Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

i ja sie melduje cwcze codzennie, jedyne niedziele odpuscilam i troche wiecej zjadlam, zeby nie zwariowac :) zaraz musze sie zmerzyc w udkach i pasie zeby potem ladnie obserwowac spadek :) a co najlepsze bateria mi w wadze padla, przynajmniej nie kusi :D poczekam jeszcze z tydzien kupie i sie zwaze..teraz wole nie zeby sie nie wkurzac :P o jakch porach cwiczycie? macie jakas stala czy jak popadnie? ja cwicze wieczorem, rano nie mam jak a wolalabym na czczo bo juz jak raz schudlam to najlepsze efekty byly z rana przed sniadaniem, chociaz nie powiem nie raz padalam na ry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mija2216 moj orbi tez wydaje dzwiek przy zmanie oporu, ogolnie na poczatku jak zaczynam jazde a jest elektromagnetyczny, wydaje takie charakterystyczne buczenie, ale po kilku sekundach przestaje i slychac tylko moje sapanie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyśka 34
Hej dziewczyny ! ja również cały czas ćwiczę. Mój Orbi ma koło zamachowe 7,5 kg i też słychać jak pedałuję ,ale mój mąż mówi że tak ma być i że te mechaniczne na pasek są o wiele głośniejsze ,tak więc chyba nie trzeba przejmować się tym odgłosem .Poza tym jak wcześniej chodziłam na siłownie i tam ćwiczyłam na o wiele lepszym sprzęcie też go słyszałam inaczej ponoć się nie da . ćwiczę 60 minut ,pokonuję jakieś 16 km, pilnuję pulsu ,mam 34 lata więc dolna granica by schudnąć to tak 110 uderzeń na minute do 135 . Nie więcej . Ćwiczę od 01 01 13 ,schudłam na razie 1 ,5 kg :) w pasie z 84 spadło do 80 :) właśnie mój największy problem to opona .Oby tak dalej ! Ciało się zmienia rewelacyjnie :) dziewczyny naprawdę ten orbi to super sprawa a i powiem szczerze że od 2 razy pozwoliłam sobie zjeść spory kawałek ciasta a wczoraj ziemniaczki i gulasz , nie polecam ! ale nie mogłam się oprzeć . Na pewno gdybym bardziej pilnowała diety efekt byłby bardziej spektakularny ! Trzymajcie się mocno i nie dajcie tłuszczykowi ! Do usłyszenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyśka 34
Hej dziewczyny ! ja również cały czas ćwiczę. Mój Orbi ma koło zamachowe 7,5 kg i też słychać jak pedałuję ,ale mój mąż mówi że tak ma być i że te mechaniczne na pasek są o wiele głośniejsze ,tak więc chyba nie trzeba przejmować się tym odgłosem .Poza tym jak wcześniej chodziłam na siłownie i tam ćwiczyłam na o wiele lepszym sprzęcie też go słyszałam inaczej ponoć się nie da . ćwiczę 60 minut ,pokonuję jakieś 16 km, pilnuję pulsu ,mam 34 lata więc dolna granica by schudnąć to tak 110 uderzeń na minute do 135 . Nie więcej . Ćwiczę od 01 01 13 ,schudłam na razie 1 ,5 kg :) w pasie z 84 spadło do 80 :) właśnie mój największy problem to opona .Oby tak dalej ! Ciało się zmienia rewelacyjnie :) dziewczyny naprawdę ten orbi to super sprawa a i powiem szczerze że od 2 razy pozwoliłam sobie zjeść spory kawałek ciasta a wczoraj ziemniaczki i gulasz , nie polecam ! ale nie mogłam się oprzeć . Na pewno gdybym bardziej pilnowała diety efekt byłby bardziej spektakularny ! Trzymajcie się mocno i nie dajcie tłuszczykowi ! Do usłyszenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tam sobie ziemniaczki podjadam, podobno same w sobie nie sa takie kaloryczne jak w polaczeniu z sosem, uwielbiam ziemniaki co zrobic, wole jakos drastycznie nie obcinac tych weglowodanow bo potem jak przyjdzie niemoznosc cwiczenia czy jakis dluzszy wyjazd to zaraz wroci z nawiazka, zreszta podziwiam ludzi ktorzy potrafia wytrzymac na diecie bialkowej u mnie to niemozliwe, jedna zasada do jakiej sie stosuje to nie jesc po 17.00 nic oprocz maslanki albo twarogu, super madre to nie jest ale u mnie sie sprawdza do tego czerwona/zielona herbata i hektolitry wody b rzadko smazone, pieczywo tylko ciemne :) i popieram pyska 34 orbi to zaje... sprawa nie wiem czy juz mi na mozg padlo czy widze co chce widziec, ale celu... sie zmniejsza :) a do wiosny jeszcze ponad dwa miesiace ahh jakie beda z nas laski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stergie
Powiem wam ze się zmartwiłam z tym pulsem... stwierdzam ze mój jest albo popsuty albo ze mna cos nie tak bo poce się jak "dzika swinia" czasami ledwo lape oddech a mój puls najwięcej to 89 czasami 91 ale najczęściej pokazuje mi 78 :| nie jestem dobra w tym ale czy w takim razie cos mi da takie cwiczenie na dluzsza mete? po cm i kg no na razie widze tendecje spadkowa. Jesli chodzi o jedzenie jem caly czas tak samo czyli nie odmawiam sobie niczego no z tym ze mniejsze ilości, bo wole cwiczyc 2 razy więcej niż odmawiać sobie czegos bo wogole nie mam silnej woli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stergie- ja mam dokładnie takie samo podejście, nie chcę stosować super diety, bo i nie w tym rzecz, żeby sobie odmawiać, całe życie nie będę sobie odmawiać, a chcę uniknąć jojo, więc zakładam, że wolniej schudnę, ale bez jojo. ograniczam się ze słodyczami, wyeliminowałam nocne jedzonko, dołożyłam zieloną herbatkę i ćwiczę. Dziś musiałam odpuścić, bo dostałam okres i takich bóli, że nie jestem w stanie funkcjonować, dodatkowo chyba się przetrenowałam i mięśnie mnie okrutnie bolą, takie zmęczenie czuję, więc dzień przerwy zrobię. raz na tydzień się należy. ale dziś to przesadziłam, jak mam okres to mam takie parcie na czekoladę, że szok. A że wiem, że mój organizm tego potrzebuje, to sobie pozwoliłam. ale na za dużo, teraz mam wyrzuty sumienia jak stąd do Paryża :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogóle, to chciałam Wam napisać- nie dajmy się zwariować, jesteśmy piękne i tak :) właśnie naoglądałam się blogów dziewczyn, która są szczupłe, a jeszcze się odchudzają i szczerze mówiąc bardzo się tym szpecą. właśnie znalazłam zdjęcie dziewczyny, która miała piękną figurę, bardzo ponętną i była szczupła, a teraz zrobiła się po prostu chuda i koścista. więc pamiętajcie- nie do przesady! bo to wcale nie wygląda ładnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
find_me dokladnie zgadzam sie z Toba w 100% nie dajmy sie zwariowac :) co do diety mam takie samo podejscie, fakt nie pozwalam sobie jak wczesniej, ale bez ziemniakow nie moge zyc i koniec :D grunt zeby na noc sie nie objadac a z tym pulsem to faktycznie dziwne, ja mam roznie, sprobujcie sobie zmierzyc klasycznie paluch na tetnice 15 sec i razy 4, bo na moim orbitreku tez mi cuda wychodzily jakbym nie zapierniczala tylko lezala do gory bebechem :) musze sobie zamowic zaraz na allegro pas neoprenowy bo mi sie ostatni wczoraj rozlecial, a spodenki sie przetarly w kroku, ale mam jeszcze jedna pare na szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majutek
Cześć, ja od trzech dni ćwiczę po 15- 20 minut.. od dwóch tyg. nie jem chleba i słodyczy i zmniejszam porcję nie podjadam ...i jestem załamana ..najpierw przez tydzień schudłam z 75 na 73,8 a dziś...74 kg... strasznie mnie to demotywuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! czytam Was już od miesiąca i woziłam się cały czas z zamiarem kupienia orbiego. W końcu się zdecydowałam na Kettlera i wczoraj przyjechał! Wygląda cudnie. Dziś go skręciłam i mam nadzieję, że od jutra moja miłość do niego będzie kwitła z każdym dniem. Ciężko u mnie z silną wolą więc Wasze wsparcie będzie dla mnie największym motywatorem i w końcu pozbędę się przynajmniej 10kg. Odkryłam niedawno jak łatwo i niezwykle szybko można się zapuścić. Niestety wrócić do formy będzie duuużo trudniej. Mam nadzieję, że przyjmiecie grubaska do swojej drużyny. :) Pozdrawiam i trzymam za nas kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyśka 34
Hejka dziewczyny , nowe przyszłe laski również witam ! Fajnie że dołączyłyście ! razem łatwiej . Ja wciąż ćwiczę i wiecie co zauważyłam że codziennie jestem szczuplejsza o 100 gram . Odnośnie ziemniaczków też je kocham ale staram się jeść je raz lub dwa razy w tygodniu , poz tym jem ryż i makarony dużo warzyw ryb , kurczak a na śniadanie zawsze płatki owsiane na chudym mleku z cukrem bo z solą nie lubię :) Dla mnie zdrowa dieta to zdrowy styl życia i staram się tego trzymać od nowego roku :) nie odmawiam sobie czasami kawałeczka czekolady czy lampki wina lub dwóch :) i widzę powolutku są efekty . A jeśli chodzi o takie tradycyjne typowe diety odchudzające to ja już za nie dziękuje . Byłam kiedyś na tej diecie Kopenhaskiej tak zwana 13 dniowa i schudłam w 13 dni 5 kg ale włosy garściami wychodziły no cóż potem powolutku znowu przytyłam i znowu mi odbiło by pójść na tą dietę to było w listopadzie ubiegłego roku i wiecie co 5 dni wytrzymałam bo po pięciu dniach zaczęłam mdleć, przewracałam się na własnych nogach ,kręciło mi się w głowie i powiedziałam sobie ostatni raz taka dieta !!! Nigdy więcej głupich diet TYLKO WRACAJĄC DO TEMATU ORBI I ZDROWY STYL ŻYCIA . A jak śnieg stopnieje zacznę biegać na świeżym powietrzu :) Spadam Papatki do usłyszonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stergie
Witajcie :) dziś mam kryzys całkowity cwicze codziennie z jednym wyjątkiem niedziela i wszystko pięknie ladnie pierwsze dni kg leca centymetry tez a dzisiaj wchodzę na wage i biore centymetr i waga oraz cm powrocily .. mam nadzieje ze to chwilowe bo możliwe ze zblizaja się tak zwane ciężkie dni kobiety ... w sumie nie jest zle bo przeważnie w takie dni się poddawałam ale dzisiaj tez weszłam na orbiego stwierdzilam ze nawet jeśli nie schudnę to chociaż kondycje wyrobie a co będzie dalej to czas pokaze . ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak slysze slowo dieta to mnie ciarki przechodza, tez probowalam, cudowalam najsmieszniej wspominam kapusciana..do dzisiaj mam wstret :/ dziewczyny wyrzuccie te wagi, nie wazcie sie przez miesiac, rozne sa przyczyny a to woda w organizmie przez @, a to wzrost masy miesniowej nie ma sie co zniechecac, pomalu do celu, ja od ponad 3 tygodni wagi nie widzialam na oczy tak ja mowilam padla mi bateria, mialam sie zwazyc w przyszlym tygodniu, ale mam dostac @ wiec nawet nie wchodze bo woda zrobi swoje po co sie wkurzac :D ja na porzadne efekty licze dopiero kolo wiosny organizm sie teraz broni nie chce tak latwo oddac sloninki, po miesiacu nie ma co liczyc na cuda usmiech na twarz i pedalowac dzien w dzien :) ps dzisiaj na obiad fryteczki z rybka, oczywiscie wszystko z piekarnika :) moje kochane ziemniaczki pod kazda postacia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka:)
Czesc dziewczyny jestem u was po raz pierwszy, ale od 5 stycznia br trenuje na orbim kazdego dnia na poczatku po 25 minut potem po 36 minut teraz od dwóch dni robie dystans po 7,2 km w czasie okolo 46 minut, nie wiem dlaczego moja waga nie drgnela w dol na razie waze 89 kg przy wzroscie 178 cm al zaczelam zapinac spodnie na jedna dziurke dalej na pasku i moze zrobily sie troche luzniejsze. Czy nawet jak miesnie sie wzmacniaja to jest mozliwosc ze waga uparcie stoi w jednym miejscu? Acha pilnuje aby trenowac w granicach 65 do 75 % pulsu max bo jak napisali w instrukcji puls powyzej 80% maksymalnego ( u mnie w wieku lat 30 jest to max 190) nie spala tkanki tłuszczowej tylko przebudowywuje ją na mięśnie. Powiedzcie czy waga w koncu zacznie spadac? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie ćwiczące, i te co im sie dzisiaj nie chce:) Matko Polko, kilogramy zaczną spadać ani sie obejrzysz, a najważniejsze centymetry, Black Karmen, moge ci zagwarantować że dużo szybciej bedzie widać efekty niż miesiąc:), pamiętam zaczęłam ćwiczyć coś koło 10 października a na 1 listopada poszłam w płaszczyku 2 rozmiary mniejszym:) Na początku i kilogramy i centymetry szybko idą zwłaszcza jak duża nadwaga, później coraz wolniej, mi zostało 2,7 i powolutku schodzi:(, jak czytam jakie wy jesteście specjalistki od pulsu to sie czuje całkowitą ignorantką, ja na to nie patrze , po prostu dalej robie swoje 12 km w 40 minut na najniższym obciążeniu. Pozdrawiam wszystkich - miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze zaczne spadac:) a co do pulsu to obszernie go opisali w instrukcji:) Dziewczyny naprawde chce wam pogratulowac efektow a gdybymn wpadla w dolek i nie miala sily to prosze tylko o porzadnego kopa:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszka_87
Witajcie! dziewczyny ja ćwiczę od 3 stycznia, praktycznie codziennie po 60 min. Zrobiłam sobie tylko 3 dni przerwy, dzisiaj jest 18 stycznia a ja nic nie schudłam, to jakaś masakra normalnie. Jak jeżdżę na orbitreku to jestem mokra jak mysz, pot się ze mnie leje i co nie ma żadnych efektów? Po jakim czasie zaczęłyście chudnąć? Jestem normalnie zdesperowana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asterka77 jakies efekty na pewno bedzie widac wczesniej generalnie chodzilo mi to zeby sie nie nastawiac na nie wiadomo co i sie nie zniechecac :) ja juz na orbitreku ze dwa lata temu schudlam w 2 miesiace 6,5kg takze jakies pojecie juz o tym mam, tylko, ze wtedy mialam wiekszy balast niz teraz bo nazbieralo sie troche po ciazy wtedy mialam 64 i zjechalam do 57 teraz mam 56 i chce 50 i wiem, ze potrwa to nieco dluzej smieszka_87 nic kompletnie waga nie drgnela? a nie jestes przed okresem albo w trakcie? cm tez w ogole nie polecialy? nie podjadasz wieczorkiem?hehe i ile masz do zrzucenia bo to tez ma duzy wplyw nie zniechecac sie czesto tak jest, ze organizm sie broni, a potem nagle kg zaczynaja leciec, potem znowu stop itd wiem przezylam :) ja juz dzisiaj swoje odwalilam uf najgorsze, ze czekamy na znajomych nie odmowie sobie zimnego piwka oj nie :) jutro spale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Cześć Dziewczyny, fajnie że mamy tłum na forum :) Smieszka stosowałaś wcześniej jakieś diety typu kapuściana czy inne głodówki? Podobno każda ponowna próba zrzucenia kg jest coraz trudniejsza, ciało coraz bardziej się broni. Najważniejsze to się nie poddawać. Trzymam kciuki żeby Ci się udało :) Naoala, Asiula i York gdzie jesteście? Przez najróżniejsze choróbska różnie u mnie z ćwiczeniami. Jeszcze do tego mamy szczeniaczka w domu i muszę latać po domi i pilnować żeby młodsza córka nic mu nie zrobiła. Czasami mam załamkę, ale wejdę sobie na forum i jest ok. Jak poczytam co u Was to aż chce mi się wejść na orbiego. Trzymajcie się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy posiada któraś z Was orbitreka Domyos ve420 i może mi więcej powiedzieć coś na jego temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nciolaaaaaaa
Cześć chciałabym zakupić Orbitreka celem ujędrnienia ciała, zlikwidowania cellulitu i poprawy kondycji. Jestem szczupła i nie chciałabym, żeby na wadze mi cokolwiek ubyło, bo będzie to na niekorzyść. czy to możliwe by tak się stało? Jaki program ćwiczeń polecacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamatatababcia
Cześć chciałabym zakupić Orbitreka celem ujędrnienia ciała, zlikwidowania cellulitu i poprawy kondycji. Jestem szczupła i nie chciałabym, żeby na wadze mi cokolwiek ubyło, bo będzie to na niekorzyść. czy to możliwe by tak się stało? Jaki program ćwiczeń polecacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Melduję się. Niestety nie mam dobrych wieści co do mnie. Nie odzywałam się bo ponad tydzień temu dokładnie 9 stycznia dostałam telefon ze szpitala, że mam natychmiast przyjechać bo z moim wynikiem coś nie tak. Wiedziałam podświadomie co to znaczy. Popłakałam się. Chwilę później już siedziałam w aucie aby jechać do ordynatora oddziału na którym leżałam miesiąc temu. Okazało się, że mam nowotwór złośliwy prawego jajnika. Tak mam 30 lat i nowotwór złośliwy. Na oddział trafiłam 14 stycznia dzień później zrobili mi operację usunięcia wszystkiego dosłownie wszystkiego. Dziś wyszłam ze szpitala i jeszcze troszkę poczekam zanim będę mogła skorzystaćz orbiego. Dziewczyny nie napisałam tego żebyście się nademną użalały ale aby Was wszystkie przestrzec. Badajcie się regularnie!!! Nawet nie wyobrażacie sobie ile kobiet choruje, ile ja tam spotkałam kobiet. Dla raka wiek się nie liczy. Nie zaniedbujcie spraw kobiecych. Dzięki temu, że ja badałam się regularnie mam szansę na pełne wyleczenia i mocno w to wierzę. Niemniej jednak będę Was kochane czytać i nie zrezygnuję z orbiego bo w moim przypadku sprawność fizyczna odgrywa bardzo ważną rolę. Jak już tylko rany się wygoją i dojdę do siebie napewno wskoczę na orbiego a Wam kibicuję z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big-big
No i stało się, czekam na mój sprzęt!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula kochana aż mną zatrzęsło, jestem te 5 lat starsza od ciebie i nie będę ukrywać że troche bagatelizuje "kobiece sprawy" a przecież mamy dla kogo żyć:) najważniejsze że w pore zdiagnozowane i na pewno wszystko będzie dobrze, cholera dlaczego choroby dotykają tak wspaniałych ludzi:( trzymaj sie, spokojnie dochodź do siebie i pisz tu z nami jak najczęściej, niby jesteśmy sobie obce tu wszystkie ale jak rodzina, pozdrowienia, buziaki i wielkie uściski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Asiula cos strasznego, az nie wiem co mam napisac. Szczerze Ci wspolczuje.wracaj szybciutko do zdrowia. Odzywaj sie na forum co slychac.to nic ze nie cwiczysz, bedzie dobrze i zobaczysz ze bedziesz laska jak ta lala . Trzymaj sie cieplo.dziewczyny fajnie ze Was poznalam,raz ze razniej w cwiczeniach a dwa to czlowiek ma sie komu wyzalic , pochwalic o efektach albo lenistwie, to bardzo/pomaga. Asiula odzywaj sie czesto nawet gdybys miala napisac co mialas dzisiaj na obiad, zawsze bedzie Ci choc troche razniej. Wiem co mowie bo mam nerwice i leki, a to forum to taka moja odskocznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki napewno będę się odzywać, czytać Was a pewnie i czasami użalać :D Mam w sobie dużo siły i woli walki więc nie poddam się tak łatwo. Trafiło na twardego zawodnika. Napisałam o tym wszystkim tylko dlatego, że w szpitalu spotkałam tyle kobietek w przedziale wiekowym od 15 do 77 lat i większość z nich latami się zaniedbywała. Pamiętajcie kochane wcześnie wykryty rak jest 100 % wyleczalny. A więc cytologogia raz na rok, ginekolog minimum 1x na rok. Badać sobie cycuchy i jakoś to będzie. A dodam tylko jeszcze, że pochodzę z długowiecznej rodziny i żadnego przypadku raka ani u kobiet ani u mężczyzn. I zawsze myślałam, że rak ominie mnie szerokim łukiem bo mam dobre geny. Guzik Trzymajcie się kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smieszka- jestem w takiej samej sytuacji, jeżdżę od 3 tygodni i nic, muszę się bardziej przyłożyć do pilnowania jedzenia, co prawda nie jem już na noc, ale mam dni słabości. raz w życiu próbowałam diety i to była ta kopenhaska, nic na niej chyba nie schudłam prawie, a po 8 dniach mdlałam, więc porzuciłam diety raz na zawsze :-) muszę dziś wreszcie zamówić spodenki neoprenowe, jeżdżę już 55min :) ale coraz mniej się męczę, chyba muszę zwiększyć obciążenie. wczoraj tylko 30min, bo chyba nadwyrężyłam stopę, dzisiaj nawet chodzić nie mogę, więc chyba zamiast orbitreka czeka mnie altacet :( :( :( to taki ból przy zginaniu jakby zwichnięta była... dziewczyny odrywacie pięty podczas jazdy??? a właśnie ponoć jak się jeździ bez trzymanki to bardziej brzuch pracuje :) nciolaaaaaaa poczytaj o rolleticu- moje koleżanki polecają na ujędrnienie i redukcję cellulitu, choć ja przyznam, że po orbitreku jedyne jak na razie efekty to mniejszy cellulit i jędrniejsza pupa oraz nogi, tyłek mi się trochę podniósł :D Asiula trzymam kciuki, ja wiem, że na pewno będzie dobrze, bo jesteś silna, spójrz ile schudłaś, to świadczy o Twojej determinacji, więc rak może się Ciebie tylko bać!!! ja mam często bóle w lewej piersi, ginekolog wybadał jakieś zgrubienie czy guzek, ale usg nic nie wykazało, niedługo powtórzę badanie. Jesteśmy z Tobą słońce!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×