H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

poprawiam-tzn uzupelniam tabelke!! 1. Amelka - Hania 7,5 tyg. 4700gr..-- cm ?????????????/// 2. Siwek- Natalka 6,5tyg. 4500 gr..--cm ????????????? 3,Zuzia- Lea 3,3 tyg. 4050gr..--53 cm 4, Kasia C-Kuba 3m-ce..6500gr..-- ..cm Siwek,polecam z DOVE ten lotion z samoopalaczem jest naprawde dobry ja go stosowalam przed porodem by nie wygladac za blado przy tej szpitalnej poscieli :):):) i widac to na zdjeciach ze pomoglo:):) ok ja mam troche swoja ciemniejsza karnacje ale dac daje naprawde dobry rezultat.:):):) i nie ma po nim plam jak po samym samoopalaczu!! a i kup co cery jasnej!! bo nie zostawia takiej pomaranczoewgo cienia na skorze!!! A co do Natalki to supcio!!!! niech rosnie !!!!!!by mama miala co robic ihihihh ....mysle o kupowaniu nowych ciuszkow!!!!!:):): Kasia C ,o kurcze... to masz niezla jazde w domu teraz..:(:(:( trzymam kciuki by szybko przeszlo maluszkowi!! osobiscie nigdy nie mialam takiego zapalenia ,ale moj maz raz mial i jako stary buc ihhiih bardzo go bolalo,a co dopiero takiego maluszka....::(:(:(

Zuzinek nic go nie boli,zapalenie pecherza tak boli,nie drog moczowych.Po prostu dostał w zeszłym tygodniu wysokiej temperatury i standardowo badanie moczu i masakra.Powiazalam to wszystko z powiekszonym kielichem nerkowym jeszcze podczas usg i zobaczymy czy czasem nie grozi nam borykanie sie z tymi drogami do dwoch lat,bo dopiero po tym czasie wszystko wraca ponoc do normy.....w przyszlym tygodniu usg nerek i sie wyjasni,czy to od tej budowy czy ode mnie złapał jeszcze w ciazy bakterie i sladowa ich ilosc czekała na korzystne warunki,a te nastapiły...po szczepieniu i sie mędy namnozyły:(

aha..Kqasia,u nas to to samo tzn lekarze okreslaja zapalenie drug moczowych a zapalenie pecherza:(:(:( wiec dlatego tak to skojarzylam...hihi-hihi przynajmniej lekarz mojego meza:(:) hi ale wiesz co ja ci i tak zazdroszcze \"tego standartowego badania moczu\" bo u mnie jak ja chcialam zrobic oliovii takie badanie i krwi i jeszcze pare dodatkowych to musialam naklamac lekarza ze ona jest apatyczna i wogloe ,a ze ma jasna karnacje Oli to lekarz wzial pod uwage co powiedzialm i dopiero wtedy zrobil:(:( no katastrofa,bo inaczej ci powie ze nic nie jest dziecku!!,ale co tam przylatuja do nas w kwietniu tzn.moja rodzinka na chrzciny malej to mi przywioza troche lekarstw ihihih moze macie jakies ktore sa godne do polecenia by miec je w apteczce? ja znam tylko te co znalam z przed paru laty ihihih...a medycyna idzie do przodu:):):):).... czlowiek najlepoiej jak by sam sutdiowal medycyne+prawo+ i inzynierem do wszystkeigo byl hiihihihiihih.

Czesc laseczki!!! Dawno mnie nie bylo,ale po wyjezdzie mamusi;-) musialam uczyc sie wiazac koniec z koncem;-)No i bylismy chorzy,Mateo przeziebiony, a ja na antybiotykach. Przerypane:-( ledwo patrzylam na oczy a glowa kwadratowa no i opiekuj sie terz chorym za czym idzie i marudnym dzieciaczkiem.No i jak na zlosc maz ciagle w pracy:-( nawet myslalam o oddaniu misia w leasing;-);-);-) Ale juz czujemy sie lepiej! Kasiu - szybkiego powrotu do zdrowka dla Kubusia dziewczyny ja tez chce fotki waszych pociech PLEASE! to moj mail- aleksandra8111@goglemail Mateusz ma 5.800 no i 58cm

Poprawka moj adres to aleksandra8111@goglemail.com zgory dzieki za fotki:-) :-):-) a co do krostek toja kapie malego w oilatum i jak na razie jest wszystko ok

jeszcze raz mam nadzieje ze ostatni, sorry hihihihih aleksandra8111@goglemail.com no

Ja nie wiem co sie dzisiaj ze mna dzieje aleksandra8111@googlemail.com

hej ja już wgrałam nowe fotki Natusi troce musiałam je porozdzielać bo nie mieściły sie w jednej galerii więc możecie je zobaczyć na tych stronkach: http://siwek21.heyfoto.com/ http://siwek21.grono.net/ http://siwek84.grono.net/

Siwku no naprawde CUDO ta Twoja Natalkai jaka wystrojona,no no:)To jest wlasnie to:dziewczynki sie stroi,a chłopców ubiera:D:D !!!!!Skowronku Twoj Mateo jest boski:) Zuziu czy u Was nie ma mozliwosci badac dziecku mocz kiedy tylko chcesz??? Na przykład co tydzien?

Hej dziewczynki :D :D Skowronek, witamy ponownie :D :D Kasiu, szybkiego powrotu do zdrowka dla Kubusia :D U nas wszystko OK...jemy, rosniemy itd. :D :D Zaraz po swietach mam wizyte w poradni i pierwsza szczepionke...ale nie wiem na co :O :O Zaraz wpisze sie do tabelki, choc teraz Ian wazy i mierzy wiecej :) uaktualnie wiec po wizycie w poradni. 1. Amelka - Hania 7,5 tyg. 4700 gr.-- cm ?????????????/// 2. Siwek- Natalka 6,5 tyg. 4500 gr.--cm ????????????? 3. Zuzia- Lea 3,3 tyg. 4050 gr.--53 cm 4. Kasia C- Kuba 3 m-ce.6500 gr.-- ..cm 5. Ma-Rita- Ian-7,1 tyg. 4300 gr. 56 cm

hej :) U nas też oki. Fajnie, że za oknem juz tak przyjemnie i na długie spacerki można chodzić... Mały coraz bardziej \"kumaty\" :D.....i coraz bardziej ciekawy świata.... więc mu go pokazuje :) To fantastyczne widzieć codziennie zmainy jakie w dzieciątku zachodzą.... Dziś go ważyłam..... w bawełnianych śpioszkach + kaftanik--->waży 5540g.......odjęłam jakieś 140g (ubranka) to wychodzi jakieś 5400g....mój kochany obżartuszek. Ma dokładnie 6 tygodni i 2 dni. pozdrawiamy Hej dziewczynki Skowronek, witamy ponownie Kasiu, szybkiego powrotu do zdrowka dla Kubusia U nas wszystko OK...jemy, rosniemy itd. Zaraz po swietach mam wizyte w poradni i pierwsza szczepionke...ale nie wiem na co Zaraz wpisze sie do tabelki, choc teraz Ian wazy i mierzy wiecej uaktualnie wiec po wizycie w poradni. 1. Amelka - Hania 7,5 tyg. 4700 gr.-- cm ?????????????/// 2. Siwek- Natalka 6,5 tyg. 4500 gr.--cm ????????????? 3. Zuzia- Lea 3,3 tyg. 4050 gr.--53 cm 4. Kasia C- Kuba 3 m-ce.6500 gr.-- ..cm 5. Ma-Rita- Ian-7,1 tyg. 4300 gr. 56 cm 6. Kamilla7-Mateuszek 6,5 tyg -5400 gr--cm???

Hej KAsiu - dużo zdrówka dla Twojego Misia Puchatka. Mam nadzieje że szybko to zwalczy i obędzie sie bez powrotów. Mam też do Ciebie pytanko : jak robi sie badanie moczu takim kruszynkom? Tz.wiem że podkleja się jakis woreczek, ale po jakim czasie trzeba to zanieść do przychodni i kiedy najlepiej pobierać mocz(np. rano?) ElUSiu - ja kapie w Oilatum , skórka jest super i oszczędzam sobie smarowania ciałka czemy towarzyszyłby pewnie dziki wrzask:) Co do buzi to maja malutka miała straszna wysypke przez tydzień dosłownie koszmar lekarka powiedziała że tak jakby jej ciemieniucha sie zrobiła na buzi. Przepisała mi Bactroban, silna maść na alkoholu(inna pediatra zapytała czy to na pewno lekarz - pediatra mi to dał bo za silne!) po tym - 1 uzyciu dostała silnej alergii oczy spuchły strasznie. Odstawiłam i zaczełam myć przegotowana woda i smarowac tylko emulsją Oilatu. BUźka zrobiła sie z powrotem piekna. Oilatum ma niestety powazna wadę - cenę - ale mojej niuńce naprawde służy. Siwek - moja waga tez stanęła w miejscu! Ale i tak zamierzam zrzucić to co mi przybyło - nie moge przeciez wymieniać calej garderoby. Ja tez mam wesele , chyba nawet dwa - w sierpniu i we wrześniu. Mam skierowanie do neurologa dzieciecego ale czeka się ponoc dwa m-ce więc na pewno pojdziemy prywatnie. Mam nadzieje że w przyszłym tygodniu.Musze sprawdzic co z tymi drzeniami i musi byc wszystko dobrze!!!!!!!!! Hania robi ostatnio czasem zielone kupki troche sluzwate. Wiem ze zielone moga sie zdarzac gdy karmie piersia ... A jak z tym jest u was?????????????????????????Czy to powinno niepokoić???

Wszystkim dziewczynom dziekuje w imieniu Kuby za zyczenia zdrowia Amelko ja przykleilam Kubie woreczek i czekałam jakies 10 minut az sie wysiusiał.Akurat mi sie udało-nie czekalam dlugo.Natychmiast mąż zabrał do laboratorium,mamy dosyc blisko.Wynik miałam przez telefon po półtorej godzinie.Szkoda tylko ze taki brzydki:( Jednak na posiew to bedziemy łapac srodkowy strumien w pojemnik jałowy taki normalny.Ciekawe ile sobie poczekamy:D Ale mój Kuba to dorosły facio przy waszych kruszynach:D Wiecie co? Juz sie tak fajnie \"bawi\"-patrzy na zabawke,szturcha od czasu do czasu i \"opowiada\" do tej zabawki:D Kuba akurat zielonych kup nie miał,ale czytałam ze jak zjesz zbyt duzo mieska to żelazo zabarwia na zielono czasami,a sluz zdarza sie czesto z powodu małej dojrzałosci ukladu trawiennego.Wszystko zalezy co szamiemy mamusie drogie:)

Kasiu dziękuje w imieniu Natalki ;) i ja rozwniez zycze Kubusiowi dużo zdrówka Kamilla to duży ten twój Mati, niezla waga jak na 6 tygodni :) co do kupek to Natalka tez czasem robi zielone ale to zalezy co zjem, połozna mowiła zeby nie patrzec na kolor tylko na zapach kupki-podobno ma byc podobny do zepsutego zkwasniałego mleka.

Hej, milo poczytać, co u Was :) Nie mam sieci w domu, tzn w komputerze sie coś zepsulo i mam internet, jak malzonek przyniesie z pracy laptopa... Dużo zdrówka dla chorowitkow, oby te paskudztwa odeszly od naszych Bąbli... Janek rośnie, mamine mleczko mu suży, o tyle, że przybiera, tydzień temu mial 5 tygodni i ważyl 5300 :) Ale niestety jest potwornie wysypany, a ja po kolei wykluczam ze swojego jadlospisu różne podejrzane substancje... Ostatnio jem glównie pieczywo z margaryną i mięso gotowane... We wtorek szczepienie - wtedy będę mieć aktualną wagę... Buziaki!!!

Jonka współczuje ci tej drakońskiej diety :O ale wiem jak to jest jak maleństwo ma całą buzke wysypaną-nieciekawie. ja jak narazie ograniczyłam nabiał i małej nie wracają krostki.uffff dziewczyny jaką wy pijecie jęsli wogóle pijecie herbatke koperkową? bo tą co mi mąz kupił w aptece to można pić tylko 3 tygodnie :O a ja wczoraj tylko nie wypiłam a Natalka dziś rano juz miała kolke :( moze mam sobie lupić tą Hipp koperkową dla dzieci i pić? czy moze lepiej małej podawać do picia? al wolałabym jej niczym nie dopajać narazie :( już sama nie wiem :O

Hej :) Siwku - ja piję herbatkę z Herbapolu - ziola mlekopędne, na początku pilam 3 razy dziennie, teraz dwa, ale chyba bede musiala przestać, bo zalecają picie jej tylko kilka tygodni... A czasem pijam herbatkę koperkową z Hipp, ale na szczęscie maly nie ma kolek, bączki wylatują aż milo posluchać ;) Nie mogę narzekać za bardzo - JAnek owszem, ma lepsze i gorsze dni, ale generalnie nie daje mi już tak w kość, jak na początku... Teraz potrafię już go zrozumieć - kiedy jest glodny, a kiedy placze z nudów, albo ze zmęczenia. Wczoraj w dzień to mi nawet zasnąl sam w lózeczku!!! W nocy mamy problem - kladę go w jego lóżeczku, które mam przy swoim lózku - mąż śpi z Martynką w pokoju... No i jak budzi się na pierwsze karmienie, biorę go do lózka i na siedząco karmię. Jak go wezmę po jednej piersi do odbij\"ania, natychmiast oboje zaasypiamy... Na początku ambitnie wstawalam z lózka na karmienie - i nie zdarzalo mi się zasnac w fotelu... Efekt jest taki, że on budzi się szybciej, niż jakby zjadl \"dwie piersi\". No i to drapanie!!! Biedaczek, tak go ta buzia swędzi, że jak tylko go przytulam przodem do siebie, zaraz trze policzkami o moją klatkę piersiową... JAk leży na brzuszku też nie ćwiczy tak jak powinien, tylko sobie drapie buzię... Już nie wiem, powoli te cholerne krosty schodzą, ale baaardzo powoli... NA razie, spadam ;) Dzieci oba są pod okiem babci na placu zabaw pod blokiem, a ja sobie \"myknelam\" na górkę ;)

cześć dawno nie pisałam, ale czytam Was stale. Ninulek śpi na balkonie, wiec pisze. dodałam kilka zdjęć do bobasów, wiec jak chcecie to ją zobaczcie. chociaż mój brat, który jeszcze małej nie wiedział twierdzi, że na każdym zdjęciu jest inna i chyba coś w tym jest :) ja też dokarmiam Ninkę, ale przystawiam ją do obu cycków za każdym karmieniem, bo marzę żbey karmic tylko cycem z wielu względów, ale coś mi nie wychodzi. przymierzam sie do zakupu elektrycznego odciągacza Medeli, bo ponoć ładnie pobudza laktacje jak sie jest systematycznym w odciąganiu. Ninka też miała zielone śmierdzące kupki po powrocie do domu ale juz są żółte i już nie dają tak czasu ;) dostała dwa dni temu jakiś minimalnych krostek na buźce, ale generalnie nie mam z nią problemów. Nie wiem co to rozróżnianie płaczu dziecka bo Ninka nie płacze. tzn. zdarza jej sie wydrzeć jak głodna ale zaraz lece z cycem i spokój. jak śpiąca czy znudzona to marudzi, wtedy smok lub na rączki na chwile i gra. tak wiec moje dziecko nie jest rozryczane, nawet rozmawiałam ostatnio z sąsiadką i dziwiła sie, że nie słychać płaczu po nocach. Ninka ładnie przesypia noce, tzn. budzi sie 3 razy ale nakarmię, odbiję i przebiorę na śpiąco i do 7 mam spokój :) chyba Wam jeszcze nie pisałam, ze miałam zapalenie cyca i gorączke 39,4! koszmar. brałam końską dawkę antybiotyku+kapucha i przeszło. mleka mam jednak mało, bo 40 ml z obu pełnych. chaotyczna ta moja notatka ale chce Wam o w szystkom napisać a i tak zapomne o połowie. Ninulek mając 36 dni ważyła na naguska 4470g i 57 cm (cm na miesiąc to prawidłowo) Ninulek sie przebudził. (mam chrzciny w święta.) lece papapa Kasiula

HEJ JONKO - biedny ten Twój Maluszek z ta buzią...Moja Hania tez drapała sie po twarzy - a miała na niej miejscami dosłownie skorupe , cały czas w rękawiczkach.Teraz jak patrze na jej twarzyczke to jestem przeszczęsliwa że znów jest piekna gładziutka. Mam nadzieje że szybko Twojemu Malutkiemu zejdzie:) Niuńka robi zielone kupy od dwóch dno cały czas... Wczesniej były zawsze żółte. CZytałam ze te kupy moga takie być karmieniu pirsia ale mimo wszystko chyba lepiej jak są żółte?????????????????? We wtorek idziemy do neurologa, bardzo boje sie tej wizyty ale mam nadzieje że bedzie ok. Pozdrawiam Mamuchy

SZyt - fajnie że się pojawiłas , myslałam o tymze długo Cie nie było i że pewnie jestes strasznie zajeta.Ja tez miałam zapalenie piersi, koszmar , goraczka 39,8 zimne dreszcze - byłam przekonana że umieram!Tez brałam antybiotyki gorace kapiele, masaże piersi no i kapusta. Na szczęscie pomogło i moge dalej karmić. teraz jest juz ok, jestem przewrazliwona troche staram sie nie dopuszczac do \"przeładowania\" My organizujemy chrzciny pod koniec czerwca- bedzie też nasza 5 rocznica ślubu

hejka ja tylko dopisuje nas do tabelki, nie mam na nic czasu , bo mama masakryczne kolki, nie spimy calymi nocami w dzien zreszta tez nie, pozdarwiamy wszytkie memusie i dzidzusie , nawet nie wiem ktora sie jzu rozpakowala,nie mam czasu nic poczytac 1. Amelka - Hania 7,5 tyg. 4700 gr.-- cm ?????????????/// 2. Siwek- Natalka 6,5 tyg. 4500 gr.--cm ????????????? 3. Zuzia- Lea 3,3 tyg. 4050 gr.--53 cm 4. Kasia C- Kuba 3 m-ce.6500 gr.-- ..cm 5. Ma-Rita- Ian-7,1 tyg. 4300 gr. 56 cm 6. Kamilla7-Mateuszek 6,5 tyg -5400 gr--cm??? 7. Chcąca bardzo- Małgosia, 4,500gr,56 cm

Amelko ja od piątku kapię małą w oilatum, buzie smaruje kremem oilatum, ale jak na razie nie ma poprawy. Strasznie się martwię tą wysypką, do tego doszedł jeszcze katar, także b. mało teraz je. Mimo teo wszystkiego jest b. grzeczna, ale niepokoi mnie to że tak mało je. Na noc je ok. 22 i budzi się dopiero ok 6 rano, a przez sen nie chce ciągnąć piersi. W dzień też nie je częściej niż co 3 godziny. Co na to poradzić?

1. Amelka - Hania 7,5 tyg. 4700 gr.-- cm ?????????????/// 2. Siwek- Natalka 6,5 tyg. 4500 gr.--cm ????????????? 3. Zuzia- Lea 3,3 tyg. 4050 gr.--53 cm 4. Kasia C- Kuba 3 m-ce.6500 gr.-- ..cm 5. Ma-Rita- Ian-7,1 tyg. 4300 gr. 56 cm 6. Kamilla7-Mateuszek 6,5 tyg -5400 gr--cm??? 7. Chcąca bardzo- Małgosia, 4,500gr,56 cm 8. Elusia - Zuzia, 5 tyg - 4700 gr

Cześć:) Widzę że wszystkie maluszki rosną jak na drożdżach:), moja mała waży jakieś 5 kg, ale ona ma już 2 miesiące(właśnie wczoraj skończyła:)), z tym że jak się urodziła ważyła 2900g., więc ogólnie przyrost jest prawidłowy. Karmię tylko piersią, próbowałam jej podać herbatkę koperkową, ale po pirewsze strasznie się krzywiła, a po drugie nie bardzo wiedziała jak ma się zabrać za butelkę i smoczka:), nie chcę jej przyzwyczić do butelki więc zdaję się tylko na pierś, chociaż mogą być potem problemy jak już będzie musiała pić co innego (starsza córcia, nie tolerowała butelki i poiłam ją łyżeczką, a potem już kubeczek, szczerze mówiąc trochę się namęczyłam). Dziewczyny karmiące tylko piersią, podajecie swoim maluszkom \"coś\" do picia w butelce?, jak one to tolerują? Aha i mam jeszcze jedno pytanie zamierzacie szczepić przeciwko pneumokokom?, bo ja się zastanawiam, w sumie koszt jest dość wysoki..., nie wiem czy to nie jest tylko nagonka medialna Jonko ja na poprawienie laktacji piję taką herbatkę z Hippa dla kobiet karmiących i nie ma tam ograniczenia czasowego. Szytko, wrszcie się odezwałaś, ja też mam chrzyciny w święta:) Siwku, ja piję herbatkę koperkową taką dla dzieci, ale nie wiem czy ona specjalnie pomaga. Zaraz idziemy na długi spacerek bo pogoda dziś jest piękna:) Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia dla chorych dzieciaczków. Miłej niedzieli

czesc laseczki. własnie bo długim boju uśpiłam małą. zauważyłam, że muszę ją trzymać za policzki :) spróbowałam ten sposób bo mama mi opowiadała, że to był jedyny patent żebym ja zasneła jak byłam taka mała i widać niedaleko pada jabłko od jabłoni :) Patti, a w którym kościele będziesz chrzciła? bo ja też we Włocławku będę miała, nad Wisłą u Jana. kto wie, może sie spotkamy?! Amelko 1. Amelka - Hania 7,5 tyg. 4700 gr.-- cm ?????????????/// 2. Siwek- Natalka 6,5 tyg. 4500 gr.--cm ????????????? 3. Zuzia- Lea 3,3 tyg. 4050 gr.--53 cm 4. Kasia C- Kuba 3 m-ce.6500 gr.-- ..cm 5. Ma-Rita- Ian-7,1 tyg. 4300 gr. 56 cm 6. Kamilla7-Mateuszek 6,5 tyg -5400 gr--cm??? 7. Chcąca bardzo- Małgosia, 4,500gr,56 cm 8. Elusia - Zuzia, 5 tyg - 4700 gr 9. szyt - Ninka, 36 dni - 4470 g, 57 cm

czesc mamuski!!!!! nadrobilam zaleglosci ach dziadki pojechali w piatek wieczorem nie obylo sie bez lez maly teraz drzemie w koncu w nocy sie wyspal wiec w dzien nie ma potrzeby by porzadnie kimnac tylko marudzi w przerwach programu czyli papu a dobrym humorkiem SZYTKa ja tez daje mojemu obie piersi mam juz duzo wiecej pokarmu ale i tak te pare lyczkow z butelki musi byc (mniej niz na poczatku) w przeciwnym razie za 40min do godz bede zas glodny a nie zamierzam malego caly dzien trzymac na cycu jak radzila mi pewna pani dr specjalistka od laktacji bo i tak moje sutki baardzo cierpiaa chociaz i tak zdarzylo nam sie pare razy zasnac w nocy w rezultacie czego maly spal ok godz na jednym cycu ja razem znim. laski wam tez tak zarywa sie fim w nocy dzisiaj prawie nie slyszalam wlasnego dziecka chociaz budzi sie dwa razy do papusiania a tak to spi masakra?????? nie umialam podniesc powiek ZUZANKA na poczattku tez maly nie chcla piersi wrecz protestowal wygodniasty bo nie lecialo jak zbutli pomimo przytsawialam go po pare min regularnie a teraz to po 15min albo i dluzej i reszta flaszka tylko ze przerwy miedzy posilkami sa krotsze i nie uwierzysz jaki sie z niego mamycycek zrobil bo teraz protestuje gdy zabieram cyca raz go sparwdzilam gdy mi zasnal wyciagnelam sutek a on dalej spal przytulony do piersi pieszczoch no i dzieki butelce byl barziej cierpiwy wzgledem czekania na papu a cyca teraz doamga sie wrzaskiem nie przeczeka ani sekundy tak sie uplacze i nie wiem kto powiedzial ze karmienie butla to wygodnictwo bo dla nas to maraton mycie i robienie mleka po nocach i wogole walczymy z bujaniem babcia mi go troszke rozpiescila na razie pozostalo jezdzenie wozkiem bo cwaniak nie umie zasnac teraz sam dobra spadam bo glodu wzywa

A zapomialam napisac maly w 4 tygodniu i w 2 dniu mial 4800 gram i56 cm CZY WASZE DZIECIACZKI TEZ SIE TAK POCA MOJ JEST CIENKO UBRANY MA TYLKO KAFTANIK I SPIOSZKI A JEDNAK MA POTOWKI I WILGOTNY KARCZEK W DOMU JEST 20 DO 22 STOPNI PATI I CHCACA WYSLALAM WAM ZDJECIA DAJCIE ZNAK JAK DOSZLO

Wstawiłam nowe zdjęcie Lenki:), sprawdzam

Pati Lenka słodka panienka :) o nawet nie czuje jak rymuje :D:D:D Kristen ja już sie pryzwyczaiłam do nocnego wstawania a nieraz jak o 4 rano mała mnie zbudzi na papu to tak sie rozbudze że mi sie wogóle spać nie chce i mala zaśnie a ja się mecze bo nie moge zasnąć :O ale za to spałabym do 12 :P całe szczęscie że Natalka poszła w mamusie i śpi ze mną do 10, 11 a nawet nieraz dluzej :) Szyciu ja karmie tylko piersią pokarmu chyba starcza bo mała się najada-a w nocy to jak dluzej śpi np. 3 czy 4 godzinki to mam taki nawał że Natalka wypuszcza sutka i jej po oczach psika :D musze wtedy podstawić pieluche i poczekać aż te fontanny się uspokoją a mała sie denerwuje że jej nie daje :) Patti Natalka karmiona była butlą tylko dwa razy-raz jak musiałam wyjść na zaliczenie egzaminu (którego i tak nie zaliczyłam:( ) a drugi raz wczoraj bo jutro wybieram sie do fryzjera i nie bedzie mnie jakieś 3-4 godz więc musiałam sprawdzić czy mała bedzie chciała pić z butli. Ale na szczęście nie ma z tym problemu. i ciesze sie tez ze karmie narazie tylko piersią i nie musze sie bawić w te wygotowywanie butelek :O bo to naprawde męczące a szczególnie w nocy.

sprawdzam stopke