Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lancelot

jak w dzisiejszych czasach zostać kurą domową...

Polecane posty

Gość holahejps
musisz znaleźć bogatego męża hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lancelot
jakoś mi na bogactwie nie zależy, oczywiście byłoby miło nie żyć w skrajnej nędzy, ale raczej nie chciałabym mieć zawrotnej kasy na koncie...widzę co pieniądze robią z ludzi, ich nadmiar zazwyczaj kończy się tym, że albo facet zaczyna je wydawać na rózne rozrywki, kobieta też nie lepsza, potem zaczynaja się pretensje...o wiele spokojniej żyją ludzie, którzy zdobywają coś wyrzekając sie czegoś mniej ważnego. takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paka
ja tez sie smieje ze jestem kura domowa...Bo od slubu nie pracuje, drugie dziecko za chwile bedzie, i nie rozumiem po kiego grzyba wywalczac dla wszystkich kobiet jakies pseudo prawa..typu zrownanie wieku emerytalnego i inne bzdury...Ja tam chce wrocic do pracy, ale bycie w domu z dziecmi i zajmowanie sie "gospodarstwem domowym" to naprawde godne szacunku...taka praca 24h. Osobiscie nie cierpie feministek..tych wojujacych w szczegolnosci, bo dbajac o swoj interes przypinaja innym swoje ambicje. Aha, i to przez nie dzisiaj mezczyzni nie caluja juz pan w reke (no..nieliczni...), nie przepuszczaja w drzwiach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Lancelot :) właśnie zobaczyłam zgryźliwy wpis na mój temat. Widocznie dupek \"grzmocenia\" mi zazdrości :):):) Myślę, że każdy ma swój sposób na życie. Zasanawiam się tylko dlaczego nas tak krytykują. Ostatecznie moja praca może być wykonywana również w domu, więc uważam, że obowiązki mogłabym sobie podzielić :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanwiam się również nad inną rzeczą. A może My poprostu jesteśmy przepracowane i stąd takie a nie inne podejście do bycia w domku??? Próbuję to sobie jakoś wytłumaczyć. Jednocześnie nie twierdzę, że po jakimś czasie mogłoby się okazać, że tęsknię za pracą, za ludźmi. Dopóki nie będę postawiona w takiej sytuacji trudno tak do końca iść w zaparte. Dziś wiem, że moim marzeniem jest dom, dzieciaki, szczęśliwa rodzina ooo i ogródek :):) bo mam fisia na tym punkcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lancelot
myśle, że taki uraz do zaszczytnego stanowiska kurki może tez wynikać stąd, że (nie oszukujmy się), że większość kobiet pozostajacych w domu zaniedbuje się...ale to przecież nie jest reguła i wcale tak nie musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie musi ,ja mam 5 dzieci jestem kurka domową z wyboru i nikt mi nie zarzuci ,ze nie dbam o siebie;) wręcz przeciwnie musze dbać o siebie ,żeby obalić mit o kurach domowych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dodam,że nikt mi nie wierzy ,ze jestem mamą piątki (chyba jeszcze nieźle wyglądam) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lancelot
barbamama--> i o to chodzi:) wcale przecież ni musi tak być, można być zadbana kurą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lancelot
a swoją drogą to chyba Ci zazdroszcze :O ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbamama :):):) i o taką właśnie wypowiedź mi chodziło :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darlusz
barbamama, super :) mam nadzieję, że Twój facet Ciebie docenia należycie :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie znane są wyroki boskie
Mimo wszystko więcej jest kobiet, które chcą pracować, chcą się realizować, a wiedzą, że 4 ściany nie zapewnią im rozmowy i przebywania w większym gornie. Ja jestem w piątym miesiącu ciaży, nadal regularnie chodzę do biura i z tego co wiem, będę tam chodzić jeszcze przez 3, 3.5 miesiąca. Po urodzeniu dziecka zajmę się nim, potem zajmie się nim moja mama, ja wróce do pracy i w wieku 2-3 lat moje dziecko pójdzie do przedszkola. Chcę mieć dziecko, chcę być szczęśliwa, ale praca w pewnym sensie zapewnia mi poczucie bezpieczeństwa. Moja siostra całe życie siedziała w domu i zajmowała się dziećmoi, po 10 latach odszedł od niej mąż, dla niej to był szok i teraz liczy na alimenty, bo w pracy by sobie nie poradziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do darlusza (ale nie tylko) --> co i rusz zadaję na jakimś forum to pytanie i wciąż pozostaje to dla mnie zagadką. Dlaczego mężczyźni na forach narzekają, że kobiety nie chcą prowadzić domu, że kariera, kosmetyczka ważniejsza od dziecka itp., ale w tzw. realu kobieta, która spełnia ich wymagania/kryteria po prostu jest skreślona... jako kobieta? Co to jest? Podążanie za modą, bo wstyd przed kumplami, a prawdziwe oczekiwania tylko w anonimowym necie? A jeśli skarżący się panowie z netu to nie ci, co w realu dyskwalifikują - Lancelot, piękne określnie - \"duszę domową\" za ową \"duszność\" :) - to gdzie wy się wszyscy chowacie, tradycjonaliści?! Konspirujecie się czy co? To tak samo jak z heterami - panowie narzekają w necie, że kobiety to jędze drenujące ich kieszenie, bez żadnego zrozumienia dla ich męskiej duszy. Rzeczywiście, sama znam/widzę mnóstwo par, gdzie ona ma naprawdę wspaniałego partnera - i w ogóle go nie szanuje. Ale panie, które nie traktują mężczyzny jak skarbonki, które potrafią kochać, szanować etc. swoje połówki są bardzo często a) same, b) rzucone przez faceta w bardzo brzydki sposób. No to jak to jest, męska części świata, hę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuupuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lancelot
witam - ostatnio nawet nie miałam czasu tu zagladać :O nomina-->no właśnie, jak to jest...albo jak już wcześniej cos na ten temat pisałam...chcą kury, mają kure a potem ja zostawieja dla koleżanki dyrektorki Agu🖐️ kręcisz się tu jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×