Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Radykalna Feministka - PL

po prostu KLUB FEMINISTEK - zapraszam!!!!

Polecane posty

Gość śledząca topik
jaki pi ekny tekst??? o czym niby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety niewiele osob potarfio powiedziec cos o feminizmie oprocz: \"Nienawidze mezczyzn, jestem feministka\" (chyba kobiet przy okazji tez nazywajac je \"rozplodowkami\") lub: \"Feministki sa glupie i pala staniki nie wiadomo w imie czego, przeciez fajnie jest byc kobieta\". A feminizm walczy o ROWNOSC I SZACUNEK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szokkkkkkkkkkk, dla twojej informacji- pracuje, dobrze zarabiam i nie mam jeszcze dzieci :) Natomiast slowko do maxmary37- masz bardzo stereotypowe i niestety bledne pojecie feminizmu. Ja np mam meza, jestem w szczesliwym zwiazku, planuje dziecko i uwazam sie za feministke. Feministki walcza o to,by kobiety mialy takie same PRAWA jak mezczyzni. Nie chodzi o to slynne calowanie w reke czy przepuszczanie przez drzwi- to sa kwestie dla feministek (tych prawdziwych) zupelnie nieistotne, zwiazane bardziej z kwestiami tradycji i dobrego wychowania,a nie z prawami kobiet. Feministki walcza przede wszystkim o to,by kobieta miala wolny wybor. Prawdziwe feministki nie potepiaja kobiet,ktore nie pracuja,bo potrafia uszanowac ich decyzje. Natomiast esli kobieta wybiera kariere,to powinna miec do niej dostep i nie powinna byc dyskryminowana ze wzgledu na plec. Przeczytaj moje posty,to zrozumiesz,o czym mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
enamorada, zgadzam sie z toba, zwlaszcza z ta czescia twojej wypowiedzi: \"Feminizm radykalny jest niepowazny i smieszny poniewaz wywyzsza kobiety nad mezczyzn, a przyznacie, ze to glupie, bo przeciez feminizm w ogole w swej istocie jest za ROWNOSCIA tych obu plci, z uwzglednieniem ich odmiennosci. Gdy wojujaca feministka nasladuje mezczyzn, to z jednej strony jakby im zazdrosci ni wyrzeka sie swej kobiecosci. A to nie o to chodzi, dlatego jak najbardziej popieram feminizm umiarkowany, JESTESMY INNI, ALE ROWNI z calym jego poszanowaniem zarowno dla kobiet jak i mezczyzn, drogie panie\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szokkkk, wybacz,ale zenujaco zanizasz poziom tej dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szokkk, do tej pory myslalam,ze mezczyzna i kobieta maja dziecko wspolnie,ale moze wiesz cos,czego ja nie wiem ;) Poza tym o to pretensje mozesz miec jedynie do Stworcy,a nie do feministek ;)Naprawde, poziom twoich argumentow jest porazajaco niski. Ile ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szokkk, chce prowokowac, bo chyba sie nudzi, to, ze kobieta rodzi jest raczej kwestia jej biologicznej odmiennosci, a nie rownosci :O Zuzaa, oczywiscie, ze chodzi o szanowanie wyborow i o mozliwosc ich dokonywania, tylko z takim feminizmem sie zgadzam. Niestety feminizm radykalny robi zla reklame i najchetniej jest przejmowany przez osoby, ktorym raczej chodzi o wyladowanie frustracji niz jakakolwiek rozsadna ideologie (typ: \"Nienawidze mezczyzn\").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha dobre sobie ...a czym ja niby jestem? pudlema na uwięzi ??? zuza .. ja swojego wyboru dokonałam .Należę do grupy owych 6 mln Polek , tak nieslusznie potępianych. Prowadze dom poniewaz to lubię i pewnych innych przyczyn nie mogę podjac pracy zarobkowej. W swoim zyciu< związku> nigdy nie byłam do niczego przymuszana . Należę do grupy eleganckich babeczek smigajacych z siatkami po targu ... pijacych kawkę w gronie koleżanek w pobliskiej kawiarni . nie musze sie spieszyc by podac męzowi obiadek na czas, wszak on ma dwie łapki i wie jak obslugiwac kuchenkę gazową . chcę iść na plotki to idę , chce wyjechac robie to .. w czym zatem problem ?Czy z tego powodu mam płakać nad swym losem??? Maluję , tynkuję wykjkonuję wiele meskich prac a nie potrafię najprostrzej by się zdawało ... wypełnic głupiego rachunku i zaplacic go na czas. To ponoć babskie zadanie ...ale tym zaprzata sobie glowę moj facet. Feministki stuknijcie się czasem w głowę .Wszak człek po to ma rozum by mogł o sobie sam decydować ...a jesli da sie prowadzac na smyczy to już jego problem:(9 widocznie tak lubi. A teraz rzucę hasło ... feministki do kopalni!!! ktora na ochotnika ???ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Problem zostaje przy matce\"?? Problem to dziecko? A swoją drogą czy nie jest trochę tak, że w sytuacji rozwodu to facieci - ojcowie są często dyskryminowani? Bo zazwyczaj faktycznie sąd przyznaje \"prawo do dziecka\" matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
enamorada, dokladnie tak. Przykladem jest maxmara37, ktora niestety ulegla tej zlej reklamie i ma bledny obraz feminizmu. Niestety takich ludzi jest wielu. Wlasnie dlatego feministki sa postrzegane jako brzydkie sfrustrowane babochlopy, ktorych nikt nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłej nocki u boku misia ((bo faceci sa przecież fee i udanych przemyśleń ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza - no wlasnie. Niektore sfrustrowane kobiety chetnie nazywaja sie feministkami mylac feminizm z nienawiscia do mezczyzn... Ludzie nie lubia sluchac, wola krzyczec, zarowno te pseudo-feministki jak i cala antyfeministyczna reszta. Feminizm to piekny ruch i zrobil wiele dobrego dla nas, kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta i mężczyzna równi wcale nie znaczy że tacy sami- dlatego kobiety nie pracują w kopalniach- są słabsze fizycznie (za to psychicznie odporniejsze) I to nie jes tpowod by nie walczyć o równość nadal. Poza tym gdzieś czytałam że prace pod ziemią w Polsce są kobietom zabronione, wiec dlateog nie ma \"górniczek\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaaaa - dla Ciebie to rozciecie cipska, dla mnie urodzenie dziecka. Najlepiej powystrzelaj wszystkich facetow, za to, ze nie rodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radykalna Feministka - PL
HOHO!widze ze moj temacik sie rozwinąl..nie wchodzilam bo przed ostatnich pare godzin bylo mi dane rozwijac swoją wiedzę biochemiczną...nie ma to jak rozwoj intelektualny;) pozdrawiam wszystkie radykalne i nieradykalne feministki a takze wszystkie antyfeministki ..no i oczywiscie rowniez męskie jednostki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaaa- moze powaznie zastanow sie nad zmiana plci, skoro nie potrafisz zaakceptowac swych biologicznych uwarunkowan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o.O
a mnie to wkurza w zasadzie jedno! ze jak facet przykładowo jednego wieczoru zaliczy kilka panienek.. to jest wtedy "kimś" a jak dziewczyna choćby z dwoma.. to odrazu dziwka! a przeciez dziewczyna tez może mieć takie potrzeby i chęci... dlaczego wtedy odrazu ze dziwka? dlaczego kobieta MUSI sie szanowac a facet zalicza co popadnie??? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maxmara37, alez ja wlasnie o tym mowie. Kazdy ma dokonac swojego wyboru i ma zyc, jak chce! Mam dokladnie takie samo zdanie jak ty. Jesli ty dokonalas juz tego wyboru i dobrze ci z tym, to w porzadku! Nikt przy zdrowych zmyslach tego nie kwestioanuje. Problem tylko polega na ty, ze kobiety powinny miec ta mozliwosc wyboru, a jej nie maja. Dlaczego? Opisze ci taka sytuacje. Zalozmy,ze jakas kobieta dokonala odmiennego wyboru niz ty- wybiera,ze chce pracowac w firmie X. Ma odpowiednie wyksztalcenie i kwalifikacje,ale uwaga- na jej miejsc zostal przyjey mezczyzna,ktory ma gorsze kwalifikacje niz ta kobieta, ale...jest mezczyzna i pracodawca nie ma ryzyka,ze mezczyzna ten za rok pojdzie na urlpo macierzynski i nie musi sie obawiac problemow z tym zwiazanych. Sytuacja nr 2: Kobieta pracuje w firmie Y. Jest dobrym pracownikiem. Po paru latach zachodzi w ciaze, rodzi dziecko i idzie na urlop macierzynski. Po macierzynskim wraca i okazuje sie,ze na jej miejsce jest juz przyjety ktos inny i firma mowi jej do widzenia,bo....urodzila dziecko. Niestaty jest tak,ze kobieta,ktora ma dzieci to dla pracodawcy tylko problem, bo dziecko moze chorowac, bo bedzie brala czesto L4 i tak dalej. Natomiast mezczyzna,ktory ma dzieci jest bardzo porzadanym pracownikiem,bo to znaczy,ze jest odpowiedziany (w mniemaniu pracodawcow oczywiscie) i bedzie bardziej lojalny wobec firmy, poniewaz ma dzieci na utrzymaniu, wic jest gwarancja,ze nie rzuci pracy z dznia na dzien (jest to szczegolnie wazne, gdy firma w niego duzo zainwestowala,np wysylajac go na szkolenia). I sama powiedz,czy jest to sprawiedliwe? I o to wlasnie walcza feministki,zeby kobiety mialy rowne prawa z mezczyzami, zebysmy nie byly dyskryminowane za to,ze natura dala nam przywilej rodzenia, zebysmy nie zarabialy mniej od mezczyzn na tych samych stanowiskach, itd. Jeszcze raz odsylam do przeczytania moich wczesniejszych postow- naprawde mi zalezy,zeby byc dobrze zrozumiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaaaa, czyli Twoja mama to tez rozplodowka i ladacznica, ktora obcym pokazuje cipsko? Ladne masz zdanie o wlasnej matce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze do maxmara37- ja mam wrazenie,ze ty w ogole nie czytasz naszych wypowiedzi....Blagam poczytaj wypowiedzi zwlaszcza moje i enamorady- przekonasz sie,ze w zasadzie mamy takie samo zdanie, jak ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaaaaa, czyzby szokkk zmienila nicka? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1000 n
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och zuza ten swiat na glowie staje :)) masz rację ..biję sie w pierś . To co piszesz o pracy jest jak najbardziej na czasie ... niestety sama znam przypadek kiedy pani kierowniczak przyjmując nową pracoiwnicę zażądała od niej zaswiadczenia lekarskiego czy oby przypadkiem nie jest w ciąży!to karygodne , poniżajace . Na nic zda sie cholerne becikowe jesli kobieta bedzie sie bała dokonac wyboru .. miedzy pracą a rodziną .Po co krzyczeć ze przyrost naturalny jest niski ... jesli nie daje sie nam szansy , szansy powrotu do pracy o awansie nie wspomnę . To wszystko prawda , ale z tymi problemami wojuje sie od lat i bez efektu.Po prostu nie ma mocnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och zuza ten swiat na glowie staje :)) masz rację ..biję sie w pierś . To co piszesz o pracy jest jak najbardziej na czasie ... niestety sama znam przypadek kiedy pani kierowniczak przyjmując nową pracoiwnicę zażądała od niej zaswiadczenia lekarskiego czy oby przypadkiem nie jest w ciąży!to karygodne , poniżajace . Na nic zda sie cholerne becikowe jesli kobieta bedzie sie bała dokonac wyboru .. miedzy pracą a rodziną .Po co krzyczeć ze przyrost naturalny jest niski ... jesli nie daje sie nam szansy , szansy powrotu do pracy o awansie nie wspomnę . To wszystko prawda , ale z tymi problemami wojuje sie od lat i bez efektu.Po prostu nie ma mocnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba staje bo ja pisze podwójnie :(( upss, gafa i słówko do jaaa ....czy ciebie drogie dziewczę urodziła słonica ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×