magda.r 0 Napisano Grudzień 9, 2006 aniania - masz racje odpoczywaj jak najwięcej możesz.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Grudzień 9, 2006 Witajcie ciezaroweczki Bo tu same takie ostatnio:P:P::P:P:P Zycze milego dnia i długiego byczenia sie:D:D Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Grudzień 9, 2006 Witajcie Kobietki! wreszcie dorwałam się do kompa i może uda mi się trochę przy nim posiedzieć... poczytałam co popisałyście :D :D :D (wiem że ja jestem ostatnio mało aktywna, ale mam nadzieję ze to się zmieni) pozdrawiam gorąco!!! Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Grudzień 9, 2006 dzien doberek, miluchnego dzionka zycze wszystkim! ja zaraz zabieram sie za sprzatanie i gotowanie, tak se mi sie chce:P:P:P no ale jestem sama to co tu robic:O:O:O:O dzis 16dc i tempka poszla w gore:D:D:D:D:D i brzuch jak balon, chyba dobre przytulanko mi sie szykuje...choc mam nadzieje ze mikolajkowe juz zaowocowalo odbija mi chyba dziewczyny:D:D:D a i jeszcze mezus taki za dzieciatkiem ze go nie poznaje, wczoraj dzwoni do mnie do pracy i pyta: jak sie czujecie? nasmialam sie jak nie wiem....ah, oby, oby to by byly cuuudowne swieta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wica 0 Napisano Grudzień 9, 2006 Bry, Justyna do dziela. Ja chyba tez sie za jakas robote wezme bo jak nic nie robie to taka sflaczala jestem :) Kasik ja tez dopiero teraz odstawilam duphaston więc nie skorzystam z propozycji, ale dzieki. Lady uwaga nie byla zbedna, ponieważ wyrazona zostala w jakims celu. Ania... ty żonaty, edukacyjny leniuchu :) Dzieki dziewczyny za mile slowa, kurcze ale jestem paranoiczką. Buziaczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Grudzień 10, 2006 Ale tu pustki... Witam i pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Grudzień 10, 2006 WItam DorotkaM: jak zazwyczaj;) Tesciowa pokazala mi obrazki, kartki, laurki,rysunki mojego M jak mial 5-6 lat: sie nawzruszalam oraz posmialam z... tworczosci dziecinnej;););) Ordynator dzwonol ze szpitala powiedziec co mamy zabrac na wtorek.....Tak bardzo sie boje..... Milego dnia,buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Grudzień 10, 2006 JOannaz----> trzeba być dobrej myśli! Trzymam kciuki!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Grudzień 10, 2006 WItajcie My juz w domu, M zostawil komorke i tesciow, nie bede miec z nim zadnego kontaktu jak go we wtorek zawioze:( Wezme numer od pielegniarek i beda mu sluchawke nosic z dyzurki, trudno..... Sprzatalam chate i jak zmywalam podloge to takie bolesci mnie zlapały w klatce piersiowej, nie moglam oddychac , az musialam usiasc, sie wpół zgielam: nerwca serce sie odzywa w miare jak rosnie stres i nerwy......... Jutro rano M wioze na badania krw(jak zwykle prywatnie...) i: kazali zrobic i wziac we wtorek, jakby nie mogli zrobic w szpitalu tyl;ko ganiają człowieka......W tym przekletym kraju nigdy nie bedzie dobrze..... Zwijam sie zaraz na film na TVP1 , moze byc fajny;) Dobranoc starczk i nasze ciezaroweczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Grudzień 11, 2006 WItajcie Zaraz jade z M na badania krwi;) Temp wysoka caly czas, trzyma sie:) CYcki tak mnie bola ze...wczoraj woda z prysznica \"mnie bolala\" nawet, M sie nie dotyka bo sie dre:/ W piatek tescior a jak do poniedz nie bedzie małpiszona HCG;) Milego dnia, buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Grudzień 11, 2006 Witam z rana! joannaz----> czekamy na brak @!!! powodzenia w szpitalu! pozdrawiam wszystkie ciężarówki i staraczki :D :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasik26 0 Napisano Grudzień 11, 2006 Witajcie..u nas cały weekend byli goscie..nagadalismy sie ,nawspominalismy:) Oj fajnie było.. U nas ok.Olenka skopała tatusia w sobote tak ze był pewien na 100% ze to dziecko:) Maz mi znow pojechał na tydzien wiec znow sama a raczej same jestesmy:( Trzymajcie sie .. joasia..nic nie mowie tylko trzymam kciuki;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Grudzień 11, 2006 Joanna lepiej aby ci nie przylazła @ :)) dzisiaj Twój około 13d fazy lutealnej - tak pi razy drzwi :)) ostatnio to było ok 15 dni! i nawet 7dfl spadek tempki :)) ale czas pokaże swoje! Życzę owocnego poniedziałku :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Grudzień 11, 2006 Witajcie Ladybird76 ___ no nie pogniewałabym sie aby małpiszon mnie ominal;) Dzis moj 10 dzien lutealnej;););) W piatek testuje Mam dzis okropny dzien od rana: wpierw klopoty z autem, plyn z chlodnicy wyciekl caly (12 litroq) i nie wiedzieslimy dlaczego: M rano w mroz naprawial:( Wczoraj cos grzebal i zapomnial silnika odpowietrzyc,dlatego sie tak stało. Ale co sie strachu najadlam to moje: jutrio wioze M od szpitala, potrzebuje auta.... No i w praccy:( Moje najmlodsze dziecko niechcacy uderzylo mnie z kolcia w cycka: az sie poryczałam z bolu, tak mnie bolało. A ja nie moglam wytrzymac i....wrzasnelam na dziecko:( Mam mega kaca moralnego:((((( Milego dnia, o 16:00 jade odebrac wyniki M Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Grudzień 11, 2006 Odebralam wyniki M: WSZYSTKO W NORMIE:)))))))))))) Chociaż coś.......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Grudzień 11, 2006 Witam!! Dziś niestety znów poniedziałek- tydzień zaczął się od początku...praca, dom, sen i tak w kółko... Po południu wymęczyłam troszkę mojego męża i wyciągnęłam Go na zakupy, zaczęliśmy robić świateczne prezenty. Za dwa tygodnie święta, aż się wierzyć nie chce.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasik26 0 Napisano Grudzień 11, 2006 Joasia dobrze ze wyniki ok, a co oznacza..chociaz cos? Ania..ja jutro do pracy...cos znow ode mnie chca..:( Dzis przyszły mi zamówione na allegro pieluszki flanelowe i tetrowe i posciel do wozka...prawie sie rozkleiłam nad nimi:):) Ach jak ja sie nie moge doczekac kwietnia.. Dobrej nocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Grudzień 12, 2006 kasik____tak naprawde to chyba nic)ale dobrze ze w normie), dzis koronografia wykaze \"cos\".....Od razu temp mi spadla: stres... Po pracy go wioze na Koszalin od razu, mam nadzieje ze za 2-3 dni go odbiore.... Milego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Ps. kasik________Allegro: najlepsza rzecz pod sloncem:) Wszystko kupuje, poza jedzniem bo: kupuje to co MI SIE podoba, a nie to co akurat lezy w sklepie;) I polowe taniej jak w sklepie,z dostawa do domu:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasik26 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Joasia ..trzymajcie sie i badz dobrej mysli...i niech M sie trzyma Ciebie A allegro...polubiłam je ostatnio:) U mnie snieg i deszcz..jade zaraz do pracy..dzwonili zebym przyjechała bo jakas sprawa... Pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
magda.r 0 Napisano Grudzień 12, 2006 cześć dziewczynki... :) kasik - mnie też kierownik próbował ściągnąc do firmy ale się nie dałam, niech sobie radzi, w koncu jest kierownikiem.... joasia - na pewno wszystko jest ok. nie stresuj się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasik26 0 Napisano Grudzień 12, 2006 no i przyjechałam...dostałam paczke swiateczna i talon do sklepu:) opłacało sie pojechac:) Ale jestem padnieta.. Ide odpoczac.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Wlasnie wrocilam ze szpitala, M zostal na Oddziale... Mielismy sciecie z lekarzem: palant objechał nad ze przyjechalismy o tej godzinie, ale ja mu nie bylam dluzna.... Dupek dzwonil do M i sam mowil ze mozemy byc o ktorej nam pasi bo wie ze daleko mamy..... Ja pojechalam, M dopadl go jeszcze raz i powiedzial mu tez do sluchu: ze nikt nie jest debile i M jeszce pamieta co mu gadal przez tel przedwczoraj A lekarz: No moze i tak mowilem Czub Jutro badanie.................. Bylam w sklepie jeszcze az sama sie sobie dziwie: napadlo mnie na czipsy,siedze i zre..A od bardzo dawna tego nie jem bo nie lubie, nie zdrowe i M nie moze...... Temp spada, wiec to na bank na małpiszona;) Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wica 0 Napisano Grudzień 12, 2006 joannaz trzymam za was kciuki :) Ostatnio nie chce mi sie nic, nawet zagladac na forum. Napisalam dwie prace zaliczeniowe- alez jestem z siebie dumna :) Jutro jade na wizyte kontrolna, mam nadzieje, ze pomimo braku wyraźnych ruchów dzidzi wszystko jest ok. Pewnie P. Dr wysle mnie na usg i pewnie pójdę żeby zobaczyć czy wszystko jest ok, ale płeć poznamy z tatusiem za tydzień. Kurcze denerwuje sie... Buziaczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Joanna no no proszę jaki ładny wykresik no i tempka w górę skoczyła ślicznie :)) Joanna dla mnie te Twoje linie na FF są źle wyznaczone! i poziom najniższej miałaś w 14dc :)) ale i tak czekam na finał mam nadzieję, że przy tym wszystkim co miałaś niedawno chociaz na święta będziesz miała teścicho na choince powieszone :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Joanna poprawka do tej najniższej :)) chodzi mi ze ostatni dzień przed wzrostem to był 14dc a z tego co experci gdzies tam pisali mi kiedyś to liczy się od 1 dnia skoku po najniższej. Czasami sama już nic z tego nie wiem! Jadnak mam nadzieję, że będzie to szczęśliwy wykresik:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Grudzień 13, 2006 WItajcie, dzis dzien to koszmar, siedze i rycze od rana oraz co chwila wymiotuje z nerwow Sa wyniki M : tak jak przypuszczalam Jedna tetnica na duzym kawalku niegrozna(przyczyna zawału) Dalsze leczenie: skierowanie do profesora do kliniki w Szczecinie, potem prawdopodonie operacja bajpasów- w Warszawie Nawet nie mam sil pisac, jak sie dowiedzialam nogi mi sie ugiely,nie moglam pracowac Boże, ja juz nie mam sil M załamany pieprzony 13 Wiedzialam ze cos bedzie, to jakie fatum bylo zbyt pieknie aby moglo byc teraz juz tylko dobrze W konsekwencji cos z lewa komora serca jeszcze Ps. LADY____owu wyznacza sie po 3 dniach dnizszych tempek, oraz przed ostatni dzien z plodnym sluzem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Joanna tak czy siak to teraz chyba nie wazne przy Tym co CIebie i Twojego M spotyka! pytanie tylko dlaczego? Mam nadzieję, że to wszystko skończy się bardzo dobrze i słoneczko w końcu i dla Was zaświeci! \"Niech dobry Bóg zawsze Was za rękę trzyma\" - leczy Wy musicie tego chcieć i nie puszczać go ..... Joasiu z całego serduszka powodzenia .... i dużo, dużo zdrówka i spokoju wewnętrznego! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wica 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Joannaz bardzo Wam współczuje, zastanawiam sie kiedy wszystko co zle sie u Was skonczy i zycze oby niebawem. Kurde, zlosci mnie, ze tyle niedobrych rzeczy sie Tobie przytrafiło. Chciałam powiedziec, ze bede o Was ciepło myslec i mam nadzieje, ze chociaz troszke swiadomosc tego doda Wam sił do przezwyciezenia tych cholerstw. Buziaczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Joasiu! Cóż mam powiedzieć, może jedynie tyle, że chyba lepiej, że to wyszło teraz, przynajmniej wiecie z czym macie do czynienia, życzę powodzenia i dużo zdrowia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach