Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

kurczak no niestety tak to jest z tymi lekarzami w pl - wiesz co ja bym czegos takiego nie wytrzymala nerwowo !! czasami mi sie wydaje ze tutaj lekarze sa jacys niemili ale w porownaniu do tych w polsce to sa super - endo trafila mi sie chyba najlepsza na swiecie :) rozumie mnie bardzo dobrze - kiedy cos mnie trapi pisze do niej e-mail i odrazu mi odpisuje - dodam ze ona jest tez psychologiem moze dlatego wie jak postepowac z takimi pacjentami jak ja - ale dodam ze czasami potrafi mnie opierdzielic hahaha ale to naprawde pomaga bo wtedy biore sie w garsc :) mam nadzieje ze w pl kiedys tez beda tacy lekarze :) jak moja siostra miala wypadek to traktowali ja jak smiecia - a powod byl tylko taki ze jechala motorem a lekarze nie toleruja wariatow na motorach ! tylko ze wina nie byla mojej siostry ani jej meza a faceta ktory jechal samochodem i potem uciekl ! ale lekarzy to juz nie obchodzilo - powiedzieli ze motorem nie powinno sie jezdzic i tyle ! a ja za 2 godzinki ide do lekarza oby cos bylo widac :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mml Ja teraz bede robila FT3, zeby sprawdzic czy pomimo prawidlowej normy TSH, nie mam nadczynnosci. Sama endo dala mi skierowanie na to badania jak jej powiedzialam, ze wlosy mi bardzo zaczely wychodzic a w niedoczynnosci nie wychodzily. Tlumaczyla mi sama, ze dopiero to badanie wykrywa faktyczny stan przemiany materii w organizmie. Naprawde jej nie sugerowalam tego. Nawet bylam zaskoczona, ze ona , ktora miala do tej pory w d... pacjentow, zainteresowala sie tym wogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia mega gratulacje!!!!!!! cudowna wiadomość, bardzo się cieszę :)))) Kasiula współczuję takich przeżyć, matko jeszcze podaliby ci ten duży jod?!!! powodzenia w starankach, bo już chyba możesz?? dużo ciężarówek na forum :) ja z tej racji będę miała przesuniętą kontrolę o rok, bo ciąża, a potem karmienie, chciałabym z 10m-cy. teraz mam TSH 0,4 i tak mam trzymać, dawkę tylko na samym początku miałam podwyższaną. Kurczak czyli działa ta przychodnia dalej? no to dobrze, nawet na kontrolę do szpitala przyjmują, ale ja będę chciała zmienić na CO. Mml faktycznie strata czasu, nic się nie dowiedziałaś :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Ja jestem daleka od generalizowania sluzby zdrowia takim stwierdzeniem: ze w polsce sa sami zli lekarze . Jest zly system NFZ, ktory prowadzi w pewnych sytuacjach do kompletnej patologi, natomiast lekarze z olewajacym stylem pracy zdarzaja sie na calym swiecie. W Polsce jest mnostwo znakomitych lekarzy, ktorzy niestety pewnie po malu uciekaja za granice kraju, albo jak maja okazje z NFZ. Na personel z kilku odzialow szpitala WIM, w ktorych byli niedawno moi rodzice na operacjach , no i ja mialam to szczescie ostatnio, nie powim jednego zlego slowa. O Gliwicach tez zawsze czytalam najlepsze opinie. Natomiast tak jak pisze mml, ktora sama pracuje w przychodni, ze trafila na " czarna owce" niestety. A o takich patologiach warto pisac. Pewnie na wolowskiej nie zmieniloby sie nic, gdyby nie takie opinie pacjentow. Pokoju ze slynnym "sloikiem" juz nie ma dzieki temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutka A ja mam TSH 0,315, ale mam lekko zwiekszyc dawke raz w tygodniu na 175, z tego wzglezdu, ze mialam dwa razy jod podawany i mialam te trzy ogniska ostatnio, musze zejsc podobno na 0,1 jak najszbciej, wlasnie po to, zeby nie odrastala tarczyca. Przychodnia dziala. Ja mam za tydzien w nowe miejsce termin znowu do endo :) . Podejme decyzje wtedy , gdzie zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutka bardzo bym chciała zajść ale w lipcu mam kolejną diagnostykę. Mam wciąż nadzieje na dzidziusia i może się uda po badaniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia 25 ja też jestem panikarą i osobą bardzo przezorną jeśli chodzi o kwestie zdrowia ;-) dlatego też zapisałam się już do dwóch niezależnych endokrynologów (jeden z nich leczy moją mamę i ma bardzo dobre opinie, ale drugi też ma ok opinie) żeby zobaczyc co powiedzą.. Nie dziwię się że częściej odwiedzasz endo - też bym tak robiła dla pewności i spokoju własnego. Rozmawiałam też z moją kuzynką - o której pisałam wcześniej - okazało się że ona też miała duuużego guzka, biopsja była na szczęście ok, ale lekarz jej zalecił profilaktyczne usunięcie - bo np. po ciąży, przy menopauzie i przy jakiś hormonalnych historiach moglby się uzłośliwić (ale nie musi). Ale teraz już musi brac do konca zycia hormony :/ Co nie przeszkodzilo jej urodzic dwojke dzieci, jak pisałam - na szczescie bez komplikacji :-) ale teraz znowu jakies guzki sie pokazaly na usg u niej i narazie endokrynolog obserwuje ale pisala mi ze mozliwe ze znowu jej wytna kawalek tarczycy :( Jestesmy dziecmi Czarnobyla, nie ma się co oszukiwac :-) Ja mialam dwa latka jak byl wybuch , ale tez napewno cos "skorzystałam" Odebrałam dzis moje wyniki FT3 i FT4 i są ok, więc tarczyca działa chyba prawidłowo, mam nadzieje ze mi jej te guzki nie popsują :/ To fantastycznie że u Ciebie udalo sie to cholerstwo opanowac i ze wszystko jest ok ! I jeszcze ciąża :-)))))) wspaniale pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczak Czy doktor K. kazała Ci zrobić FT3??? Mnie olała gdy powiedziałam jej o włosach :( sama już nie wiem co o tym myśleć może ja tez zrobie ? Jak myślisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula jak nawet teraz zajdziesz w ciaze to nic takiego sie nie stanie - badanie diagnostyczne poprostu przeloza I tyle - jest mnustwo kobitek ktore wlasnie w czasie ciazy dowiadywaly sie o raku tarczycy - leczenie poprostu przekladali i tyle :) ten rak moze poczekac wiec nic takiego sie nie stanie - pogadaj moze o tym z lekarzem :) moze przesune diagnostyke :) panna Monika wiesz co lagodne guzy maja tendencje do nawrotow -Twoja kuzynka jest akurat w tej pechowej grupce ktorej wrocily - moja mama ma tez guzy ale wiekszosc jej zniknela a ja kobitki wlasnie wrocilam od lekarza :) to juz 6 tydzien !!!!!!! widzialam swoja kochana fasolke dzisiaj :) wszystko jest ok :) juz powoli dociera do mnie to ze zostane mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia jeszcze raz gratuluję :) Kasiula to pierwsza diagnostyka po jodzie? moim zdaniem lepiej ją przejść a dopiero wtedy się starać. zapytaj też dr ile czasu trzeba odczekać po takiej diagnostyce, bo też jest podawany jod promieniotwórczy. Kurczak podobno przez pierwszy rok po dużym jodzie trzeba mieć jak najniższe tsh, pon 0,1, ja teraz byłam u dr S i ona powiedziała, że mogę mieć to 0,4. Eweliza a Ty cały czas masz ~~ 0,1 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula No wlasnie czytalam wczesniej jak napisalas o tych wlosach i bylam w szoku , jaka byla dla mnie mila. Naprawde bylam zaskoczona, bo spytala jak sie czuje to powiedzialam lakonicznie, ze oprocz tego, ze wlosy mi wychodza bardzo to dobrze, a ona sama wrocila do tego tematu i zaczela mi tlumaczyc o tym Ft3 i zebym uzupelniala diete w potrzebne skladniki. Poprosilam, zeby w takim razie dala mi skierowanie na takie badanie i oprocz tego na wapno, bo dawno nie robilam. Ona nie daje tych skierowan chyba bo nie umie wypelniac tych rubryk. Musiala wyjsc z gabinetu , zeby przyniesc druk skierowania i dla mi go :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutka Ja duży jod miałam podany na przełomie listopada i grudnia 2012 wiec diagnostykę miałam w lipcu. Jak byłam w zeszłym tyg u Pani K to zabroniła mi zachodzić bo miałam niby mieć ten duży jod podany no ale teraz to już sama nie wiem... Nie pytałam jej teraz bo nie miałam cierpliwości do niej :( Kurczak Ja już nie wiem co ta nasza Pani doktor umie :( Podnieść ciśnienie na pewno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczak a jakie jest dobre ft3? ma być w normach? ja mam 2,17 przy normie od 2 do 4,9. Kasiula a jaki masz poziom tyreoglobuliny? teraz dr S zajrzała do mojego wypisu i mówiła, ze przy takim poziomie tg nie ma problemu z przesunięciem diagnostyki. sama musisz podjąć decyzję, i ewentualnie na najbliższej wizycie zapytać lekarza, ale chyba nie ma p/wskazań :) jak jest wszystko dobrze, wszystkie wyniki badań ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutka Tak ma byc w normie :D Najwazniejsze zeby sie dobrze czuc. Bada sie wtedy jak czlowiek szuka przyczyny jakichs dolegliwosc***Przy chorobie hashimoto ( miedzy innymi) , sprawdza sie dodatkowo ten stosunek Ft4 do Ft3. Zaburzenie tego stosunku swiadczy o jakichs innych chorobach. Lekarz mi mowila, ze w Ft4 - widac jakby dawke hormonu jaka bierzemy bna biezaco, a w Ft3 - pod wplywem tego hormonu Ft4 przetwarzane jest na Ft3. Ja tak prostym jezykiem pisze, ale mysle, ze slyszalyscie o tym dziewczynki. Ft4 do Ft3 powinno byc jak 3:1. W 90% tak wlasnie jest, ale sie zdarza ze stosunek ten jest zaburzony kompletnie i wtedy mozna cos dalej diagnozowac. Ale to tylko w przypadku jak pacjent sie upiera, ze pomimo normy TSH zle sie czuje, cos jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autka moja endo ciągle mnie upomina bym na razie trzymała tsh poniżej 0,1. rożnie z tym jest ale zazwyczaj staram się by było poniżej. Wspominała coś o 5 latach, że to bezpieczniej dla nas !!!! - mniejsze prawdopodobieństwo wznowy i w ogóle. Mimo iż mam super marker to powiedziała że mam mieć tsh poniżej 0,1 do odwołania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mml jestem przerażona tym co napisałaś..........mam jechać do Gliwic 9 stycznia 2014r ......i się zastanawiam czy jechać !!! ja jestem pod opieką dr. Z.P. a ty u kogo bylaś.....!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczaku już lepiej ....nie życzę nikomu znaleźć się na ortopedii te operacje to makabra a do tego wszystkiego brakuje nawet cienkich igieł i lekarstw.... 17 idę na zdjęcie szwów. pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iren - kochana, nie panikuj :) Pan Z.P. jest bardzo miły i uprzejmy, może miał zły dzień? Może trafisz na jego lepszy dzień niż ja i tego Ci życzę. Nie zrozumcie mnie źle ja nie mogę napisać że on był nieuprzejmy wręcz przeciwnie uśmiechnięty i miły tylko że oczekiwałam czegoś więcej, nie musiał się uśmiechać a tylko odpowiedzieć mi na pytanie które dręczy mnie od 6 mieś. Po prostu wystarczyło spojrzec na moja historie choroby, zauwazyc ze nie powinnam mieć tarczycy (bo była zlikwidowana) i wysłuchać co mówie o objawach jakie mam. Zajęło by to ok 7 min. Czy to tak wiele? Nie zapytał o nic, kompletnie!!! Nie padło nawet zdawkowe " jak się pani czuje- wszystko ok?" Mam nadzieje że to ja miałam po prostu pecha, choć tak teraz sobie myślę że skoro od 9,15 do 10.30 przyjął 16 osób to średnia dla pacjenta wynosi 4,5 min - bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutka W lipcu na ostatniej diagnostyce miałam tyreoglobulinę <0,1 zakres był 1,4-78 tak więc chyba za mała była ale mam napisane ze wynik poniżej dolnej granicy wykrywalności i . Tsh miałam teraz 0,023 powiedziała ze mam za duże i mam teraz brać 100 *5 dni i 125 * dwa dni. A FT3 I FT4 w ogóle nie mam zrobionych i nie wiem czy nie zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula Pamietaj, ze normy badan podane sa dla pacjentow, ktorzy maja normalnie tarczyce. My mamy inne normy TSH i tyreoglobuliny. Masz to napewno na karcie wypisowej ze szpitala. Dla nas norma Tyreoglobuliny to jak najblizsza zeru. To jest marker nowotworowy, wiec jak jest tego wiecej to dla nas nie jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula no to super wynik TG :) I jak podejmujesz wyzwanie, będziesz sie starać o dziecko ? :D masz pół roku na to, skoro w lipcu diagnostyka, jak się uda to przesuną Ci :) nie żebym namawiała, ale ciagle odkładać, po tej diagnostyce też trzeba ileś tam odczekać, więc to wszystko się przesuwa. Kurczak dzięki za wytłumaczenie, ja nie znałam tych zależności. zresztą przed operacją miałam super wyniki, nigdy żadnych problemów z tarczycą, TSH miałam 1,0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Dawno nie zaglądałam na forum, więc weszłam, żeby zobaczyć co u was słychać, a tu taka niespodzianka :) Gratuluje!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka_monka
Alutka na kiedy masz dokładnie termin? :) Kasiula ja ide za Alutką - nie ma co odkładać, będzie co ma być, a pewnie jak wszystko będzie gotowe - Wy będziecie mieć wszystko poukładane to dziecka nie będzie... Więc Idź na całość! :) Widzisz - ja o raku dowiedziałam się w listopadzie 2012, operację miałam w grudniu 2012,a w ciążę zaszłam w lutym 2013. W marcu byłam Gliwicach - wyznaczyli mi wtedy leczenie jodem na kwiecień 2013, ale jak kilka dni później okazało się że jestem w ciąży wszystko się przesunęło.. I nadal żyję - 8tygodniowa Zuzia zdrowa, a u mnie podobno nic się nie zmieniło od marca. No ale niestety już w styczniu będę musiała ją zostawić na 3tygodnie i to jest najgorsze, ale cieszę się że JEST, bo wcześniej 2lata staraliśmy się i nic... Margot już lecę pisać maila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga dzieki kochana :) a co tam u Ciebie ? kasiula zgadzam sie z dziewczynami :) do dziela hihi :) po jodzie trzeba odczekac rok taki jest bezpieczny termin dla dzidzi - kiedys rozmawialam z lekarzem i mowila mi ze niektore kobiety zachodza pol roku po podaniu jodu i wszystko jest ok ale lekarze zawsze radza jednak odczekac troche dluzej tak jak pisze monka - czasami starania sa dluzsze - nie mozna nic obliczas nic planowac tylko dzialac to jest najlepsze rozwiazanie bo jak wszystko tak sie zaplanuje to wtedy nic nie wychodzi :) ja chcialam zajsc w ciaze w kwietniu a zobacz jaki mamy teraz miesiac haha troszke nam to zajelo ale powiem Ci ze wogole o tym nie myslalam monka wiem co czujesz - napewno nie bedzie latwo zostawic Corcie na tak dlugo - ale tak jak piszesz najwazniejsze ze jest :) a te 3 tyg mina bardzooo szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka na połowę marca :) Jak Zuzia, grzeczna? kiedy idziesz na jod? współczuję takiej długiej separacji, ale dasz radę, jak mus to mus. ciekawe ile po tym jodzie diagnostycznym nie należy zbliżać się do dzieci? wie ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KMACIUŚP
Witam ponownie i mam pytanie. Otóż maja koleżanka odebrała dziś wynik z histo w którym jest napisane:CARCINOMA FOLLICULARIS. Problem w tym, że ma tego raka pod okiem, a nie na tarczycy. Wiem też, że jest to rak pęcherzykowy, a więc najłagodniejszy. Pytanie: jakie może być zastosowane leczenie? Dziewczyna jest spanikowana, nie chce iść do poradni onkologicznej, a ja nie potrafię jej do tego przekonać. Może dacie mi jakieś wskazówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KMACIUŚP
Czy w opisanym wyżej przypadku również miałby zastosowanie Jod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kmaciuśp Napewno leczenie jodem jest stosowane w przypadku raka tarczycy i przerzutów tego wlasnie raka. Moge C***olecic inne forum, na ktorym odpowiadaja i pomagaja lekarze. Sprobuj tam zadac to pytanie. Tam napewno Twoja kolezanka dostanie i wiecej informacji, porad i wielkie wsparcie: nie moge przeslac linku, bo : "tresc zostala uznana za spam", ale poszukaj forum onkologicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×