Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Gość antoninka27
Natusia1207 dziekuje za namiary na lekarza, tez slyszalam o nim duzo pozytywnych opinii i planowalam sie kiedys wybrac, bo polecany jest od leczenia nieplodnosci przede wszystkim :) ja obecnie chodze do dr Masior, przyjmuje zarowno prywatnie jak i panstwowo w gabinecie KOV-MED na Pleszowskiej, cudowna kobieta... takze moze tez wybiore sie do Pana Milewicza, w tym cyklu dam chyba sobie jeszcze czas, hmmm, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwiunia1
u mnie zaczął sie 4 cykl brania bromergonu i jak na razie jeszcze w ciąży nie jestem ale mam nadzieję że się w końcu uda. miałam prolaktyny ponad 300 a ostatnio 42,12ng/mL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monis-mis
hej hej dziewuszki.a ja to dziś kucharzyłam kompocik z wisienek na zimę już :) a o zajściu w ciążę jakoś przestałam myśleć,może to jakoś pomorze.a prl dopiero w sierpniu do badania. a gdzie się podziewają nasze Endi i Bella ???hello dziewczynki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia1207
U mnie dzisiaj wizyta u reumatologa w sprawie płynu w moim kolanie... Jak się sypie to już na całej linii. Dziewczyny powiem Wam, że od 3 dni mam bardzo wrażliwe sutki i w dodatku zrobiły się większe. Wcześniej przed okresem miałam także wrażliwość sutek, jednak nigdy nie były tak nabrzmiałe... Czy po bromku zauważyłyście zmiany w tej części ciała? U mnie 19 dzień po odstawieniu luteiny i okresu brak... Błagam niech w końcu przyjdzie... :( Jak ja marzę o regularnej miesiączce... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natusia1207 po bromku u mnie zrobiły się bardziej wrażliwe na dotyk ale nie tak jak przed @ że bolą tylko bardziej mi to sprawia przyjemność:) jednak trochę mi się przytyło i nie wiem czy nie przez to. Mam nadzieję że z kolanem wszystko będzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monis-mis
a ja teraz ból piersi mam od końca okresu do nowego.raz mniej raz bardziej ale jest to dokuczliwe,ale co tam laski niech sobie bolą byle tylko to coś pomogło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam tragiczne zawroty głowy... ( pogoda? czy ciąża? ) i jestem w oczekiwaniu na okres i żadnych innych objawów. Mnie coś piersi nawet przed okresem nie bolą. :/ Zaczęłam drugie opakowanie bromka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monis-mis
pingwin u mnie to już tak 3 lata domysłów,okres czy ciąża.miesiąc w miesiąc nadzieja,ale do soboty już blisko i wszystko się okaże.wkurza mnie już branie tego bromka,co noc to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monis mnie tez już mega to wkurza... następny cykl idę na monitoring i zobaczymy co to będzie... chciałbym mieć już regularne @ ... lub nie mieć jej wcale prze 9 m-cy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM DZIEWCZYNKI WITAM, PRZEPRASZAM ZA DŁUGA NIEOBECNOSC OD KILKU DNI MIAŁAM BOLESNE PIERSI,WSZYSTKO MI SMIERDZIAŁO,BYŁO NIEDOBRZE I SŁABO...WIEC POMYSLAŁAM ZE MOZE STAŁ SIE CÓD UPRAGNIONY...JESZCZE DZIS RANO MIAŁAM DOSŁOWNIE MDŁOSCI...ALE WŁASNIE PRZYSZŁA @ MALA MALUSIENKA,LEDWO LEDWO ALE PRZYSZŁA. NO CÓZ ROZWIAŁY SIE MARZENIA,Z DOKŁADNOSCIA CO DO GODZINY PRZYSZŁA:(:( I PEWNO ZACZNIE SIE ROZKRECAC,ZWOLNIŁAM SIE Z PRACY I POSZŁAM DO PRACY MEZA PRZYTULIC SIE DO NIEGO BO MI ZLE. NIE BEDE SIE JUZ SUGEROWAC ZADNYMI MDŁOSCIAMI,BOLESNYMI PIERSIAMI ITD....BO TO JESZCZE BARDZIEJ ROZCZAROWYWUJE.ALE DAJE JAKOS RADE DZIS ,SZUKAM ZAJECIA I DOM PO PROSTU LSNI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam 9mama aniołka, ja tez po poronieniu,listopad 2011,ściskam serdecznie i przytulam,biore bromek od marca 1/2 tabletki na noc i hmmm nic,ciagle wieze jednak ze któregos dnia przytule malenka istotke i ona nazwie mnie mama:) trzymaj sie i próbuj ,co z Endi???? Justa kochanie jakie nastroje,Monis czy ty sie dzisiaj usmiechałąś???? to zrob to teraz :) pozdrawiam Natusie !!!!!!!!!!!!!!!!! piszcie cos dziewczyny bo mi smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monis-mis
A tak jakoś i śmiać mi się nie chce,ten upał mnie wykańcza.@ ma być jutro więc już jej po malutku wyglądam,tak już z przyzwyczajenia. Bella a najgorsze to jest że jak naczytasz się jakie są pierwsze objawy ciąży to masz je wszystkie tyle że urojone niestety. ale cóż nadzieja matką głupich ale każda matka kocha swoje dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monis jestem bezdennie głupia ,ze tak sie dałam nabrac sama sobie,coz postaram sie byc madrzejsza w przyszłosci ale nie obiecuje jak mi to pojdzie hihihihihihih,buziaki dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka1987
Cześć dziewczyny, od wtorku jestem na urlopie do 27 lipca:) jestem po @ i po badaniach FSH i Estradiolu. Wszystko w normie, więc za 1.5tyg robię resztę badań i śmigam do gin. Coraz więcej osób z moich znajomych właśnie jest po porodzie, a ja nie cieszę się z ich szczęścia, nawet ich nie odwiedzam, bo nie mogę słuchać tego jak zachwycają się tymi dziećmi a ja właściwie nic na ten temat nie mogę powiedzieć:( upał niesamowity, nawet nogą nie chce się ruszać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo Ania ja mam to samo kolezanka urodziła miesiac temu,to miał byc tez i mój termin,ale jestem po poronieniu,nie umiem tam isc i ogladac tej dziewczynki,boje sie tego,po co mam histerie na ocza innych odstawiac,lepiej popłakac w domu,Aniu zobaczysz ze i my zaprosimy znajomych aby ogladali nasze maluszki,bedzie dobrze,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka1987
Wiesz jakoś myślę inaczej, czuję, że mi się już nie uda:( za długo to trwa, straciłam nadzieję, nawet już nie mam takiej ochoty na seks ani nic, nawet gadać mi się nie chce o tym:( moja szwagierka urodziła w sobotę, to nawet do szpitala nie pojechałam, a wczoraj jak byłam u niej to właściwie wcale tego małego nie widziałam, tylko za drzwiami spojrzałam i poszłam do drugiego pokoju, oni mają dwóch synów, a my.., żadnego dziecka, teściowie pytają kiedy my damy im wnuka itd... lepiej wcale nic nie mówić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bella napewno bedziemy .... jeszcze trochę ... damy radę ... prawda .... ja sie zwylam we wtorek jak bobr...juz zdecydowalam sie na ta inseminację (chodz to nie jest az tak prosta decyzja jakby sie wydawalo ) a tu znowu pod gorkę ...gin moj poszedl sobie na urlop w najlepsze ... mniejmy nadzieje ze to znak zeby sprobowac naturalnie jeszcze raz...bez żadnego monitoringu ... na nowym mieszkanku ( dzis maz w koncu podlaczyl pralke ;))) i prawie na urlopie ...gozej ze mi sie bromek konczy ,,, mniejmy nadzieje ze na urlopie moja prolaktyna nie oszaleję zbytnio bez wspomagaczy .. tego sie jedynie obawiam. bedzie naturalny cykl.... bez wspomagaczy... chyba pierwszy od 1,5 roku ;)) Ania a rodzinka wie o Waszych problemach ?? u nas jak nie wiedzieli tez bylo zle... ciagle pytania kiedy... na co czekacie?? juz tak nie oszczedzajcie tylko sie starajcie itp idt.. ale odkad wiedza jest duzo lepiej... jeszdze wspieraja.. chociaz nie powiem czasami im sie cos powie.... Wczoraj bylam po pracy na wsi... u sasiadow obok sa blizniaczki paro miesieczne....jak narazie wspolczuje ich mamie bo roboty ogrom... jedna tu druga tam... masakra a rece tylko dwie ;))) bo reszta na gospodarce robi cale dnie ... ania zazdroszcze Ci takiego dlugiego urlopu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka1987
Urlop długi bo pracuję w przedszkolu i mamy wakacje, mam swoje 18 dni, 2 na później, a potem przez cały rok zero wolnego, a o problemach wiedza, ale co oni mi poradzą, wcale o tym nie mysla, moi teściowie mają gospodarstwo, mąz wciąż u nich siedzi, jak ma na 6 do pracy, wraca o 14, zje obiad i jedzie do rodziców i wraca o 22 i tak ciągle, a jak ma na 18-2 do pracy to od 8-17.15 jest u nich a na 18 do pracy, także wcale go nie ma i wiem że jak bym miała dzidzię to sama bym się nią zajmowała, dla nich nie liczy się nic tylko praca, a jak M miał zrobić badania to tylko słyszałam, ze on jest zdrowy, że mu nic nie jest, że ja mam się wyleczyć itd, on nie ma czasu na lekarzy, boże jak o tym pomyślę znów łapie doła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monis-mis
no właśnie,a jak już pijedziesz zobaczyć maluszka to nie zapomnij wziąć na ręce to się zarazisz-skąd ja to znam.mój m ma obsesje na tym punkcie,jak tylko ktoś się odezwie z głupim zapytanie wkurza się i leci wiązanka słów takich i takich. ale w sumie dziewczyny no co my na to możemy poradzić,chodzimy po lekarzach,leczymy się-to co jest możliwe zostało zrobione,a reszta w rękach tego Najwyższego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka1987
Ja już mam po prostu dość, wcale żyć mi się nie chce, biorę bromek, wyniki dobre a w ciążę nie udaje się zajść,,, cholera mnie bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu i mnie dzis cholera bierze jak co miesiac przy okresie wyniki super i co z tego.Ale to nie znaczy ze mamy sie zalamywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malo tego ze nie wolno my NIE mozemy sie zalamywac... po burzy zawsze jest slonce... u nas tez zaswieci ... Ania moze jak w koncu sie uda to maż też troche przystopuje z pomocą rodzicom i poswieci WAM wiecej czasu... moze to dla niego taka odskocznia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka1987
Dzieki dziewczyny że mnie pocieszacie, ale ja mam w życiu pecha, wiem, ze ani M sie nie zmieni, ani nie będzie dziecka. Nie jest mi pisane, a jak oglądam ubranka w sklepie to z chęcią kupiłabym i żeby czekały u mnie już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania nawet nie mozesz tak myslec.... Dziecko bedzie !!!!!!! M tez sie zmiani tez bedzie chcial byc z Wami.. Wiadomo praca i pomoc rodzicom tez jest wazne ale malenstwo zmiani swiat o 360 stopni... jego tez zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka1987
Justa nie bądż zła, ale nie przekonasz mnie. Jego brat ma 2 dzieci i siedzi u rodziców od 8-22, od żony nawet ciężko mu tel odebrać, ale dzieci nie było ciężko zrobić, ona siedzi sama, mały ma 2 lata, a drugi tydzień, a szwagier po 14 h poza domem, wraca jak dzieci śpią, mój M też chyba dąży do tego. Dlatego może jestem taka zdołowana i smutna i nie myśle pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antoninka27
Jesli chodzi o powiekszone, wrazliwe brodawki to po bromku i luteinie tez to zauwazylam, myslalam tez ze to objaw ciazowy byl jakis, ale niestety okazalo sie ze nic z tego :) nie ma co sie doszukiwac objawow za wczasu, przed okresem to wszystko sobie mozna zawsze wmowic... Dziewczyny skoro wyniki macie dobre, a z zajsciem w ciaze jest nadal problem, to moze warto jednak wyslac swoich chlopow na to badanie nasienia? Ostatnio czytalam, ze problemy jakie wystepuja u panow odpowiadaja za 2/3 przyczyn nieplodnosci... U nas ruchliwosc plemnikow na granicy normy, ale w "normie". Podobno to nie problem, ale moze jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania m Cie kocha i na pewno znajdziesz sposób aby spedzał wiecej czasu z Toba,moj m pracuje 12h dziennie widuje go czasem tylko gdy całuje mnie na dobranoc lub dzien dobry,zapracowany menager na odpowiedzialnym stanowisku,wiecznie stres w pracy,na poczatku było ciezko,ale postawiłam na swoim i dwa dni w tygodniu sa tylko nasze,zadnych mamusiów,kolegów ...owszem czasem odstepuje od tej zasady ale tylko w wyjatkowych okolicznosciach,doprowadzenie do tego zajeło mi troche czasu ale kobiety sa sprytniejsze od mężczyzn ,pamietaj Aniu:) mam kurcze doła,okres w pełni a kolezanka własnie pisała ze jada jutro ogladac dzidziusia na usg....kurcze a ja????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwiunia1
dziewczymy musimy mieć nadzieję że w końcu zobaczymy na teście dwie kreski, i też będziemy mamusiami, wierzę że tak bedzie, nie możemy się załamywać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia ja dzis w nie najlepszym humorku,przyjaciel m wiezie zone na usg,hmmm jada wspólnie ogladac fasolke,juz dwa razy dzwonił do m taki zdenerwowany i radosny ,a ja powstrzymuje sie od łez zeby nie było ze znowu rycze,ciezko,bardzo ciezko.Jedni maja wszystko inni nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała czarna kawka 22
Cześć dziewczyny...piszę do was bo podczytuje od jakiegoś czasu i mam pytanko o temperature-widze że jesteście obeznane... Temperatura skacze w momenci owulacji?? Czy jak sie zaczynają dni płodne?? Czy jeśli mam 12 dc i temperatura nie skoczyła to wszystko ok?? Cykle mam 30-35 dniowe...Teraz mam 12dc i tempka od 4 dni 36,6 Wcześniej 36,5..zwykle pod koniec cyklu mam 36,9-37,1. Jakbyście mogły mi opowiedzieć byłabym wdzięczna Biorę dodatowo bromergon....na prolaktyne i z mężem działamy tak konkretnie od wakacji choc wcześniej prawie rok bez zadnego zabezpieczenia ale nie było owulacji-u gin powiedziałam że rok sie staramy...dostałam Clo i po jednym cyklu z clo coś się ruszyło(jajniki odżyły) i teraz pęcherzyki rosną ale nie pękają. Będę miała pewnie w sierpniu/wrześniu podany pregnyl-jak nie bedą pękały jajeczka. Ale interesuje mnie ta tempka może napiszcie jak to u was wygląda?? Jak sie mają skoki do owulacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×