Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

stokrotka zrobilo sie cieplo i niestety zaczelo sie puchniecie .... ja wczoraj tez nogi mialam jak banie (pochodzilam troche po miescie ) dzis nadal sa spuchniete ale juz mniej ... niech siedzi jeszcze Twoja ktolewna bo ponoc lepiej urodzic w 7 niz w 8 miesiacu .. u mnie 31 dni...niedlugo bedzie mozna odliczac ;)) Bella aby to byl jakis dobry znak.... A po bromku picie alkoholu robi sie bardzo ekonomiczne... .niewiele potrzeba aby zadzialal ;)) ja tez bralam bromka do 12 tyg ciazy mimio ze bralam tez luteine . Na poczatku cala dawke a pozniej zmniejszalam na cwiarteczki ;)

czyli wszystkie bralyscie przez jakiś czas jak zaszlysciew ciążę.muszę to powiedzieć mojej gin.

Dzis mam dola strasznego snilo mi sie dziecko malutkie zakrwawione oj zaczynaja sie koszmary jak i po pierwszym poronieniu

Bella - pamiętaj, że sny powinno się interpretować odwrotnie :) tak mi kiedyś powiedziała przyjaciółka :) Ja mam ścisk żołądka, bo do lekarza wybiorę się dopiero w poniedziałek... A boję się, że coś będzie nie tak..

ja dzis dostalam @, wiec laparo bedzie pewnie w 19 dniu cyklu, o ile w ogole lekarz sie zgodzi... wsciec sie mozna, nie moge sie dodzownic do doktorka!! Powoli wychodze z grypska... Bella trzymaj sie, mysle o Tobie, moze poniedzialkowe usg bedzie szczesliwe, chcialabym...:*

Mam ciekawego linka dotyczącego pustego jaja płodowego http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,86804507,,Brak_zarodka_w_7_tygodniu_ciazy_.html?v=2 x Antoninka może lekarz poród odbiera i telefonu już nie może :)

Gosiaczku przeczytałąm o tym pustym jaju ,dzieki ja na cud nie licze ,wszystkie oznaki ciąży znikły,została biegunka:(:( żle mi jak cholera m sie nie odzywa:( a ja zła jestem sama na siebie ,ze słucham szamanow i mam jeszcze taka kolezanke po astronomi i ona tez mi tam podpowiada czasem i tylko mnie to w depresje wpedza:(. Boje sie poniedziałku czy dam rade psychicznie,boje sie jutra czy nie zwarjuje,nie chce mi sie życ zwyczajnie

dodzwonilam sie i jestem wsciekla jak cholera... lekarz powiedzial ze laparo robi sie przed owulacja, bo potem endometrium moze zaslonic, to co zobaczyc trzeba :( cokolwiek to znaczy, gora do 15go, 16go dnia cyklu... powiedzial, ze jak juz czekam tyle, to zebym przyszla na termin, ale ze moze nie zobaczyc wszystkiego podczas zabiegu:( no i badania kwalifikujace za ok. 150 zl do zrobienia..i czystosc przed zabiegiem... mam watpliwosc, a co jesli mnie odesle jak przyjde po weekendzie majowym, uprze sie, ze jednak za pozno i koniec?? Przebakiwal, zebym przyszla w przyszlym cyklu, a znowu jest dlugi weekend koncem maja!!! Nie wiem, co zrobic, zapisalam sie na wizyte prywatna w przyszlym tyg. do innego lekarza, bede pytac o laparo, ale nie wiem, czy to cos pomoze :( a prywatnie to chyba bardzo duzy koszt :( chyba sie nie doczekam... a czekam od poczatku roku...ii ciagle cos nie tak...

Antoninka co za zrządzenie losu, jakiś niefart. Naprawdę można się zniechęcić. Bella wczoraj dziewczyna z innego forum zaczęła plamić, a jest w 7tc. Na pierwszej wizycie lekarz widział 2 pęcherzyki, a wczoraj plamienie i wizyta w szpitalu. Okazało się, że zostało jedno jajo płodowe, ale też nie widać zarodka. I też czekanie, a wielka radość była na Wielkanoc. Straszne, że coraz częściej się słyszy o takich przypadkach. U Ciebie jest o tyle lepiej, że nie ma plamień/ krwawień i jest duża szansa. Ja cały czas myślę o Tobie, bo bardzo chcę, żeby się w końcu udało dotrwać do końca! Z tego mojego roztargnienia zapomniałam wziąć zabezpieczeń na @, bo wyjechaliśmy do rodziców, a termin @ jest na jutro i mam nadzieję, że się przesunie na wieczór, bo 3 tampony jeszcze mam w torebce. :)

antoninka koszt prywatnego laparo to ok 3 tys ;( ale cos w tym jest ze robia do jakiegos dnia cyklu bo u mnie tez tak bylo ze chcieli do 10-11 max. U mnie zadnych badan nie wymagali -czepili sie szczepienia przeciwzoltacce ale ja mialam jedna dawke bo z druga sie nie wyrobilam i tez przeszlo... a od lekarza wez tylko skierowanie bo musisz isc do szpitala umowic sie na termin, i pewnie wtedy dowiesz sie wiecej co jest wymagane gocha a moze nie bedzie juz potrzebne zabezpieczenie... Bellus jak sie czujesz ???

Antoninka a nie może Ci zrobić teraz po okresie? U mnie w szpitalu robią w poniedziałki, wtorki i środy takie operacje i bez problemu.

Justa pogodzilam sie juz z tym ,biore zycie jakim jest ,na male dzieci przykro wciaz patrzec ale jakby hormony sie uspokoily i weszlam w stan obojetny.Nawet zaczelam planowac wyjazd na wakacje po zabiegu.

Gosiu to przykre ze tyle niedoniszonych cuaz,pustych pecherzykow,radosci i smutko w jednym;( Ja dalej nie plamie czasem czuje jakies pikniecie w jajniku poza tym brak objawow ciazy;(;(

Justa pogodzilam sie juz z tym ,biore zycie jakim jest ,na male dzieci przykro wciaz patrzec ale jakby hormony sie uspokoily i weszlam w stan obojetny.Nawet zaczelam planowac wyjazd na wakacje po zabiegu.

Bella u mnie objawy ciazy byly tylko na samym poczatku pozniej tez wszystko ustalo, wiec raczej tego nie bierz pod uwage jako brak ciazy. Mysle ze wyjazd bedzie dobry na polepszenie waszych wzajemnych stosunkow z M i wrocenie do rownowagi psychicznej ( o ile sie da)... ale ja i tak trzymam kciuki za poniedzialek i za bijace serduszko

Oh Justa to bylby najpiekniejszy prezent ,no ja co prawda kompletnie zwatpilam w to ale nie ma gwarancji,aha to ty nie mialas oznak ciazy???tylko na poczatku? Hmmm ja ostatnio jak objawy ustaly odkrylam ze serduszko nie bije wiec tym sie sugeruje,ale kazda ciaza jest inna

ja też;)

bella mnie tylko bolaly tylko piersi i to tylko do paru dni po spodziewanym terminie @. Pozniej przestaly, jajniki tez mnie praktycznie nie bolaly.... i pewnie dlatego tez ciezko bylo mi uwierzyc ze w koncu sie udalo

Dzieki dziweczyny!!!!! Ja wciaz mam w uszach slowa lekarza ktory nie dal.szansy no ale.....milo bedzie sie dowiedziec ze jest maluszek a poki co ja juz planuje wyjazd ;)

gdzie sie wybieracie tym razem ???

no to nie wiem dziewczyny co zrobic, chyba wszystko postawie na jedna karte u tego nowego lekarza.. ale tak to mi przepadnie laparo, ale co bym zrobila jakby lekarz czegos nie dostrzegl, a ja dalabym sie pociac od tak?? czemu to takie trudne.. no wlasnie mam wizyte w 6 d.c. w srode u innego lekarza, pare dni przed weekendem majowym, wiec pewnie i tak by mnie nie wzial do szpitala... u nas w Krakowie jest masakra, u tego, co sie leczylam do tej pory nie ma lozek juz teraz :( kpiny!! Trace tylko czas, frustruje mnie to. Co byscie zrobily, szly byscie w tym 18 d.c.? prosze pomozcie Kochane.

antoninka u mnie bylo tak ze to ordynator szpitala ustalał termin laparoskopi a nie gin. Szło sie ze skierowaniem do szpitala w 2dc i za parę dni byla operacja. Ze mną na sali byla dziewczyna która miala laparoskopie przed samym okresem tyle ze ona miala usowana torbiel ale na innym forum sa dziewczyny które miały robione wlasnie tak ok 20dc . Jednej nawet tak szczęśliwie sie udało ze juz nie dostala małpiszona tylko zaszła w ciąże. Ja bym sie chyba zdecydowała, przecież jedna dziurka wkładają kamerke wcześniej wstrzykują gaz ktory unosi wszystkie narządy do góry wiec podgląd mają dobry

kochane a po co sie dokładnie robi laproskopie??? czy w ten sposób ginekolog szuka przyczyn ??? napiszcie bo jakos mało o tym wiem. Ja dzis i bez usg stwierdziłam ze to koniec ,pecherzyk jest pusty,przyjzałam sie moim piersiom,one siew nie dosc ze zmniejszyły to jeszcze widac na nich minimalne rozstepy,taka sucha jest na nich skóra :(:( załamałam sie bo kobiety patrzac na maluszka mysla ok piersi nie mam pieknych ale mam dziecko a u mnie?????/ eh

Bella laparo robi sie w celach albo diagnostycznych gdy nieznana jest przyczyna niemoznosci zajscia w ciaze, albo usuwane sa jakies torbiele, przy policystycznych jajnikach ( nie ma owulacji- pecherzyki nie pekaja) robiona jest kauteryzacja jajnikow czyli nakuwanie- pobudzanie do prawidlowego dzialania. Laparo to taki mala operacja. Jest w pelnym znieczuleniu i robi sie 3 dziury w brzuchu- jedna wklada sie narzedzia, druga kamere... a trzecia... hmmm ;)) na tym moja wiedza sie konczy ;)))

Bella mysl pozytywnie... narazie tylko to mozesz zrobic

Justa póki co jeszcze mi zabezpieczenia nie potrzebne. Sprawdzałam szyjke jest sredniowysoko jeżeli cho dzi o jej czubek :) twarda i zamknieta na 100%, no i sporo kremowego śluzu, a parę dni wstecz był tylko lepki, klejący. Staram się nie nastawiać na ciąże, bo poczatek cyklu uplyną pod znakiem choroby i gorączki mojej i M. Po prostu marne szanse i na pewno owu mi się opóźniła i będę musiała czekać do środy. To będzie 33dc jak nie do soboty do 36dc.

Antoninka odnośnie laparo czy innych zabiegów ginekologicznych nie pomogę, bo czuję, że jestem dopiero na początku tej długiej drogi patrząc na wasze przejścia. Bella już teraz nic i tak nie zmienisz. Niestety trzeba czekać na poniedziałek. A to juz napradę blisko. Właśnie gdzie chcesz teraz wybyć?

Kochane ja chcialabym tak gdzie mielismywczesniej jechac na Kanary a m chce na Kube. Ale to takie wstepne plany bo ja raz chce jechac a raz nic mi sie nie chce. Bylam w parku znow pelno wozkow i par z dziecmi,a ja musze isc na kolejny zabieg o Boze!!!! Mnie ten drogi gin z Krakowa tez proponowal laparoskopie ale pomyslalam ze po pierwszym poronieniu drugi sie nie zdazy a tu ....

dziewczyny a jak czujecie się w czasie owulacji i dni plodnych?odczuwacie je?

Tak ja odczowam jak sie zaczynaja dni plodne,mam lekkie bardzo lekkie bole,zawsze tak mialam ze praktycznie fizycznie wyzowalne.Choc testy owulacyjne pokazywaly nadchodzaca owulacje tak gdzies po 5dniach tych lekkich boli