Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

no tak ja czekam na @ w weekend, zobaczymy co będzie. Póki co nic mnie nie boli, nic nie promieniuje. Wieczorem jak coś zjadłam to sobie odbeknąć nie dałam rady i tak mi wszystko stało w brzuchu. A dziś czuje napięcie w okolicy pęcherza, ale może to od ciągłego siedzenia w pracy. stokrotka mieszkasz z rodzicami? Fajnie, że tak dogadzają, tylko nie przesadź, żebyś nie nabrała zbędnych kg :) Ostatnio mój M mówi, że ja w ciąży mam przytyć tylko 10kg i tak siedzi i myśli ile to ja ważę hehe uśmiałam się.

madziusiek to w orange pracujesz, a ja nr tel tam mam.

Oj chciałabym, żeby mi tak ktoś dogadzał na codzień:)

strasznie bym chciała zobaczyć swojego M z maluszkiem,on taki duży a na rękach maleństwo:)urocze...co do wstawania to mojego ciężko obudzić,choć pewnie gdyby maleństwo było t czuwał by :) w końcu dom nabrał by życia,a tak sami dorośli,cisza,spokój...

ja dziś swojemu poweidziałam rano jak nie chciał wstwać że jak będzie maluszek to koniec spania, będzie żywy budzik bez opcji drzemki:)

Niestety nie mieszkam z moimi rodzicami. Ja mieszkam z mężem i teściowa. Teściowa mam beznadziejna i nieraz potrafi tak dokuczyc że całą się trzese. Jak się dowiedziałam że siedzi ziarenko maku we mnie to nie odzywam się do niej bo jakbym odezwała się to poslalabym jej wiazanke ...i po co. Wpierdziela się nawet w to czy do kina możemy iść itp.....a o dziecku jeszcze nie wiem bo uważa że możemy mieć dzieci minimum na 5 lat. Beznadziejna osoba. Przyko mi mówić to bo to matka mojego męża ale on wie że to pzez nią się strasuje bo wszystkiego się czepia. Ale moi rodzice mieszkają niedaleko bo 15 minut spacerkirm więc jestem prawie codziennie a w week obowiązkowo:-D

jeżeli chodzi o wstawanie to ja mam silny sen, a M jak tylko moja kotka zacznie się bawić czy coś drapać to od razu się wybudza. Podejrzewam, że jak będzie maluch to razem ze mną nie będzie spał.

stokrotka to nie ma co sobie tyłka nią zawracać i w tej sytuacji dobrze, że masz rodziców pod bokiem. My z M od razu powiedzieliśmy, że nie chcemy mieszkać z żadnymi rodzicami, bo po jakimś czasie zawsze źle robi wszystkim stronom. I mieszkany 150 km od wszystkich, chociaż moi i M fadersoni są wporządku i bardzo pomocni.

dziewczynki - ja czekam na @ w piatek... poki co nic nie wskazuje ze mialaby sie nie pojawic... niestety...

OINNiestety specyficzna osoba uwierzcie mi i to bardzo. Jak koleżankom opowiadam o niej to robią wielkie oczy i dziwią się że ją z nią wytrzymuje. Dla niej liczy się tylko starszy brat mojego męża a to że już z 4 żona w wielu 36 lat się rozwiódł to jej nic nie robi. A to że zostawił 3 żonę w 7 miesiącu ciąży i wystawil jej walizki na drzwi a sam z kochanka potem 4 żona wyjechał na wakacje to jej nic nie robi.

A ona twierdzi że wszystkie go wykorzystują .....nio usiąść i płakać przez śmiech.:-S.

poprostu żenuła i bak słów :/ coś mi tyka w podbrzuszu, dziwne rzeczy... w poprzednich cyklach nic takiego nie miało miejsca. Może cudownie ozdrowiałam jak pozbyłam się bromka.

Nio może może fasolka się zagniezdza :-D:-D

fajnie by było, ale to jest chyba jeszcze za piękne, żeby było prawdziwe. Okaże się niebawem.

Ją trzymam kciuki. A ja na bromku będę do końca roku ....bez wahania mi przepisał lekarz dwa opakowania i powiedział że tyle zuzyje ...ale jak ma pomoc to fasolce rozwinąć się to lykam :-D

a ja trzymam za was do roziązania :)

Przesyłam Wam pozytywne fluidki moje kochane:) Fajnie że znalazłam to forum, razem jest dużo raźniej i łatwiej poradzić sobie z tym wszystkim co w nas siedzi i nas gryzie:)

Nio dokladnie :-D:-D :-D

poprzez informacje od was już wiem o co w tym wszystkim kaman, naprawdę fora są fajne.

Wiecie zalezy jakie. Mój mąż jest informatykiem i pracuje w agencji reklamowej gdzie prowadzą kampanię dla różnych tego typów stron czy witryn czy jak to się nazywa. Mają pod swoją opieką jedno forum o zdrowiu i tam odpowiada jako lekarz uwaga.... JEGO KOLEGA INFORMATYK BĄDŹ HANDLOWIEC !!!

Oj takie porady to słyszałam od lekarza żeby omijać szerokim łukiem bo właśnie albo piszą osoby nie znające się albo studenci pierwszych lat medycyny:O a my możemy się powymieniać doświadczeniami bo w sumie testujemy lekarzy i różne leki na sobie jakby nie patrzeć:]

ja się dziś dowiedziałam, że koleżanka z pracy, która jest w 8 m-cu ciąży jest w szpitalu na badaniach genetycznych, bo dziecko ma prawdopodobnie wodogłowie :(:(:( masakra.... :(

nie no takich porad to ja wogóle nie akceptuje jak ktoś o nicku dr Jakiśtam sugeruje co trzeba zażywać, żeby sobie ulżyć, nie nie nie. zanim zaczełam pisać tu w kafeteri to sobie czytałam co dziewczyny pisały. Nie jestem zbyt ufna i najpierw badam sytuacje przyglądając się cichutko w kąciku.

To wcześniej lekarze nic nie zrobili?

gocha to tak ja ja:) obserwuję z ukrycia :) hahaha to pierwsze forum na którym piszę:)

ojej Marysia, to słabo z tą koleżanką:( mojej koleżanki kuzynka urodziła dziecko z wodogłowiem przez to że nie brała kwasu foliowego ponoć..:(

lekarze lekarzami a dziewczyny nasze doświadczenia są bezcenne ,i tak naprawdę im jak się uda to trafią z diagnozą a jak nie to trudno-masz problem i szukaj sobie rozwiązania. Stokrotka szkoda że nie masz wsparcia u teściowej,tym bardziej że kobieta powinna zrozumieć kobietę.ja nie narzekam na teściową ale czasami widzi tylko czubek własnego nosa. łykaj łykaj bromek,dla maluszka wszystko :) zmykam po wyniki kobietki,wieczorkiem napiszę co nowego słychać w krewce :)

Nio niestety ona nikogo nie widzi oprócz siebie i synusia starszego. Nie potrzebuje jej wsparcia...i napewno dziecko nigdy nie zostawię z nią sama....wiadomo co może zrobić....jak talerze myje płynem do podłogi bo przecież płyn to płyn. Masakra. Ale za to męża kocham nad życie i to chyba dla niego to znoszę. Mam nadzieję że szybko wykonczymy górę i będziemy mieć wszystko po swojemy. :-D

Stokrotka ja też mieszkam z tesciami ale Bogu dzięki nie jest źle... Na szczęście mamy swoje piętro ale jednak to nie to samo co zupełnie oddzielne mieszkanie... Ja marzę o totalnej samodzielności gdzie nikt mnie nie widzi i nie słyszy...

antoninka27 mam nadzieję, że za dwa tyg objawy będą już zupełnie inne... Trzymam kciuki :) Właśnie pomyślałam o pościeli, ktorą i tak prasuje, ale chyba lepiej teraz się do tego przyłożę i koniecznie prześcieradło... Kurdę, już wariuję od tej grzybicy... Masz rację, muszę zwiększyć spożycie czosnku... Może zabiję to świństwo... Ciekawe kiedy dostanę okres bez tej luteiny... bella-galleria biorę flumycon i gyno femizadol dopochwowo.