Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pimkie

Najwieksze swinstwo jaki zrobil wam facet !!!

Polecane posty

A ja myślałam, że tylko ja mam pecha co do facetów. Myślałam, że tylko Ci z którymi się spotykałam byli beznadziejni.. Ale widzę, że to normalka :/ Mnie jeden zostawił dzień przed urodzinami, tak właśnie jak niektóre z was. Drugi w mikołajki. Z innym spędziłam zajebiste walentynki a później więcej go nie widziałam... Nie wiem o co biegało tym kolesiem ! Są beznadziejni... Nio i właśnie skąd biorą pomysły na rozstawanie się w taki sposób? Chyba z jakiś telenowel.. ;) Ale rekord w świństwie jakie facet mi zrobił... Miałam takiego kolesia, który uderzył mnie na oczach swojej byłej dziewczyny i kolegów, to było poniżenie dopiero dla mnie :( a za co to zrobił...? Bo kupił mi czekoladowego loda a ja powiedziałam, że nie zjem tego... Wiedział, że nie lubię takich lodów :/ A ja go tak bardzo kochałam, że mu to wybaczyłam i inne mniejsze świństwa.... Skończyło się tak, że on mnie zostawił i wrócił do byłej dziewczyny... (oboje są siebie warci) Choć ja powinna wtedy w cholere odejść od tego idioty! Ale byłam głupio w nim zakochana... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xenofobia
Boze Narodzenie 2002. Romantyczny wieczor, chyba drugi dzien swiat. Tylko my dwoje, romantyczny nastroj i chwila wreczania sobie prezentow.On kaze mi chwile poczekac i przynosi........gre komputerowa w okladce, z ktorej przy mnie zaczal zdzierac cene!! Na moja sugestie, ze bardzo mi milo, ale ja nie grywam w gry komputerowe, i raczej sie tym nie interesuje, uslyszalam......"Ok. to ja je sobie zatrzymam". Dodam, ze w zamian nic innego nie dostalam. Dzis juz nie jestesmy razem....:). Kiedys pozyczylym mu spora sume pieniedzy-----na moje niesmiale pytanie po paru miesiacach (!), czy moglby mi je w koncu oddac, uslyszalam, ze jestem rozpieszczona egoistka i dzieciakiem, i ze po jaka cholere mi te pieniadze, na ciuchy i kosmetyki???? Dodam, ze byly to pieniadze przeze mnie zarobione...dorabialam sobie na studiach, jako kelnerka w pubie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xenofobia
Zapomnialam dodac, ze czesciej pozyczal ode mnie pieniadze......raz oddajac mi je, ze zlosci, ze musi mi je oddac, rzucil mi plik banknotow w twarz i powiedzial...."masz, zezryj je". Nie musze opisywac, jak sie wtedy czulam.....jak kupa gowna. Teraz czuje ulge, ze nie jestmy razem....a z drugiej strony ogromny zal i zlosc.... Pozdrawiam wszystkie kobietki z topiku🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ups ups ups

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super topic...
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Oleńka18
od tygodnia moj chlopak wmawial mi ze jestem dla niego niemila ze go oklamuje i ze zdradzilam go (nigdy tego nei zrobilam).Byl dla mnei chamski bardzo.Wczoraj przez pomylke napisla do mnei esa ,,trzeba komus naje..,,wiec pomyslalm ze sie odezwe i spytam czy bedzie sie bil i wiecie co mi napsial??-pomylka,sorki to chyba odruch nara-taki tekst do swojej dziewczyny z ktora chodzil 2 lata i meisiac.To nic potem napisalam do niego ze nei chce zeby sie chamsko do mnei odzywal i ze jakby byl madzejszy to by ze mna porozzmiawial i przestal sie klocic(klocil sie caly czas).On mi odpisal ,,skonczylem rozmowe z toba,,wkurzylam sie i napsialm mu co o tym mysle.dzisija rano o 7 napisal mi ,,przez to co sie ostatnio stalo ii zaszlo nei chce zebys byla maja dziewczyna..,, tak mi napsila a ja nei moge sie otzrasnac pislalam do neigo i prosialm zeby odebral telefon i zebysmy porozmaiwali ale nei odzywal sie do mnei:(jestem strasznei zla an siebei ze z nim ne zerwalam w pore:(placze i smutna jestem .Kazdy facet to swinia:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malagga
no to teraz ja.. byłam ciężko chora, w grę wchodził najczarniejszy scenariusz. Kiedy dowiedziałam się o tym, powiedziałam ,,mojemu ukochanemu", że nie mogę go tak obciążać, że to nie fair. Nie zgodził się, wspierał mnie przez miesiące spędzone w szpitalu, po czym któregoś pięknego dnia oświadczył z rozbrajającym uśmiechem, że się zakochał, że ma kogoś i zaczął o niej opowiadać...rozumiem, że sytuacja mogła go przerosnąć, ale dlaczego w taki sposób...dlaczego mi o niej powiedział..ten jego uśmiech ciągle mam w głowie, mimo że minęło kilka długich lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobre....
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój po
4 latach związku dostrzegł bardziej wygodne życie i zlał wszystko co mi obiecywał, no to ja postanowiłam zlać jego jego wygodę i kasę która tak nagle stała sie niesłychanie wazna a wszystko co było do tej pory okazało się nieistotne i bez przyszłości finansowej naturalnie tak przynajmniej tłumaczy swoje decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaoalaola
Spotykałam sie z chłopakiem ,ale to było tak po przyjacielsku buziak w policzko i nic wiecej,pisalismy na gg,wiem,ze zalezało mi na nim a jemu \'\'chyba\'\'.Chciał bardzo spedzic ze mną sylwestra ,wiec sie zgodziłam i przyjechał do mnie.ogladalismy filmy i pocałowalismy sie,to wszystko.A on pozniej przestał sie odzywac,wiec ja tez tak zrobiłam chociaz musiałam sie powstrzymywac zeby do niego nie napisac.Wczoraj napisał mi na gg ,ze dzieje sie cos z naszym związkiem nie tak i chce zebysmy zostali przyujaciółmi bo to nie ma sesnu,zgodziłam sie ,chciaz nawet nie wiedziałam ,ze jestesmy razem i go całkowicie olałam,A teraz załuje,wystarczy zebym wiedziała ,ze jestesmy razem to by to całkiem inaczej wygladało,qurcze nie zrozumielismy sie.A teraz ja cierpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaoalaola
Spotykałam sie z chłopakiem ,ale to było tak po przyjacielsku buziak w policzko i nic wiecej,pisalismy na gg,wiem,ze zalezało mi na nim a jemu \'\'chyba\'\'.Chciał bardzo spedzic ze mną sylwestra ,wiec sie zgodziłam i przyjechał do mnie.ogladalismy filmy i pocałowalismy sie,to wszystko.A on pozniej przestał sie odzywac,wiec ja tez tak zrobiłam chociaz musiałam sie powstrzymywac zeby do niego nie napisac.Wczoraj napisał mi na gg ,ze dzieje sie cos z naszym związkiem nie tak i chce zebysmy zostali przyujaciółmi bo to nie ma sesnu,zgodziłam sie ,chciaz nawet nie wiedziałam ,ze jestesmy razem i go całkowicie olałam,A teraz załuje,wystarczy zebym wiedziała ,ze jestesmy razem to by to całkiem inaczej wygladało,qurcze nie zrozumielismy sie.A teraz ja cierpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****malaria****
zdradził mnie, to bylo najwieksze swinstwo, ale moze to i dobrze, bo dzieki temu teraz jestem z super chłopakiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dora5551-85
byliśmy ze sobą 5 lat... Na pierwszą sesję w tamtym roku wyjeżdżał do Warszawy. Byliśmy umówieni na imprezę. Kiedy wrocił z grupą autokarem ja czekałam na niego na mieście. I zobaczyłam go jak wytoczył się pijany z autobusu. Narobił mi straszliwego wstydu. Musiałam prowadzić tak strasznie pijanego, krzyczącego i obślinionego faceta przez całe miasto, bo odprowadzałam go do domu (głupia martwiłam sie o niego czy wróci bezpiecznie do domu ;/)...na drugi dzień przepraszał mnie bardzo...wybaczyłam...potem zdarzyło się to jeszcze 2 razy. Wybaczałam. W poprzednią sobotę znów miał jechać na sesję. Obawiałam się, że znów to zrobi, więc powiedziałam, że jak znów to odwali to koniec między nami, bo nie chcę więcej się przez niego denerwować. że ma wybrać: alkohol..albo ja...no i wybrał...upił się. i tak skreślił nasze 5 lat. Teraz tego żałuje, przeprasza...ale ja nie chcę już z nim być. Jeśli teraz ma takie mocne ciągotki do alkoholu to co może być później :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pelagia Wąsik
Bylam z facetem 4 lata. Raz wchodzę do pokoju a on robi kupę do kaloryfera. Na moje pytanie odpowiedział że bo zima idzie. Co ja mam sądzić, to było w czerwcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ex chciał mnie udusić po tym jak się dowiedział,że nie chcę już z nim być-nie żartuję, mój żywot jest naznaczony tym,że zawsze trafiam na psycholi:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moim chłopakiem byłam 15 miesiecy.Od samego poczatkubyło świetnie, miłośc jak z bajki ale z fatalnym zakonczeniem, dwa tygodnie temu zerwał ze mna przez telefon, powiedział ze od jakiegos czasu nie czuje do mnie tego samego co wczesniej, ze cos wygasło, ze zmienił sie jego typ i ideał dziewczyny,ze moj charakter zaczał mu przeszkadzac, powiedział tez ze mam niedzwonic, nie pisac do niego i ze on nie ma ochoty ze mna sie widywac. od tego czasu swiat mi sie zawalił i jest mi ciezko bo spotykam go w szkole, a naprawde go kocham..:( w dodatku zerwał ze mna w dniu kiedy mijało dokładnie 15 miesiecy...moze nic wielkeigo ale dla mnie koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HMMM...dopisze cos chociaz to nie jest tak poruszajace jak niektore historie... spotykalam sie z chlopakiem starszym ode mnie o jakies 3-4 lata...na imprezie wyszlam wczesniej a on przybiegl na bosaka,w koszulce i krotkich spodenkach(dodam tylko ze bylo jakies 20 stopni mrozu:] )i krzyczal jak bardzo mnie kocha i chce ze mna byc... dzien w dzien dostawalam smsy (dziennie ok 30 ) z milosnymi wierszykami.... a kiedy ja juz sie w to zaangazowalam,okazalo sie ze jest ze mna i z dziewczyna z ktora jest juz od ok.5 lat :) hehe to dopiero baran!! a na domiar wszystkiego, jej powiedzial ze nic miedzy nami nie bylo...teraz kiedy widza mnie smieja sie pod nosem,chociaz wiem ze ta biedna dziewczyna o NICZYM nie wie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koles z ktorym sie dosc dlugo spotykalam na pewnej imprezie powiedzial ze juz dluzej nie bedziemy czekac i ze w koncu jestesmy razem.... na drugi dzien... hmm napisal mi smsa ze nie wie co mi powiedziec po 3 godzinach spedzonych razem!! to dopiero idiota! inny.... bardzo chcial ze mna byc wiec sie zgodzilam i bylam nawet zadowolona...do czasu,kiedy dowiedzialam sie spotyka sie ze swoja byla, a co najlepsze potrafil tak odwrocic kota ogonem ze zawsze mu uwierzylam(a moze tak chcialam) ale dzieki niemu nauczylam sie nie ufac takim idiotom na kazde slowo... ten sam...powiedzial ze jedzie do siebie do domu ze swoim szwagrem...ok... odludzie,niech jada...maja okazje pogadac... w nocy kiedy szwagier spal on wzial samochod(chociaz idiota nie ma prawa jazdy) i pojechal po swoja byla do miejscowosci odleglej ok 20 km...razem chyba dobrze sie zabawili! inny....bylo to bardzo dawno ale zapamietalam to do dzis... kiedy poszlam do domu wieczorem on poszedl z miejscowa \"pania do towarzystwa\" na stare bunkry,zeb go roprawiczyla jednak do niczego nie doszlo... na drugi dzien opowiadal mi o tym bardzo podniecony a kiedy na jego pytanie dlaczego mam taka mine odpowiedzialam ze chyba sobie zartuje,zrobil mi awanture i poszedl... duzo by tu opowiadac... ale szkoda slow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam umowiona z facetem ze przyjde do niego ( a blisko nie mialam- jakies pol miasta do przejechania) kiedy bylam blisko zadzwonil i zdziwil sie ze do niego jade i poprosil mnie zebym byla za 2 godziny bo on ma cos do zalatwienia, na moja odpowiedz,ze jest pozno i sklepy pozamykane kazal mi wystawy poogladac ( i ja glopia tak zrobilam) kiedy juz wysiadalam z tramwaju na jego stacji- wsiadala do niego jakas laska a on stal na przystanku ( nikogo nie bylo wiecej ) pozniej mi wyjasnil, ze to jest jego kolezanka ,ktora poznal 2 dni temu na internecie ( fotka.pl) i omowili sie zeby tak siebie pogadac dodam ze u niego w domu!!!! oczywiscie myslalam ze mnie szlag trafi ,a on mi zrobil wyrzuty ze mu nie ufam i ze przeciez musi miec jakis znajomych !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co za kretyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkuhkjkjlkjlk
a moj mnie oklamal,ze jedzie gzdies z pracy, a poejchal n aurlop z kolezanka....ba, jak si epotem dowiezialam to niby byla jego dziewczyna, tzn, jej sie tak zdawalo, bo dl aniego to byl aznajoma bo twoierdzil z enei miewa dziewczyn...no a ja bylam rozrywka po prostu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!i glupol w zywe oczy klamal nas obie, z tamta jest nadal, ale ja jej nie moge nic powiedziec bo wiem jedno,ze zakochana kobieta jest slepa i gluch an arady, dopiero jak sama dojedize do wlasciwego wnieosku to moze odejsc, inaczej bedzie wciaz miala nadzieje!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mnie zostawil (chwala mu za to, kiedys mu kwiaty z tego powody przysle), ale ja glupia za nim latalam bo liczylam ze wroci (chwilowe zacmienie mozgu).natomiast do dzisiaj, a minelo pare lat i od paru jestem w szczesliwym zwiazku, o czym on wie, potrafi wyslac smsa czy nie chcialabym sie z nim spotkac na sex.czy jakiekolwiek przeblyski intelektu nie podpowiadaja mu, ze skoro od tylu lat nie odpisuje albo odpisuje mu bluzgajac zeby sie ode mnie odczepil, to nic z tego nie bedzie?mam wrazenie ze on zyje we wlasnym swiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój eks chłopak z którym spotykałam się 3 misiące zostawił mnie w momencie jak leżałam w szpitalu po ciężkiej operacji i potrzebowałam jego wsparcia. Pod moją nieobezność poznał sobie jakąś lafirynde i się z nią związał. Dziś są małżeństwem - współczuję jej. Ja też ma cudownego męża i dziękuję niebiosom że stało się tak jak się stało. A do tego zostawił mnie bez wyjaśńienia, zero telefonu, sms-a, maila, nic komplentnie, zachował się poprostu tak jakby naszego związku nigdy nie było. O jego nowej pannie dowiedziałam się od znajomych --------------- Nawet nie bolało, bo nic do niego nie czułam i pewnie jeszcze parę miesięcy i sama bym go zostawiła bo był potwornie nudny i monotematyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emule
powiedzial mi po pijaku ze monica bellucci jest ladniejsza ode mnie. niby racja ale nie powinien tak mowic, potem tego niby nie pamietal i przepraszal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj facet
jak go zapytalam czemu mnie bije stwierdzil ,, bo cie kocham,, spal z moja siostra , do ktorej sie nie odzywam juz 5 lat , i oczywiscie przelecial moja matke!! ona chyba nie wie ze ja wiem o tym. a jak mnie zdradzal to nakrecal filmy i robil zdjecia i potem mi pokazywal!! a i jeszcze lubil patrzec jak jego kochanki stoja i rozmawiaja ze mna i sie do mnie usmiechaja!! tyle tego bylo ze moja psychika nigdy juz nie dojdzie do siebie, i dziwil sie czemu nie lubie z nim sypiac!! skur...wiel!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka ego
Bił mnie a potem zdradził bo nie chciałam mu "dac" ...długa historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamy istnieja
najwieksze swinstwo to chyba wtedy jak jeden koles wyzwal mnie w klubie przy moich zanjomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japierdole
jak facet mogl przeleciec siostre i Twoja matke? to jest juz kurwa jakas patologia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj facet
no niestety jest!! tez tego nie rozumiem ale jedno wiem napewno ze normalny to on nie jest!! zabieral sie za moje przyjaciolki a jak odmowily to zabranial mi kontaktu z nimi raz nawet dosypal im cos do drinkow na imprezie!! nie mam zbytniego doswiadczenia z facetami , ale czasem sie zastanawiam czy sa jeszcze jacys normalni.moze i sa ale ja na takowego pewnie nie trafie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny doszłam do 10 tej strony i jestem naprawde zszokowana i pełna podziwu dla was, dla tych ktore zostawiły potwora i dla tych ktore z nim nadal są, myśle ze ktos kto tego nie przeżył nie zrozumie, trzymam za was kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×