Gość Agnieszka z Gdańska Napisano Wrzesień 16, 2012 W Zgierzu jest trochę inaczej. Przede wszystkim nie zastanawiałam się nad wyborem miejsca, bo już w szpitalu po operacji wiadomo było,że to będzie Zgierz. Wydaje mi się,że szpitale mają jakieś umowy z konkretnymi miejscami - to znaczy, że np szpital w Redłowie ma umowę ze Zgierzem. Tam izolatka wygląda tak, że są dwa pokoje, w których są po dwa łóżka. Mają one wspólną łazienkę, czajnik. Trzeba mieć koniecznie dużo wody, cytrynę, kilka cukierków do ssania. Dostałam zupę na obiad, po 1,5 godzinie kapsułkę z jodem. Trzeba było odczekać kolejne 2 godziny i można było zjeść kolację.W pierwszym dniu raczej ograniczyć owoce i warzywa. W czasie mojego pobytu nikt nie miał żadnych sensacji, każdy w miarę dobrze znosił jod, może jakieś lekkie zawroty głowy. Nam powiedziano, żeby kąpać się dwa razy dziennie. Mi pomogło radio w telefonie, trochę miałam kłopoty ze snem, ale to normalne. Trzeba też liczyć się z tym, że przez najbliższe kilka lat należy co pewien czas jeździć na badania kontrolne. Ja pracuję w szkole, więc poprosiłam o termin ferii zimowych. Pozdrawiam, A. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 kasia 22 6816483 dr Kowalczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 dr Kowalczyk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 agnieszka na szaserów przyznam, że jest tam super. Nawet nie ma bardzo takiej atmosfery, że sie jest bardzo chorym. Oddział endokrynologiczny - tak zwane izotopy hehe stoi z boku, więc człowiek nie ogląda wszystkicch chorych ludzi. Personel - super. Tylko jedzenie- makabra, kucharka wogóle przypraw nie używa hehe. Tutaj mają na oddziale zamkniętym cztery pokoje ( trzy - dwuoosobowe i jeden cztero ), ale każdy ma swój pokój. W pokojach łazienki,, radio, telewizor i stolik z krzesłam - ogólnie super. Na korytarzu też jest wspólny czajnik :D. Ja osobiście polecam. piszesz że jesteś nauczycielką - a ile dostałaś dni kwarantanny po dużym jodzie???? Pytam bo była ze mną przedszkolanka i dostała miesiąć zwolnienia !!!! Kasia jeśli zdecydujesz się to dzwoń do bólu, czasem trzeba 50 razy dzwonić by sie do dzwonić do dr, ale warto próbować :-) iren jak wróciłaś to napisz co u Ciebie ??? Sylwia???? Madzica????? Karta???? i cała reszta????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaskawciorka Napisano Wrzesień 17, 2012 dzieki eweliza za nr tel.zobaczymy co mi powie moja endo.byc moze ze bedzie chciałagdzies do poznania mnie dac.ale z tego co patrzyłam w necie to w poznaiu nic takie go nie ma.byc moze się mylę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dorota147 0 Napisano Wrzesień 17, 2012 Witam wszystkich Czy ktoś jest po diagnostyce w Gliwicach? Ja mam termin na 15 października i biorę od tygodnia cynomel, czuję się ok tylko strasznie boli mnie głowa. Czy ktoś miał takie same objawy, jakie samopoczucie jest jak się odstawi cynomel.pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdana Napisano Wrzesień 17, 2012 hej Karta jak tam po operacji? Jak wrócisz to daj koniecznie znac:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Gdańska Napisano Wrzesień 17, 2012 eweliza Jak czytam Twoje wypowiedzi to widzę, że w Zgierzu jest chyba mniej nowocześnie. Stary budynek, nie wszystkie drzwi się domykają za pierwszym razem, trzeszczą. Telewizor na dwójki, radia brak. Ale to wszystko nic. Ja cieszyłam się, że mam telefon z radiem i nie muszę nikogo też męczyć moim słuchaniem radia. Z tego co wiem miałam jod najsłabszy z tych mocnych. Upewniałam się za każdym razem co do tego, kiedy będę bezpieczna dla innych (szczególnie dla dzieci). Czułam się, jakbym chciała wyłudzić jakieś dłuższe zwolnienie. Za każdym razem otrzymywałam odpowiedź, że dwa tygodnie( razem z pobytem w szpitalu) to wszystko. Inaczej będą mieli nieprzyjemności z ZUS -u. Bardziej ze względu na moje nieunormowane hormony mogę nie czuć się świetnie - dlatego może będę musiała przedłużyć zwolnienie, ale to już w rejonie. Ja czuję się coraz lepiej i mam nadzieję,że wystarczy mi ten tydzień, który właśnie mija. Jeszcze jedno, jedzenie bardzo mi smakowało. Może za mało warzyw i owoców, herbata bez smaku, ale to drobiazg, z którym łatwo sobie poradziłam. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Wrzesień 17, 2012 hey kobitki nie bylo mnie pare dni bo mialam problem z netem dopiero dzisiaj przyszli naprawic widze ze mamy tutaj pare nowych osob :) u mnie wszystko ok jutro ide na badanie sprawdzic na co jestem uczulona :) kaszel przeszedl juz do konca (po nowych tabletkach) ale pojde i z ciekawosci dowiem sie :) do nowych kobitek - bedzie dobrze :) rak tarczycy nie jest taki straszny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Wrzesień 17, 2012 kasia widze ze jestes jeszcze przed jodem - nie martw sie to nie takie straszne :) da sie przezyc :) masz tego dobrego raka bo pecherzykowatego - on jest calkowicie wyleczalny :) zyje sie po nim normalnie :) i co najwazniejsze lekarze mowia ze na niego sie nie umiera :) napisz ile masz latek ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karta_32 Napisano Wrzesień 17, 2012 cześć Dziewczynki! Ale mi miło, że o mnie pamiętałyście .... Jestem już po zabiegu - bo to faktycznie nie operacja. Płat z guzem dużym (przebadanym w biopsji) wygląda rzeczywiście dobrze, natomiast ten niby zdrowy z maleńkimi dwoma guzkami gorzej,więc wycieli wszystko. Lekarz kazał być dobrej myśli, choć gwarancji nie daje - ze względu na drugi płat ... Jezu trzymajcie kciuki jeszcze dwa tygodnie!! Rana po 3 dniach już mało widoczna. 3 godziny po zabiegu już się kąpałam a 4 - jadłam kolację! No i myślałam o Was! Od jutra biorę hormony .... Czuję się super, powikłań żadnych ...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Gdańska Napisano Wrzesień 18, 2012 Cześć dziewczyny! Mam kilka pytań. Jak u Was ze spaniem? U mnie jest na zmianę: jedna noc ok, następna gorzej. Dopóki nie chodzę do pracy (miałam wakacje, teraz mam kwarantannę) radzę sobie dobrze - tak mi się wydaje. Euthyroxu nie brałam nigdy wcześniej, dostaję od 4 dni, więc to zbyt wcześnie ,żeby już działał. Wiem, że na czczo na pół godziny przed jedzeniem, ale powiedzcie, czy na przykład mogę go wziąć jak obudzę się np o czwartej rano i zasnąć na kilka godzin i zjeść śniadanie za kilka godzin? Chodzi mi o to , czy to jest minimum pół godziny przed jedzeniem, czy to jest jakaś stała, dokładnie określona pora i koniecznie po pół godzinie yrzeba coś zjeść? Dzięki, trzymajcie się, A. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sonia71 0 Napisano Wrzesień 18, 2012 Agnieszka ja tak robię ,budzę się w nocy o 3 lub 4 i biorę eurytox i idę spać ,na pewno nie ma konieczności jedzenia śniadania za pół godziny:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Gdańska Napisano Wrzesień 18, 2012 Sonia Dzięki, ja wiem, że te pytania są śmieszne. Powiedzcie jeszcze, czy macie zmienne nastroje. Ja łapię na tym, że czasami jestem jak nakręcona, a potem przychodzi bezsenna noc i po niej przeciwnie. I widzę to wszystko jakby z boku i śmiać mi się chce. Właściwie nie powinnam być nakręcona, póki co to chyba powinnam mieć niedoczynność(bez tarczycy i bez hormonów)- organizm ludzki jest zagadką. Pa dzięki, trzymajcie się - A. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Wrzesień 18, 2012 karta bardzo sie ciesze ze jestes juz po :) bedzie dobrze kochana ale oczywiscie kciuki trzymam :) ja tak samo jak Ty czulam sie super po operacji :) tak jakbym jej nie miala :) agnieszka nie masz jeszcze idealnie dobranych hormonkow wiec se spaniem moze byc roznie - ale mysle ze jak juz wszystko bedzie w normie to bedzie ok :) ja tylko czasami mam takie cos ze strasznie sie poce w nocy :/ ale lekarz powiedziala ze to normalne (chociaz powiem ze ostatnio takie cos mialam dawno) co do tabletki to ja biore ja o 4-5 rano i ide spac :) tak jest najlepiej bo kiedys bralam jak wstawalam i czasami niechcacy zapomnialam ze nie moge jesc i cos tam zjadalam :/ lekarz sama powiedziala ze duzo ludzi robi wlasnie tak ze bierze tabletke i kladzie sie dalaj spac :) a jesli chodzi o to czy musi byc dokladna przerwa - to mozesz zjesc jedzenie nawet pare godzin po jej wzieciu :) co do zmiennych nastrojow - to tez normalne hihi :) ale jak hormonki sie wyrowna to tez bedzie ok :) ja to jak dobierali mi hormony to dalam troche ''popalic'' rodzince :P mysle ze jeszcze lekarz zmnieni Ci dawke - bo to raczej nie mozliwe ze pierwszy raz trafila idealnie :) pozatym lekarz dopieraja ja powoli i stopniowo :) u mnie trwalo to pol roku ale chyba tylko 3 razy zmieniala dawke :) bedzie dobrze :) i nie mow ze pytania sa glupie :) pytaj o co chcesz :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość naftaalek Napisano Wrzesień 19, 2012 Znowu miałam problem z wapienkiem i dopiero teraz odpisuję. Właśnie jestem okablowana bo mam holtera. Ja przed operacją miałam problemy z tachykardią jestem pod stałą opieką kardiologa, który chyba tak naprawdę nie wie co się dzieje dlaczego to serce tak wariuje. Endokrynolog powiedział mi że teraz takie skoki tętna to dalej od wapna bo dalej jest poniżej normy a już nie mogę patrzeć na nie. Teraz mam do picia 500D i 8 szaszetek na dzień i cholerstwo nie chce isc do góry. Zobaczymy co pokaże holter:( Znowu dostałam zwolnienie na 3 tyg w pracy juz maja powoli tego dosyc ale lekarz nie podpisze mi zdolnosci. Byłam tez na tej komisji w zusie to lekarz powiedział ze nie ma do mnie zastrzerzen bo widac ze mam powikłania pooperacyjne. Mam takie pytanko czy znacie jakis dobry sposób na blizne?? Mi się robi bliznowiec twardy mimo smarowania contratubexem:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdana Napisano Wrzesień 19, 2012 do naftaalek Hej Jakie masz objawy tej tachykardii? Bo ja tez miewam przyspieszoną akcje serca plus tzw. skurcze dodatkowe. Echo nic nie wykazało. Wapno mam w porządku, przynajmniej miałam, moze powinnam sprawdzic teraz. Ale nie biore juz wapna i raz czuje sie ok a raz zle. Mnie kardiolog wytłumaczył, ze biore duzą dawke hormonów i mój organizm pomimo niedoczynnosci zachowuje sie jakby był w nadczynnosci. W każdym razie przed operacja te kłopoty z sercem miałam bardzo nasilone, brałam propranolol. Teraz nie biore tego leku i jest w miare ok. Ale nie tak jak bym chciała:). Do pracy chodzę, nie przeszkadza mi to tak bardzo. Zastanawiałam się czy u mnie to nie jest sna tle nerwowym. kupiłam sobie jakies ziołowe tabletki z waleriany i powiem szczerze, ze jakby ciut lepiej. Ale zobaczymy co bedzie pózniej. Kardolog powiedział, ze jak ustawie hormony to wtedy zaczac sprawdzac serce, jesli kłopoty nie znikna. Bo narazie to nie ma sensu bo to jest od hormonów. Zobaczymy, echo serca jest w porządku wiec troche sie uspokoiłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Gdańska Napisano Wrzesień 19, 2012 Powiedzcie mi jeszcze czy jak sprawdzacie poziom tsh to czy bierzecie wcześniej Euthyrox (czy na czczo). Ja też nie mam uporządkowanego poziomu wapnia i wiem, że wapń sprawdzamy na czczo, ale Tsh chyba niekoniecznie zwłaszcza,że tarczycy nie mam. Pozdrowienia, A. Dziś w Gdańsku deszcz i smutek, ale damy radę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiawciorka Napisano Wrzesień 19, 2012 witam ponownie.własnie czytam wasze posty i coś mnie nurtuje bo ja ostatnio miewam bardzo duze skoki ciśnienia normalnie mialam zawsze 130\80 a teraz czasem mam 180\113.niby jest ok i naraz kreci się w głowie mierze a tu 180\113.nie wiem czy to od tabletek moze byc? zawysoka dawka bo ja biore eutyrox 100. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdana Napisano Wrzesień 19, 2012 Wiecie co wydaje i sie, ze sa osoby, które hormony toleruja dobrze. natomiast ja nie czuje sie najlepiej. Mam szumy w uszach znowu wiec sadze, ze cisnienie mi skacze. Cisnienie zawsze miałam w normie 120/80 lub lekko wyzej lub lekko nizej. Natomiast przed operacja skakało do 150/90. Nie wiem jak teraz jest, ale te szumy moga wskazywac na wyzsze ciśnienie. Kłopoty z sercem tez od hormonów. ja tez biore eutyrox 100 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Wrzesień 19, 2012 naftaalek wspolczuje Ci normalnie :/ ale wszystko jest do wyrownania - dobrze ze gorszych komplikacni nie ma - kiedy mialas operacje bo juz zapomnialam ? moja blizna tez jakis czas byla bardzoooo twarda - ale bliznowiec sie nie zrobil - nie wiem jaka masc mozesz uzyc bo mi lekarz zapronil smarowania mojej powiedzial ze samo lepiej sie zagoi - dzisiaj mojej blizny nie widac :) magdana dla mnie lekarz powiedziala to samo - ze to wszystko od hormonkow - no i od nerwow !! ja tez pije meliske :) ale lekarz powiedziala ze sama musze poradzic sobie z nerwami :/ bo jesli to silny stres to ona nie pomoze do konca - wiesz co jeszcze jest dobre - krople walerianowe :) one sa ziolowe ale mi bardziej pomagaja niz melia :) dziewczynki - moja lekarz powiedziala ze ludzie bez tarczyc czesto maja takie cos :/ kolotanie serca i skoki cisnienia a gdzie reszta ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdana Napisano Wrzesień 19, 2012 Wiesz co Sylwia ja teraz tez kupilam sobie takie tabletki na bazie waleriany i kozłka lekarskiego. jak narazie działaja. dzis nie miałam kołatań wiec to chyba nerwy plus hormony. Trudno trzeba sobie jakos z tym radzić:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Wrzesień 19, 2012 magdana to napewno nerwy tez tak mam jak stresuje sie czyms pare dni :/ takie zycie - i tak jak mowisz trzeba sobie z tym radzic :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Wrzesień 19, 2012 dziewczynki mam do Was pytanie czy po raku tarczycy i jej usunieciu (i leczeniu) lekarz endo zabronila Wam jesc produkty ktore zawieraja jod ? oraz zabiegi z algami i jodem ? kolezanka wlasnie wrocila od endo i powiedziala ze lekarz zabronila jej jesc jedzenie z jodem :/ i robienie zabiegow z algami i jodem :/ pierwszy raz slysze cos takiego - dla mnie lekarz powiedziala ze moge jest wszystko ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdana Napisano Wrzesień 20, 2012 Sylwia nie wiem jak jest. Mnie nie było wolno preparatów witaminowych z jodem, ale przed usunieciem tarczycy. Ale teraz po usunięciu nie wiem. W kazdym razie nikt nic mi nie mówił o tym co wolno a czego nie wolno jesc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Gdańska Napisano Wrzesień 20, 2012 Witajcie! Jestem dość świeżo po usunięciu tarczycy i jodzie w Zgierzu. Przed wyjściem pytałam lekarza o to, czy powinnam jakoś zmienić tryb życia. Czy ze względu na to,że mam(miałam) raka, mam traktować siebie jak chorą czy zdrową osobę. Pytałam też o soję i jod , ale bardziej chodziło mi o ten jod na plaży. Dostałam odpowiedź,że mam żyć jakbym była zdrowa, niczego nie unikać. Mogę jeść soję, chodzić i biegać po plaży, jeździć na rowerze, chodzić na basen. Oczywiście opalanie się jest dla każdego niezdrowe, a nasza blizna musi się ukrywać przez rok przed słońcem. Powiedział też,że na razie mogę być osłabiona (niewyrównany poziom hormonów). Jasne, pozdrawiam, A. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Wrzesień 20, 2012 agnieszka uslyszalam dokladnie to samo co Ty :) nie mam pojecia czemu lekarz nagadal takie rzeczy mojej kolezance :/ ja nie moglam jest niczego z jodem (i musialam tego bardzooooo przestrzegac) tylko przed podaniem jodu co do cwiczen tez to jakies dziewne bo ona jest po operacji pol roku a to juz sporo - ma mala corcie i ja nosi (w ciazy dowiedziala sie o raku) i teraz mowi ze lekarz powiedziala ze ma sie nie wysilac a jej corcia wazy juz troche bo mowi ze ja kregoslup boli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Wrzesień 20, 2012 cześć dziewczyny mi moja dr powiedziałą, że mogę robić wszystko bo jestem zdrowa. Nie kazała mi niczego zmieniać w swoim życiu. Pytałam czy mogę usunąć laserem pieprzyki i powiedziała, że jak najbardziej. do blizny polecam DERMATIX- też chciał mi się zrobić bliznowiec ale ta maść to rewelacja !!!!!! rozpuściła wszystko i wałeczek zniknął :-) Maść droga bo około 150 zł :P naftanek czy ty prócz wapna bierzesz coś ??????? chodzi mi o to że ja jak po operacji brałam przez tydzień wapno to do tego miałam ALFADIOL by wapno lepiej się wchłaniało - więc może ty też powinnaś to przyjmowąć. Ja biore rano euthyroź jak wstanę, a różnie wstaję hehe. {Potem czekam godzinę ( bo tyle potrzeba by cały się wchłonął od 40 minut do 1 godz) i potem piję kawe. Kiedyś piłam po pół godz ale wtedy potrzebowałam większa dawkę hormonu ale jak dr kazała mi czekać godz. to biore mniejszą dawkę :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Wrzesień 20, 2012 no to ja juz nie wiem co mam powiedziec kolezance hihi powiedzialam ze Was zapytam - co za lekarz naopowiadal jej takich bzdur :/ eweliza pytalas mnie kiedy ide z wezlem ale jakos tego nie zauwazylam :/ ide w poniedzialek - mam nadzieje ze wszystko jest ok i ze to ostatnia wizyta :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Loona1972 Napisano Wrzesień 20, 2012 Witam, dwa miesiące temu wyczułam na szyi guzek wielkości groszka, dzisiaj jest wielkości śliwki. Jutro idę na USG. Ale bardzo się boję że może to być nowotwór. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach