak, znalazłam na All fajną ofertę, facet sprzedaję orbitreki niemieckiej firmy STAMM I mam do wyboru dwa, dodam, że cena jest niska bo to sprzęt powystawowy więc może miec rysy, pekniecia itd. ja chce na nim ćw więc mi nie przeszkadza :P 1. Droższy, bardziej podoba mi się wizualnie, jest nowy i ma zdj. real ma programy treningowe i wszystko sterowane na komputerku http://allegro.pl/duzy-orbitrek-stamm-e ... ?source=oo Natomiast drugi, tańszy o 200zł. 2. najbardziej podoba mi sie to, że pokazuje procentowo zawartość tkanki tłuszczowej :P przycisk BODY FAT http://allegro.pl/duzy-orbitrek-stamm-d ... ?source=oo Pytania: Który lepszy ? Droższy ma wszytsko w komputerku więc jak sie elektronika zepsuje to co ? Tańszy ma stopnie trudności sterowane pokrętłem wiec nawe jak wyswietlacz czy cos sie popsuje to bede mogla cw. :P Ciężkość kołą zamachowego jeden ma 14 drugi 13kg wiec róznica niewielka Sama nie wiem POMOCY !

przepraszam, ze tutuaj sie wcinam ale otworzyłam watek i nikt sie nie wypowiada a ja potrzebuje pomocy albo chociaz rady bo sama nie wiem :(

Kelem, Twoje linki się nie otwierają :( osobiście nie wiem nic na temat tej firmy, ja mam z komputerkiem, ale dość sprawdzonej firmy, tak czy inaczej będziesz mogła jeździć nawet jak się zepsuje, ale bez obciążeń i programów

http://allegro.pl/duzy-orbitrek-stamm-ergo-17prog-kolo14kg-najtaniej-i3116791701.html?source=oo http://allegro.pl/duzy-orbitrek-stamm-do130kg-kolo13kg-puls-bodyfat-i3122084754.html?source=oo próbuje jeszcze raz

Ja myślę, że ten tańszy już jest super więc nie ma co przepłacać a dużej różnicy nie ma

Dzięki śliczne za wypowiedz :)

A ja podjełam kolejną próbę wytrwałości... 15- 20 min udaje mi się wytrzymać, więc jestem z siebie zadowolona. Kupiłam wspomagacze i do tego dieta p.t. "Wielki Tydzień" Jeśli tylko waga drgnie to na pewno będzie dla mnie BIG motywacja...

Kelem, zgadzam się z Dodą, nie ma co przepłacać :) Ja dziś znów godzinka, wczoraj ćwiczyłam na czczo skoro tak zachwalacie :P no i wprowadziłam program picia wody :P coś nie mogę się do tego zmusić, ale 2litry dziś wypiłam, muszę coś pokombinować, bo 3,5kg spadło i dalej ani drgnie ;( też tak miałyście, że Wam się zatrzymało? zaczęło dalej spadać?

Lepszy na pewno pod tym względem że tam i możesz rękami ruszać a nie tylko nogami jak w przypadku rowerku. U kobiety której opiekuję się dziećmi stoi taki w piwnicy a bardziej małej siłowni piwnicznej ale jakoś nie miałam okazji skorzystać z niego a wiem że Pani Mariola na nim jeździła i nawet sobie chwaliła. A mi wystarczyły same spacery z dzieciakami i do tego tabletki odchudzające Forever Slim i już schudłam 9 kilogramów po miesiącu ;) Mam coraz więcej siły to i może skuszę się na więcej aktywności fizyczne aczkolwiek nie wiem czy na orbitreku bo to nie mój i też nie wiem jak z dzieciakami się uporam aby dały mi chwile bo tak mnie polubiły że nie odstępują mnie na krok ;)

Witam. jestem szczęśliwą posiadaczką orbiterka, ćwiczę zawzięcie od tygodni, rano i wieczorem. Co prawda na początku zaczynam na najniższym stopniu obciążenia, ale skoro ćwicząc spocę się nie żle to chyba dobrze. Kupiłam taki z najtańszych, mechaniczny za 359zł i jestem z niego zadowolona. Ważę 95kg. wzrost 168cm. widoczna nadwaga i dużo zbędnego tłuszczyku. od miesiąca ograniczam się ze słodyczami i przyznam że 2kg jest mniej. mam nadzieję że z biegiem czasu ujrzę na wyświetlaczu wagi liczbę 68:)

Olcia 9kg po miesiacu ? wow to z jaka waga startowalas? bo az wierzyc sie nie chce w takie cuda find_me ja zachwalam na mnie to dziala, ale wiesz kazdy organizm na inne preferencje co do pory oby u ciebie tez podzialalo :) do mnie grypsko cholerne robi drugie podejscie, polopirynka juz poszla w ruch, ale cwicze nie dam sie :)

dzisiaj to się czuję jakbym była jeszcze grubsza niż przed odchudzaniem :( koszmar. a do tego nie mam kompletnie siły ćwiczyć, od 7 na nogach, przemarzłam zupełnie :( jutro rano,na czczo nadrobię. muszę znów odstawić czekoladę i słodycze, ale coś mi ostatnio bardzo trudno :(

Hey :) ja musze się pochwalić , że już daje rade 30 minut poćwiczyć :) Orbi daje w kość i chylę czoła do tych co po godzince ćwiczą. Olcia 9 kg ? find_me może spróbuj jakiś suplement dołożyć może l-karnitynę jamiałam też zastój ok 3 tygodni dostawałam już w głowe , dołożyłam do menu więcej białek i l-karnitynę i ruszyło. ja na czczo ćwiczę brzuszki ale jak tak zachwalacie to jutro wskoczę na orbitrek. Miłego wieczoru

jak ją potem przestaniecie brać albo przestaniecie ćwiczyć to wszystko wróci lepiej HMB lub coś typu term line

olga Ty tez niedlugo dasz rade godzine spokojnie cierpliwosci :) widze, ze nie tylko ja watpie w te cudowne 9 kg :D a po tej l-karnitynie nie czujesz zadnych skutkow ubocznych? ile dziennie sie tego bierze? ja kiedys bralam term line II i nigdy wiecej jak dla mnie to za duzy pobudzacz serce mi walilo, robilo mi sie slabo, kreciolki w glowie, nawet calego opakowania nie zuzylam, ale to moze dlatego, ze ja nawet kawy nie pije to organizm nienauczony, ja juz mam powera po mocnej czerwonej herbacie :) u mnie dzisiaj 55 jakie macie postanowienie na swieta? ze sie tak wyraze " ryj na klodke" czy idziecie na calosc ? :D

Ja juz po 65 minutach na orbim ;) pierwsze 30 minut ciezkie, a pod koniec lajt. Dalabym rade dluzej ale nie ma co przesadzac ;P Dzis postanowilam przejsc skalpel Chodakowskiej. Masakra.... tak mnie bola nogi ;/ ale jakos dalam rade z trudem i uswiadomilam sobie, ze mam kiepskie miesnie;/ Postaram sie cwiczyc to 3 razy w tyg. to moze cos sie poprawi, ale zobaczymy ;D A w swieta jem normalnie, a co ;P wszystko po trochu, w koncu sa raz do roku;]

black-carmen- jakoś nie widzę jakiś skutków ubocznych na opakowaniu jest napisane , ze 2 tabsy dziennie ja biore jedną.Poczytała trochę w necie i faktycznie opinie ma kiepskie więc ją przestanę brać dam rade i bez tego.

Właśnie chciałabym schudnąć o własnych siłach, bez wspomagaczy. jakbym miała coś brać to spalacze jakieś raczej, ale nie chcę. to by była ostateczność. Godzinkę dziś zrobiłam, ale nie na czczo. Mam ostatnio parcie na słodycze, zdarza mi się to raz na kilka miesięcy, potem znów spokój bo się zasłodzę :P ale wyrzuty sumienia jak stąd do kosmosu :D za to odpuściłam sobie już kolację, a na obiad zjadłam pierś z kurczaka z papirusa i surówkę. ponad 1,5litra wody dziś wypite. uff. coraz lepiej mi to idzie :D nic no, ważyłam się codziennie żeby kontrolować wagę i zdarzało się, że w 1 dzień przybrałam pół kilograma, takie wahania, więc żeby się nie załamywać stwierdziłam, że będę się ważyć tylko raz w tygodniu. ech, wytrwałości dziewczynki :) a co do świąt, ja w Wielkanoc raczej nie jem za dużo, jeśli już to jajka i wędliny, więc spoko :)

Dawno tu nie zaglądałam. Nie mam w ogóle na nic czasu. Od kilku dni na orbitreku ćwiczę tylko po 20-30 minut. Synek mi więcej nie daje. Z dietą też jakoś kiepsko. Wczoraj skusiłam się na pizze. Nie wiem ile ważę, czuję się jakaś ociężała i boję się stanąć na wagę. Jestem kilka dni przed okresem, to pewnie dlatego.

Dzisiaj z wielką nadzieją stanęłam na wadze. Cały tydzień był dietetyczny i na maksa ruchliwy. Porządki, zakupy do tego 30 min orbitreka dziennie , brzuszki . Jedyny mój grzech to wczoraj 2 kostki czekolady. Od poniedziałku zamiast mnie ubyć to 800 g wzrostu i pytam dlaczego !!!!!!!!!!!!!!! nie rozumiem tego. Do @ jeszcze 10 dni wiec to nie to. Jestem zła i smutna !!!!

Olga, a mierzyłaś się? Nie sugeruj się wagą a centymetrami.

Kochana, ja też na początku przytyłam, chyba kilogram. Ponoć organizm się broni czy coś, nawet wczoraj czytałam o tym. nie poddawaj się :) i pamiętaj, że potrzeba więcej niż tygodnia by zobaczyć efekty :) Ja wprowadziłam Chodakowską-Turbospalanie, bo po 3 miesiącach spadło tylko 3,5kg i się zatrzymało, z czego wizualnie nic :( może to coś pomoże? :) nie poddaję się!

Dziewczyny ciągle szukam orbitak i ostatnio znalazłam takiego http://tablica.pl/oferta/orbitek-magnetyczny-ID2zIDp.html Tylko Pani troszkę przekłamała bo koło zamachowe ma 4,5 kg nie 8 kg. Co o nim sądzicie ?

Madziolek, myślę, że będzie mocno niestabilny, będzie i latał na boki i w ogóle, tak wygląda i te 4,5kg o tym świadczą :( to będzie spora wada ;/

a ja na orbiterku ćwiczę od 3tyg. rano i wieczorem po 15min + ok 25min innych cwiczen, zero slodyczy, tluszczow i podjadania, kolacja na 3h przed snem. niestety ostatni raz wazylam sie tydzien temu - nawet ponad. ale po tych 1,5-2tyg ubyło mi 5kg. :) ale trzeba przyznać, ja orbitreka traktuję jak rozgrzewkę, a nie sposób na schudnięcie :/