Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

mój wynik prolaktyny był również bardzo wysoki, kilka razy przekraczał normę. W lutym zaczęła się moja przygoda ze staraniem się o dzidzię:) Właśnie wtedy dowiedziałam się o tym że mam policystyczne jajniki i po badaniach krwi że moja prolaktyna jest bardzo wysoka. Pierwszy ginekolog zapisał mi środki antykoncepcyjne aby wyrównać stan organizmu i aby jajniki zaczęły prawidłowo funkcjonować, również poinformował mnie że nie gwarantuje że uda mi się zajść w ciążę. Niestety po tych środkach czułam się strasznie, przestałam brać leki i udałam się do innego lekarza. Przez 2 miesiące lekarka kazała nam starać się o dziecko bez leków, nie dostałam również żadnego środka na obniżenie prolaktyny która jest bardzo ważna aby zajść w ciąże. Niestety starania nie przyniosły oczekiwanego efektu. W czerwcu wyszłam za mąż i odpuściłam sobie przez okres wakacji wizyty u lekarza. Przez okres wakacyjny nie zaszłam w ciążę. We wrześniu wróciłam do lekarza dostałam bromergon, brałam go regularnie przez2,5 miesiąca(2 tabletki dziennie). Początkowo nie czułam się najlepiej ale dla zajścia w ciążę postanowiłam zrobić wszystko:))))) Do bromergonu dodatkowo zażywałam 1 tabletkę dziennie kwasu foliowego. 5 grudnia po 5 dniach opóźnienia miesiączki zrobiłam test i aż zaniemówiłam z wrażenia !po kilku miesiącach (gdy już naprawdę miałam doła na punkcie ciąży) test wyszedł pozytywnie:) juupi!!!!!!!!!!! 6 grudnia byłam u lekarza i okazało się że jestem w ok. 5 tygodniu ciąży. Dziś trwa już 16 tydzień nie zapeszając wszystko jest ok. Gorąco polecam regularne zażywanie bromergonu na pewno ten lek pomógł mi zajść w ciążę. Teraz zażywam lek duphaston, który w moim przypadku chroni przed poronieniem(tak na wszelki wypadek) oraz wpływa korzystnie na rozwój dzidzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabinko - miło czytać twoją historię - gratuluję ciąży - na pewno będzie wszystko dobrze ! - teraz mam jakoś więcej wiary w leczenie bo miałam dokładnie taką samą historię jak ty-do tego miałam jeszcze usuwaną torbiel - bromergon biorę dopiero tydzień więc nie sądzę żeby na razie były jakieś efekty ale przynajmniej zaczynam wierzyć w sens jego brania :) dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabinka87 super kochana gratuluje serdecznie:) a jak tam frankafiranka u ciebie? 1 czy 2 dzidzi? u mnie dalej staranka a moze wiecie dziewczynki jak przy braniu bromka to po @ od razu sie starac tak co 2 dzien na przyklad czy wyliczac dni plodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienka 85 - mi lekarka mówiła odnośnie starań, że wszystko jest możliwe -więc w praktyce możesz zajść nawet w czasie miesiączki -zdarzają się takie rzeczy-rzadko bo rzadko ale jednak - to samo tyczy się dni przed owulacją i po - Lekarka zaleciła mi taką taktykę - między 13-a 16 dniem -intensywne starania - ale bez przesady - raz dziennie wystarczy - podobno najlepiej rano bo jest największe stężenie plemników :) a w pozostałym czasie raz na 3 dni - nie zaleca się częściej bo plemniki nie zdążą się zregenerować a w ciele kobiety mogą żyć do 72 godzin. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow jak tu się aktywnie nagle zrobiło ;) super, że piszecie tutaj o swoich staraniach i co najważniejsze o owocach tych starań. Myślę, że bardzo dużo daje takie duchowe wsparcie i myśl, że komuś się udało. Dziewczyny, zobaczycie, że niedługo same będziemy pocieszać kolejne nowe na forum dziewczyny. Kurde nawet nie zdawalam sobie sprawy, że tak duzo kobiet ma takie problemy.... jakaś plaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście robi się aktywnie-jestem tu świeża ale fajnie jest z kimś podzielić się problemami zwłaszcza że się okazuje że nie jestem sama :) Ile czasu już się staracie dziewczyny o potomstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabkawawa
czesc dziewczyny.jestem nowa, choć śledze ten wątek już trochę czasu.Ja mam podwyższoną prolaktyne ponad 10 razy.Dostałam bromergon, ale źle się czułam,wieć lekarz zmienił na parlodel.Jest nie najgorzej, jedynie mam ciągle zapchany nos i lekkie zaparcia. biore go juz trzeci tydzien, na razie po pół tabletki 2 x na dzień, mam dojść do 2 tabletek na dzień. mam pytanie czy parlodel może opoźnić okres, zawsze miałam nieregularny co 30-40 a nawet 50dni , ale teraz zaczynam się stresować...pomożcie czy ktoraś ma podobny problem?jak reagowalyscie na parlodel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabkawawa
czesc dziewczyny czy ktoras brala parlodel zamisat bromergonu? jak sie czulyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawlaa
hej ja nie pomoge bo tylko bromergon biorę, i też mam zapchany nos a okres dostałam szybciej nigdy nie miałam cykli dłuższych niż 31 dni. ja dostałam skierowanie na zbadanie poziomu prolaktyny, trochę dziwne że pobrali mi krew i koniec, nie brałam żadnych tabletek i nie czekałam na kolejne pobranie, dziwnebo jak czytam to u Was wyglądało to inaczej, no nic zobaczymy co wyjdzie czekam na wyniki, Przy okazji wizyty miałam jeszcze badanie usg bo cały cykl boli mnie brzuch no i niby jest wszystko ok, ale moja lekarz jakaś taka nie pewna była, "jakieśtakie małe te jajniki i macica ale nie wiem dlaczego"słowa mojej gin:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :-) powrócilam ;) widzę, że więcej tu nas :) Basieńko - wczoraj byłam u gina, jest 1 dzidzia, słyszałam bicie serduszka :) mój nastrój poprawił się o 200% :D Corrine - co tamu Ciebie Kochana? Jak się czujesz po tych lekach? Pozdrawiam dziewuszki i nawet jak nie zaglądam, to nie puszczam kciuków :) Bużki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bangawanga27
Dziewczyny, ja juz nie wiem co ze mna :( dzis 45 dc ( nigdy nie mialam takiego dlugiego, przewaznie byly regularne, raz zdazyl sie 36 dniowy). Ostatnia @ mialam 3 stycznia :( w zeszly piatek zrobilam test ( bylo to tydzien po spodziewanej @) wyszedl negatywny ale po 10 min wyszla druga bardzo blada kreska, powtorzylam test i to samo :( stwierdzilam, ze skocze na bete, zeby sie upewnic, chociaz test powinnam odczytywac w ciagu 5 min tylko. Beta ujemna :( od piatku minelo 5 dni i dalej cisza, w poniedzialek zadzwonilam do mojej ginekolog. Powiedziala mi, ze to dziwne i ze mam bromka nie odstawiac tylko przez 5 dni brac teraz lutke 3x po jednej tabletce, jesli @ nie przyjdzie mam powtorzyc test. Poprzednim razem jak wzielam lutke, juz po pierwszej tabletce mialam @ teraz juz jestem po 7 tabletkach i dalej nic. Jesli do poniedzialku nie przyjdzie @ zadzwonie znowu do ginekolog, ale nie wiem co ona juz na to poradzi :( ehhh meczy mnie to okropnie Naprawde zadna nie miala po bromku takich zawirowan?? wczoraj przewertowalam mnostwo wypowiedzi na forach, dziewczyny mialy czasem takie sytuacje ale zwykle to byla ciaza, jedna dziewczyna pisala, ze po odstawieniu bromka wszystko wrocilo do normy, a jeszcze inna ze miala zbyt mala dawke bromergonu i po zwiekszeniu jej @ przyyszla i sie uregulowala. Moze mam za mala dawke?? biore jedna tabletke na noc. Moze przy mojej wysokiej prolaktynie powinnnam brac dwie tabletki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corrine37
FRANKA :) fajnie że wpadłaś, i nas wspierasz:) ogromnie się cieszę że czujesz się znakomicie, i że wszystko w porządku. Może tylko troszkę szkoda ze dzidzia będzie jedna :) fajne są bliźniaki ;-). Ja wczoraj wziełam kolejną dawkę DOTINEX-U i powiem że czuję się po nim normalnie jakbym nic nie brała. Może tylko małe zaparcia. Biorę Dostinex 1 raz w tygodniu. Czytam o tym Bromku że tak się dziewczyny źle czujecie a ze mną oki, no wiadomo oby tak dalej. Ostatecznie teraz to mój dopiero 2 tydzień z Dostinexem. Ale podobno jak coś się dzieje to na początku póki organizm się nie przyzwyczai. Drogi ten mój Dostinex bo za 4 tabletki zapłaciłam 220 czy 230 zł, ale bierze sie 1/4 tabl na tydzien przez 2 tygodnie, potem 1/2 tabl już do konca. Czyli na pare tygodni starczy. SABKAWA - ja miałam wysoką prolaktynę ale po obciążeniu, czyli po godzinie jak drugi raz krew pobierają. SABINKA 87 - GRATULACJED :-D :-D SUPER! TRZYMAM KCIUKI :) AGATELKA - zastosuję rady Twojej dr i zaczną się intensywne ćwiczenia między 13-16 dniem cyklu :) Pozdrawiam Was cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabkawawa
ja miałam ponad 10 krotny wzrost po obciążeniu, pierwszy wynik w normie czyli wyszła hiperprolaktynemia.nie wiem moze zrobię test bo już 58 dzień cyklu a od 3 tygodni biorę parlodel i myślałam że on mi ureguluje wreszcie te cykle ale nie.!!!! nie mam typowych objawów ciąży ale czemu parlodel mi nie reguluje okresu??????!!!! czy możliwe że zaszłam w ciąże????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bangawanga27 faktycznie dziwna sprawa. Strasznie sługo ci się to wszystko ciągnie a najgorsze to życie w niepewności bo ciągle człowiek robi sobie nadzieje. Idz do lekarza, sprawdzi Ci czy nie jesteś w ciąży, zobaczy czy okres się nie zbliża i na pewno będziesz spokojniejsza. Trzymam kciuki żeby Ci się wszystko wyjaśniło. Ja czekam na nadejście okresu (a właściwie na jego brak). Jeszcze tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabkawawa
bangawanga ja mam ten sam problem..okres mi sie spoznia 58dni!!! biore parlodel po pol tabletki 2 x dzien z docelowa dawka 2 tabletki/dzien.moze tez mam za małą dawkę i przy większej się ureguluje:( nie wiem co robic:(..jutro zrobie test ale boje sie ze wyjdzie negatywny...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabkawawa też trzymam kciuki - dziewczyny a robiłyście sobie kiedyś testy owulacyjne? takie paskowe które wyglądają jak ciążowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabkawawa
czesc dziewczyny..nic z tego..negatywny.:(..juz nie wiem co robic, czekac az do wiekszej dawki parlodelu czyli 2x dzien po 1 tabletce czy dzwonic do endo...:( czy mozliwe ze ten parlodel mi wszystko rozlegulowal i popszesuwał? moze dawka jest za mala??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabkawawa - przykro mi - jeśli jesteś z Warszawy może słyszałaś o doktorze Kunickim? to jest guru wśród endokrynologów w Polsce - jeśli byś chciała mogę dać ci na niego namiar-jest rewelacyjny - nie radziłabym sama sobie zmieniać dawek leku bo jeszcze bardziej możesz sobie coś rozregulować - poczytaj opinie o Kunickim w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabkawawa
tak jestem z warszawy, lecze się u dr szafranko-tez b.dobry.slyszalam o dr kunickim ale bylabym wdzieczna za namiary:) moj endo powiedzial ze mam dojsc do 2 tab na dzien i przyjsc za 3 mce .jestem dopiero na 1 tabl.moze za wczesnie isc do gina? jak myslicie? czy dojsc do 2 tabletek odczekac 3 mies i dopiero...jestem zalamana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane dziewczynki:) Dziękuję za wszystkie gratulacje:) Trzymam za Was wszystkie kciuki i to bardzo mocno. Wiem że długie starania o dzidzię są męczące i dołują:( sama to przeżyłam i nie raz miałam chwile zwątpienia w leki i wszystko :(((((((((((( ale warto było walczyć do końca. Dziś gorąco polecam spokój, opanowanie i wykorzystanie każdej wolnej chwili na starania(tylko warto pamięta aby podczas starań nie myśleć czy się uda bo od psychiki dużo zależy). Dobrze pamiętam jak przeżywałam przyjście każdej miesiączki a w dniu jej nadejścia zawsze miałam małe załamanie że znów nici z macierzyństwa. W poniedziałek idę na kolejną wizytę i prawdopodobnie poznam płeć naszej dzidzi. Pozdrawiam Was wszystkie i czekam na Wasze rezultaty:)))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabinka87, dzięki za słowa wsparcia ;) Super, że Wam się udało i trzymam kciuki, żeby dzidzia się pięknie rozwijała. Takie wyczekane maleństwo pewnie daje Wam teraz niesamowicie dużo radości. Pochwal się nam czy będzie chłopiec czy dziewczynka. Wiem, że najważniejsze żeby urodziło się zdrowe, ale wolałabyś synka czy córę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny mam pytanie w ktorym dniu cyklu sie robi testy owulacyjne???i czy tabletki duphaston sa pod jezyk???co sądzicie o mojej temp mierze codziennie w pochwie,jak wam się wydaje kiedy była owulacja... 2.,3,4,5,6 krwawienie 7,8,9 nie mierzyłam tempki 10.02 temp 36.1 11.02-36.2 12.02 -36.1 13.02 -36.5 14.02 -36.6 15.02 -36.3 16.02 -36.1 17.02 -36.3 18.02 -36.5 19.02 -36.6 20.02 -36.7 co otych tem możecie powiedzieć,,,,kiedy owulka była a od 16dc biore duphaston ale wziełam 2 dniz opoznieniem i przez 10 dni powiedzcie kiedy owulka była???a dni płodne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej sabinka87 również ci gratuluje:)ja też zażywam bromergon ale 1/2 tabletki i do tego teraz biore od 16dc duphaston...moja prolaktyna też była wysoka i niski progesteron miałam,,,wcześniej brałam luteinke ale od tego cyklu duphaston gin kazał brać....zobaczymy co z tego wyjdzie....też chciałabym bardzo być w ciąży....gin stweirdził ze z jajnikami mam wszystko oki,,,tylko ostatnio na badaniahc wyszł że niski progesteron miałam i też powiedział że owulki nie było.,..narazie biore te tabletki i staranka już w krótce będą.... mój przyszły mąż mówi mi że o:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz dziękuję za gratulacje:) Ja też trzymam za Was kciuki bo wiem jak Wam trudno. Odpowiadając na pytanko gdybym mogła wybierać to wolę mieć syna ale najważniejsze jest to żeby dziecko urodziło się zdrowe. Jak tylko jutro się dowiem to napiszę jaka będzie płeć. Ogromnie się cieszymy z dzidzi tym bardziej że przyszła w momencie gdy już tego się nie spodziewaliśmy. Akurat trwała przeprowadzka czyli stres związany z nowym mieszkaniem, byłam przemęczona bo dodatkowo chodziłam do pracy więc cały dzień na nogach:( a brak miesiączki wiązałam właśnie z ww. sytuacją. Dla pewności zrobiłam test bo jedyne co mnie martwiło to ciągłe pobolewanie piersi no i pojawiły się długo wyczekiwane 2 kreski:)))))) Ciąża tak jak długie starania nie jest łatwa. Ja przechodzę ten czas wyjątkowo źle w drugim miesiącu całe dni źle się czułam miałam ciągle mdłości a cały trzeci miesiąc męczyły mnie straszne wymioty i bóle brzucha. Przykładowo moja sąsiadką która jest w 19 tygodniu nie miała żadnych z ww. przypadłości wiec każdy przechodzi to inaczej a ja ten czas przechodziłam fatalnie.Jestem zawzięta i muszę znieść wszystko aby dzidzia była zdrowa a nasza rodzinka szczęśliwa. Pozdrawiam Was serdecznie:)))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie trzymamy kciuki za chłopaka ;) gdyby jednak syn okazał się być córcią to też fajnie. Będziesz miała komu czesać warkocze ;) Ja czekam na okres...powinien być lada dzień....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bangawanga27
Dziewczyny, u mnie dzis 50 dc :o i 3 dzien po odstawieniu lutki :o dalej cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja czekam na okres, powinnam go dostać jakoś teraz, a że jestem w gorącej wodzie kapana to dzić zrobiłam test........... no i dupa blada ;( łudzę się jeszcze, że może za wcześnie ale jakoś straciłam wiare... aj źle mi dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×