Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Monis o maluszka staramy 4 lata:( na początku bez lekarzy później chodziłam do gin który tylko dobrze kasę potrafił brać drugi był jeszcze lepszy bo niby byłam w ciąży!!! kasowali za wszystko tylko żadne badania nie były potrzebne!!! Teraz już 4 cykl chodzę na kasę chorych do gin 2-3 razy w ciągu cyklu aby obserwować co się dzieje. Teraz to był mój pierwszy "uparciuch" ale już go nie ma:) i obyśmy wczoraj zdążyli:):) Mama Aniołka ginek mówił że jak biorę bromek to muszę brać go systematycznie inaczej nie ma sensu bo prolaktyna znowu podskoczy więc może coś Twojemu się pokręciło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie to bardzo dziwi ze mam brac tylko 2 razy w tyg, nie mam zadnych nieprzyjemnych objawow po nim oprocz bolu podbrzusza ( nie wiem czy to od tego ze nie biore bromka codziennie) juz sama nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Aniołka jak możesz to idź jak najszybciej do ginka może nawet jakiegoś innego a jak to nie możliwe to podpytaj w aptece bo naprawdę dziwne masz to dawkowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasica my rok krócej sie staramyi podobnie jak u Ciebie,najpierw czekaliśmy a teraz wizyty u endo i leczenie tsh i prl.gin twierdzi że wszystko jest ok tylko czekać,endo mówi to samo-cholera tylko ile można czekać?? ale masz rację trafić na dobrego lekarza to wielki sukces,mi pani na kasę chorych pow że z czymś takim "tyłozgięcie macicy"dzieci się nie ma proszę pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9_Mama a moze bierz na swoja rękę cwierc ale codzienie?? ja bym tak zrobila chyba dobry lakarz to podstawa... ja przez chwilkę mialam super lekarza... co leczy tez w klinice nieplodnosci w warszawie a do nas przyjezdzal co 2 tygodnie do miesiaca... ale neistety nie podpisal dalej umowy z przychodnia a jezdzic 100 km mi tez sie nie usmeicha ...potem przez moment byl taki sobie... ale na HSG i laparo mnie wyslal (chociaz teraz gin w klinice stwierdzil ze nie potrzebnie ale to inna sprawa ;)) i teraz tez chodze do dobrego lakarza -do ktorego kiedys sie zrazilam a teraz twierdze jedak ze jest najlepszy z nich wszystkich ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Od 27 czerwca jestem w szpitalu, mam ciążę pozamaciczną więc długo się nie cieszyłam :( Nie wiem co dalej ze mną będzie, narazie jestem na metotreksacie, nie wiem kiedy będę w domu, nie zapomniałam o Was, dzisiaj Mąż przywiózł komputer i mogę chociaż |Wam tyle napisac. Jak wrócę to napewno się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Endi kochanie ściskam Cie z calych sił i wspieram :* Słonko trzymaj się i nie poddawaj.wszystko się ułoży.Buziaczki skarbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Endi86 trzymaj się jesteśmy z Tobą. Ja w sobotę jadę do mojego gin., będzie to 11 dc. i pan doktor powie kiedy mam się zgłosić na inseminację. Pewnie wypadnie to w poniedziałek albo wtorek. Bardzo się boję rozczarowania. Na początku myślałam pozytywnie ale im bliżej wizyty tym większe obawy. Nie chcę sę nastawiać ale w głębi duszy mam ogromną nadzieję na pozytywny wynik inseminacji. Każdego dnia rozmyślam i pomału chyba już świruję. To już jest ponad 2,5 roku. Moje nerwy są na granicy wytrzymałości. Czy jest na forum dziewczyna, która miała robioną inseminację i mogłaby mi opowiedzieć jak ona przebiegała????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izula to z innego forum le od początku... Oczywiście najpierw M oddal swoja armię i przygotowali ją do podania. Siedziałam na zwykłym fotelu ginekolog., lekarz założył mi wziernik (jak zobaczyłam ten sprzęt zanim usiadła to aż sie przestraszyłam gdzie on chce mi to zmieścić), przepłukał szyjke macicy sola fizjologiczną i zaczął zakladać cewnik czy jakąś rurkę żeby podac nasienie. Przez dziwną budowę kanału czułam jakby ukłucia i ból podbrzusza. Potem gdy juz zmienił wziernik, miałam poczuć uklucie(nie wiem czym ani co to było) ale nie poczułam prawie nic z tych nerwów i potem dopiero jakby lekkie rozpieranie, najbardziej z lewej strony jakby tam rurka była-i już było po wszystkim. potem ok. 5 minut leżałam na tym fotelu głową w dół i potem jeszcze 15minut na kozetce. Od soboty mam brać 2xdziennie luteine dopochwowo przez 14dni,chyba ze czego nie biore absolutnie pod uwagę wczesniej będzie ta niechciana @. Troche mnie dziwi czemu dopiero od soboty ta luteina ale co lekarz to inna teoria, były 3 duże pęcherzyki więc licze że przynajmniej jeden zostanie już ze mną przez 9 miesięcy relacja z jakis 3 dni temu... izula ja bede miala pewnie za 4 tygodnie inseminację --- jak tym razem sie nie uda, wiec tez poprosze relacje co i jak ;)) a ja ten cykl calkowiecie na luzie... żadnego monitoringu, podgladania.. i mam nadzieje ze to bedzie szczesliwy traf ;)) tylko sie martwie tym ze praktycznie wcale nie mam sluzu teraz, tylko male pojedyncze niteczki ... chyba przyzwyczailam sie juz do tego siemienia i juz nie dziala na mnie tak jak na poczatku ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 mama aniołka,uwzam ,ze bromka absolutnie nie wolno przerywac,moj ginekolog powiedział ze wtedy robie sobie krzywde,bo hormon nalezy podawac systematycznie,zadne skoki bo wtedy prolaktyna skacze .W ten sposób rozregulujesz sobie swoj system hormonalny kompletnie. Justa ma racje zacznij brac co wieczoe 1/4 tabletki bromka wtedy jest sens brania,ale oczywiscie to twoja decyzja, Endi trzymaj sie ,tak mi przykro,jestem z Toba!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka1987
Endi tak mi przykro, trzymaj się tam, będzie ok, nie załamuj sie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIKA1987
Cześć, biorę BROMERGON od ponad 2 lat, na początku się źle po tym czułam a teraz nawet nie czuje że coś biorę. U mnie niestety ten lek do końca życia jest mi przypisany ale nie poddaje się a co do dziecka narazie o tym nie myślę bo nie mam z kim. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwiunia1
Endi trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia1207
Endi kochana jesteśmy z Tobą!!! Trzymamy kciuki :) kasica1977 tak to jest z lekarzami.... trzeba szukać, aż w końcu się trafi.... izula08 i justa27a za Was także trzymam kciuki, żeby się udało... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Endi- tak mi przykro :( a ja nadal czekam na termin wizyty- i diabli mnie biora lekarz wypisal skierowanie jako pilne- 2 tyg mija- i echo :/ a wczoraj sie okazalo ze kolezanka jest w 16 tc- i sie nie przyznawala maupa tez sie starala dlugo- bo miala PCO- i w koncu jej sie udalo nie powiem ze jej nie zazdroszcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Paniom jestem w dobrym humorku:) czego i Wam zycze,Endi skarbie przytulam mocno mocno,pisz jak dajesz rade???? bedzie dobrze zobaczysz. Justa dzis wieczorem robie sobie kisielek,jak tam Ci dzien mija???? w pracy? Natusia czesc :) co słychac? 9Mama Aniołka,moze podejdz do innego ginekologa i dopytaj sie,bo ja sie martwie ze Ty sobie psujesz kuracje zamiast sie leczyc i szybciutko miec dzidziusia:) Ania pisz co u Ciebie pozdrawiam Was wszystki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monis staram sie dostac do lekaza i na badanie prl w 20dniu cyklu tak jak pisałas ,buuuuziaki dla Ciebie,aha napiszcie mi czy wy tez macie takie wachania nastroju? u mnie kikla razy w ciagu dnia potrafi sie zmienic z depresji po rewelacyjny humor,to te hormony wiem ale czy wy tez tak macie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella-galleria wybieram sie do endokrynologa i mam nadzieje ze on mi pomoze bo tez mi sie to dawkowanie nie podoba.... a poza tym strasznie mi sie cera popsula ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia1207
Bella my chyba wszystkie mamy wahania nastroju z uwagi na nasze pragnienia i problemy... Czekają mnie badania na chlamydię, ureaplasmę, mycoplasmę, boreliozę i podstawowe badania krwi i moczu z uwagi na zapalenie w kolanie, które mam.... Niestety zapalenia kończyn dolnych u kobiet często biorą się z problemów płciowo-pęcherzowych. Mam nadzieję, że uda mi się załatwić chociaż krew i mocz na NFZ (okaże się w czwartek)... trzymajcie kciuki, bo chyba zbankrutuję... W następną sobotę wizyta u gin-endo, który leczy w klinice niepłodności... Zdecydowałam się już na profesjonalnego lekarza, który siedzi w temacie....Chciałabym, żeby zdiagnozował mój przypadek... Dalej bez okresu i żadnych oznak.... Kurde znajoma ostatnio mi powiedziała, że po siemieniu lnianym można dość sporo przytyć... Piję teraz rzadziej kisielek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Aniołka idz idz ,i dowiedz sie bo dziwne to dawkowanie,choc ja nie jestem ginekologiem i nie powinnam sie wypowiadac ,sprawdz po prostu,oczywiscie ze masz problemy z cera robisz burze gospodarce hormonalnej w swoim organizmie,ale nic sie nie martw lekaz znajdzie najlepsze wyjscie,trzymaj sie tymczasem ,sciskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella wahania nastroju???Kochana czasami jest tak że gdy M chce mnie dotknąć to wydzieram się na niego niech mnie nie dotyka i nawet bluzgam,choć na codzień tego nie robię a innym razem spędziła bym w łóżku cały dzień.i tak nap[rawde podziwiam męża że on to jeszcze znosi i nadal tuli się do mnie. Natusia siemię wpływa na lepsza pracę jelit i z tego co wiem to nawet można schudnąć prędzej niż przytyć.a co do lekarza to niestety takie są nasze realia że płacisz składki a i tak pozostaje tylko prywata bo inaczej to się nie doczekasz. Mama aniołka ja zaczynałam przez tydzien od 1/4 jak większośc tutaj,póxniej było pół a teraz jest jedna i ciekawe jak długo jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monis dzieki ,myslałam ze tylko ja mam takie jazdy.....tez podziwiam mojego m ze znosi cierpliwie wszystko ze dalej jest koło mnie kochajacy i przytulajacy,bo ja robie awantury z niczego mam hustawki humoru takie ze szok ,złosci mnie czasem głupota i krzycze ,wczesniej tego nie było ,zawsze byłam atrakcyjna a teraz przytyłam i to mnie przybija,chodze podminowana.Lepiej to znosic gdy wiem ze nie tylko ja mam ten problem.Raz jeszcze dzieki monis:):) Mama Aniołka,kazda z nas zaczynała chyba od minimalnej dawki 1/4 ale codziennie,teraz przeszłam na 1/2 tez codziennie,jestes jedyna znana osoba która nie bieze bromka codziennie.On pomaga tylko w codziennym braniu,inaczej nie ma efektu,lec kochana szybko prywatnie i dowiedz sie dokładnie bo ja sie boje ze Ty sobie tak zaszkodzisz,ja wiem te terminy czekania do gin sa smieszne ale w takiej sytuacji chyba lepiej wydac kaske a byc uspokojonym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie,mi też powiedziała że systematyka doprowadzi do sukcesu,a branie 2razy w tygodniu to nie ma sensu,może pomyśl nad zmianą lekarza bo ten coś chyba się nie douczył ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udalo mi sie na poniedzialek zalatwc gin wiec pojde i wszystkiego sie dowiem, mam nadzieje ze ten lekarz powie mi dlaczego dostalam takie dawkowanie i jak trzeba to zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TO SUPER MAMA ANIOŁKA:) ZAPYTAJ O CO CHODZI:) JA GOTUJE SIEMIE A JAK GOTUJE SIEMIE TO ZAWSZE MYSLE O NASZEJ JUSCIE:) CO SŁYCHAC U CIEBIE NIC NIE PISZESZ???? MONIS JA CHYBA ZACZNE PIC WALERIANE NA USPOKOJENIE HIHIHI ZANIM M KOCHANY PRZYJDZIE TO ZEBY NIE ROBIC KAPRYSÓW I HUMORKÓW WALNĘ SOBIE TROCHE WALERIANY BU HA HA CIEKAWE CZY PODZIAŁA:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Aniołka czekamy na wieści od nowego lekarza. Bella to może od razy wexmiemy podwójną dawkę żeby lepiej poskutkowała :P ciekawe jak nasza Endi kochana się trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaa27
ja wasz czytam codzienie rano ;) w pracy do kawki ;) pozniej jakos nie wychodzi bo ciagle cos... a wlasciwie praca..szybki obiad i na wies obrabiac drzewko na domek ;)) a pozniej nic sie juz nie chce ;) ;)) dobrze ze dni plodne sie skonczyly to troche odpoczynku bedzie ... ;)) jakos chyba uodpornilam sie na siemie... jakos w tym miesiacu sluzu bylo znikoma ilość... musze poszukac sobie nowego specyfiku ;))) wiesiolek tez nie spelnia moich wymogów... moze macie jakiś pomysł ? a poza tym jeszcze tylko 3 dni w pracy !!! i 2 tygodnie laby ;))) a ogolnie co do umowy to powiedzieli zebysmy sie nie martwili bo pracowac bedziemy tylko trochę na innych warunkach .... juz sie boję tych ich nowych warunków ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×