czemu ja tu siedze

przeczytaj ostatnie wpisy

jestes tu ?

poszłam czytać ten kanał, rany boskie jak to czytam to czuje sie tak wolna w swoim zyciu jak nigdy....

ludzie sie mordują ze soba, manipulują soba nawzajem, robia sobie piekło...do tego jeszcze te biedne dzieci jak pionki...

wyglada ze dzieci traktuja instrumentalnie jak maszynki do wyciagania kasy

pewnie jakies sfrustrowane osby ktore tak na serio to nawet polowy z tego co pisza niegdy nie zrobiły. moze sie myle, ale takie mam czasem wrazenie.

ladana ,, tapeta ;;

a ja mysle ze to robia bo zobacz jakie te posty sa pelne agresji i jadu kto lepszy byla czy obecna ?

co do uzaleznienia od netu - czy to nie jest tak, ze jesli w naszym zyciu jest wystarczajaco kolorowo to nawet nie chce sie nam do kompa siadac w poszukiwnaiu "przygod"? ale zeby bylo smiesznie - jak siedze na kafe to moje "prawdziwe" zycie wcale nie robi sie prostsze - wszystko sie gmatwa jeszcze bardziej. tez tak macie?

postaral sie wlozyl duzo serca w swoja prace gratulacje

chyba zaczne sie modlic zebym w swoim zyciu nie doczekała takich kuriozów... Być może na tym własnie polega "lekcja kafe"

w moim zyciu sie zrobiło tak kolorowo, ze jeszcze chwila i bym sie wystrzeliła w kosmos... czasem forum koi nerwy zszarpane w realu..

nie wydaje mi sie czesc tematow jest jakby nie z tej ziemi zobacz temat kochanki tam tez obsypywanie blkotem jak by ludzie nie mieli nic lepszego do roboty

Noooooo, Obszczymurku, coraz lepiej Ci idzie! :-D

ohhhh, to moze ja jakaś naiwna jestem, bo myślę, ze ludzie jednak szczerze pisza co mysla, bo bez konsekwencji...

zaraz nie bedzie miejsca do pisania nastepna tapeta zajmie cala strone ?

moze i bez konsekwencji ale za to jak zajadle ?

obszczymurek, dawaj! chcemy nową tapete, postaraj sie :-D

wydaje mi sie ze to co tutaj pisza trzeba podzielic przez 10 bo 2 to za malo

no bo gupie sa niektóre kobity jak te buty vel torby...

no czem nie przesadzaj zaraz zmajstruje cos na cala strone ?

i nie maja jak odreagowac problemow to pisza bzdury bo nikt ich nie zan sa wirtualne

pomijajac kurioza.... szokują mnie topiki, w których dziewczyny piszą: nigdy bym o osbie nie pomyslała, ze znajdę sie w takiej sytuacji.. zawsze myślałam,ze wiem jaka jestem i co chce i co zrobie w razie czego... a teraz przychodzi sytuacja i robie rzeczy wbrew sobie... był taki topik Goski Perli o zdradzie męża... ciekawa jestem jak jej sie potoczyło zycie..

kafe jest czasem odskocznia, czasem pretekstem by sie nie uczyc, czasem natchnieniem by cos zrobic - zaczac sie odchudzac itp., czasem zemsta - napisac cos czego nie mozna powiedziec prosto w oczy - wykrzyczec chociazby sie to ograniczalo do wcisniecia caps'a. czasem okazja do pofilozofowania. czasem miejscem gdzie mozna spotkac milych ludzi, zapomniec is ena chwilke, mniej tesknic.... ale mi sie zebrało na wywody :P wybaczcie ludziska :)

a co zniknela z topiku ?

wrócili do siebie po jego zdradzie, ona zaszła w ciażę blyskawicznie, choć coś w niej zgasło bezpowrotnie

a tak wogole jakie strony Polski pisza tutaj teraz - miasta? ja pisze z UK

nie wiem, topik sie gdzies stracił...

TAK jak kiedys czytalam topik o 2-gich zonach tez go pozniej nie bylo ale teraz jest i ciagle to samo tematy wracaja jak w zyciu

moze jednak sie tu czegoś mozna nauczyć?;-)