Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Radykalna Feministka - PL

po prostu KLUB FEMINISTEK - zapraszam!!!!

Polecane posty

Gość faceci to dziady
to fakt - nie są solidarne - juz o tym z resztą wspomniała. Zasrywają związki bo jak któras jest kucharą bez szkoły to zazdrości tej co ma prace i podsrywa zwi azek gderając ze męża nie obrobi, ze taka zona to nie żona bo ona to swojemu ugotuje itd - szkoda mi takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przywołana do tablicy odpowiadam: z tą służącą to był skrót myślowy.....ale chyba nie tylko mój pogląd ponieważ niedawno \"polityka\" na okładce umieściła takie to zdanie \"6 milionów POlek zajmuje się prowadzeniem domu.To najliczniejsza grupa zawodowa bez praw i ochrony\", i czy myślisz dreamer że te 6 milionów się na to godzi? to chodzi o to że w naszym patriarchalnym (a fuj!) społeczeństwie funkcjonuje i ma się dobrze schemat podziału ról w rodzinie /związku. i na to nie poradzi jedna feministka w rodzinie tak jak w moim przypadku jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to dziady
ktos napisał: Nie obrażę się jeżeli mężczyna pocałuje mnie w rękę czy otworzy przede mną drzwi a ja się pytam - jak to sie ma do feminizmu?/ poczytajcie najpierw co to jest a potem gderajcie - bo nie o to feminizm walczy zeby nam drzwi nie otwierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to dziady
szczerze powiem GARDZĘ kobietami które z własnej woli nie pracują(nie dlatego ze nie moga znaleźć pracy) a są juz żonami. Dla mnie to totalne dno - GARDZĘ darmowymi sługuskami, które jak na jałmużnę czekają na pensję męża, wysłuchują często że co to on nie jest bo on zarabia na dom i w ogóle. wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa! kobity! czy feminizm sie sprowadza to tego że ja oczekuję że się przede mną drzwi nNIE będzie otwierało i NIE calowało w rękę? o czym wy mówicie, drogie moje? to jest właśnie negatywny ale mocno zakorzeniony wizerunek feministki, babo-chłopa, tej co to zazdrości penisa a jeszcze bardziej nie lubi innych kobiet! feminizm w moim wydaniu to walka o wolny wybór którego ma prawo dokonać kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno,ten brak solidarnosci kobiet sprowadza sie takze do zwiazkow mesko-damskich.wybaczcie moje drogie,ale znam wiele przypadkow,kiedy jedna kobieta drugiej jawnie odbija faceta,dzowni nie tylko do niego ale i do niej itd. nie potrafimy uszanowac zwiazku innej kobiety naprawde.a facetom w to graj,bowiem kazdy paszczur wtedy czuje sie jak rambo,banderas i delag w jednym i wie ze moze miec kazda.serio kobiety zastanowmy sie czy mieszac sobie w zyciu osobistym i zawodowym nawzajem.pomyslcie jaki jest stosunek odbijajacych koledze dziewczyne facetow,do odbijajacych innej kobiecie mezczyzne kobiet????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuje gardzacej wziąść cos na uspokojenie:) Moja przyjaciółka skończyła prawo , zaczęła kariere , po czym urodziła dziecko i od 8 lat zajmuje sie nim , domem i mężem , jeżdżenie do trupów i sale rozpraw majac w głebokim poważaniu.I wszyscy są szczęsliwi.czym tu gardzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to dziady
tym ze jest utrzymanka, bezmyślną utrzymanką. za 10 lat facetowi może odbić i ona zostanie na lodzie. u nas dużo kobiet robi studia a potem przeradza się w zwykłą służebniće - po co więc zajmują miejsca na uczelni?? skoro ich jedynym powowłaniem jest służebnictwo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flanger - a czy każda z tych 6 milionów została do tego jakoś zmuszona? Owszem czasem może wynikać to z braku możliwości znalezienia pracy. No ale chyba nie w większości. Ty się np. na to nie godzisz i przecież każda kobieta (lub prawie każda), która chce może pójść w Twoje ślady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazia szuka
macie racje kobiety:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matkooooo
jeszcze jedna, co chce wszystkich uszczęsliwić na siłę... :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie, zaraz tu będzie rzeźnia nie da sie rozmawiać jednocześnie w tylu wątkach na jednym topicu,really :-) zaczęło się od tego że radykalna feministka.pl napisała m.in \"piszcie czy kiedykowliek spodkalyscie sie ze zniewagą swojej godnosci, intelektu ze strony męskich jednostek. Co was wkurza w m.j.? \" a do czego doszłysmy? do tego że kobiety są złe, niesolidarne, zawistne, odbijają sobie nawzajem facetów. no i obrzucają epitetami..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to dziady
każda z nas powinna umieć zrobić rewolucję. taką domowa. jeśli do tej pory pomiatano wami - tzn mąz pomiatał postawić się - lepiej zacząć od razu bo jak sie chlopa przyzwyczai ze my jestesmy silne, ze w kasze nam nie podmucha to będzie dobry a najgorzej mają te które czują się mało atrakcyjne - chodxby nie chciały to udają takie zaradne, takei co to posprzątają, ugotują, mają zawsze ochotę na sex a jak się na nie krzyczy to one kłada uszy po sobie i potulnie jak pies słuchają swego pana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matkooooo
ale mną nikt nie pomiata...:-0 chyba żle jest, no nie? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to dziady
ok - nie mówie do tych które lubia i chcą (chociaz w to nie wierze) być służebnicami swoja droga mam pytanie do kobiet służalczych - co wami kieruje ze się na to godzicie?? jak wam się udało samej sobie wmówić ze to takie super?? nie macie szkoły i ambicji?? tak was wychowano?? piszcie jeśli możecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto zmusza 6 milionów kobiet do darmowej pracy? prawda jest taka że większość z tych kobiet nie ma wyboru! one są skazane na taka pracę. z powodu braku wykształcenia, z braky kwalifikacji zawodowych, którch nie zdobyły rodząc i wychowując kolejne dzieci, z powodu zapaści gospodarczej kraju, gdzie 35 letnia matka 2 dzieci jest gorszym pracownikiem niż 35 letni ojciec z dwójką dzieci, z powodu wtłaczanych przez wieki w głowy babek, matek i corek schematów ról życiowych, takich gdzie jest przede wszystkim matką a dopiero potem człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm, więc nie wiesz jak to prawdziwe wojujące feministki \"walczą\" ?? Otóż w Anglii (nie pamietam imienia tej kobiety) pewna feministka całuje kazdemu facetowi dloń, który jej dłon pocałuje na przywitanie jak i kłóci sie o otwieranie przed nim drzwi ... poniewaz prawdziwe wojujące feministrki W ZADNYM WYPADKU NIE CHCĄ NIC OD MĘŻCZYZN, NIC ! A takie cos, jak ustąpienie pierwszeństwa kobniecie poczytuja jako obraze dla kobiety ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to dziady
wiesz co mam w dupie to czy facet otworzy mi drzwi czy nie - a jak to zrobi to się kłocić nie będę a jak ja mu otworze to tez nie poczuję się urażona. takie bzdety mam gdzies - chodzi mi o zeszmacenie, zejścia do poziomu dna godnościowego - tego że kobieta w zamian za to otwarcie drzwi potrafi być niewolnicą i pomoca domową za friko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jeszcze słówko o sobie na razie jestem córka i siostrą i też częściowo jestem \"darmową służącą\" ale w moim przypadku to jest kwestia wyboru (mojego). i to nie tylko dlatego że ojciec jest chory i sam nie zrobi wielu rzeczy a brata prawie w domu nie ma (mieszkamy tylko we 3), ale również dlatego że ja lubie prace domowe,lubie gotowac,sprzątać,prać. lubię domową krzątaninę, ale to pewne dlatego ze ja miałam wybór i był on świadomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniaczka gier
a jak wam się wydaje - wiekszosć kur domowych to babki po zawodówkach, ekonomikach itd mało ambitne ???????? czy moze raczej nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja widze,ze tu niektorzy z was myla pojecia. Jak kobieta prowadzi dom i nie pracuje,to od razu jest przez was (zarowno kobiety,jak i mezczyzn)nazywana sluguska i traktowana jako cos (tak tak COS) gorszego. To jest totalnie bledne pojecie feminizmu. Feminizm oznacza rownosc,ale nie oznacza,ze kobieta musi zapieprzac zawodowo. Feminizm oznacza MOZLIWOSC WYOBRU. Kiedys kobiety tego wyboru nie mialy. Nie mogly pracowac, glosowac, studiowac, itp. Jedynym ich przeznaczenim byl dom. Teraz jest inaczej. Kobieta ma WYBOR. Moze wybrac,czy woli piastowac tradycyjna role,tzn zajmowac sie domem, czy woli realizowac sie zawodowo. Zarowno jeden, jak i drugi wybor powinien byc przez nas USZANOWANY. To znaczy w pierwszym wypadku kobieta nie powinna byc pietnowana, tylko dlatego,ze postanowila zyc inaczej,niz wskazywalyby na to obecne tredy. W drugim przypadku, kobieta powinna miec taki sam dostep do kariery, jak mezczyzni, tzn nie powinna byc deykryminowana ze wzgledu na plec. Obecnie najwiekszym wedlug mnie problemem jest to,ze kobiety sa znacznie mniej chetnie zatrudniane przez pracodwacow niz mezczyzni. Dlaczego? Bo kobiety rodza dzieci. To prowadzi do dyskryminacji ze wzgledu na naturalne przymioty plci. To jest skrajnie niespawiedliwe. Doszlo do tego,ze jestsmy rzez pracodawcow KARANE za to,ze mozemy rodzic dzieci. Jestesmy niechetnie zatrudniane, a jak juz pracujemy grozi nam utrata pracy,np w przypadku ciazy, czy po powrocie z urlopu macierzynskiego (o wychowawczym nie wspominajac). Poza tym zarabiamy mniej, pracujac na tych samych stanowiskach,co mezczycni. Czy to jest sprawiedliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szokk, na adoptowane dzieci tez przysluguje urlop macierzynski,wiec adopcja nie rozwiazuje problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natomiast wracjac do tematu glownego. Ja osobiscie mialam takie szczescie,ze do tej pory nie doswiadczylam osobiscie dyskryminacji. Natomiast moja kolezanka tak. Dziewczyna skonczyla Politechnike, zna cztery jezyki, byla na stypendium we Wloszech i...w Polsce nikt jej nie chcial zatrudnic, bo jest KOBIETA. Natomiast jej koledzy z roku,ktorzy nie znaja ZADNEGO jezyka obcego maja prace i zarabiaja 3000 zl, choc ich pracodawcy narzekaja,ze brakuje im pracownikow ze znajomoscia jezykow obcych. I tak wlasnie u nas wyglada dyskryminacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szokkkkkkkkkkk, bez wzgledu na wiek adoptowanego dziecka i tak przysluguje macierzynski :D Na 7 letniego gowniarza tez. Najpierw sie doucz, a potem dyskutuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem zwolenniczka seksualnego wyzwolenia kobiet (mamy prawo do seksu tylko dla przyjemnosci oraz do poszanowania naszego zycia seksualnego i naszych wyborow!), co niestety spotyka sie ze swietym oburzeniem zarowno kobiet jak i mezczyzn i oczywiscie nazywane jest chetnie \"puszczaniem sie\". Dlaczego tego slowa uzywa sie tylko w odniesieniu do kobiet? Dlaczego to kobiety sa brzydko nazywane gdy ida do lozka z mezczyzna, choc do seksu potrzeba dwojga? Dlaczego kobiety same czuja sie winne i tlumacza ze swojego zycia seksualnego? itd, itp... Pozdrawiam wszystkie feministki 🖐️ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natomiast jeszcze wroce do watku poruszonego przez \"faceci to dziady\". Wiem,ze niektorym osobom jest ciezko zrozumiec,ze istnieja rozne modele na zycie i ze ten wybrany przez nich nie jest jedynym slusznym. To,ze kobieta nie pracuje,nie oznacza,ze jest czyjas sluzaca. Ona ma po prostu inne priorytety i elementarna kultura kaze nam to uszanowac, nawet jesli sie z tym nie zgadzamy. Wedlug twojego rozumowania doszlibysmy do kolejnego paradoksu. Zrobilibysmy z ludzi niewolnikow, ktorzy musza pracowac,bez wzgledu na to,czy chca,czy nie. A powinnismy miec chyba wolny wybor, prawda? I sami decydwac o tym, jak chcemy zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szokkkkk, przede wszystkim nie zycze sobie tego,zeby mnie nazywac idiotka. To,ze masz inne zdanie niz ja,nie daje ci prawa do tego,zeby mnie obrazac. A jesli nie umiesz powsciagnac swoich emocji na tyle,zeby racjonalnie dyskutowac,to njalepiej w ogole sie nie angazuj w dyskusje. Poza tym, jesli myslisz,ze 7 letnie dziecko,ktore znalazlo sie w zupelnie nowej suytacji i nowym srodowisku,jest w stanie poradzic sobie samo, to naprawde bardzo malo wiesz o dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki piekny tekst a szlag go trafił :(( skubaniec wykasował się. Pech :(( panie feministki moge spytac dokad zmierzacie ??? czy macie za sobą dość nieudanych związków że generalnie potępiacie wszystkich facetów? czy kobieta prowadzaca dom .rzeczywiscie jest słuzebnicą ?? i czy istnieje przymus , który do tego stanu doprowadza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do \"facety to dziady\", niestety nie zgadzam sie z Toba, kobiety prowadzace dom nie zasluguja na pogarde, po pierwsze wykonuja kawal dobrej roboty, po drugie, czasem warto podzielic role dla dobra rodziny (np gdy ma sie male lub liczne dzieci to dobrze, gdy jeden z rodzicow sprawuje nad nimi opieke), a to, ze przewaznie poswieca sie kobieta to juz inna bajka, u roznych roznie to wyglada, nie mozna generalizowac. Kobieta nie ma obowiazku chodzic do pracy, aby dowiesc, ze jest rowna facetowi, chodzi o to, zeby miala wybor i zeby to nie bylo oczywiste, ze zawsze kobieta jest ta, ktora siedzi w domu... Poza tym faceci to wcale nie sa dziady, przyznasz, ze niektorzy sa calkiem fajni :D Natomiast feminizm ma rozne twarze, niestety ten najbardziej radykalny robi mu najgorsza i najbardziej glosna reklame (na dodatek jest pelen sprzecznosci, zreszta mozna poczytac o tym w necie, radze choc troche zglebic istote feminizmu zanim zacznie sie wydawac oceny, albo nazywac siebie feministka). Feminizm radykalny jest niepowazny i smieszny poniewaz wywyzsza kobiety nad mezczyzn, a przyznacie, ze to glupie, bo przeciez feminizm w ogole w swej istocie jest za ROWNOSCIA tych obu plci, z uwzglednieniem ich odmiennosci. Gdy wojujaca feministka nasladuje mezczyzn, to z jednej strony jakby im zazdrosci ni wyrzeka sie swej kobiecosci. A to nie o to chodzi, dlatego jak najbardziej popieram feminizm umiarkowany, JESTESMY INNI, ALE ROWNI z calym jego poszanowaniem zarowno dla kobiet jak i mezczyzn, drogie panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×