H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

ja dostałam niedługo po tym jak przestałam karmić to było jak córa miała ok rok i miesiąc.

nie no,Siwek:D:D:D jestem cały czas:) A dla pytajacej odp. ok 6 tygodni po zakonczeniu karmienia,ale podczas karmienia ja brałam cerazette,to sa minipigułki dla karmiacych.Wiec nie wiem czy moja odp cos wnosi:) Siwus :D

HEJ a my zaś mamy katarzynę:P, masakra kozuchy skaczą z noska , na szczęsci szybko sie ewakuują podczas kichania:D, ale noc bedzie nie ciekawa,przedwczoraj mieliśmy tempkę:(, przedprzedwczoraj sie szczepiliśmy , i jescze pupka cała w pęcherzykach :( chyba zębule ruszyły bo my dalej z 8 na stanie:), masiakra ukkrop parno, wietrznie burzowo wsio na raz OLiś ciagle zapocony:( echchchchchh:O i chyba to

SKOWRONKU pisałaś że Mati juz dawno na krowim, mam pytanko czy je czymś zaklepujesz czy podajesz kakao czy samo gotowane czy jak, bo zaczełam wprowadzać mleczko krowie i na razie robie kakao z 1,5% a potem przejdziemy na 3% czasem zageszczam je kleikiem ryżowym co został mi jeszcze z urlopu , ale OLiś i tak za 2h je ze mną kanapeczkę (tnz 2 gryzy:)) jogutry są ble, brzoskwinie ble truskawki ble oliady ble jedynie mleczko i bułki :( smakosz sie zrobił:D

kristen ja tez juz od czasu do czasu podaje kaszki na mleku krowim, tylko rozcienczam mleko pół na pół z wodą :) Kasiu :) pięknaś w tym kapello!!!! :D

Siweczek a Ty zawszes piekna

:P :D a wszystkie na spacerkach i w pracy:)), ??????

łał łał co ja widze????? spotkanie w Brześciu sie szykuje?????? cudownie!!!!!!!!!!!! będę na 100% w sierpniu, ale w lipcu pewnie też. dogadajmy szczegóły bo ja już nie mogę sie doczekać!!!!!! będzie super!!!:D a Nina ma ok 82 cm i waga 11,5 kg ma 10 zebów i zna 6 literek!! no i jest genialna czyli bez zmian ;) sporo gada, wszystko powtarza i nawt mówi do mnie \"mama asia\" :) mało ostatnio je (ale nie widać tego po niej), no i chorowała na anginę. jest jeszcze na antybiotyku, ale juz zdrowa. pozdrawiam serdecznie :)

jak to Nina zna 6 literek?!?!?!?!?dziewczyny nie dobijajcie mnie...a ja chciałam się pochwalić,ze po wieczornej kaszce Hania robi Bozi pa,pa i składa ładnie rączki jak powiem -zrób Amen.Aha i jk się uderzy np o drzwi to sie tak wkurza,ze te drzwi rączką bije.Nie mówiąc juz o tym,ze jak jej coś zabieram to oczywiście za to obrywam:(Póki co reaguję ostro i przytrzymuję jej rączkę mówiąc NIE WOLNO BIĆ MAMUNI.

hehe Szyciu jestem pełna podziwu!!!!! ninka to naprawde mała inteligentka!!! :D mamusiu moja mała ma podobne zachowania i amen do bozi tez robi:) ale narazie mówi tylko po swojemu:) widać jak narazie Ninka wyprzedza w postępach :)

a wogóle to jestem dziś przeszczęśliwa bo moja siostra, która juzp onad rok starała sie o dzidzie(ma juz 8 letniego synka) i lekarz dawał jej perspektywy ze w przyszłym roku dopiero zajdzie, bo miała zacząć brac tableki anty na wyregulowanie sobie czegos tam.... a tu....niespodzianka okres od którego miała zacząć brac tabsy spozniał jej sie 5 dni i dzis dwie kreski na teście :D

gratulacje dla siostry i dwoch kreseczek no ba przeciez wszytkioe ansz dzeici sa genialne, moja małgisa jak chce zebym wstałą z łozka to odkrywa mnie zakłada mi kapcie przynosi okulary staje przy drzwiach i woła ama ama tzn jesc i matka musi podniesc zwłoki łózia hihiih

SIWEK to ogromne tfu tfu gratki dla siostrzyczki trzymamy kciuki :):) SZYTKA ej nio masz geniuszkę, mój OLis przy Nince sie chowa nio że ostatnio nie wooła mama ama tylko Enie :D:D ENIE ENIE :P:P marzy mi sie czy serio serio;), i macha papa gdy sobie gdzieś idzie , i pokazuje muchy i wsio co lata:D:D rączką:D, a tak po za tym to nie ma czasu na nauke , i MAMUSIU wasze dzieci już tak ładnie bozie znaja:) mam tyły:( a ja zaraziłam sie katarkiem od OLiśka i przez weekend masiakra nie pamiętam kiedy spałam na siedziąco, cały nos miałam zawalony i gardło, ale sie kurujemy bo leczony katar trwa 7dni a nie leczony tydzień:P:P:P, a tak to włóczym sie całymi dniami po placach zabaw i znosimy piach we włosach do domu oczywiscie ja nie mniej od OLiska:D:D:D:D ale co tam wkoncu lato ciepło i moooorze a ciekawe co u AMELKI???? JONKA, KASIA , PATTI , CHCĄCA a co u was ????

hehe Chcąca dobre dobre:D tez mała spryciula :) moja dziś rano tez przyniosła mi swoje spodenki i skarpetki, bo zawsze na nią krzyczałam ze na boso biega z rana :D no i tez genialną nowością jest ze wynosi do kosza swoje pampersy :D

hej CHCĄCA to kochana Twoja Małgosia, bo Oliś to dosłownie sciąga mnie za włosy z łóżka albo szturcha w głowe, zalezy która cześć mojego ciała jest blisko krawędzi łóżka:DD:D to ją ciagnie brutal mały, :D:D i wstaaaawaaaj:DD

tfu tfu nie dziękuje :D hehe a kristen z tym piachem w butach i we włosach to u nas to samo:D

hehe a to sie z was uśmiałam ja to tylko raz miałam jak Nati obudziła sie pierwsza i dostałam plaskacza w twarz :D teraz już jestem czujna i jak ona sie budzi to ja razem z nią hehe:D

OJEJE j SIWEK to Twoja Natusia też mała spryciula :):):):) OLIś wszelkie pampki poniewierające sie po mieszkaniu ;) przynosi mamusi i papierki i wszystko co zostawimy, a wie że nie powinno tam leżec tylko trzeba schować, :D

aj zapomniałąm o ZUZI wybacz

Kochane moje no super te nasze dzieciaczki sie rozwijają:) No ta Nina Nasza Przodowniczka to jest juz chyba nie do pobicia:) Noooo,Kuba gada juz wszystko,po prostu wszystko...ale....po .......kubańsku:D:D:D:D:D No więc Brześć już w końcu zapewne tez mówi,ale ja kubańskiego tak perfekt to nie mam obcykanego:D Oki,pojedziemy do Brzescia!!Ale Ty Szyto co tak milczysz na privie??HE??? Całuje Was,moze jutro cos wiecej uda sie skrobnąć:)

SIWEK zapomniałam napisać wczoraj że po twoim plaskaczu popłakałam sie ze śmiechu:D:D:D:D:D:D a co do piachu to wracajac wczoraj spotkalismy sasiadke babcie ktora zawsze musi zagadać do Oliśka i ona do mnie \'\'on ma piach we włosach:D a ja do niej we włosach to ja też mam ,ale i jeszcze pewnie w kieszeniach w butach w uszach nio i z nosia też coś tam wytargałam z \'\'koleżankami\'\':D:D:D:D:D moje dzieciątko tak mnie wczoraj wymotało że zamiast szamponu nałozyłam sobie na włosy żeł pprysznic i sie mydle i mydle:P:P i ciemna masa po zapachu doszłam że coś mi nie pasie:D:D:D:D, matko i córko wy też takie zamotane????:D:D:D KASIA nie martw sie ogladałas pewnie kapuśniaczek i marsjanie atakują :D to Olisiek miesza te dwa języki \'\' nene ne ne ne ne ne\"\"D rlulrulrulru\"D może dogadaliby sie z Kubą;) a na spotkanie chętnie chetnie bardzo ale gdzieś bliiiiiiiiżej np wrocka:P

kurcze jaka tu cisza totalna u nas dobrze czekamy z niecierpilowascia na wakacjeeeeeeeeeeeeeeee ale jzu niedługo pozdrawiamy

dalej cisza

hej ja przybyłam aby przerwać tą ciszę!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D u mnie nic ciekawego.,.....z męzem mamy ciche dni :( niunia zdrowa....gada jak nakręcona ale niestety tylko po swojemu. Dziewczyny kto ma konto na nk a nie ma mnie jeszcze w swoich znajomych to proszę przysylajcie zaproszenia bo niektóre was pogubiłam :( a nazwisk nie pamietam:( jam bartczak joanna :) buziole dla was miłej nocki zycze....moja bedzie samotna :(

ja troche cicho siedze bo duzo spraw na glowie-sprzedajemy/kupujemy mieszkanie.Pojawila sie supre okazja wiec nie zwlekaliśmy.Niestety Hanna nadal agresywna jak cos nie idzie po jej mysli:(my sie nie dajemy.We,ze jak uderzy to trzeba przeprosic i zrobic cacy mamuni.Więc trzasnie rączką i od razu robi cacy:(

Hloooo,,hellooo!!! kurcze idzie sie usmiac z naszych pociech ihihihih,te plaskacze ,tak jak bym znala ihihihhi:):):))Lea tez wali ......a skubana ma tyle sily:(:):):) co do wstawania,to mala wynalazla sposob na \"SZYBKIE\" wstawanie do niej:):) ona spi z nami w sypialni, a nasze loze jest z baldachimem i ma 4 kolumny bardzo grube-szerokie, i czy chcecie wierzyc czy nie to ,jak mala zacznie piszczec i krzyczec to naprawde slychac jak jej pisk odbija sie od kolumny do kolumny i tak do okola i drzy w uszach .......bosheeee, to sie wstaje by juz nie piszczala bo ci zaraz glowe rozsadzi:):)... albo ,cwaniara stara sie juz wychodzic z lozeczka ,tzn nogi podnosi i sie wiesza..... i raz prawie tak juz wisiala ze jeden wiekszy i leci,,,, no i jak sobie na wpol spiaca przypomne ten widok to od razu !!!!!!!!!!!!!! lece do niej.... by sobie sama nie poradzila...:L):)) a na te piski to teraz juz Oli nie reaguje ihihhihihi juz jej nie przeszkadza i moze nadal spac..:):)):)::) ostatnio bylam zalatana ,,,szkola sie bedzie Olivi zaczynac i mialam sporo zmartwien z tym,bo w naszej szkole,tzn tam gdzie ma Oli chodzic to zrobili 3 modele nauczania.. 1 to normalna klasa z dziecmi \"pierwszoklasistami\" ok 30 dzieciakow w klasie, 2 model to laczone klasy 1 klasa (ok 15 dzieci) i 2 klasa (tez ok 15 dzieci) ... i 3 model to laczona klasa 1 (ok 15 dzieci) i 4 klasa ( tez ok 15 dzieci) i mialam sobie wybrac do ktorej klasy ma moje dziecko chodzic....:(:((::( ciezko bylo ,chodzlilam na wizytacje do takich klas by zobaczyc jak pracuja babki z dziecmi i dzieci miedzy soba w tych klasach laczonych........ zdecydowalismy ze Oli bedzie w klasie laczonej 1+2 ,ona i tak jest rok starsza od niektorych dzieci bo mialam mozliwosc zostawic ja dluzej w przedszkolu bo urodzila soie we wrzesniu a to drugie polrocze i wtedy ona mogla isc do szkoly i nie musiala to zostawilam ja by sobie jeszcze poszalala zaniczym sie szkola zacznie,duzo rodzicow tak tutaj robi:))::),.... no i w tej klasie bedzie z uczniami w swoim wieku,i bedzie miala mozliwosc przerabiania tematow z 1 klasy i z 2 jesli bedzie chciala,,,,kurde wiecie co ja przezywalam zeby podjac ta decyzje... a znam tylko jeden model..tylko pierwszaki w klasie tak jak kiedys ja bylam...... ale jak sie dowiedzialam ze w normalnie laczonej klasie ma byc ok 4 dzieci ktore sa bardzo hypo-aktyvne i sprawiaja problemy to perspektywa olivii razem z tymi dziecmi to nie kolorowo mi sie widzialo.....bo to tez maly swirek,a jesli ma osoby do tego to i pomysly tez sie znajda hiihihhi i oli lepiej sie pracuje jek jest jakis schemat na lekcji gdzie moze sie skoncentrowac na tym co robi...... ale naprawde katastrofa dla mnie ,bo jak co to ja bede winna jak sie cos nie powiedzie:((:(::(

co do Leii, to rosna jej zeby trzonowe(?)te z tylu i sie wscieka,,nauczyla sie ostatnio slowa "nein",bedac w szkole tanecznej z Olivia ,Lea bawila sie drzwiami i balam sie by sobie palcow nie przytrzasnela, ale na moje uwagi nie zwracala swojej uwagi,i pani w bufecie taka starsza troszke , do niej powiedziala "nein" i palcem pokiwala-ja podobnie robie tylko mowie nu-nu-nu albo nie! ale ona i tak swoje wtedy... no i jak ta babcia 2 razy powiedziala takim baaardzo stanowczym gflosem hiih "nein" to Lea szybko za mnie ucekla,schowala sie i podkowe zrobila hiihih smialam sie bo pierwszy raz ja widziala jak sie kogos bac zaczela hiihihihihhihihihi..... i sama sobie palcem juz kiwac zaczela a od wczoraj i notorycznie juz dzis...neeeiiinn""!! jak cos wie ze nie ma robic hiihhi:):))::)... a tak to kombinator hiihh ale "lysek " z niej hihihiihihhi widzialam ze wasze dzieciaczki juz czuprynki maja hiihhi a Lea ma cos tam ale malo i bardzo jasne hiihihih:):):) i czasami juz mi sie smiac che jak mi sie pytaja czy to chlopczyk?? a Lea w sukience rozowej i z kolczykami w uszach hihihih:):):):):)):): a kak przyjza sie lepiej to przepraszaja i mowia ze zasugerowali sie wloskami na glowce ihiihhihi:):):)):..... a piasek to mam wszedzie w domu hiih:):)): zrobilam piaskownice na balkonie by miec ja na oku i jak bedzie wyjadac piasek to wiem ze czysty,bo kupilam dla dzieci z jakimis atestami.......wspaniala zabawa razem z Oli sie bawia i Lea ma wszedzie piach....a uwielbia sobie go na glowe sypac i masowac sobie glowke ihhihi piling robi hihihihi, a co do jedzenia to ostatnio "ukradla" z talerza Olivii chlebek z maslem ziolowym hiihihih i zjadla cala kromke!!!! moj maz na to ze nastepna ktora bedzie tylko jadla z ziolowym ihihih bo Olivia do tej pory ma problem z normalnym maslem,jak je to dosc czest chlebek i maslo ziolowe:):)

kurde jestem belfrem ale takim systemem to bym nuie chciala pracowac tak dzieci łaczyc brrr

:)qffdffs fvvsefvvvvvvvvvvvvvvvvvvv to pisa;qla Hania

no to hania na pisarke nam rośnie :) Zuzia to rzeczywiście dziwny ten system nauczania u was:/ cięzki wybór miałaś ale wydaje mi sie że dobrą decyzje podjełaś :)najlepszą z mozliwych chyba:) co do wsłosków na główce to ku mojej radości mogę juz nati kitki dwie robić:D ale jakoś pod czapeczke czy kapelusik nie wygodnie wiec narazie nie robimy:) mała parkocze jak najęta...a szczególnie jak chodzi z telefonem przy uchu z bardzo bogatą mimiką i gestykulacją :D normalnie płaczemy ze śmiechu z niej :D no i nauczyła sie robić żółwika ostatnio:D ale to chyba juz pisałam...cos mi świta:D ja już prace mgr napisałam...za tydzien musze oddac oprawioną...egzaminy jak narazie same 4 i 5 {szok} :D ostatni miałam wczoraj...no i obrona jeszcze mnie czeka i wakacje!!!! :D buziaki dla was mamusie i dla szkrabów tez oczywiście