Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość Monka_monka
Dokładnie tak jak piszesz alutka, ale 2miesiące temu na patologi też bez sensu leżałam- taki chory system służby zdrowia- nie patrzą na pacjenta tylko na swoją wygodę i pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczy, pisze z tableta, wiec bez polskich znakow na razie, bo to dluzej schodzi. Tu mam mobilny internet . Kurczak nie wiemy do konca jaki to rak, bo na biopsji tylko komorki tego bradawkowatego wyszly, lekarz tez chce wynik. Zwlaszcza ze 3 biiosje poorzednie nie ookazaly nic podejrzanego i to jest kanal, bo wiele osob ma guzy i nawet nie wiedza ze rak. Przeciez nie ma objawow, ja uprawiam sporty, doouero bylam na obozie tenisowym, teraz mial byc snowboard, do tego inensywny fitnes 4 razy w tyg. I co??? Dobrze ze mialam wypadek i chyba ten rak sie uaktywnil , bo inaczej kiepsko, usg i biopsje nic nie daja. I teraz sie boj***adac dla odmiany, bo juz nie wierze w to. Jeszcze mnie tu zostawiaja na dzien, bo wapno rosnie, ale dzis mi nie daja kroplowek i zobaczymy, moze jutro. Jak pociagnie na saszetkach to super, Nie daja mi juz morfiny wiec moge filmy na lapku ogladac, bo mi sie nie miesza w glowie. Ale dretwieje mi reka po tym wycieciu, wiec cwicze troche, bo meczy to bardzo. I najlepsze, dzis obejrzalam blizne, corka ffrankensteina:)ale co tam, na brodzie mi w 3 mies. Znikla, to i tam bedzie dobrze. Najgorzej ze spaniem, ale pewno i to przejdzie, tak jak stany lekowe. Daja mi juz euthyrox 1 i pol tabletki i zobaczymy. A ooeracje mialam w tarnowie, ale jestem z krakowa. Wysoki poziom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowita Powiem Ci, ze te biopsje to utrapienie. Wiedzac o tym ( jak to ja, jak zwykle) szukalam dlugo,grzebalam po necie, zeby jak najwiecej na ten temat info zebrac. No i mialam racje. Poszlam do najlepszego lekarza-patamorfologa w Warszawie a moze i w Polsce, bo to on w latach 70-tych zapoczatkowal wprowadzenie biopsji cienkoiglowej w badaniu guzkow tarczycy. Jego wyniki sa 100% wiarygodne i wlasnie dlatego pewnie, zanim jeszcze mialam wynik histopatologiczny juz mialam termin podania jodu w szpitalu zaplanowany. Z tego co sie orientuje rak brodawkowaty powinien byc najlatwiejszy do oceny. Bardzo trudno jest w biopsji jednoznacznie stwierdzic pecherzykowatego. Znam rowniez przypadki, ze biopsja wyszla na tak, a zadnego raka w histo nie bylo, wiec musisz spokojnie poczekac. Mialas jednak rozlegle to ciecie i pewnie dlatego taki ból. Normalnie nie podaja az morfiny tylko paracetamol. Moze te stany lekowe po morfinie sa. Wiem , ze problemy z wyproznianiem tez przy morfinie sie pojawiaja. Miejmy nadzieje, ze juz po wyjsciu ze szpitala nie beda C***otrzebne takie przeciwbolowe srodki. Powinno sie zagoic juz. Masz zalozone szwy do zdjecia? Pamietam, ze dziewczyny , ktore jezdzily do Gliwic na jod, przywozily chyba szkielka z pobranym materialem, zeby jeszcze raz tam zbadac, ale moze cos pokrecilam, bo to jeszcze dluzej trwalo. Moj material do oceny histo od razu przeslany byl do szpitala, gdzie potem mialam jod podany, no ale to wlasnie lekarz operujacy tak zdecydowal. Zycze Ci, zebys poprawila wynik wapna i bez bólu juz wrocila do domku. Pewnie jakas mala rehabilitacja tej reki by sie przydala i bedzie wszystko dobrze, zobaczysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak dr ku.... i dr sta.... to najlepsi specjaliści jacy mogli nam się trafić. Ja we wtorek miałam wynik biopsji a w piątek już byłam po operacji i nie miałam jeszcze wyniku histopatologicznego a termin jodu już był ustalony. Oni bardzo sobie ufają i sobie nawzajem wierzą. JA bardzo się cieszę że trafiłam właśnie w ich ręce bo człowiek jest na początku bardzo w tym wszystkim zdezorientowany. Dzięki takim lekarzom jest łatwiej przejść przez to wszystko. jowita jestem pewna że szybko się zagoisz i będziesz niedługo szaleć z synkiem na snowboardzie :D Pilnuj poziomu wapna i dowiedz się w jakiej dawce dostajesz euthyrox. Kurczak dobrze pisała ze Gliwice zawsze chcą szkiełka na pierwszą wizytę jeśli operacja była robiona gdzie indziej niż u nich. Co do jodu to nie panikuj, najważniejsze że miałas już operacje a jod można poddawać nawet do roku i będzie dobrze. Zresztą monka nawet jest chyba jeszcze dłużej niż rok po operacji i dopiero teraz będzie miała go podawany. monka jak się trzymasz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jowita zapomniałam napisać ale pamiętaj by w szpitalu wypisali Ci receptę na euthyroks bo zanim dostaniesz się do endo to troszkę się zejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowita03 życzę zdrowia, blizna się zagoi, nią się nie przejmuj. Ja także miałam wynik biopsji przed operacją dobry, dopiero po operacji okazało się, że jest rak brodawkowaty. Sportów nie uprawiam, ale ogólnie wyglądam i czuję się jak okaz zdrowia, tak też było przed zabiegiem, tyle ,że mój guzek zaczął rosnąć i zaczął być bardzo widoczny na zewnątrz. Do Gliwic zarejestrują cię dopiero jak będziesz miała wynik histo. To prawda ,że trzeba pobrać płytki z materiałem, który był dany do badania , pani w rejestracji wszystko powie co trzeba przywieźć.. Ręka ci drętwieje pewnie z powodu niskiego wapnia, jak z wapniem się unormuje to przejdzie drętwienie.Ale o tych drżeniach koniecznie trzeba powiedzieć lekarzowi. Mnie po operacji zawsze o to pytali i kazali niezwłocznie zgłaszać jeśli wystąpi drętwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monka_monka
Eweliza narazie daje radę bez corci no i leże tu bez sensu. Dopiero jutro dostanę pierwszy zastrzyk. Dziewczyny mają rację. Ja po operacji po 2tyg odebrałam szkiełka i wyslalam poczta do gliwic. I stąd też czeka się conajmniej miesiąc na pierwsza wizytę bo oni muszą potwierdzić wynik u siebie. I tak jak eweliza napisała- ja już jestem 13miesięcy po operacji. Dziewczyny a co to jest ten kikut tarczycy? Odrost tarczycy czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowita ....będzie dobrze .......dziwi mnie że była tak rozległa operacja .....dlaczego! ...blizną się nie martw się.....u mnie prawie nie widać.....a miałam dwie operacje...... Nie zawsze ma się biopsję ja nie miałam ...... endokrynolog od razu dał skierowanie na operacje.... Kikuty są zawsze bo żaden chirurg dokładnie tarczycy nie wytnie... Ale tarczyca lubi tez odrastać .....niekiedy trzeba dostawać drugi jod żeby dokładnie ją wyniszczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka_monka kikut tarczycy, to jest pozostałość po wyciętym płacie tarczycy. U mnie prawy zostawiono , niestety, bo po wstępnej biopsji była mowa o łagodnej zmianie, a akurat po tej stronie były komórki. A kikuty zostawia się przy łagodnych zmianach, by one podjęły pracę w przyszłości i nie było potrzeby brania leków- hormonów w tabletkach. Przed jodowaniem i ogólnie przed konsultacją bierze się spore ilości hormonów, by one nie odrastały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monka to jestem pewna ze bedziesz miala super present na urodzinki (super wyniki) co do kikuta - to nie jest to odrost tarczycy a jej pozostalosci - jest to normalna rzecz i wiekszosc z nas to miala - hirurg poprostu czasami nie moze wyciac calutkiej tarczycy bo nie widzi juz resztek golym okiem i zostaja takie kikuty - ja tez je mialam ale maly jod odrazu sobie z nimi poradzil moja endo po operacji odrazu mnie ostrzegla ze pewnie bede je miala i ze mam nie panikowac bo to normalna rzecz kurczak no u mnie juz po sniezycy - ale nie namarzlam !!!! mielismy -27 s przy oceanie domy sa poniszczone :/ ale naszczescie nikomu nic sie nie stalo - u nas prawie co roku przechodzi jakas sniezyca ale takiej temperatury to nie pamietam zebysmy mieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia a u nas zimy ani widać ani słychać !!!! Ja po prostu chciałabym aby chociaż troszkę śniegu spadło choć na ferie bo jak nie to nie będzie okazji nawet sanek wyjąc w tym roku :-( u mnie dzisiaj padało i pogodę mamy typową dla jesieni a nie zimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jowita jak w domku już jesteś ??? wypuścili Cię już ? monka co u Ciebie?? coś się dzieje czy jeszcze leżysz bezczynnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
perla12 napisz coś o sobie, skąd jesteś, gdzie się leczysz, i witaj wśród swoich :-) wiecie co nie mogłam wysłać dzisiaj na forum jednej długiej wypowiedzi bo wyskakiwało mi że moja wypowiedź uznano za SPAM - miałyście tak kiedyś ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monka_monka
Sylwia dobrze że odezwałas bo zaczynałam się martwić czy nie zamarzlaś:) Eweliza wczoraj dostałam pierwszy zastrzyk, dziś będzie drugi czyli coś ruszyło. Wyobrazcie sobie że na całym piętrze jest tylko 6osób! Jest iście rodzinna atmosfera aż żal że od jutra nie będziemy mogły wychodzić z sal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka_monka zrozumiałe, że przykro jest tak samotnie spędzać czas , z daleka od bliskich, ale to po to, by później móc cieszyć się nimi do woli. Fajnie, że już wdrożone leczenie. Dasz radę, życzę powodzenia. eweliza jestem chyba starsza niż większość tu piszących osób. Ale mam nadzieję, że tylko fizycznie :) Mentalnie czuję się całkiem młodo ;) Nie odczuwałam żadnych dolegliwości , nie miałam nadczynności czy niedoczynności. Był niewielki widoczny na zewnątrz guzek, od bardzo dawna, ale ponieważ nie było dolegliwości tkwił i nikt nie zalecał go usuwać. Ostatnio powiększył się znacznie. Operację miałam u siebie w niewielkim szpitalu, w końcu wybrałam się do endokrynologa, która stwierdziła, że nie ma na co czekać. Wcześniej nie chodziłam do endokrynologa , a i do innych lekarzy sporadycznie. Cieszę się dobrym zdrowiem :) W biopsji przed operacją nic nie wyszło, dopiero po operacji okazało się ,że to guz brodawkowaty. Czekam na konsultację w Gliwicach. Na wiosnę dopiero dowiem się czy potrzebna będzie reoperacja (chyba tak) i jak daleko są te komórki. Póki co czuję się dobrze i jestem pozytywnie nastawiona. Dużo poczytałam , zaglądam na dwa fora i czerpię dużą dawkę optymizmu od Was wszystkich. Dobrze ,że jesteście . Trudno opowiadać komuś , kto nie zna tematu, widzi, że wyglądasz dobrze , nie masz jakiś widocznych objawów choroby i co narzekasz, panikujesz. Tylko Wy wiecie ile kłębi się myśli w głowie , gdy otrzymujesz diagnozę . Myślę, że także przechodzicie przez różne stany i nastroje. Rozumiecie , że człowiek staje się wyczulony na sygnały ze swojego ciała, każdy ból , czy inny niż zwykle sygnał wywołuje niepokój, itp. a jeszcze jak mieszka się w niewielkiej miejscowości, gdzie dostęp do specjalistów jest utrudniony Wasza "obecność" jest nieoceniona. Z Wami raźniej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ja 14.11 przeszłam operację usunięcia tarczycy i regionalnych węzłów chłonnych ( w biopsji przedopracyjnej wyszedł rak brodawkowaty), w wyniku histopatu: rak brodawkowaty pt1b wariant pęcherzykowy i brodawkowaty z mikroprzerzutem do 1 węzła chłonnego. Po operacji brałam Letrox 100, a od 30.12 dawka została zwiększona do 125. Fizycznie czuję się dobrze gorzej z psychiką. Mam 34 lata i 5 letnią córeczkę. Kieruję do Was prośbę o odpowiedź na kilka moich pytań. 26.02 jadę na wizytę konsultacyjną do Gliwic wiem że potem muszę odłożyć hormony i czeka mnie jod. Czy od tej wizyty długo się czeka na przyjęcie na oddział?. Drugie pytanie wiem że muszę być utrzymywana w lekkiej nadczynności tarczycy jak Wy dziewczyny to znosicie czy odczuwacie skutki uboczne takiego stanu i jeszcze co dzieje się z włosami po jodzie i związanej z nim huśtawce hormonalnej - czy nie wypadną?. Bardzo mnie to wszystko przeraża, boję się że mogą wyjść jakieś przerzuty odległe podczas scyntografi. Proszę o odpowiedz i serdecznie wszystkich pozdrawiam oraz życzę aby ten rok był lepszy od poprzedniego. A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@anulacz Czeka się od 4 do 5 tygodni, chyba, że nie będziesz odstawiać hormonu i podadzą Ci zastrzyk Thyrogen. Co do wypadania włosów, wypadają z niedoczynności, a nie w związku z kuracją jodem radioaktywnym. Osobiście gorzej zniosłam nadczynność, w którą wpadłam jakieś 5 tyg. po jodzie przy za dużej dawce Euthyroxu: bóle i osłabienie mięśni, bóle stawów i kości, wieczne zmęczenie, apatia itp. Co do scyntygrafii nie ma co zamartwiać się na zapas, będzie co ma być, staraj się myśleć pozytywnie. Będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulacz to jestesmy w bardzo podobnym wieku i tez mam 5 letnia coreczke i 9 letnia. W nadczynnosci ogolnie czuje sie bardzo dobrze, tylko kurna te wlosy. Caly czas mi wypadaja juz nie wiem co mam robic. Dziewczyny moze polecacie jakies preparaty na wzmocnienie wlosow. Zadne suplementy w tabletkach nie pomagaja. Moze jakas inna rada. Wiecej mi wypada tych wlosow niz wyrasta. Anulacz ale spokojnie do zera to nie wypadna jak po chemioterapi czy cos. Ale te moje wlosy strasznie sa oslabone. Na szczescie juz wyzdrowilam z tego okropnego przeziebienia bo za tydzien mam wizyte u otolaryngologa z tym moim nosem. Mam postanowienie noworoczne, rozwiazac wszystkie moje problemy zdrowotne. Troche to smiesznie brzmi no ale coz, czasem tak bywa. Od dwoch lat nic nie robie tylko latam od jednego lekarza do drugiego i juz mam tego dosc. No ale jak trzeba to trzeba. ZDROWIE jest najwazniejsze. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monka_monka
Perla dziś mam 26urodziny i powiem szczerze że chyba jeszcze nigdy tak smutno ich nie obchodziłam... Anulacź ja na konsultacji byłam 26.11. I przyjęcie na oddział wyznaczyli mi na 3.01.(normalnie umawiali już na luty ale wzięli pod uwagę to że ja już w kwietniu zeszłego roku miałam mieć jod) także raczej do każdego podchodzą indywidualnie. (narazie mają zastrzyki i nie trzeba odstawiac hormonu ale nie wiadomo jak długo jeszcze będą :( ) W nadczynnosci jestem od roku i czuje się świetnie nie wiem jak będzie po jodzie. Właśnie-miałyśćie jakieś skutki uboczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Monka_monka U mnie chwilowa utrata smaku, potem wszystko było mniej lub bardziej kwaśne. U każdego przebiega inaczej, tak samo jak tolerancja kapsułki z jodem. Najgorzej znosiłam konieczność korzystania z toalety, smród płynu do kontaminacji będzie z Tobą jeszcze przez jakiś czas, wbrew pozorom 2,5 dnia mija szybciutko. Jest tv, radio, towarzyszka niedoli, a rytm dnia wyznaczają posiłki. Zatrzymaj butelki po wodzie, po zagrzaniu ciepłej w czajniku dzięki nim można dokonać niezbędnej toalety ;-) Trzymam kciuki za efekty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka_monka najlepsze życzenia urodzinowe. Szybkiego i skutecznego powrotu do zdrowia a teraz do domku , do bliskich. Fakt, obchodzenie urodzin w takich okolicznościach nie jest przyjemne, ale zawsze trzeba szukać tych dobrych stron - niewątpliwie jest to fakt, że ten jod przybliży Cię do wyzdrowienia. Samych pozytywnych myśli życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monka 100 lat 100 lat wiem o czym piszesz bo ja w 2012 też swoje urodziny obchodziłam na oddziale izotopów hihi, prezentem u mnie był wynik scyntygrafii i u Ciebie tez tak będzie :D perla myślę, że jednak na pewno zechcą zrobić Ci drugą operację ale jak czekasz na konsultacje w Gliwicach więc będziesz w dobrych rękach. ,Cieszę że do nas piszesz bo wiem jak to pomaga. Sama gdybym nie zaczęła tutaj pisać to pewnie bym oszalała ze strachu zwłaszcza na początku choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza Ja juz kilka razy mialam taka sytuacje, ze nie moglam wyslac tekstu, bo wyrzucalo mi go jako spam. Czy Twoj tekst chcialas wstawic skopiowany? Bo ja wlasnie chcialam Wam wstawic taki tekst z Gliwic o zaleceniach przy operacjach odnosnie usuwania poszczegolnych wezlow chlonnych, no i d..... SPAM. Monka Wszystkiego najlepszego w urodzinki. No przykro, ze tak sie zlozylo, ale daj popalic temu skorupiakowi i wracaj do domku a nastepne urodzinki napewno beda wspaniale :D Bulka Ja przez to, ze juz kilka razy odstawialm hormon i dwa razy mialam jod moge z cala pewnoscia stwierdzic, ze przyczyna wypadania u mnie wlosow jest nadczynnosc a nie niedoczynnosc i jod. Z tego tez powodu troche spanikowalam, ze juz do konca zycia tak bedzie. Zaobserwowalam cos ciekawego: kiedy w tamtym roku bralam Vitapil, wlosy wypadaly tragicznie ale pojawilo sie mnostwo baby hair na skroniach szczegolnie. Teraz, nie biore zadnych suplementow ale za to kupilam sobie w aptece szampon Pharmaceris (dr Eris) skoncenrowany szampon wzmacniający z keratyną. Stosuje go od trzech miesiecy. Poza tym odzywka na same wlosy bez wmasowywania w skore ( i olejek macadamia na same konce). Jak reka odjąl, przestaly calkowicie mi wypadac. Mysle, ze to zasluga tego szamponu :D Perla Tutaj, nie tylko sa mlode osoby :D zapewniam Cie. Ale duchem pewnie tak, jak najbardziej:D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka ode mnie też wszystkiego najlepszego. Dla mnie również koszmarem był zapach płynu do kontaminacji, jego odór prześladował mnie dzień i w nocy. Cały czas czułam to cholerstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie. Bardzo dziękuję za odpowiedzi, zawsze to lepiej się człowiek czuje kiedy wie że nie jest sam. O te moje włosy to się trochę martwię, zawsze były raczej marne a teraz już wypadają dużo bardziej niż wcześniej - może to po narkozie?. Po powrocie do domu z jodowania izolacja od dziecka ile trwa? - czuję że nie będzie to łatwe. Pozdrawiam A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka Wszystkiego najlepszego a przede wszystkim dużo zdrowia i cierpliwości do Naszej choroby i służby zdrowia oraz oczywiście 100 lat ;) Kurczak Ja już nie wiem co mam brać na te moje włosy :( dobrze ze miałam ich sporo bo już bym była łysa tak jak moja przyjaciółka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka wszystkiego najlepszego!!! zdówka !! :) Anulacz po dużym jodzie 3 albo 4 tyg, lekarze C***owiedzą. wcześniej jakbyś chciała widzieć się z dziećmi to u mnie w szpitalu była możliwość zbadania swojej radioaktywności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×