Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

hej dziewczynki to jeszcze raz ja musze sie wam pochwalic ze sie zmiezylam no i sa efekty po 12 dniach na orbitku mam 6 cm mniej w pasie i 3 cm miej w udzie 1 cm w biodrach no jeszcze nie wiem jaka waga ostatnio wazylam 80 kg w ten piatek mam wazenie zobaczymy ale powiem wam jeszcze ze bardzo mnie to zmotywowalo i nie macie pojecia jak sie ciesze wszystkim zycze tego samego pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Dziś kupiłam wagę będę wiedziała "na czym stoję" z kg. 66,9 kg (155 cm wzrostu)Tragedia!!! ale cóż walczę dalej. Orbitrek dziś jeszcze nie ruszony, wszystko przede mną. Powoli dziewczynki zeszczuplejemy :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do vivalex2 GRATULUJE świetny wynik i duża motywacja :) u mnie mierzenie i ważenie dopiero w niedzielę także zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajlona31
Mefus, Ja mam podobnie:( Mam 156 cm a waga 60. Niby jeszcze nie tragedia, ale.....mnie jest zle z taką wagą. Biegam jak na razie po 10 minut i przebiegam 1,5 km. To na początek:) Jestem po chorobie i fizycznie nie wydalam, za słabe serce:( Pozdrawiam i wytrwałości życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis ;)
Hej dziewczeta !!! Ja "zajechalam" mojego "Stefana" okolo dwuch tyg. temu po dwoch tyg cwiczen...(prawdopodobnie byl wadliwy...) Juz juz odrobineczke widac bylo efekty w postaci wiekszego ujedrnienia a tu.... kicha... Teraz orbitrek naprawionu i od poniedzialku zaczelam znowu!!! Nawetr po tych dwuch tyg przerwy uwazam ze mi forma posdkoczyla!!! I to jest dowod na to ze przerwy w cwiczeniach na regeneracje sa tez potrzebne!!! A wiec w poniedzialek uteskniona wypedalowalam 65 min spalilam 400 kkal, i przejechalam 28 km. we wtorek prawie to samo, po zmobilizowaniu sie i przeczytaniu waszych wpisow zaraz ide cwiczyc znowu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis ;)
Piszcie dziewczyny o wazych efektach!!! To naprawde mobilizuje!!! W "kupie "!!! hehe Jedna za wszystkie - wszystkie za jedna!!!!!!!! LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis ;)
Chcalam apisac " w kupie sila" ale cos pokielbasilam , sorki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajlona31 niestety BMI nie kłamie w naszych przypadkach ale najważniejsze ze walczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Dzisiejsze ćwiczenia zaliczone: 60 min. Mój orbitrek pokazuje że, w tym czasie spaliłam 140 kcal, ile przejechałam, to nawet nie wiem. Nie zwracam na to uwagi, bo mój sprzęt jest stary i po waszych wpisach widzę że, liczenie kalorii w ten sposób chyba nie ma sensu. Najważniejsze że ćwiczymy! Ja narazie bez diety. Zmieniłam nawyki żywieniowe i mam nadzieję, że to wystarczy. Ważenie w piątek, zobaczymy czy będą efekty. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wytrzymałam i dziś rano weszłam na wagę mimo że ważenie miałam mieć dopiero w niedzielę i przez 8 dni 1,5 kg mniej :) hip hip hurra !!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E_wcia
Cześć dziewczyny!!! tak czytam o waszych efektach i się nie poddaję, ćwiczę już prawie miesiąc i w cm nie widać ubytków ale za to waga stoi a się nie podnosi a to dobrze, bo zawsze była na diecie i mam tego już dość i odkąd ćwiczę to na śniadanie jem kanapkę, bo w sumie to zapomniała jak już smakuje :) mam nadzieję że to mi nie zaszkodzi. Cieszę się, że "Was" znalazłam to dodaje sił a do lata blisko będziemy się wtedy cieszyć z efektów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mollokaka
Witam, ja ćwiczę 60 minut, ćwiczę na bardzo wysokim obciążeniu - wybieram program, w którym obciążenie się zmienia, ale stosuję wariant "z obciążenia dużego na bardzo duże". Muszę wyćwiczyć mięśnie, bo po ponadrocznej chorobie jest fatalnie. Zawsze miałam dobrą kondycję, więc i teraz jestem w stanie ćwiczyć z dużym obciążeniem. Na moim orbitreku wpisuję wzrost, wagę, płeć i dzięki temu kalorie liczą się dokładnie pod moją osobę. W ciągu 60 minut spalam ok. 700 kcal i przejeżdżam ok. 15 km. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manaika
Hej Dziewczynki :) Gratuluję osiągnięć :) Ja ćwiczę już półtora tygodnia :) Jeszcze nie wchodziłam na wagę, ani się nie mierzyłam. Chcę to zrobić 28 lutego. Codziennie daję z siebie wycisk 60 minut, ale naprawdę czuję sie dużo lepiej :) Kciuki i dzięki temu kto założył to forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psota_1 gratulacje sporo ci zeszlo w tak krotkim czasie ja sie waze jutro zobaczymy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka_anka5
hejka:) Manaika, to zwazymy sie razem, ja tez chce to zrobic 28 lutego:) fakt ze ja zaczelam niedawno , ale spoko, kiedy zaczynalam mialam 67kg, zobaczymy ile spadnie:) nie mierze sie , bo nie lubie i zawsze mi wychodzi inaczej, ale poczuje to na pewno na spodniach (jesli cos mi ubedzie) - wierze w to!!!!! ostatnim razem tak wlasnie bylo , cwiczylam przez 4 tygodnie i stosowalam mala dietke i spodnie mialam luzniejsze, nogi mi zeszczuplaly i wagi tez ubylo, wiec do dziela !!! pozdrawiam :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manaika
Oki zobaczymy efekty pod koniec miesiąca :) Ja zaczynałam z wagą 72,5 przy wzroście 170 Zatem do dzieła :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny,nie wiem jak to robicie,albo inaczej co ja robię nie tak?! minęło 8 tygodni,ćwiczę codziennie po 60 minut,ani dnia nie przerwałam treningu mimo nawet przeziębienia,wstałam i ćwiczyłam...Zmieniłam nawyki zywieniowe,dużo warzyw ,staram się nie łaczyć węglowadanów z bialkiem, słodycze w weekendy (niestety) ,jak już jem chleb to nie smaruję masłem czy magaryną ,suchy z dżemem z kawalkiem jakiejś szynki ,zmuszam sie do jogurtu naturalnego, przegryzam marchewką...itd. a waga stoi,ani drgnęła. No to się obmierzyłam i też nic....daję sobie jeszcze miesiąc i wtedy nie wiem ..moze do lekarza,może hormony,moze tarczyca...coś jest nie tak,bo przecież wiem jak odżywiałam sie wczesniej,ile ruchu miałam -to jest po prostu niezrozumiałe.Dziewczyny w pracy mówia,że gdyby ćwiczyły tyle co ja i tak jadły już dawno by zjechały z wagi! Ale czytam wasze posty ,są one motywujące i może w koncu i mnie się uda?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fausti
madziiiik cchciałam spytac, dlaczego sądzisz, że ten sprzęt jest zły? bo jestem ciekawa i chcę znac opinie innych zanim go kupie. Z góry dziekuję za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka_anka5
jagna55, czasami tak jest, organizm musi sie przestawic, nie rezygnuj, trzymam kciuki! :) :) :) a jak wasza cera?, bo ja po odstawieniu slodyczy i tlustych potraw , zuwazylam zmiane, jest gladziutka.( jak na 30-tke) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka_anka5
Manaika, ja zaczelam z waga 67 przy wzroscie 169 pozdrawiam i czekam na 28 luty! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość san-mania
witam wszystkich muszę powiedzieć ze jestem w szoku jak niektórzy spadli z wagi moje gratulacje mam nadzieje ze mi tez się uda jeżdżę prawie miesiąc zaczęłam z wagom 87kl przy wzroście 164 mam dużo do zgubienia ale na dzień dzisiejszy waga pokazuje 84.2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka_anka5
san-mania, gratuluje!, na pewno sie uda :) mnie jakies przeziebienie bierze,aaaaaaaaaa!-masakra:( , do tego temperatura, mam nadzieje ze mi to nie przeszkodzi w cwiczeniach, bo nie chce przerywac, zobacze czy bede miala sily. pozdrawiam was , walczcie! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boozka_118
Witam! A mi się wczoraj sprzęcik zepsuł :( i muszę czekać, aż mi go naprawią... Nawet wczoraj nie przebiegłam tego, co zwykle. Ale za to z jaką złością potem brzuszki ćwiczyłam! Jak nigdy. Dziś musiałam zadowolić się rowerkiem stacjonarnym. Ledwo wytrzymałam pół godziny. Zdecydowanie wolę swojego "rumaka". Narazie muszę jednak zadowolić się zastępstwem... Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diunaXX
witam wszystkich orbitrekowców ;) Przeczytałam cały wątek i pozazdrościłam Wam. Nabyłam wczoraj w promocji w go-sporcie kettlera rivo p. Skręcaliśmy go z moim facetem do północy-i dzisiaj od rana już była próba. Jest świetny!!! Na początek dałam radę 20minutek tylko :( Ale zaparłam się i mam nadzieję wytrwać w mocnym postanowieniu jak Wy - nie dam się i codziennie będzie lepiej. A dzięki temu forum nie poddam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZECS DZIEWCZYNKI NO WAZYLAM SIE WCZORAJ NO I OPROCZ TYCH CENTYMETROW CO PISALAM WCZESNIEJ WAGA POKAZALA -1 KG CZYLI PRZEKROCZYLAM W KONCU MAGICZNA GRANICE 80 KG TERAZ JEST 79 5 KG ZA MNA JESTEM TAKA SZCZESLIWA ZE NIE MACIE POJECIA WLASNIE IDE POCWICZYC ZYCZE WAM SUKCESOW PRZEDEMNA JESZCZE 12 KG POZDRAWIAM WAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manaika
Witam was wszytstkie. Mam pytanko czy ćwiczycie codziennie czy może dajecie sobie jeden dzień odpoczynku? :) Wczoraj wieczorem po pracy (koło 23:00) miałam nie ćwiczyć, ale nie mogłam sie powstrzymać żeby nie wsiaść na mój sprzęcik :) To jest jak nawyk :) Brawo vivalex2 :) Miłego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie niestety przymusowa przerwa w ćwiczeniach. Coś mi w kark wlazło i lewy bok mam nieruchomy, jak to lekarz stwierdził jakieś zapalenie mięśni dostałam. :( Narazie na przeciwbólowych jestem ale mam nadzieje że szybko wrócę spowrotem do ćwiczeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniecha3891
wszystko fajnie z tym spalaniem ale ja zauważyłam że cwicząc na orbitreku nogi w udach mi się większe zrobił a miało być odwrotnie...wy tez tak miałyscie na poczatku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×