Za klapsa wymierzonego dziecki nawet i 5 lat - projekt SLD-co o tym myślicie?

Cześć dziewczyny ja powoli chyba też robię postępy. Mamo 2 dziewczynek-zastosowałam się do twojej rady i choć niewiele na razie to daje to jednak Maciuś nie zarobił klapsa od tygodnia, staram się być bardziej opanowana i wiecej mu tłumaczyć-choć jeszcze z jego słuchaniem jest różnie. Dzisiaj zarobiłam w twarz bo powiedziałąm, że nie wolno bić niani. Choć ciśnienie mi skoczyło to tylko złapałam go za rączkę i stanowczo powiedziałm do niego, ze mami nie podoba się jak bijesz innych bo to jest przykre i każdego to boli. Popatrzył na mnie ze zrozumieniem. Traktuję to zajście jak mały sukces-oby tak dalej. :)

Mam dwoje dzieci 3 i 5 lat.Zaqbierając małą z przedszkola(5 lat) wyrwała się i pobiegła na ulicę .Rzuciłam zakupy, małego na ręce i za nią."Dopadłam "ją w końcu i wlałam w tyłek, przechodnie patrzyli na mnie jak na bandziora który katuje dziecko i patrzyłam czy oby gdzieś z zza roku nie wyłania się pani z opieki która stwierdzi że jestem katem. Myślę jak tu postępować, dziecko mogłoby wpaść pod samochód nie karać -jest obawa że wyrośnie bandziorek, no i matka nie podilnowała, dać klapsa -matka jest katem!!!! Myślę że może by tak posłowie powychowywali nasze dzieci a nie tylko "cmokali w ławach poselskich", zamiast uchwalać uchwały mające niewiele wspólnegop z codzienną opieką na d naszymi nalcamii .Pozdrawiam

Mam dwoje dzieci 3 i 5 lat.Zaqbierając małą z przedszkola(5 lat) wyrwała się i pobiegła na ulicę .Rzuciłam zakupy, małego na ręce i za nią."Dopadłam "ją w końcu i wlałam w tyłek, przechodnie patrzyli na mnie jak na bandziora który katuje dziecko i patrzyłam czy oby gdzieś z zza roku nie wyłania się pani z opieki która stwierdzi że jestem katem. Myślę jak tu postępować, dziecko mogłoby wpaść pod samochód nie karać -jest obawa że wyrośnie bandziorek, no i matka nie podilnowała, dać klapsa -matka jest katem!!!! Myślę że może by tak posłowie powychowywali nasze dzieci a nie tylko "cmokali w ławach poselskich", zamiast uchwalać uchwały mające niewiele wspólnegop z codzienną opieką na d naszymi nalcamii .Pozdrawiam

ale topik sie zaniedbał gdzie wszyscy?

up up up

NIe przeczytalam wszystkiego. Mamo 2 dziewczynek widze postepy. zycze ci wytrwalosci Projek bez sensu. te bardziej zuchwale pociechy beda chodzic i gadac ze dostaja klapsy(na zlosc rodzicom). nie uznaje klapsow. nie uznaje bezstresowego wychowywania. Ale CIAGLE powtarzam, tlumacze, az do znudzenia. czasem az mi niedobrze jak poraz 1000 powtarzam cos;)......................ale widze skutki. Robie to juz ponad 2 lata(odkad skonczyl roczek). kiedys dotknal goracej patelni, mimo ze mial mowione i wie ze nie wolno. nawet nie zaplakal. stal i trzymal sie za palca. jak sie spytalam co sie stalo to kiwal glowa ze nic. szybka interwencja i obylo sie bez babla. ale nie krzyczalam na niego to bylo troche mojej winy w tym. a on kare juz mial- bol paluszka. a jak sobie radze z 2 dzieci i zazdroscia? moj synek chyba nie jest zadrosny. od poczatku okazuje duzo milosci i zainteresowania mlodszemu bratu. Ale probuje rowno ich traktowac. Mlodszy czasem tez ode mnie dostanie ochrzan;). wiem ze nie rozumie i nie robie tego bezinteresownie;) jak pociagnie mnie za wlosy mowie- Tomasz to boli , prosze nie ciagnij mamy:). Wiem ze ne rozumie, ale rozumie starszy i widzi ze nie tylko jemu nie wolno ciagnac mnie za wlosy:) A jak przyjdzie ktos z rodziny i wieksza uwage poswieca Tomkowi to Kuba najzwyczajniej w swiecie omija ich z daleka. chodzi do Tomka caluje go itd ale do gosci juz nie podejdzie:) Karane powinno byc bezstresowe wychowywanie:)