Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość przygnebiona
Sylwia 25 Podziwiam Ciebie i inne kobietki ze radzicie sobie z tym:-) ja zdecydowalam sie na to bo tez mysle o macierzynstwie i boje sie najbardziej zeby dziecku nic nie bylo, bo przeczytalam ze przez to mozna poronic albo tez uszkodzic plod. Albo wogole nie byc w ciazy. Chce to miec za soba jak najszybciej ale jeszcze szczepienia musze zrobic. Juz nie dlugo i bedziesz miala wymarzone malenstwo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przygnebiona nie czytaj nic na internecine !!1 to najwiekszy blad jaki mozesz popelnic w takiej sytuacji !!! nawet nie wiesz ile razy mnie moja lekarz ochrzanila za czytanie informacji na necie hehe - ale juz jakies 2 lata tego nie robie - wczesniej czytalam wszystko !!! I co powiem sie okazywalo 99 % z tego wszystkiego to powymyslane rzeczy przez ludzi - moja lekarz mi tlumaczyla ze przeciez lekarze na netach nie siedza I nie pizza takich informacji sa to zwykli ludzie ktorzy wszytko wymyslala i dodaja cos od siebie :/ potem inna osoba to kopiuje i wstawia do siebie na strone i tez przy okazji cos doda co do macierzynstwa -ja ciaze mialam zaplanowana wiec sporo o tym gadalam z moja lekarz i odrazu mi zagwarantowala ze nie ma zadnego zagrozenia dla dziecka ! plod sie nie uszkadza a poronic mozna tylko wtedy jak nie chodzi sie na kontrole hormonow - ale ktora kobieta olewala by sobie sprawdzenie tego - ja bylam 6 tyg w ciazy i nic o tym nie wiedzialam (robilam test ciazowy ale wyszedl negatywny) no i nic sie nie stalo :) no i co 4 tyg chodzilam sobie na pobranie krwi zeby sprawdzic czy nie trzeba zmienic dawki hormonow - jak minelo mi 20 tyg ciazy endo powiedziala ze moge sprawdzac hormony co 10 tyg - znam mnustwo ludzi ktorzy po tym raku mieli dzieci (znajomi - nawet w rodzinie mam 2 osoby) i nigdy nie slyszalam ze ktos poronil albo ze plod zostal uszkodzony to sa brednie jakies wyssane z palca - oczywiscie trzeba byc odpowiedzialnym i badac hormony - ale teraz zajscie w ciaze i jej utrzymanie po tym raku nie jest rzadnym problemem :) tak jak pisalam lekarz mi jeszcze przed zajsciem w ciaze zapewnila ze nie ma najmniejszego niebezpieczenstwa - wiec spokojnie - i pamietaj trzymaj sie zdala od czytania informacji na necie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnebiona
Sylwia 25 Tak, masz racje zeby tego nie czytac bo przez to czlowiek sie jeszcze bardziej nakreca:-) ale wiesz sama po sobie ze to silniejsze od nas. Jak sie jest pierwszy raz w takiej sytuacji to czlowiek czyta co sie da zeby zobaczyc jak bedzie. Mnie nie przerazaly te kobiety co pisaly ze przytyly po 10czy 20kg, bo wiadomo ze jak sie je zdrowo i pilnuje tylko to po samych tabletkach sie nie tyje. Wiadomo ze trocge czasu pewnie minie az trafie na odpowiednia dla mnie dawke.Najbardziej mi chodzilo o ciaze ale Ty mi to wspaniale wytlumaczylas:-) jeszcze raz Ci bardzo dziekuje, jestes dobrym Duszkiem forum:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnebiona To normalne ze czlowiek sie chce dowiedziec jak najwiecej w roznych sytuacjach zyciowych , ktore go osobiscie dotycza. To forum tez znajduje sie w internecie chcialam zauwazyc :D . Ja staram sie trzymac jednej zasady juz teraz. Sa opracowania lekarzy rowniez na necie. Mam nawet w ulubionych zalecenia co do leczenia raka tarczycy opracowane przez miedzy innymi moja dr. Ja gdyby nie internet nie bylabym w krotkim czasie znalezc lekarzy godnych zaufania dla siebie. I to tak naprawde jest bardzo wazne dla naszej psychiki. Miec lekarza tak jak Sylwia, ktoremu sie zaufa na tyle, ze kazda informacje mozna skonsultowac i wyjasnic. A to forum jest bezcenne o tyle, ze tutaj sa dowody na to, ze mozna chorobe pokonac i korzystac z porad osob, ktore maja rozne osobiste doswiadczenia. Internet jest kopalnia wiedzy, bo nawet ksiazki mozna czytac. Sorki, ale nie zgodze sie ze sa tutaj same brednie :D . Fakt, ze sporo osob czasem celowo pisze glupoty na zasadzie jedna baba drugiej babie, ale tego nie ma sensu faktycznie czytac. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dodam zze tak nic nie czytac na necie to tez jest glupota. Internet to jest kompendium wiedzy na kazdy temat i nalezy czytac ale rozwaznie, czyli takie stony medyczne opracowanie przez lekarzy a one maja atest ministerswa zdrowia czy cos w tym stylu. Najgorsza glupota jest diagnozowaanie sie przez DR GOOGLE, bo wtedy to juz jest deprecha i cala reszta za tym idzie. jak slusznie kurczak zauwazyla to forum przeciez tez jest na necie, tylko my wymieniamy sie wlasnymi doswiadczeniami i wspieramy sie na wzajem i fajnie ze jest takie forum. przygnebona ty nie pierwsza i nie ostania z guzami. tutaj na forum juz tyle kobiek porodzilo zdrowe dzieci i wszysro j es w porzadku i tobie sie uda. najlepszy przyklad to sylwia nasza iskireka juz dzidzius w drodze i to po raku. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przygnebiona ciesze sie ze moglam pomuc :) mowisz ze ciezko jest nie czytac rzeczy na necie - ale pomysl sobie ze tam wcale nie wyczytasz jak to bedzie - tylko naczytasz sie bzdur a potem bedziesz sie martwic :/ co do tycia - gadalam o tym z lekarzem mowila ze jak hormony sa dobrane to czlowiek nie tyje - ale jest mnustwo kobiet ktore zwalaja wszystko na brak tarczycy i mowia ze przytyly a tak naprawde opychaja sie jedzeniem - poprostu maja na co zwalic to wszystko ja po operacji schdlam 5 kg - tak jak powiedziala mi lekarz jestem juz prawie 4 lata po leczeniu i powiem Ci ze waga stoji w miejscu (oczywiscie nie teraz jak jestem w ciazy hehe) kurczak zauwaz ze napisalam w 99% brednie wiec to nie 100% :) ja jak zaczelam to wszystko czytac jak zachorowalam to zalamalam sie i to bardzooooo - potem wiekszosc rzeczy okazalo sie nieprawda :) pozatym kazdy lekarz powie pacjentowi zeby nie czytal informacji na necie - ale oczywiscie kazdy ma swoja opinie - i tak jak mowicie ja mialam takie szczescie ze trafilam na super lekarz do ktorej moge napisac w kazdej chwili - a jak czlowek nie ma takiego lekarza to szuka odpowiedzi wszedzie - dokladnie was rozumiem bo sama tak robilam - ale jak tylko mowilam lekarzowi ze cos tam wyczytalam i czy to prawda - ochrzaniala mnie hehe i wyjasniala ze to bzdura i dawala mi zupelnie inne informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o to ze forum tez jest w necie - to powiem Wam ze tez nie raz nie zgadzam sie z rozmymi wypowiedziami - no i potem pytam o to lekarza to tez nie raz mowi mi ze to nie prawda - ale jestesmy tylko ludzmi kazdy ma prawo sie pomylic - chodzi mi o to ze potem mozna niepotrzebnie sie denerwowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnebiona
Sylwia 25 Najwazniejsze to miec lekarza ktoremu sie ufa i on wszystko wytlumaczy. Moglabys mi powiedziec do jakiego lekarza Ty chodzisz? Bo ja w sumie nie mam takiego zaufanego, dopiero szukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Zgadzam sie z Toba co do tego czytania glupot, ze mozna wpasc potem w panike i tego nie warto robic. Kazdy przypadek jest tak naprawde troszke inny. Bo tezyczka moze sie zdarzyc ale nie musi, bo .... itp itd. Ty masz to szczescie, ze masz ulatwiony kontakt z lekarzem swoim i byc moze tez maja wiecej zrozumienia i czasu, zeby z Toba omawiac wszystko. U nas jak sama pewnie sie zorientowalas na lekarzy sie dlugo czeka, mozna trafic na kompletnego ignoranta ze strony lekarza jak wielokrotnie tu pisalysmy, wiec net pomaga sie zorientowac w temacie czasem duzo lepeij niz lekarz ma czas Ci wszystko wyjasnic. Nie warto sobie stawiac diagnozy samemu przez net, ale napewno jak czlowiek wie jakie objawy np. daje tezyczka to latwiej potem zglosic je lekarzowi i nie panikowac co sie dzieje. Ja sie nie spotkalam z tym zeby lekarz powiedzial mi co sie moze stac i na co mam zwrocic uwage. I tu lezy ten problem.:D Mnie lekarz nie uprzedzil nawet o diecie przed jodem, bo sa inne standardy niz w USA. Przed drugim jodem skorzystalam z Twoich porad i juz niedlugo sie dowiem czy pomoglo. No mam nadzieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej widzę że na forum zawrzało hihi Sylwia też chcę zdjęcie :D a ja mam pytanko, może ktoś wie. Chodzi o to że chciałabym pic rano wode z cytryna. Moja dr kazała mi odczekać godzine po hormonie, czy dopiero po godzinie mogę wypić taką wodę, czy dłużej, czy krócej ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula487
witam wszystkich. wczoraj dowiedziałam się że mam raka brodawkowatego ... teraz szukam kontaktów gdzie się udać . lekarz polecił i Gliwice. czy możne mi ktoś polecić osobę która zajmuje się takim przypadkiem . z góry dziękuje za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula487 Witaj w gronie osób w podobnej sytuacji. Skoro tutaj trafiłaś, to pewnie już wiesz , że to się dobrze leczy , niezależnie od wieku i stopnia zaawansowania, także uszy do góry :) Gliwice to to dobry ośrodek zajmujący się od dawna takimi przypadkami. Nie podam Ci konkretnego nazwiska. Ja miałam tam tylko jodowanie. Nie napisałaś czy szukasz chirurga czy już jesteś po wycięciu tarczycy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula487
szukam chirurga bo jak napisałam dopiero wiem o tym raku od wczoraj , a teraz kombinuje z szybka wizyta bo za 2 tyg miałam planowany wylot za granice ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka_monka
Przygnębiona Sylwia mieszka w USA więc jej opieka medyczna jest nieporównywalnie lepsza od naszej w PL :) A co do szczepień - chcesz się szczepić przeciw żółtaczce pewnie, tak? Jeśli tak to powiem Ci, że już się szczepiłaś ,a ja głupia nie wiedziałam o tym, ze po 86 wprowadzono obowiązek szczepień - w przychodni tego nie sprawdzili i drugi raz szczepiłam się przeciw żółtaczce :/ Paula a skąd jesteś? Jeśli chodzi o operację to mogą być to Gliwice, ale nie koniecznie, ja operacje miałam we Wrocławiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnebiona
monka_monka Acha:-) tak, Polski nie ma co porownywac. No wlasnie nie bylam, bo spr w ksiazeczce szczepien:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnebiona
Mam jeszcze pytanko:-) czy po operacji tarczycy zauwazylyscie moze ze pogorszyl sie stan wlosow i paznokci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przygnebiona Ja mialam spory problem z wypadajacymi wlosami a przed jodem nie powinno sie brac zadnych suplementow diety ze wzgledu na zawartosc joduw nich. Powiem Ci, ze jakby te okresy kiedy bylam w niedoczynnosci powodowaly to po jakims czasie. Teraz juz jest oki wszystko. Po unormowaniu hormonu nie powinnas miec z tym problemu. Oczywiscie ja stosuje do tej pory szampon w ktorym sie zakochalam po prostu :" Pharmaceris" wzmacniajacy z keratyna i juz sama nie wiem czy moze on mi pomogl :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przygnębiona Ja miałam dwie operacje i jod i wogle nie miałam.... problemu z wypadaniem włosów ..... ale dużo przytyłam... Ale każdej z nas inaczej reaguje jej organizm......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnebiona
A jakie dawki hormonu dostalyscie po operacji? Od razu wieksza czy lekarz tak "kapal"i stopniowo podwyzszal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przygnebiona Wiesz co, wlasnie sie zorientowalam, ze popelnilam blad w poprzednim wpisie. Pytalas czy po operacji wypadaja wlosy. Operacja, nie ma ztym nic wspolnego. Pytasz o dawki, o rozne inne rzeczy, osoby ktore maja skorupiaki w wiekszosci, wiec wogole nijak sie to ma do osob, ktore maja lagodne guzki. To jest takie gdybanie teraz tak naprawde. Nie wiadomo, jaka dostaniesz dawke docelowo. A moze jednak zostawia Ci jakies kikuty i bedziesz na mniejszej dawce niz my. Nie bedziesz musiala odstawiac hormonu do jodu tak jak my, wiec nie bedziesz miala niedoczynnosci i w zwiazgu z tym zadnych objawow wypadania wlosow. Tak jak pisalam wczesniej kazdy organizm jest inny i nie ma sztywnego szablonu. Dawki hormonu zwykle zwiaksza sie stopniowo. Chodzi o przyzwyczajenie organizmu i glownie o prace serca, zeby nie dochodzilo do tachykardii. I znowu, nie kazdy musi to miec i jak czesciej badasz poziom hormonu i czesciej sie pojawiasz u endo i czujesz sie oki, to mozesz szybciej dojsc do wlasciwej dawki dla siebie. Problem tylko w tym, ze co druga wizyte pewnie musialabys miec prywatnie, bo na NFZ , watpie!!! W kazdym razie jest to wszystko do przezycia i nic sie zlego nie dzieje :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przygnebiona "A jakie dawki hormonu dostalyscie po operacji?"- na dowod tego co powyzej : Ja nie dostalam przez 8 tygodni wogole hormonu po operacji, bo czekalam na jod. Wpadlam w niedoczynnosc, czego prawdopodobnie Ty wogole niedoswiadczysz. Po 8 tygodniach mialam TSH tylko 56, a niektore dziewczyny pisaly, ze mialy po 4 tyg. TSH ponad 400 . To dopiero niedoczynnosc !!! Sama widzisz, jakie moga byc miedzy nami roznice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnebiona
Kurczak2 No tak, masz racje. Wiesz, ja nie mam w sumie o to kogo zapytac. Bylam u chirurga prywatnie, bo tak mi lekarz kazal, to tylko mowil ze trzeba to zrobic i zebym ustalila termin w szpitalu. Dopiero po operacji pojade do pani endokrynolog to cos wiecej jej zapytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnebiona
Kurczak2 Ale dziekuje ze cierpliwie odp na pytania;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dostalam 100 taki standard po operacji usuniecia całej tarczycy. Jak sie okazalo to trszke za malo bylo. teraz biore na przemian 100/150. Ale jak powyzej w postach kazdy ma indywidualnie dobierana dawke. Ci po raku maja inna i z guzami lagadnymi tez maja inna dawke, zawzyczaj mniejsza zalezy czy zala tarczyca poszla czy tylko jej czesc. srtasznie duzo jest tych czynnikow wplywajacych na dawke. ja wsrode ide na kontrole dam wam znac jak poszlo juz pol roku mnie nie bylo w sprawie tarczycy. Wieec juz najwyzszy czas na kontrole. Pozniej jak juz wszystko jest unormowane to chyba raz na rok wizyta u endo wystarczy mam nadzieje. Wy jak czesto sie badacie? mam na mysli jak juz wszystko jest w porzadku i rak juz wyleczony. pozro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka_monka
Przygnębiona ciężko mi cokolwiek napisac o stanie włosów czy paznokci, bo jak już wiesz zaraz po operacji zaszłam w ciażę,a wtedy wszystko ładnie pięknie :) Co do hormonu to dali mi dawkę 100 Euthyroxu - już na wizycie jeszcze przed operacją mój Endo wypisał mi receptę (w razie gdyby w szpitalu nie dawali miałam mieć ze sobą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po dłuższej przerwie. Nic nie pisałam, ale cały czas Was czytam. U mnie na razie wszystko ok. Kontrolę ambulatoryjna mam w lipcu, a diagnostykę w 2016. Sylwia, ty juz chyba niedługo masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Mam raka brodawkowatego tarczycy (4x5 mm). 7 maja mam miec operację w szpitalu na Madalińskiego w Warszawie. Lekarz ktory ma mnie operować dał mi wybór niestety w podjeciu decyzji czy usuwac całą tarczycę czy tylko jeden płat na którym jest guzek. Dziś byłam na konsultacji u innego chirurga, dr. Stachlewska z CO ktora uwaza ze powinna być usunieta cała tarczyca i mam problem bo do centrum onkologii na operacje bede czekac 2-3 miesiace. kogo słuchać? :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnebiona
Dziewczynki jeszcze pare pytan:-) czy jak sie usunie cala tarczyce to przytarczyce nie podejmuja pracy i trzeba brac wapn? I kolejne...czy jak sie usunie cala tarczyce, albo zostawi tylko kikuty ti czy ona odrosnie i bedzie produkowac hormony sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc Nie mam zadnych watpliwosci, zeby Ci poradzic abys bezwglednie posluchala i zaufala pani dr Elzbiecie Stachlewskiej. Ja bylam przez nia operowana i pare osob z tego forum rowniez i moge Ci powiedziec, ze jest dla mnie ogromnym autorytetem. Pani dr S jest chirurgiem-onkologiem specjalizujacym sie w operacjach tarczycy oraz endokrynologiem. Ja wiem, ze sa niby zalecenia, ze jak jest mikrorak to mozna zaryzykowac i usunac tylko jeden plac z guzem, ale tak jak pisze "zaryzykowac". Ile razy jest tak, ze wycinasz jeden plat po czym w wyniku histo wychodzi , ze to nie mikrorak, ze moze nawet na wezle cos jest, wiec po co masz tak ryzykowc. A z tego rodzaju rakiem spokojnie mozesz te dwa miesiace poczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×