Maria60 0 Napisano Wrzesień 3, 2017 witaj gościu najlepsze leczenia raka ii nie tylko tarczycy jest jego wycięcie ja mam w tyn już doświadczenie walczę z 2 rakiem i na pewno będziie dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vioris Napisano Październik 28, 2017 Witam. Przeczytałam pierwsze kilkadziesiąt stron tematu i widzę że 10 lat ma ten wątek już. Czy teraz jest jakiś nowy wątek że tu się zrobiło tak cicho? A może ktoś sprzed lat napisze co u niego słychać? :) Sama szukam wsparcia, bo odkrylam duzy guz na tarczycy i czekam na biopsje. Trochę mnie ten wątek uspokoil a trochę zmartwil. Nie wiem co mam myśleć. Może jest ktoś jeszcze w podobnej sytuacji? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sonia71 Napisano Październik 29, 2017 Ja jestem ,mam guzki na tarczycy i hashimoto.Guzki przez 10 się nie zmieniały a teraz zaczęły rosnąć , bardzo boję się ,ze to może być rak .Biobsje mam dopiero pod koniec listopada , zaczynam wpadać w depresję tak się martwie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vioris Napisano Październik 29, 2017 Sonia71 może coś się zmieniło w Twoim życiu że się te guzki zaczęły powiększać? Moja endo twierdzi, że musiałam mieć wcześniej ten guz a teraz się powiększył. Też nie wiem ile z nim chodziłam... Być może u mnie ciąża spowodowała powiekszenie, może niedobór jodu przy karmieniu piersią... Sama nie wiem. Jutro mam biopsje i boje się. W dodatku w gardle tak mi coś przeskakuje jak dotykam, przy polykaniu pobolewa. Nie wiem czy to ma związek. Od jakiegoś czasu też boli mnie w okolicy biodra brzuch, nie wiem co tam jest.Juz oczywiście głupie myśli, łącze wszystko. Ja mam nerwice i dla mnie to bardzo trudne, wmawiam sobie najgorsze :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylweczka 0 Napisano Listopad 4, 2017 Kochani od tygodnia żyję z diagnozą "podejrzenie raka brodawkowatego" guz 5mm. 28 listopada mam zabieg...jestem przerażona, czytam fora i różnie piszą... Jak przetrwać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maria60 Napisano Listopad 4, 2017 wita Sylweczko nie denerwuj się na zapas wszystko będzie ok podejrzenie to jeszcze nie na pewno a poza tym ten rak jet wyleczalny jestem po pierwszej kontroli w Zgierzu i wszystko jest ok następna wizyta za 1,5 roku więc gołowa do góry Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Listopad 4, 2017 tyle się napisałam i du...a Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylweczka Napisano Listopad 4, 2017 Dziékujé Maria60 za słowa otuchy. Jestem przeražona diagnozá, operacjâ I wszystkim, co z tym zwiâzane. Nie wiem jak sobie z tym poradzić.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Listopad 5, 2017 Witaj Sylweczka nie ma się czym załamywać to tylko sama się nakręcasz i denerwujesz nie jest tak źle przeszłam to wszystko w tym roku i uwierz mi pozytywne myślenie pomaga głowa do góry będzie wszystko ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylweczka 0 Napisano Listopad 5, 2017 Maria60 a jak wygláda życie po zabiegu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maja_Koszalin Napisano Listopad 5, 2017 Cześć dziewczynki. Jak dawno tutaj nie zaglądałam. Mam nadzieję, że wszystko u Was w porządeczku :) ja mam od 3 tygodni powiększone węzły chłonne i teraz chciałabym sie Was poradzić czy węzły mogą sie pojawiać przy chorobach tarczycy np Hashimoto? Oraz czy jest to możliwe żeby przez ponad pól roku przybyło guzków? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maja_Koszalin Napisano Listopad 5, 2017 Cześć dziewczynki :) dawno tutaj nie zaglądałam. Mam nadzieje, ze u Was wszystko w porządeczku :) powracam z.powiększonymi węzłami chłonnymi szyjnymi niby odczynowymi i stąd moje pytanie. Czy węzły mogą się powiększać przy chorobach tarczycy np Hashimoto i czy możliwym jest ażeby w ponad pól roku guzków sie natworzyło wiecej? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Listopad 6, 2017 Witaj Sylwuniu życie po zabiegu wygląda tak samo jak przed nic się nie zmienia tylko musisz pamiętać o prochach codziennie pilnować wizyt kontrolnych i diety bo przy tarczycy dość szybko można przybrać na wadze no i to wszystko naprawdę będzie dobrze głowa do góry Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylweczka 0 Napisano Listopad 6, 2017 Maria60 mam dobrą endokrynolog i jestem pewna, że będzie OK. Temu pseudo endokrynologowi, który mnie 4 lata leczył i biopsji nie zrobił pójdę chyba dać w twarz za to, co muszę teraz przechodzić. Pozdrawiam :) Czy jest na forum ktoś, kto jest ze Szczecina i okolic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Listopad 6, 2017 Sylweczka trzymam kciuki będzie ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Efef3007 0 Napisano Listopad 7, 2017 Sylweczka, jestem z okolic Szczecina zaczynam swoją" przygodę" z guzami tarczycy w tej chwili czekam na wynik biopsji.Boję się bardzo...Dużo zdrówka życzę Wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylweczka 0 Napisano Listopad 7, 2017 Efef ja juž po buopsji i niestety w lewym płacie podejrzenie raka brodawczakowatego. 28 listopada operacja a potem zobaczymy. Podobno na to sié nie umiera, ale stres mam straszny I bojé sié. Pozdrawiam I zdrowia życzé :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2017 Niepewność jest najgorsza...także jestem pełna obaw i strachu.Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze i poradzimy sobie z tym. Sylweczka w jakim szpitalu będziesz miała wykonywany zabieg?Ja jestem pod opieką lekarza ze Szczecina. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2017 Sylweczka także pozdrawiam i życzę duzo zdrówka i siły. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylweczka 0 Napisano Listopad 7, 2017 Operację będę miała w Gryfinie. Teraz jestem pod opieką endo ze Szczecina.Po operacji też zostaję u niej. Nie martw się będzie dobrze :) Twoje zmiany są na pewno łagodne :) Skąd dokładnie jesteś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vioris Napisano Listopad 7, 2017 Hej. Ja odebralam wyniki i moj guz 3.5 cm okazal sie guzkiem koloidowym lagodnym. Teraz tylko obserwacja i zobaczymy czy bardziej nie rosnie. Tyle stresu mnie to kosztowalo. Na razie i tak musze sprawdzic co z moim zdrowiem bo cos mnie w prawym boku boli juz od 1.5 mies. Ciagle stres. Ale wychodzi na to ze trzeba myslec pozytywnie i nie nakrecac sie niepotrzebnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Listopad 7, 2017 Vioris witaj zawsze powtarzam że trzeba myślećpozytywnie bo strach ma wielkie oczy i bez potrzeby się nakręcamy coś wiem na ten temat głowa do góry Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2017 Sylweczka,okol Pyrzyc.Wynik biopsji odbieram w czwartek.Mam nadzieję,że będzie dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2017 Vioris-świetna wiadomość!Moja zmiana także jest spora więc jest jakaś nadzieja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylweczka 0 Napisano Listopad 8, 2017 Vioris cieszę się z powodu dobrej wiadomości :) pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylweczka 0 Napisano Listopad 8, 2017 Gość będzie dobrze, trzymam kciuki! Daj znać w czwartek :) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 8, 2017 Sylweczka,dzięki za wsparcie. Będę trzymała kciuki za pomyślność Twojej operacji i Wszystkim życzę dużo zdrowia i siły. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 15, 2017 Sylweczka,wynik biopsji -zmiana łagodna.Mimo tego jestem szykowana na operację ze wzgledu na wielkość zmiany.Odbędzie się prawdopodobnie w połowie grudnia.Mam pytanie czy robilas moze poziom kalcytoniny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 15, 2017 Gość zazdroszczę, ja nie będę miała tyle szczęścia....Nie nie robiłam żadnych badań. Wszystko już na oddziale przed operacją. Pozdrawiam i gratuluję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 15, 2017 Będzie dobrze proszę być dobrej myśli.Moja zmiana w obrazie usg wyglądała "podejrzanie",biopsja pokazała grupę 2,a co się okaże po his pat to zobaczmy...Zdrowka dużo życzę i wytrwałości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach