Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Patyk przy nadczynnosci tarczycy nie ma jakiejs specjalnej diety. Nalezy tylko unikac jodu. Ja np. nie kupuje soli jodowanej. No chyba ze inne osoby stosowaly jakas diete, to napewno sie wypowiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, a czy to badanie strun glosowych bolalo? Monka nigdzie nie bedzie ci lepiej :) Ja po operacji tez planuje zajsc w druga ciaze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No proszę, mam nadczynność, a od 2 dni zajadam morskie ryby!!! Dopiero post Iwony zmusił mnie do poszukania artykułów na temat żywienia w tej chorobie. Potwierdza się - zadnych produktów z jodem. Czyli ryby odstawiam; mam nadzieję, że tylko na jakiś czas. Doczytałem się, że leczenia nadczyn. trwa zwykle 1-2 lata. i przez ten okres żadnego jodu. Przejdę na ryby jeziorowe, bo uwielbiam wszystkie. Mam jeszcze kilka pytań: czy żona, która odżywia się podobnie jak ja, powinna poddać się badaniom w kierunku hormonów tarczycy? Wcześniej przy ciąży miała lekko powiększoną tarczycę, ale wszystko samoistnie wróciło do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona - badanie strun głosowych zupełnie nie boli. Lekarz złapie Cię za język, przytrzyma 15 - 20 sekund i po badaniu. Zupełnie nie masz się czego obawiać. Miałem to badanie 2 lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Patyk. wiesz napewno nie zaszkodzi, aby twoja zona rowniez zrobila sobie badania. Kazdy czlowiek co jakis czas powinien to robic. Mysle, ze od tego czy zona je duzo ryb morskich nie ma wplywu, iz zachoruje jej tarczyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam kolejne pytanie: Otóż ja przez 3 dni leżałem w szpitalu z powodu kiepskich wyników tarczycy. Zrobiono badania krwi, USG tarczycy i pobrano biobsję. Po wypis ze szpitala mam zgłosić się we wtorek. Pytanie: czy na tym wypisie będą już ustalone dawki leków czy to nastąpi dopiero w poradni endo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza czy mozesz mi wytlumaczyc co oznacza spadek tsh z 0.07 na 0,1 bo juz sie zakrecilam czy to 0,1 jest wieksza nadczynnoscia od 0,07

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joker . gratulacje ach jak radosnie i przyjemnie sie czyta takie slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gutek wcześniej pisałaś ze twoje tsh wynosi 0,07 a teraz że 0,01 !!!!! Wpadasz w coraz większa nadczynność !!!!! No chyba że się pomyliłas i twoje tsh teraz wynosi 0,1 - więc jest wzorowe :-) Przy dużej nadczynności ludzie mają różne dolegliwości, nie tylko poty ale też problemy sercowe, stany lękowe,........ Nie nalezy przesadzać z tak zwaną supresją. Mi moja endo kazała utrzymywac poziom tsh na poziomie 0,1 - 0,05 uIU/ml. Kiedys uważano że im niższe tsh tym lepiej ale obalono to i najlepiej po raku mieć tsh w granicy 0,1. Ja miałam przerzuty więc muszę byc lekko poniżej tej normy ale niektórzy mają nakazane inne przedziały np. od 0,1 do 0,4. Sprawdz dokłdnie jakie masz tsh bo wczesniej pisałaś 0,01 a teraz napisałaś 0,1 a to wielka różnica. monka no pewnie że my wszyscy jesteśmy debeściaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaaaaa jesli masz poziom tsh 0,01 to napewno przyjmujesz za duzą dawkę hormonu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak czytam o was dziewczyny ze jestescie wciazy po takim czyms to sie wzruszam i lezka w oku mi sie kreci, ale to lza radosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza dzięki teraz juz wszystko wiem u mnie jest podawane wszystko inna miara, dlatego byłam zakrecona, jaki ja powinnam mieć poziom hormonow. No cóż zdam sie na swojego endo, i nie będę sie sugerować waszymi wynikami pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza sprawdzilam jeszcze raz wynik tsh 0,01 ja tez mialam przerzuty a co to znaczy ta supresja [za wysoka nadczynnosc] faktycznie mam jakies syany lekowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) patyk moja mama ma nadczynnosc od kiedy pamietam wiec ponad 20 lat - diety nigdy nie miala I nie musiala miec - z tego co wiem ludzie z nadczynnoscia musza zmienic sol ale nie pamietam jej nazwy - ja musialam takiej uzywac przed leczeniem wiesz co przy wipisie z tego co wiem nie ustalaja dawki lekow jeszcze - ja musialam isc do endo i ona mi wszystko dobrala :) monka wlasnie jak napisalas ze Ci cos wywalilo na szyji to tez odrazu pomyslalam ze pewnie to mialas ale wczesniej nie macalas tak szyji i nie wiedzialas ze to masz - kurde nawet nie wiesz ile ja sie po operacji nabiegalam na usg !!! ciagle znajdowalam wezla myslalam ze to guz i latalam jak wariatka na usg i endo za kazdym razem sie zemnie smiala ze co nowego wezla znalazlam :) pozatym powiedziala mi ze jeszcze nie widziala osoby z tyloma wezami w szyji (wiec wyobraz sobie ile razy z tym latalam) ja przy rzuchwie i pod nia mam 3 duze wezly tez o nich nie wiedzialam - moze u Ciebie jest tak samo ? jednego jestem pewna jak bylas na usg to tak wszybko nic by sie nie narobilo - ja czasami latalam do engo co 3 miesiace ona mowila ze w tak krotkim czasie to jest niemozliwe ze juz mi sie wezel powiekszyl od przerzutu !! wiec nie masz sie czy martwic mysle ze szybciej go mialas i nie wiedzialas o tym :) ja mam tak jak gutek hihi ZAKAZ dotykania mojej szyji :) a jak dotkne i pojdo do mojej endo to mnie porzadnie opierdziela hihi i mowi ze mialam nie dotykac !!!! i ze to ona jest od tego a nie ja :) iwona wogole mnie nie bolalo :) opisze Ci to troche :) jak wsadzal mi kamerke do nosa to mialam takie uczucie jakby ktos mi tam pioro wsadzil i nim rusza - tak mi sie chcialo kichac i kaszlac ze nie wiedzialam co mam zesoba zrobic !!!! lzy mi ciekly po twarzy bo tak mnie to laskotalo !!! co do bolu to wogole nie boli :) tylko takie dziwne uczucie jest gutek endo mi ludzie bez tarczyc moga miec leki :/ niestety :/ i jeszcze jak dawka hormonow jest zawysoka to wogole moze to sie pogorszyc !!! ja jak mowilam dla endo ze sie ciagle czyms martwie zmniejszyla mi odrazu leciutenko dawke - powiedziala ze u nas takie cos moze wystepowac :/ eweliza fajnie ze mamy tu kogos kto tak sie na na tych calych pomiarach hormonow :) u mnie to wszystko to czarna magia nawet po 2,5 latach po chorobie :) no ale u mnie jest inaczej (te pomialy i wogole) to moze temu tak sie tym nie interesuje tylko ide do endo ustala mi wszystko i z glowy :) a jak tam u Ciebie ? mniej sie juz stresujesz wizyta u lekarza ? (z pieprzykiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz jestem po tym calym badaniu. Strachu mialam tyle i wszystko niepotrzebnie hehehe. Wystawilam jezyk lekarz go zlapal cos tam mi przylozyl do gardla powiedzialam iiiiiii i po badaniu. Trwalo to moze 2 sekundy, chociaz przyznaje ze jak by trwalo jeszcze kolejne 2 sekundy to moze i by mi sie cos coflo. w kazdym badz razie moje z moimi strunami jest wszystko w porzadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsant
Ja to miałem takie badanie robione kilka razy, podobnie do tego co pisała sylwia 25. Kamerka przez nos i też iiiii mówiłem :) Nawet widziałem na monitorze jak to tam w środku wygląda. I raczej nie powiem tu na forum z czym mi się to od razu skojarzyło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gutek uważam Twoja sprawę za rozwiążaną !!!!!!!!!!!!!! Twoje tsh jest zdecydowanie za niskie :D Stąd sie wzieły problemy z potem, te stany lękowe, niektórzy pisza o kołotaniach serca,...... Masz zbyt dużą dawk hormonu. Musisz isc do lekarza by zmienic dawkę na mniejszą, bo jeśli tego nie zrobisz twoje problmy będa tylko sie pogłębiać. My z przerzutami powinniśmy utrzymywać swoje tsh poniżj 0,1. Prosze Cie tylko byś poszła do innego ndo, który z głową zaplanuje twoje dawki :-) jśli chodzi o suprsje to własnie kiedyś lekarze uważali że pacjnta po raku tarczycy trzeba wprowadzić w tak głęboką nadczynność by zminimalizowac wznowy - nie wim czy to zrozumial napisałam hehe.teraz wiadomo ż nie musimy mieć az tak niskie tsh hihi Sylwia fajnie jak moge sie komuś przydac ;-) jesli chodzi o znamię - to nie bardzo. Dalej sie boje jak cholera. Staram się nie myśleć ale czarn myśli same mnie dopadają. Dobrze że ta wizyta już jest w poniedziałek bo bym chyba się wykonczyła. ale i tak będę sie bała pokazać lekarzowi i usłyszec co powie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XSANT - wynika, ze na tym forum jest jeszcze jeden men:)). Miło mi. Moje dolegliwości juz poznałeś. Co u Ciebie, jesli oczywiscie to nie tajemnica? pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabliii
dawno mnie tu nie bylo :) wyladowalam na tydzien w szpitalu, organizm chyba odchorowal nerwy i kursy do Gliwic ;) na szczescie z dzidziusiem wszystko ok. dostalam cala dokumentacje, wyniki 2 biopsji. tak jak pisalam wczesniej znow podejrzenie raka brodawkowatego. jutro chyba odwiedze endo, bo wydaje mi sie, ze guzek nadal rosnie...moze to juz obsesja? wynik brzmi tak: a- zmiana o mieszanym echu bocznie w placie prawym tarczycy o wymiarach 40x27mm b- zmiana hypoechogenna w placie prawym tarczycy na granicy z ciesnia o wymiarach 7x6mm c- guzek lito-plynowy centralnie w placie lewym tarczycy o wymiarach 17x7mm 1- obfity material grup, ukladow pecherzykowatych i rozproszonych tyreocytow o powiekszonych, przejasnionych jadrach z bruzdami i pojedyncza inkluzja srodjadrowa, w tle liczne limfocyty. obraz niejednoznaczny budzi podejrzenie wariantu pecherzykowatego raka brodawkowatego.\ b - platy i grupy tyreocytow o powiekszonych jadrach z bruzdami srodjadrowymi, w tle limfocyty. obraz zmiany lagodnej w przebiegu przewleklego zapalenia tarczycy c- na tle obfitego koloidu platy prawidlowych tyreocytow. obraz zmiany lagodnej. co o tym sadzic? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsant
sylwia 25 jak zobaczysz sama się domyślisz ;) Patyk12 Żadna tajemnica. Ja już jestem po operacji prawie 7 tyg. Badania krwi nie wykazały nieprawidłowości, wszystko w normie, włącznie z tsh. Tylko guz z lewej strony widoczny na szyi, oczywiście wszyscy w koło go widzieli oprócz mnie . Po usg dowiedziałem się, że jest wielkości 5,5 cm do tego następny dużo mniejszy w drugim płacie. Biopsja wykazała że to rak, u mnie pęcherzykowy. Moje podejście to było minęło, a co ma być, to będzie, nie będę się martwił na zapas :) Jedyna różnica teraz to to, że trzeba tabletki łykać z rana. Muszę jeszcze jakiś patent wymyślić, bo te 50-tki strasznie małe, ciężko mi je wydłubać z opakowania i łatwo zgubić. 100-tki bardziej praktyczne. No i jakieś pudełko by się przydało na każdy dzień tygodnia, bo ja kilka razy wziąłem, a że z rana to człowiek zaspany, to za chwilę zastanawiałem się czy już brałem, czy mi się tylko wydawało. Śmiać mi się chciało bo moja babcia takie kiedyś miała, trzeba było buchnąć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xsant A jakie dawki bierzesz teraz tych hormonow, o jodzie cos ci wspominali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xsant, chcialabym miec takie podejscie, a ja niestety straszna boi dupa jestem, a i jeszcze wiele sobie potrafie nawkrecac, typu rak i umieram. Teraz to juz sie oswoilam z ta mysla,( oczywiscie nie smierci, bo nawet lekarze twierdza ze na raka tarczycy sie nie umiera ale na poczatku tego sie nie wie, gdy w diagnozie widac guza) ze tego guza mam, ale na poczatku to morze lez wylalam. Duzo mi wlasnie pomogly historie osob z forum. A co do tych pudeleczek na tabletki, to widzialam kiedys takie w aptece :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsant
Bulka601 teraz biorę 150, a przedwczoraj miałem pierwsze badanie krwi to dowiem się w poniedziałek jaki ten poziom jest teraz. Do szpitala mam na 19-go kwietnia, ale to chyba ta rozmowa wstępna będzie, zobaczymy. A co u Ciebie jak po jodzie? Doszłaś już do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsant
Iwona83 Moja rada to nie czytaj za dużo! Zajmij się lepiej czymś bardziej praktycznym, a jak nie masz czym, to idź na spacer, bardziej Ci pomoże :) ,bo te informacje z netu to naprawdę mogą zamącić w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xsant U mnie oprócz utraty smaku to w porządku. Tylko te dawki hormonow, to chyba nie jest to co powinno być, bo ja biorę raz 100 raz 150 tak na przemian i chyba to mi sie nie podoba ale do wizyty z endo muszę przebolec. Jak biorę 150 to jest ok ale jak biorę 100 jak dziś to padam na twarz, to chyba za duża różnica, jak by to równomiernie tak rozłożyć to może było by lepiej. No ale tak mi kazali brać na razie, ale jak pójdę na wizytę to powiem ze sie zle czuje. Sama nie odwaze sie zmienić bo jeszcze bardziej sobie zaszkodze niż pomogę. A ty dobrze sie czujesz? My kobiety to chyba bardziej sie nakrecamy niż mężczyźni...pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsant
Bulka601 A kontrolnego badania krwi przed jodem nie miałaś? Jakie tsh było? Masz już swojego endo? Ja w sumie czuję się dobrze, za bardzo sie nad tym nie zastanawiałem, może trochę mniej energii we mnie jest i "końcówki" (czyt. ręce i stopy) mi marzną bardziej niż kiedyś, ale większej różnicy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xsant widzialam i mi sie z niczym nie skojarzylo co do tab ja mam wlasnie takie pudeleczko z dniami tygodnia :) iwona ja mialam tak samo jak Ty tak panikowalam ze szok !!! a ile ja dni i nocy przeplakalam - lekarze mi tlumaczyli ze na to sie nie umiera ze wszystko bedzie dobrze - a ja dalej wiedzialam swoje ! rok czasu nie moglam dojsc do siebie !!!! no ale potem znalazlam nasze kochane forum i zaczelam wierzyc ze bedzie dobrze :) wyniki mialam i mam idealne wiec teraz wiem ze bedzie dobrze - do tego dowiedzialam sie o dwoch dziewczynach z rodziny po tym raku i widzialam jak dlugo sa po nim to teraz juz nie mam watpliwosci ze wszystko bedzie dobrze :) i tez radze Ci trzymas sie od informacji z internet zdaleka !!!!!!! ja wlasnie przez to sie zalamalam !!!!!! kiedys wspomnialam dla lekarz ze cos tam przeczytalam w necie - to tak mnie ochrzanila ze szok !!! powiedziala ze tam sa informacje wyssane z palca ze jedna stwona kopiuje z drugiej i potem powstaja takie brednie ze szok !!!! w sumie sama na wlasnej skurze przekonalam sie ze to co jest w necie to brednie - wyczytalam cos kiedys o leczeniu a potem wszystko w rzeczewistosci wygladalo inaczej !!! czytalam tez o rokowaniach w necie a potem moja lekarz przedstawila mi zupelnie inne rokowania (duzo lepsze) :) bulka sporo odob bierze hormone tak ze jeden dziej jedna dawka drugi inna - to normalne :) najwazniejsze ze bierzez hormone codziennie :) ja tez bralam w ciagu tygodnia jedna dawke a na weekend inna i wszystko bylo tak jak trzeba :) eweliza bedzie dobrze :) lekarz powie Ci ze ten pieprzyk jest normalny zobaczysz :) ciekawe co tam u madzi nie odzywa sie wiec moze juz urodzila corcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×