orbitrek-zalety i wady

Witam! Jak wsiadam na mojego "rumaka", to puszczam sobie radio i jadę. W wyobraźni widzę siebie, jak wyglądać będę za jakiś czas kiedy będzie widać już jakieś efekty moich wylanych potów. Wyobrażam sobie, że wszyscy zauważą ogromną różnicę :) To jes wizja, która zawsze motywuje mnie do dalszego biegu. Biegam 60 minut na najlżejszym obciążeniu. Oprócz biegania robię kilka ćwiczeń z gumą na plecy, biust i ręce, serię brzuszków i jeszcze obwiążkowo rozciąganie. Po niecałych 2 tygodniach moja forma na pewno jest już lepsza - łatwiej mi się biega, powoli ramiona zaczynają mi się ładniej kształtować, jestem ciut lepiej rozciągnięta i brzuszek jest mniejszy (choć brzuszki rozpoczęłam ćwiczyć wcześniej, jak jeszcze mój sprzęt nie dotarł do mnie). Nie stosuję jakiejś specjalnej diety: staram się wieczorem - po 18 nic już nie jesć (choć czasem mi się to nie udaje - jak robię mężowi kolację i umieram z głodu, bo zapomniałam wcześniej zjeść kolację, to zjadam sobie 1 jajko na twardo i już nie jestem taka głodna) a przede wszystkim ograniczam ilość słodyczy (całkiem nie potrafię z nich zrezygnować :P). Po ćwiczeniach czuje sie też dużo lepiej - mam lepsze samopoczucie. To wszystko motywuje mnie do systematycznego ćwiczenia! Powodzenia w dalszych biegach!

Acha, zapomniałam jeszcze dodać, że od jakiegoś czasu prawie w ogóle nie jem białego pieczywa, tylko piekę własny na zakwasie, do którego daję mnóstwo ziarem i oczywiście mąkę razową lub orkiszową - pychota! Jak by ktoś chciał przepis, to chętnie się podzielę i wyślę mailem! Pa pa!

Hej dziewczyny, jestem nowa, trochę poczytałam już waszych opinii i nasuwają mi się pewne pytania. Otóż ja jestem dość wysoka, bo mam 175 cm, i zastanawiam się, czy orbitrek o niewielkim kole zamachowym nie obciąży mi za bardzo kolan i mięśni tuż przy nim, a za to nic nie będzie działał na pupę. Czy małe kolo zamachowe=krótszy krok? Jak się spisują tanie orbitreki z allegro? Kilka z was je posiada

Witam, jestem tu nowa :). Kilka dni temu naciągnęłam męża na orbitrek, jest to mój pierwszy orbitrek i z powodu braku kasy nie miałam za dużego wyboru w sprzęcie, kupiłam taki z 5kg kołem zamachowym i na poczatek muszę być zadowolona. Mąż twierdzi że nie wytrzymam i szkoda kasy wiec jak nic nie schudne to bedzie po raz kolejny mówił że miał jak zwykle racje. Przed wczoraj aqua aerobik 45min, wczoraj orbitrek na najlżejszym obciażeniu 60 min do tego zaczęłam brać 2 x2 tabl Term Line II, dzis orbitrek 50 min i wieczorem aqua aerobik 45min. Bolą mnie łydki, ramiona i trochę w krzyżu. Mam zamiar codziennie ok 60min wytrzymac na orbitreku i aqua aerobik 2 razy w tyg po 45min. Póki co to zauważyłam że ciągle chce mi sie pić. Sporo kg mam do zrzucenia. Uparłam się i albo schudnę albo zdechne ;) Pozdrawiam :)

Witam, jestem tu nowa :). Kilka dni temu naciągnęłam męża na orbitrek, jest to mój pierwszy orbitrek i z powodu braku kasy nie miałam za dużego wyboru w sprzęcie, kupiłam taki z 5kg kołem zamachowym i na poczatek muszę być zadowolona. Mąż twierdzi że nie wytrzymam i szkoda kasy wiec jak nic nie schudne to bedzie po raz kolejny mówił że miał jak zwykle racje. Przed wczoraj aqua aerobik 45min, wczoraj orbitrek na najlżejszym obciażeniu 60 min do tego zaczęłam brać 2 x2 tabl Term Line II, dzis orbitrek 50 min i wieczorem aqua aerobik 45min. Bolą mnie łydki, ramiona i trochę w krzyżu. Mam zamiar codziennie ok 60min wytrzymac na orbitreku i aqua aerobik 2 razy w tyg po 45min. Póki co to zauważyłam że ciągle chce mi sie pić. Sporo kg mam do zrzucenia. Uparłam się i albo schudnę albo zdechne ;) Pozdrawiam :)

Witam ponownie! Ktoś kiedyś prosił o radę w sprawie niejedzenia słodyczy. Też mam z tym ogromny problem. Ostatnio jednak zauważyłam, że jak zrobię sobie sama jogurt owocowy z połączenia owoców i jogutru naturalnego (po kupowanych gotowych jogurtach owocowych mam wzdęcia), to nie mam ochoty jeść słodyczy :) Może komuś też to pomoże :) Pozdrawiam serdecznie!

Witam Was po małej przerwie. Ćwicze nadal, tyle że z pory wieczornej przerzuciłam się na 5.30 rano. Jakoś łatwiej mi się ćwiczy, bo wieczorem ciągle mi się odbijało i w ogóle :-( Mimo przerwy 3 godzinnej od posiłku. Poza tym jak rano ćwiczę to mam później więcej energii. Zamówiłam dzisiaj spodenki neoprenowe, żeby dupsko i udka wyszczuplić, a głównie udka, bo mam takie bułeczki i spodnie mi się tam wycierają :-) Widzę jedynie, że mięśnie mi się wyrabiają, cellulit nadal straszy, ale skóra jakby bardziej zwarta. Teraz zaczęłam też czuć ramiona - w sumię ćwiczę 1 miesiąc, ale wiem, że warto i waga pewnie ruszy w dół, a centymetry w ślad za nią... Powodzenia!

Pyśka trzymaj się, przecież tak dobrze ci idzie!! Dzisiaj kupiłam L-karnitynę. Nie wiem, czy to sugestia po przeczytaniu ulotki, ale wydaje mi się, że miałam więcej siły. I chyba szybciej zaczęłam spalać kalorie, bo zazwyczaj robi mi się gorąco po 20-30 min, a tu chwilę po starcie. Dzisiaj zaliczone 50 min. pozdrawiam

Witam gorąco wszystkich, a raczej wszystkie:)....Mam na imie Pawel i wszedlem na te stronke by poczytać na temat zasadnosci uzytkowania orbitreka. Poczytalem tutaj sporo...i jestem madrzejszy o wiele informacji. Orbitreka posiadam zaledwie miesiac...kupilem go na allegro, a raczej odkupilem..jest fajny, prawie nie uzywany (wlasciciel mowil ze 2 razy i starcil checi - zapamietalem sobie to zdanie:)). Najwiekszym zaskoczeniem na minus byl halas...pierwszy raz go uruchomilem gdy wszystko sprawdzilem, dokrecilem, ustawilem wieczorkiem gdy juz prawie wszyscy kladli sie spac:)....halas jest niesamowty:(.... nie moglem dluzej go uzywac tego wieczoru ze wzgl. na protesty. Tak powoli zaczalem sie z nim zapoznawac, i teraz po miesiacu stwierdzam ze mimo wad, jego przewagą sa zalety, zaczynalem od 30 min, teraz jest 60 i na tym poprzestane zwiekszajac jedynie obciazenie. Spalana ilość kalorii jest nie tylko zalezna od czasu ale takze od obciazenia i wynosi od 200 do 300/h nie jest to może dużo ale przy regularnych treningach daje efekt choc ważne aby trenig trwal minimum 40 min - no i codziennie:) Kiedyś biegałem cross w klubie, ale uważam ze trening na orbitreku jest o wiele przyjemniejszy - szczególnie o tej porze roku i uwazam ze to urzadzenie sie idealnie sprawdza:) Napewno wazna rzeczą jest konsekwencja i wytrwalosc, do tego rzeczywiscie niejedzenie po 18.00, zero slodyczy, alkoholu. Uwazam ze sam orbitrek nie wystarczy...ale pytanie co jeszcze? rowerek? wioślarz? moze jeszcze cos?...w sumie mam do zrzucenia sporo kg....a ze gram w siatkówkę to waga jest dla mnie strasznie uciażliwa....aha no i walcze jeszcze z lodowka....bo czesto sie z nia spotykalem wieczorami...ale sie zastanawiam nad jakims zamkiem szyfrowym czy czyms w tym stylu:)......Pozdrawiam wszystkich

hej witam was wszystkich ja cwicze na orbitku 1 tydz bez zadnej przerwy i jest ok zaczynalam od 5 min teraz cwicze 30 min powiem wam ze jestem bardzo zadowolona mam wiecej energji po takim treningu i kapieli czuje sie jak nowo narodzona oprocz tego stosuje dietke no i powiem wam ze schudlam 4 kg zanim kupilam orbitka w tym tygodniu od kad cwicze nic waga nie pokazala ale to dopiero tydzien mam nadzieje ze bedzie ok mam do zzucenia 10 kg moze 12 bardzo bym chciala mam czas jakies 4 mies jak myslicie dziewczynki dam rade pozdrawiam

Dziś dopiero 3 dzień na orbitreku, jak wy spalacie aż tyle kalorii? Mnie sie to nie udaję ale może tak jest na początku. Pierwsze 2 dni miałam ustawione na najmniejsze obciązenie, jechałam po 60 min i pokazywało że spaliłam 170 kalorii a dziś z 8 zakresowej regulacji wzięłam na 2 i przez 60 min pokazało że spaliłam 198 kalorii, Puls pokazuje ok 80. Po takich 60 minutach i tak już schodze cała mokra. Może za wolno jade albo powinnam zwiększyć obciążenie żeby więcej spalać? Jak wejdę w niedziele na wagę i nie zobaczę żadnej różnicy to mi zapał opadnie. Doradźcie coś

ja pedaluje na najnizszm obciazeniu przez 30 min i tez schodze mokra od razu pod natrysk nie powinnas chyba narazie podwyzszac obciazenia bo urosna ci miesnie powodzenia zycze i nie mozemy sie poddawac to osiagniemy cel

Cześć dziewczyny czytam i czytam i widzę że większość z was ma problemy ze słodyczami.Ja na szczęście ich nie mam dla mnie mogą nie istnieć ale poradzę wam coś.Przeczytałam ciekawy artykuł w gazecie.Zacytuję go wam jako radę na słodycze.Chrom jest pierwiastkiem śladowym,którego nasz organizm potrzebuje do wielu zadań,np: do utrzymania właściwego poziomu cukru we krwi.Chrom"uzupełnia"działanie insuliny,hormonu,który transportuje glukozę zawartą we krwi do komórek,gdzie zostaje przetworzona na energię.Jesli brakuje nam tego pierwiastka,mechanizm nie funkcjonuje prawidłowo,a glukoza gromadzi się we krwi,zamiast służyć jako źródło energii.W rezultacie jesteśmy ospali,podirytowani i desperacko pragniemy zjeść coś słodkiego,zeby dostarczyć organizmowi trochę cukru.Z czasem takie podjadanie słodyczy kończy się nadwagą.Jeśli jednak przywrócimy równowagę w organizmie,zapewniając mu odpowiednią ilość chromu,możemy zapobiec nadmiernemu łaknieniu-problemowi,od którego należy zacząć walkę ze zbednymi kilogramami.Koniec cytatu.Czytałam również artykuł,w którym wypowiadała się pani,która się odchudzała.Łykała chrom i po trzech tygodniach zauważyla że przeszła jej ochota na słodycze więc moze wy tez tego spróbujcie.Polecam BIO-CHROM.Życzę powodzenia:)

Hej, dziewczynki, słuchajcie mam takie pytanie, bo wczoraj dostalam w prezencie od rodziny rowerek magnetyczny tylko tyle ,że bez siodełka i chodzi mi o to Czy mozna ćwiczyc na tym rowerku bez siodełka , tylko na samej rurce??? i jakie to daje efekty?, bo wczoraj ćwiczyłam na samej rurce i było całkiem przyjemnie.... Odpiszcie proszę dziewczynki co o tym sądzić...

Hej, dziewczynki, słuchajcie mam takie pytanie, bo wczoraj dostalam w prezencie od rodziny rowerek magnetyczny tylko tyle ,że bez siodełka i chodzi mi o to Czy mozna ćwiczyc na tym rowerku bez siodełka , tylko na samej rurce??? i jakie to daje efekty?, bo wczoraj ćwiczyłam na samej rurce i było całkiem przyjemnie.... Odpiszcie proszę dziewczynki co o tym sądzić...

do vivalex2 Kochana ja zamówiłam taki sprzęcik na allegro. Moje oszczedności nie pozwoliły mi na nic droższego niż kupno za ponad 400 zł. Sprzęt dojechał bardzo szybko, z tym, że delikatnie uszkodzony. Za co dostali negatywna opinię. I pamietak jak juz będziesz coś zamawiać zrób to za pobraniem, wtedy masz pewność ze nie stracisz kasy :) Mam kolezanki, które kupowały w supermarketach za mniejsze pieniądze i sa zadowolone, a to że pedał się odkręca to chyba wszędzie tak jest. Cwicze od tygodnia po ok 50-60 minut. Na wage jeszcze nie wskakiwałam, bo chce to zrobic dopiero za miesiąc :)

niebardzo chce mnie sie wierzyc ze mozna zrobic 20 km w 5 minut ja robie w 4 minuty przy predkosci nie nizszej niz 12km/h a ostatnio dalem rade 10 km w 50 minut i pokazalo 3600 kalori a niebardzo wieze w kalorie chyba ze sa to kiljule ale

Orbitrek od środy po 60 min dziennie i dziś 1/2kg mniej, może nie dużo ale cos ruszyło :)

DO Psotka 1 gratuluje ci u mnie waga stoi ale ciuchy zrobily sie luzniejsze ja cwicze na orbitku od 9 dni po 30 min pozdrawiam was wszystkie razem damy rade sadelku

I ja zaraz wskakuję na mojego orbisia, koniec obijania się. Miałam kilka dni załamki, ale już mi przeszło :)) chyba... Będę ćwiczyć i mysleć jak pieknie będę wygladałąajak zrzucę te pare kilo i to już wkrótce :)) na wiosnę... dzieki wszystkim za słowa otuchy i pocieszenia no i za mobilizacje. Pa idę ćwiczyć...60 minut lub dłuzej :))

też mam orbitrek! polecam ludziom z małą rezerwą czasu na dbanie o kondycję fizyczną. sama ćwiczę i jednocześnie oglądam ulubiony program, normalnie nie mam na to wolnej chwili. teraz wybrałam model z sensorem dotykowym

Cześć dziewczyny ... i chłopaki :) Chwilę mnie nie było (jak co miesiąc) ale już wracam do ćwiczeń. Dzisiaj zaliczone 45 min. Mamcia40 dzięki za informację o chromie, może trochę powstrzymam się od słodyczy. A czy macie jakiś pomysł na podjadanie? Szczególnie wieczorem :( pozdrawiam

Dziewczyny, tak czytam i czytam o tych km, pulsie i czegoś nie pojmuję. Ja w ciągu 55 minut spalam ok. 300-400 kcal, ale w km to około 4-5. Czy Wy bardzo szybko biegacie na tym, że wychodzi Wam po 10-12 km??? No i coś z tym pulsem u mnie nie tak - cały czas w 120, a w większości 130-137 czy to nie za wysoko - tyle że wolniej ćwiczyć się nie da i ćwiczę na 1-2 lub 3. Nie chcę więcej wyrabiać mięsni, chcę mniej cm w udach. Pomóżcie bo coś robię nie tak. Kiedyś jak mnie ditetyczka "badała" to wyszło, że BMI za wysokie, ale wyszło też że za bardzo zatrzymuję wodę, a tłuszczu nie za wiele, za to są mięsnie - i jak tu się wyszczuplić. Mam 169 cm i 12 kg za dużo - chcę wrócić do 58 kg, ale nie chcę się głodzić. Wiem, niewykonalne!

-->Monika1975, jestem prawie w identycznej sytuacji - zarówno wagowo/wzrostowo, jak i wynikami na orbitreku. Mój praktycznie cały czas pokazuje puls na poziomie 140, a w godzinę jestem w stanie zrobić max. 5 km, nawet jak się zawziełam na chwilę, to nie moglam wyciągnącć więcej jak 8 km na godzinę, ale żeby w takim tempie biec dłuższy czas, to było niemozliwe. No ale już najgorzej z kaloriami, bo w takim tempie jak podałam, na obciążeniu 3, w ciągu godziny mam max. spalone 100kalorii. Nie wiem, być może te liczniki na orbitrekach są jakieś niedokładne...dziwne

czesc dziewczynki ja cwicze po 30 min dziennie spalam260 calorii i przebiegam 9 kilometrow na najnizszym obciazeniu jak schodze to jestem zlana potem mysle ze wy tez spalacie tyle co ja moze zle wam pokazuje miernik nie zamartwiajcie sie pozdrawiam was

czesc dziewczynki ja cwicze po 30 min dziennie spalam260 calorii i przebiegam 9 kilometrow na najnizszym obciazeniu jak schodze to jestem zlana potem mysle ze wy tez spalacie tyle co ja moze zle wam pokazuje miernik nie zamartwiajcie sie pozdrawiam was

Witam! Ja biegnę na najlżejszym obciążeniu przez 60 minut i przebiegam wg licznika 26 km i spalam tak ok 390 kkal. Tętno mam tak ok 110. Zawsze ciepło się ubieram i schodzę cała zlana potem. Myślę, że nie ważne jest to, ile km przebiegamy, czy ile kalorii spalamy. Ważne jest to, że ćwiczymy określoną ilość czasu, a nasze mięśnie pracują, a tłuszczyk się spala. Po ok 2,5 tygodnia ćwiczeń, w tym 4 dni bez ćwiczeń, moja waga pokazuje 2,1 kg mniej :) Oprócz tego moje ciało wygląda już trochę inaczej; uda wyszczuplały, pośladki się podniosły, brzuch zmalał, a ramiona wysmuklały (po biegu na moim "rumaku" ćwiczę jeszcze z gumą, robię brzuszki, a na końcu rozciągam się. W sumie wychodzi tak ok 1,5 godziny ćwiczeń). To mnie motywuje do dalszego wysiłku :) Co do zachcianek, to jak wieczorem byłam okropnie głodna, to zjadałam sobie 1 jajko na twardo (bez soli czy chleba) i już nie byłam taka głodna. Staram się nie jest po 18, ale nie zawsze pamiętam, żeby zjeść kolację do tej godziny. W takim wypadku piję kubek jogutru zrobionego przez siebie (jogutr natralny + owoce, czasem też go słodzę). Odkąd zaczęłam pić ten jogurt nie mam takich okropnych zachcianek na słodycze. Polecam, może na kogoś innego też ten sposób podziała. :) Pozdrawiam serdecznie! I wytrwałości życzę!

ja mam model ze sport-shopu i wcale nie trzeba specjalnego wysiłku, zwyczajnie tracisz kalorie stopniowo, tyle że efekt pozostaje. przy zakupie trzeba dokładnie analizować szczegóły techniczne, zwłaszcza na sensor pomiaru pulsu i komputer, z tym najtrudniej o dobrą jakość

Ćwiczę na orbitreku już ponad tydzień , ale dopiero od piątku po 45 minuc codziennie. Najpierw na najnizszym obciażeniu 30 minut a potem na programie interwałowym ( zmiennym) przez kolejne 15 minut. Na razie co do wagi nie widzę zmian ( a odstawiłam pieczywo, ziemniaki, słodycze i słodkie napoje) . Ale mam nadzieję że coś się w końcu ruszy. mam do zgubienia 10 kg. Jak myślicie czy cos robię nie tak czy może jeszcze nie czas( za krótko) na chudnięcie

Nira... jeszcze za krótko ćwiczysz ale prosta droga do zgubienia kilogramów:) po 2 miesiącach na pewno zauważysz zmiany:) pozdrawiam;)