Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość dzidzid
moja sytuacja:dwa guzki na prawym placie tarczycy.bioosja:guzy pęcherzykowe bez cech cytologicznego niepokoju.skierowanie na scyntygrafie technetem.tsh ft4 ft3w normie. atpo pidwyzszone dwukrotnie atg w normie.niestety wyniki scyntygrafii w przyszlym tyg a mnie nue ma.badanue mialo trwac10min a skonczylo sie po kilku minutach bo uslyszalam ze wychwyt jest dobry.co o tym wszystkim sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatek Współczuje :/ to jest nienormalne.. To tylko w Polsce takie rzeczy się dzieją.. Brak słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatek nie moge uwierzyc w to co napisalas !!! co oni do cholery dopiero dzisiaj sie zczaili ze im sie fundusze skonczyly ??? boze chyba bym poszla do tego szpitala i ich wszystkich udusila !!!!!!!!! ja pierdziele brak slow normalnie !!!!!!!!! rak tarczycy moze poczekac nawet naprawde dlugo wiec osoby po nim moga poczekac I nic im nie bedzie ale u mnie kiedys nauczycielka (sasiadka)raka i tez musiala czekac na operacje - i sie nie doczekala- umarla !!!!!!!!! a to wszystko temu ze tyle czekala :( cos strasznego :( i co lekarze sie nawet nie przejeli - co ich to obchodzi :/ dzidzid opisz dokladnie swoja sytuacje :) mowisz ze Ciebie nie ma - ale gdzie ? w domku :) mialas scyntografie ale z tego co zrozumialam mialas guzy lagodne (chyba ze zle zrozumialam) badanie moze trwac krocej niz mowili - napisz ile mniej wiecej trwalo ? i mowisz ze powiedzieli Ci odrazu ze wychwyt jest dobry - a dalej czekasz na wynik jaki ? :) co do badania hmm... nie wiem ile dokladnie musi trwac ale napewno czasami moze trwac krucej niz mowili :) moje trwalo sporo czasu bo jod wychwycil resztki tarczycy - i lekarze musili wszystko sprawdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidzid
jesli chodzi o biopsje to wyszli tak jak napisalam ze to guzy pecherzykowe.nikt mi nie mowil nic ze zlosliwe.tylko kwestia czy trzeba to wyciac.wstrzykneli mi technet zeby sprawdzic czy guzy reaguja.jesli tak to beda mnie leczyc.jesli nie to czeka mnie operacja.dzis bylam zrobic scyntygrafie.trwala jakies5,6minut.pytalam o wynik ale nic mi nie chcielu powiedziec.uslyszalam tylko ze wychwyt dobry.wynik bedzie w pon ale ja wyjezdzam i sie teraz martwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
JESTEM TAK ZŁA ŻE JAKBYM DOPADŁA TEGO KTÓRY ODPOWIADA ZA TAKI BAJZEL W SZPITALU TO CHYBA BYM WŁASNYMI REKAMI UDUSIŁA , MÓWIE WAM TO SIĘ NORMALNIE NADAJE DO OPISANIA W GAZECIE . JAK MOZNA KOGOS TAK ROBIĆ W BALONA , WCZORAJ ODEBRAŁAM ŚWIEŻE WYNIKI ZA KTÓRE ZAPŁACIŁAM 30ZŁ BO TE U MNIE W PRZYCHODNI SA PŁATNE (TSH,FT3,FT4) , DAREMNE KOSZTY , WSZYSCY DO MNIE DZISIAJ DZWONIĄ ŻE BĘDĄ TRZYMAĆ KCIUKI I ZYCZA POWODZENIA A JA Z HASŁEM ZADZWOŃCIE ZA 2 M-CE SZLAK MNIE TRAFIA:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po cholerę człowiek płaci te wszystkie składki na ZUS i te inne skoro i tak mają nas pacjentów w dupie!! Ja zrobiłam USG prywatnie i aby się dostac w miarę szybko do endo też musiałam prywatnie iść bo na NFZ czeka się kilka miesięcy:-( a prywatnie tego samego dnia:-) Szok!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatek no nie dziwie Ci sie - to jakas szok ze oni dzwonia do Ciebie tuz przed operacja I wyskakuja z czyms takim :/ dzidzid nie zam sie zabardzo na tym I nigdy nie slyszalam o takim postepowaniu przy guzach lagodnych - piszesz ze wstrzykneli Ci TechNet - nie wiem co to jest :/ sprawdzaja czy guzy reaguja hmm... czyli jest szansa ze je rozbija lekami ?jesli tak to bylo by super :) nie wiem ile taki badanie trwa jak nie ma sie podanego jodu - moze one nie jest takie dlugie jak przy jodzie ? nie martw sie lekarze napewno wiedza co robia :) I lekarze napewno nie wypuscili by sie ze scyntografi jesli nie byli by pewno ze wszystko zostalo zrobione tak jak trzeba :) co do wyniku mozesz upowaznic kogos do jego odebrania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plum tak jak piszesz brak slow normalnie :/ ja to bym chyba nerwowo wysiadla zebym tak miala :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
Plum masz racje wszyscy maja nas w dupie ja ja jak na razie prywatnie chodziłam do endo , prywatnie biopsja,prywatnie mammografia ( potrzebna była do operacji)czyli za wszystko płaciłam i tu patrz operacja z NFZ i juz cyrki ,no ale na prywatną operacje mnie nie stac ,tylko po co my płacimy te cholerne składki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! Eweliza, dzieki Ci za pamiec. Wrocilam wlasnie niedawno z recepta na hormonek, ale BEZ PIECZATKI SZPITALA NA GORZE. Nie mam juz do nich sil. Jakies bezmozgi, no a ja nie sprawdzilam. Jakos mi sie udalo przekonac w innej aptece pania magister, zeby mi sprzedala, bo jutro sobota, potem niedziele, a ja zostane bez hormonu znowu. Ale mam tez bardzo dobre wiesci z tego szpitala. Tam jeszcze sporo czasu minie zanim bedzie naprawde dobrze, ale tym razem zmienili czesc personelu. Mojego lekarza juz nie ma. Przejal mnie najlepszego specjaliste medycyny nuklearnej i onkologii klinicznej Norberta Szalusia. Nie wiem czy go kojarzysz, on przeszedl z Saszerow. Poza tym przeszla z nim razem pielegniarka, ktora jest po prostu rewelacyjna. Moze ich nauczy jak sie powinno pracowac. Poza tym nie najlepsze mam wyniki :( Tyreoglobulina 56,89 i przeciwciala antytyreoglobulinowe 164 IU/ml. No i w badaniu scyntograficznym stwierdzono w pozostalosci tarczycy ognisko wzmozonego gromadzenia jodu ponad wielkosci 1 cm. Poza tym nagromadzilo sie duzo w blonie sluzowej jelit i zoladka tego dziadostwa i troche mnie to meczy. Nie mam ochoty jesc ani pic, taki mam ucisk jakis. Poza tym oki. TV bylo, a najfajniejsza byla wspolokatorka, z ktora rozrabialysmy troche w nocy :D Nie moge patzrec na cukierki, cytryny, zelki itp. Hormonek od jutra zaczne brac i juz mam nadzieje pojdzie do przodu leczenie. Acha przy okazji wyszlo ze mam chore nerki, wiec poszukuje dobrego urologa w Warszawe lub okolicach. Kwiatuszku Ja juz nie mam slow na ta sluzbe zdrowia. Wiem jedno, warto walczyc z tym, bronic sie jak tylko mozna, bo pewnie te skargi wplynely na to ze po malu sie zmienia tam gdzie bylam. Wspolczuje Ci kochana bardzo. Wsciekla bym sie chyba strasznie na Twoim miejscu. Mam nadzieje ze juz lepiej. ze emocje opadaja. Akurat z tym ze nie ma funduszy pod koniec roku to nie zrobimy nic. Rece opadaja. Sciskam Cie mocno i trzymaj sie, jakos to musisz dzielnie zniesc i w styczniu bedzie juz dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczaczku dobrze że wróciłaś ....... powiedz kiedy masz następna wizytę....................... bo ja jednodniową w kwietniu 2013 a na jod dopiero w 2014 roku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Iren! Jak milo, ze ktos mnie wita tutaj. Myslalam sobie o Tobie dzisiaj, jak dostalam wynik i mam pozim THS 58 . Przypomnialam sobie jak pisalas chyba ze masz TSH 130. No to masz prawo sie zle czuc. Dopiero chyba pod koniec listopada masz zrobic nastepna kontrole TSH z tego co pamietam. Ja mam za pol roku jakies znowu badania miec, a teraz juz tylko w styczniu mam sie zglosic do tego szpitala, tak kontrolnie. Trzymaj sie cieplutko Dziewczyny Czy to normalne ze jest taki wysoki poziom tego markera u mnie po wycieciu calkowitym tarczycy? U was pewnie bylo duzo mniej :( Zerknijcie prosze na wyniki po jodowaniu poziomu Tyreoglobuliny jaki mialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak fajnie ze jestes juz spowrotem :) ja nie wiem jaki mialam marker po operaci I niestety Ci nie powiem bo po operacji wyrzucilam papiery na smieci - nie moglam na nie patrzec :/ moj lekarz ma wszystko w kompie wiec jak cos chce wiedziec to ona mi poprostu mowi czy lekarze powiedzieli ze na jelicie I zoladku sa przerzuty ? wiesz co ten rak raczej sie tam nie przerzuca I zdziwilo mnie to co napisalas - to ze swieci w lozy to calkiem normalne - tez tak mialam to napewno jest resztka tarczycy ktora zostala po operacji - jod sobie z tym poradzi ale zdziwilo mnie ze swiecil zoladek I jelito :/ powiec mi kochana co powiedzial lekarz ? czy wiesz juz cos ? czy jest mozliwosc ze to nic takiego ? tak czy siak bedzie dobrze - jod napewno sobie z tym wszystkim poradzi :) trzymaj sie kochana I napisz prosze cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Wlasnie mnie bardzo dziwi to ognisko w zoladku. lekarz wczoraj przyszedl do mnie i powiedzial ze mam jakies ognisko w resztce tarczycy. Natomiast tym co jest w zoladku kazal sie na razie nie przejmowac. Tyle tylko ze jakos mnie to coraz bardziej boli. Wlasnie popijam takie mleczko oslonowe. Tak sobie tlumacze, ze ta scyntygrafia u mnie byla robiona po 48 godzinach wiec moze jeszcze duzo tego jodu tkwilo w zoladku i jelitach. Ty chyba mialas robiona po tygodniu, prawda? Ciekawe jak inne dziewczyny to widzialy na zdjeciach? Ja mam wyraznie bardzo ciemny (mam ksero tylko wiec nie jest kolorowe) duzy punkt w tym miejscu. Jeszcze inny problem mnie meczy z tym ogniskiem na resztkach , ale musze to jakos spokojnie ogarnac jak bede juz miala komplet wynikow badan. Napewno ktos popelnil blad, tylko jeszcze nie wiem kto i na ile to zawazy na dalszym moim leczeniu. Przed operacja guz byl na prawym placie ( wszedzie, na USG, w biopsji), natomiast na histo. napisane jest ze rak jest na lewym placie. A ta zmiana ktora sie teraz ujawnila na scyntygrafi jest dokladnie na dole prawego. Tam gdzie powinien byc wyciety guz. CO WY POMYSLABYSCIE W MOIM PRZYPADKU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak tez slyszalam ze czasami jak sie nie wypije wystarczajaco wody I I jak jod jeszcze nie wyjdzie z organizmu to moze swiecic w miejscach gdzie nie ma przerzutow - moja lekarz mowila mi pare razy gdzie ten rak sie przerzuca I nigdy nie mowila o jelicie I zoladku - wiesz co szczerze to wydaje mi sie ze to nie rak a to ze Cie boli to napewno od myslenia ! jestem pewna ze przed jodem Cie tam nie bolalo ? pozatym ten rak tak wolno sie rozwija ze raczej tak szybko by Cie nie bolalo - ja zawsze mam tak ze jak wiem ze cos sie gdzies dzieje to mnie odrazu boli !! a jak dowiaduje sie ze to nic takiego to jak reka odjal bol przechodzi :) to wszystko jest w naszej psychice lekarz mowil zeby sie nie przejmowac a mowic od czego to moze byc ? I co to wogole jest ? to co masz w lozy tarczycy to jest rak :) tylko komorki tarczycy ktore wychwycil jod - tez to mialam I lekarz powiedziala ze wiekszosc ludzi to ma - poprostu jest prawie nie mozliwe zeby wyciac cala tarczyce I nie zostawic jakiejs jej komorki - tym to nawet nie masz co sie przejmowac - bo to tylko resztka tarczycy ktora na 100% zniszczy jod - ja jak sie o tym dowiedzialam to szczerze wogole sie nie przejelam - bo lekarz powiedziala ze to normalna rzecz po operacji tarczycy :) co do scyntograli - wiesz co ja mialam maly jod - najmniejsza dawke z mozliwych - I scyntografie mialam 7 dni po podaniu jodu - wiec bardzo mozliwe ze u CIeibie jod poprostu sie tam zgromadzil bez powodu :) napisz jeszcze kiedy dowiesz sie czegos wiecej ? bedzie dobrze zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialam jeszcze napisac ze pisalam kiedys z dziewczynami ktore mialy takie ogniska jodu z roznych czesciach ciala - najczesciej byl w pecherzu - jod nie zostal calkowicie wysikany I temu pecherz swiecil w sumie zoladek tez ma jedzenie I jelito wiec calkiem mozliwe ze poprostu jeszcze nie wydalilas wszystkiego :) pozatym lekarz wie co mowi wiec mysle ze nie masz sie czym martwic a resztkami tarczycy tez sie nie martw :) to wogole nie jest problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Nie umiem powiedziec kiedy cos wiecej bede wiedziec. Na razie zamierzam troche odpoczac od tego, zajac sie nerkami. Natomiast jak cos bede nowego wiedziec to napewno napisze. Musze, bo nie wytrzymam, zeby Was tu nie zanudzic swoim przypadkiem :D Zartuje, jakos latwiej razem, wiem, wiem, ciagle to powtarzam. Wiesz Sylwia, tylko ze ja pochorowalam sie juz w szpitalu na zoladek, zanim dowiedzialam sie ze tam mocno swiecilam. Wczesniej tez mialam troche z nim problemu. Mam troche tez nadwrazliwe jelita. Czasami podobno niektorzy tak maja po jodzie, ze sluzowka zoladka tak mocno reaguje. Zobaczymy co dalej, nie zamierzam sie tym zamartwiac na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Mam nadzieje , ze to ognisko w resztkach tarczycy zostanie zniszczone, natomiast lekarz mi wyraznie powiedzial ze to ognisko nowotworowe, a nie resztki tarczycy. Dzieki za wsparcie, ja tez mam nadzieje to zniknie i juz. Przesylam Ci buziaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak nawet jak to jakies resztki raka w lozy to I tak jod bez zadnego problemu sobie z tym poradzi :) I co najwazniejsze to nie przerzut tylko resztka :) I tak jak mowisz - nie zamartwiaj sie :) nigdy nie slyszalam o przerzutach na zoladek I jelito

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza, Ogrodniczko zazdroszcze Ci, teo ogrodka, powiem Ci. Ja SOKI bede robic napewno. Musze zaczac ochraniac zoladek i nerki od tych roznych lekow i suplementow. Wapno musze brac jeszcze caly czas. Dowiedzialam sie o swietnej endo w bielanskim dr Malgorzata Gietka-Czernel. Poprosilam o LETROX a nie EUTYROX. I kupilam gilotynke do dzielenia pastylek, bo w letroxe nie ma dawki 25mg a mam za dwa tygodnie zwiekszyc sama dawke z 50 na 75. Wiesz mam w zaleceniach napisane zeby za dwa tygodnie zrobic FT4, a za cztery tygodnie TSH. Usmialam sie troche, bo skierowan to juz nie dostalam. Zniesmaczona jestem juz tym szpitalem. Zastanawiam sie jak ciezko za chwile moze byc jak pieniedzy zabraknie na te wszystkie badania . To nie jest w porzadku wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak czekałam na wiesci od ciebie. Była u mnie sasiadka i szczerze bardzo chcałam zajrzec czy juz jesteś. hm............. od początku: Wysoki poziom tyreoglobuliny świadczy o pozostałości resztek tarczycy lub komórek nowotworowych,. U ciebie świeci ostro coś w resztce tarczycy, być może to jakies jeszcze komórki skorupiaka, ale spokojnie. Nie wiem kurcze jak to napisać ale raczej napewno jedna duża dawka jodu to za mało. Ja po operacji tyreoglobulinę miałam 8,23, i jedna dawka starczyła. Była ze mną dziewczyna co poziom miała na starcie 28,5 ( r. pęcherzykowaty ) i ciut jej zabrakło b wypalic wszystko ale było już dobrze bo lekarz powiedział jej na kontroli że albo teraz wyalamy końcówkę ale możemy to zostawić tak jak jest i zobaczyć co za dwa lata będzie dalej !!!!!!!! Co prawda miała inny nowotwór ale mimo wszystko myslę, że pewnie będziesz musiała przyjąć drugą dużą dawkę. Co do przewodu pokarmowego, to wiesz co u mnie też świecił cały, pocałości. Ogólnie nie miałam jakiegoś konkretnego skupiska ani w pęcherzu ani w jelitach, ale jakwiadomo jod w tych miejscach jest bo jest tędy wydalany. Być może tak gdzieś sie coś skupiło i zaświeciło, ale jak dobrze pamietamto chyba była kiedyś dzieczyna na forum Aska co też swieciła na scyntygrafi na pecherzu, ale o niczym to nie świadczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla nas marker jest w granicy od 0 do 2. A dla ludzi z tarczycą od 2 do 60. Ja mam takie dane ze szpitala od siebie. Tego lekarza nie czaję, ale fajnie że ktoś normalny wreszcie poszedł tam leczyc ludzi. Ja biore euthyroks i zaczeła od 50 i zwiększałam co 4 dni o 50. Szybko spadło mi tsha miałam 68. dobrze sie czułam więc zwiększałam co 50, nawet lekarz mi mówił że jak bedzie ok tzn brak kołotań serca czy innych ekscesów to smialo walic co 50 :-) Kwiatek nie wiem co naisać, zatkało mnie. Ja bym ich chyba pozabijała za takie jazdy. Nasza służba zdrowia wogóle nie liczy sie z pacjentem i jego zdrowiem tylkoz kasą :-( Przykro mi bardzo ale musisz czekać a wiadomo czekannie jest najgorsze!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak za pół roku masz kontrolną scyntygrafie ciała, pokaże ona co przez te pół roku wypalił jod i ewentualnie omówienie dalszego leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno napisałaś że ten kawałek ma wzmorzony wychwyt jodu - to dobrze, oznacza to że jest jodochwytny i jod go wypali. Wiem, ze zdarzają sie przypadki gdzie jest wysoki marker a nie ma w ciele nigdzie wychwytu jodu i wtedy jest szukanie igły w stogu siana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
Do Sylwi Ja tez miałam wstzykniety technet i robioną scyntygrafie tarczycy. To jest bardzo dobre badanie, które pokaze czy guzki sa aktywne chorobowo, czyli goraca(nadczynne) tak jak było u mnie, czy tez zimne i wtedy operacja bo czesto te zimne guzki sa rakowe, ale reguły nie ma. To sa rutynowe badania. Miałam 17 lat ja je przechodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
do kurczak Ja jestem pacjentka dr.Gietki-Czernel juz od 10 lat. Świetny endo, polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
dr.Gietka przyjmuje w Bielańskim odkąd ja pamiętam. Jak trafiłam do niej ok.100 lat temu to pracowała w tym szpitalu. Polecił mi ja mój ginekolog, powiedział, ze jedna z najlepszych endo w Warszawie. Ona jest specjalista równiez medycyny nuklearnej. Jako jedyna w Warszawie ostrzykuje guzy etanolem. Nawet dr.Kubcki polega na jej usg w 100%. powiedział mi, ze skoro Małgosia mówiła, ze wszystkie guzy sa ok i tylko ten kazała nakłuc to tak jest.Więc mysle, ze to bardzo dobrze o niej swiadczy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
Miało byc 10 lat temu a nie 100:) przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie cos chyba nie wyswietla mi wszystkich waszych wypowiedzi :/ kurczak piszesz cos o ogrodku do ewelizy a u mnie nic o nim nie ma (nie ma wypowiedzi ewelizy o nim hehe) magdana dzieki za wytlumaczenie :) troche sie zdziwilam bo moja mama tego nie miala - no ale ona dowiedziala sie o swoich guzach dawno temu wiec to moze temu - moze nie bylo jeszcze takiego czegos kurczak eweliza super to wszystko wytlumaczyla :) bedzie dobrze jod sobie z tym poradzi :) a jak tam kobitki u Was pogoda ? u mnie jeszcze nie ma mrozu :) I szczerze to chcialabym zeby bylo tak cala zime :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
do Sylwi Mysle ze było bo ja miałam to badanie robione 17 lat temu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×