Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość romansu nie

romans czy nie?

Polecane posty

Gość ciekawe......
jak s... nie da to pies nie wezmie:( ..a krzyczeć trzeba na babę i faceta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe......
janusz ja sie grzeję samą gadka nie muszę romansować:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzenie stare i głupie. Ograniczające kobietę i sprowadzające seks do sprawy złej, niemoralnej dla kobiety. A gwałty? Z tego głupiego powiedzenia wbitego facetom do głowy wierzą oni, że to kobieta zawsze prowokuje. To do cholery, jest wreszcie to równouprawnienie, czy nie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale rzadko się słyszy, ze facet został zgwałcony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe......
powiedzenie fakt głupie...ale poza gwałtem..hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe......
janusz no nie tak rzadko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie tak często jak gwałty na kobietach czy dzieciach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe......
ja tu żartuje a ty takie poważne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe......
pisałam to w kontekście,że ja tam swojego czasem gwałcę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo faceta tak naprawdę nie da się zgwałcić ;) Chociaż w czasach zaraz po wojnie były takie przypadki nagminne. Faceci wybici na froncie, miasta skłądające się z samych kobiet i dzieci, więc gdy pojawił się jakś samotny młodzieniec, to miał problem :) Był napadany, wciągany... Kobiety zaspokajały się i zostawiały biedaka samego :) jeannot, jak Ty się ustosunkujesz do powiedzenia? acha, powiedzenie to uczy zwalania winy jedynie na kobiety :) Znó facetowi wolno bzykać się na prawo i lewo, bo przecież i tak winna jest kobieta. Głupota do potęgi entej. Jak już doszukujemy się winy to musi ona leżeć po dwóch stronach. Ale zaczynam odbiegać od tematu. Sam romans nie jest chyba zły. On raczej podsyca miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie zwalam winy na kobietę, ale same mówicie, ze miłośc bez seksu to nie miłość można powiedzieć że moja żona swoim postepowaniem popycha mnie w ramiona innej kobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale powiedzenie jak s*** nie da... Czy ono jest fair? Napewno nie, bo cóż powiedzieć o kobiecie, która jest w takiejj sytuacji jak Ty? Jak ona da, to ona winna, ale to co, że nie ma szczęścia w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe......
eee analiza tego powiedzenia jest prosta nie trzeba dorabiać historii a ,ze przyjelo sie niestety tak-ze z kobiety zawsze sie robi gorszą -to smutne -bo wina lezy po 2stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe......
a w przypadku janusza to juz chyba po 3...ale tego nie wiemy...możemy tylko analizowac to co przeczytamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe..... - niestety to zawazyło w duzym stopniu u mnie na zdradzie :( women: niestety comnie denerwuje ze moja jest zazdrosna o panie z pracy, ktorych nie zaczepiam i nic nie robie, a ona jesli slyszy ze powiedziałem czesc dostaje białej goraczki Smak czerwonego wina: czym jest zdrada?...ja moze sie spytam kiedy jest zdrada? Wydaje mi sie ze w kazdym zwiazku to pojecie ma inny wymiar, u mnie zdrada wg mojej kobiety to to jak pogadam chwile z jakas kolezanka czy z pania z pracy, a np. u mojego kolegi nawet zdrada nie jest przespanie sie z inna :) to juz oczywiscie hardcor, ktory ja juz bym nie akceptowal. Liptonka: ja zdradzałem i kocham swoja dalej, bardzo mi sie podoba, jest sliczna i czasem po uszach mi sie dostaje ze co chwile jej to mowie i jakis tam swinstwa :/ jeannot: wydaje mi sie ze nikt nie liczy na romans, a jak juz to bardziej na ta ciekawosc z kim sie rozmawia, kto to jest itd. Pamietajmy ze w internecie niestety ale ludzie maja swoje drugie ja, a moze ja mam 60 lat i jestem pedofilem, albo mam 14 i nigdy nie widzialem cipki..hm mowie wam kazdy jest virtualny. Ale tak na powaznie, nikt sie nie pytal ale mam juz :( 27 wiosenek Najgorsze to ze wy sie tak slicznie ubieracie, jestescie takie ładne, gdy jest ciepło na miescie nie iidzie nie odwrocic glowy i sobie spojrzec, ale widzicie to wy dlaczego prowokujecie i tez sie patrzycie, i nie tak przypadkowo, ale jakos tak nie wiem jak okreslic, w kazdym badz razie jak jest cieplo to nie mysli sie ta glowa :) przeraszam ze tak duzo smaruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeannot - tak sobie czytam to co tu na tym topiku wypisujesz i wiesz co, jesteś przebrzydłym chłoptasiem :P współczuję Twojej...... kochance :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michaelcars - nie chciałabym, żeby ktoś kochał mnie w ten sposób - miał mnie i szukał dodatkowych wrażeń - coś tu jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska...
michaelcars...co zaważtło na zdradzie.../pisałam,jako ,,ciekawe...''/ bo nie czytałam tego co wcześniej pisałeś...a odniosłeś się do ,któregoś z moich wywodów...sorry wiem,że powinnam poczytać to co pisałeś od początku ale dziś mam jakiegoś lenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska...
i co tam Janusz lepiej jest...z żoną...nie długo u mnie będzie kicha bo za długo tu siedzę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z żoną bedę się widział dopiero jutro bo jutro jeszcze pracuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska...
czyli delegacja,a moze pływasz...czy praca w innym mieście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praca w innym mieście. Mówiłem że do domu wracam tylko na weekendy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska...
moj plywa...ale lubię sobie odsapnąć co jakis czas od niego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska...
mam wibrator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×