H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

kamilla--dzieki za pocieszenia, ale Ty pewnie bylaś szczuplakiem przed ciaza, ja natomiast mam sporo kilosów za dużo :( mam straszne tendencje do tycia i boje sie, że w ciaży bardzo utyję, będę wyglądała i czujła sie przez to okropnie. wiem, że powinnam pomyślec o wadze przed ciażą, ale tak sie jakoś stało, że w kilka miesięcy przytylam prawie 10 kg! na szczesie jestem dość wysoka i może nie widać po mnie , że az tyle waze, ale wiem, ze dobrze nie jest.... jutro idę do fryzjera, chociaż nie wiem czy dobrze robię, bo jak jestem gruba to i tak sie sobie nie będe podobała. włosy mam jednak stanowczo za długie i jeszcze nie wie, czy po prostu je skróce, czy dokonam jakiejs wiekszej zmiany. co do farbowania, to sie jednak wstrzymam, wolę nie ryzykować. boje sie tez samoopalacza... zaciążona--- :D, nój woli mnie nie dobijać! :D co do grzybicy, to ja miałam takie wodniste upławy, o których ouzo pisałam i lekarz powiedział, ze to stan zapalny i przepisał macmiror, ale to chyba nie to samo co grzybica... ja miałam bakterie a ty grzybki :) stosuj leki i sie nie przejmuj bo i tak nic innego nie poradzisz. czytała, gdzieś ze to nie za dobrz dla ciąży, ale cóż... pozdrawiam

hej! szyt-to normalne, że martwimy się wagą, bo taki traz jest świat: wszyscy powinni być szczupli, ale powiem Ci, że mam dwie koleżanki, które nigdy do chudych nie należały obie przytyły dość sporo w ciąży, a terz (kiedy ich maluchy są na świecie) schydłi i to dużo, nie stosując żadnych specjalnych specyfików ani nie ćwicząć, bo poporostu nie mają kiedy i wyglądają suuuper! Także nic się nie martw na zapas! zaciążona- ja jak na razie nie mam grzybkowych problemów. dziewczyny, jestem taka ciekawa co my to będziemy mieć; chłopczyka czy dziewczynkę! Nie moge doczekać się kolejnego usg, ale czuję, że mały wypnie pupkę i nic z tego nie będzie.... Pozdrawiam i życzę miłego dnia!!!!

witam! kamila--a kiedy masz usg? mi ginka kazała w 24 tyg, ale to kupa czasu i nie wiem czy nie poczekam do 20 tyg, bo wtedy już chyba widać płeć prawda? jutro czeka mnie pobudka o 6 bo musze jechac do szpitala na badania. w pon. idę do ginki i muszę mieć świeże wyniki. pewnie mnie zważy brrr. dobrze, ze sama do szczupłych nie należy to może nie będzie krzyczala :o wiecie, takie mam czasami głupie myśli, czy w ogóle ludzik sie rozwija, bo ja nic nie czuję, nic sie nie rusza, a ja czasami czuje sie jakbym nie była w ciaży, bo brzuch mam chyba mniejszy niż tydzień czy dwa temu. niech ten brzuch już sie zrobi duzy, taki ciażowy i niech ludzik kopnie, będe dużo spokojniejsza. co z resztą dziewczyn? odzywajcie sie! widzę , że kasia c krząta sie po kafeterii ale do nas nie zagląda :( pozdrawiam

szyt nie martw się, ja też tak się czułam jak byłam w ciąży:) ( do chudziutkich nie należę) a jak maleństwo zacznie kopać to wtedy będzie stresować się, czy za mało nie kopie, czy nie za dużo, tak więc wszystko przed tobą i na pewno wszystko jest ok:) życzę powodzonka:) czasami tu do Was zaglądam i podczytuję i wiecie co, zazdroszczę Wam brzuszka ja mam 8 miesięczną córeczkę i już myślę o następnym bo niestety wiek nie ten i trza szybko starać się o rodzeństwo dla córeczki;) milutkiego dnia życzę wszystkim:)

Szyt - napisałaś dokładnie to o czym sobie dzisiaj myślałam, a mianowicie: co z Kasią C?:) a co do ruchów dzidzi, to ja już też mam powoli obsesję i zastanawiam się czemu nic jeszcze nie czuję:) Gin mi mówił, że szczupłe dziewczyny odczuwają takie ruchy wcześniej, a jak się ma nieco więcej kilo to trochę później. No i jeszcze kwestia tego łożyska - tzn. gdzie jest zlokalizowane - ja mam np. z przodu i to ponoć osłabia odczucia tych ruchów więc może u Ciebie Szyt też tak jest? Moja gin ostatnio stwierdziła, że jej zdaniem jeszcze z dwa tygodnie muszę poczekać na kopniaczki i zapamiętać datę pierwszych ruchów i potem mam jej to podać. Nie wiem do czego to potrzebne, może tak orientacyjnie... A co do wielkości brzucha, to u mnie też praktycznie nie widać, ja dopatruję się jakiegoś leciutkiego zaokraglenia bo normalnie to mój brzuszek jest raczej płaski... co do usg, to ja chcę się wybrać gdzieś koło 20 - 22 tygodnia do jakiegoś gabineciku z lepszym sprzętem, coby badanie było porządnie zrobione i wszystkie narządy dzidzi obejrzane dokładniutko..poza tym chciałabym też wiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynka chociaż tatus woli nie wiedzieć i poczekać...ale chyba jednak poproszę gina o sprawdzenie:))

Szyt- ja ostatnie usg miałam w 13 t.c , to było moje czarte usg...Nie chce panikawać, bo wiem że czasem dziewczyny mają więcej, a ich maluszki sa zdowe... choć nie powiem, że nie rozmyslam o tym, że tyle ich juz było.... Mam zizytę u ginki na 19.09 (rozpocznę wtedy 19 t.c) i tak się zastanwiam czy robic u niej to usg czy poczekać. Bo powiem szczerze, że te poprzednie usg robiłam w takiej prywatnej klinice do której dostawałam skierowanie z NFZ (kombinuje z lekarzem z przychodni żeby nie pałacić za badania- taka prawda) i w tej prywatnej kilnice majaą super sprzęt do usg i juz teraz sama nie wiem czy: robic usg u mojej ginki w jej gabinecie w 19 t.c czy poczekac jeszcze i iść tam gdzie zwykle na usg chodzę..... wiem, że to troche zagmatwane....ale co radzicie?? Sczęśliwa mama- zagladaj tu do nas :) i podziel się z nami swoimi cennymi uwagami, których jako doświdczona mam masz pewnie ich mnóstwo :D Buziaki dla córeczki! sylwia_pl ta data ruchów dzidzi poczebada lekarzowi jest do dokładniejszego okreslenia daty porodu (tak mi się obiło o uszy....). U mnie brzuszek już bardzo widaż (taka jest opinia znajmoych i rodziny.... :) )

Kamilla7 - dzięki za info, zaraz pszperam w necie i może coś znjadę na ten temat:) A co do robienia usg - to pewnie to w połowie ciąży jest najważniejsze więc jeśli byłaś do tej pory zadowolona z tej prywatnej kliniki to może lepiej tam? chyba, że twoja gin ma też dobry sprzęcik i dzidzię obejrzy dokładnie, wszystko Ci opowie i dostaniesz jakiśporządny wydruk z informacjami na ten temat. ja dotychczas robiłam usg w gabinecie mojej gin, ale na to połówkowe mam zamiar wybrać się do innego gabineciku, gdzie sprzęt jest super, lekarze porządnie przeszkoleni pod kątem analizowania tego co na usg zobaczą.chcę dostać porządne informacje co i jak.

Witam, u mnie tez brzuszek juz wiadac i jest taki fajniutki.... a tatus lubi sie juz przytulac do dzidzi:))))))))))))... nie wiem ale ja tez jestem troszke przewrazliwiona, poniewaz wydaje mi sie ze w ubieglym tygodniu czulam jakies delikatne ruchy, myslalam ze to dzidzius bo ruchy byly inne niz zwykle a w ostatnich dniach nic nie czuje i to zaczyna mnie martwic:((((((((((((((((((((((((.......... ech.... juz bym chciala aby bylo 31 styczen:)))) no i zeby bylo juz po wszystkim i szczesliwie...... buzka

FAJNA JESTEM- mój brzusio juz tez widac ,choc termin mam dopiero na 21 luty , czyli jakies trzy tygodnie za tobą! nie wiem , czy mam takiego duzego dzidzie , czy tak duzo jem :-) co do ruchów ,tez sie juz zaczynam martwic , poniewaz nic nie czuje. Za to bolą mnie chyba jakniki a własciwie cały brzuch, to tez mnie martwi. Czy którąs z was tez boli , kłuje w podbrzuszu??:-( nastepne usg mam na 2.10 -bedzie to usg genetyczne , takie jakie miałam w 13 t.c

Zaciążona----->>> ja tez mam bole w brzuchu na dole i wlasnie wydaj mi sie ze to jajniki.... ostatnio tez zaczyna mnie czasem cos delikatnie pokuwac.... ale nie wiem... wizyte u gina mam 15 wrzesnia.......moze podpytam.... bo kiedys jak mnie bolal brzucholec na dole i powiedzialam to lekarz mowil ze to normalne poniewaz macica sie rozciaga i ze to tak ma byc.... wiec sie nie martwilam za bardzo......... a jeszcze odnosnie usg genetycznego prosze cos blizej mi napisac..... pozdrawiam

Zaciążona - mnie też czasami boli i kłuje, mysle, że to standard w ciąży - na pewno jest ok! A powiedz mi proszę czy zapisując się na na to usg to trzeba powiedzieć, że ma być genetyczne czy po prostu w połowie ciąży każde usg takie jest. Pytam bo ja wcześniej takiego nie miałam i nie wiem jak to w rejestracji powiedzieć....

ja tez nie mialam takiego jeszcze:( a chyba powinnam miec, chyba musze powiedziec mojej gin terazs jak bede.... co?????? bo z tego co poczytalam o tym usg genetycznym to chyba wazne jest!!!!

FAJNA JESTEM , SYLWIA - az mi sie lżej na duszy zrobiło!! myslałm ,ze tylko mnie boli podbrzusze a z tego wynika ,ze tak musi byc!! jak juz tak mówimy , o tym ,co nas boli , to ja mam jeszcze problem z krzyżem , strasznie bolą mnie plecy(na dole) ,ból ciągnie sie az do uda lewej nogi, rano nie moge wstac , zapisałam sie do ortopedy ,ale wizyte mam dopiero na poczatku pażdziernika!! co do usg genetycznego , to nie jest to takie zwykłe usg. ja lecze sie w poradni patologi ciązy i dostałam skierowanie , no to usg. jest to bardziej szczegółowe usg , zeby mozna było wykryc wady u dziecka. takie usg są trzy , w 13.tc , 20 t.c iiii...... nie pamietam kiedy jest to trzecie , ale jak byłam w 13 t . , to odrazu zaostałam zapisana , na to w 20 t.c. fajna jestem -propnuje tobie , abyś zapytała sie o to usg na najblizszej wizycie u swojego gin.

kamila--radziłabym sie wstrzymać z tym usg u ginki i pójść po 20 tyg na naprawdę dobry aparat. ja w 13 tyg. też miałam ostatnie usg z tym, że to bylo moje 3 badanie. coś jednak czuje, że kiedy powiem gince o torbieli to mnie zbada na usg... z jednej strony sie cieszę bo zobacze to moje kochane, a z drugiej mam obawy przed tym badaniem, ale co ja sie martwie na zapas?! jejku! szczęśliwa mama---dzieki za miłe słowa :) pewnie tak bedzie z tymi ruchami, jak piszesz :) tak to jest, że człowiek chucha i dmucha na tą ciaze ;) życzę kolejnego potomka. jak rodziłąś sn czy przez cc? co do pobolewania brzucha to tez tak mam. staram sie chodzić codziennie na spacer, choćby krótki, ale mam siedzacą pracę, do której podjeżdżam pod same drzwi autem wiec ruchu mam bardzo mało. kurcze, kiedyś codziennie na fitness lub steper a teraz podeszłam pod małą górkę w parku i dostałam zadyszki, jak jeszcze zgrubnę to chyba mnie mąż będzie turlał :o nie jem w ogóle słodyczy, od wczoraj twarde postanowienie! nawet unikam jogurtów, bo są słodkie. ze słodyczy jem tylko owoce. oglądałyście wczoraj taniec z gwiazdami? tak sie napatrzyłam na figurę anety piotrowskiej i foremniakowej, ze az mnie skręcało z zazdrości :p pa

hej!ja zaczynam 20 tydzien i czuje babelki w brzuchu-pewnie to muminek:)ja tez niestety przeszłam grzybice pochwy-tzn.mnie samej tak się wydaje i mam nadzieje,ze nic złego dziecku z tego powodu sie nie stanie.

chodź by chyba tak to sie pisze

mamusia-muminka-jak miałas grzybice , brałaś jakies lekarstwa? jezeli tak , to jakie?

szyt ja urodziłam naturalnie, choć od 7 miesiąca nie wiedziałam jak urodzę bo dopadła mnie cholestaza ciężarnych i musiałam przeleżeć w szpitalu 2 miesiące do rozwiązania, ale wszystko było ok i dało się przeżyć to leżenie:) czasami bym chciała wrócić do tej atmosfery bo kobietki były fajne i to lenistwo było niczego sobie ;)

szczęśliwa mama, jakie częsci ciała miałas objete chorobowo?

Hej dziewczynki! Przepraszam, że tak się wtrącę w Wasz wątek, ale mam pytanie, byłabym bardzo wdzięczna gdybyście odpowiedziały, choć zdaję sobie sprawę, że jest dosyć intymne. Jak często kochałyście się w cyklu, w którym zaszłyście w ciążę? Codziennie, co drugi dzień, dużo rzadziej? My dopiero staramy się i dzidzię i sama już nie wiem jak jest najlepiej. Wiem oczywiście, że mamy to robić kiedy mamy ochotę, ale wiadomo, że jednak myśli się o tym i w zasadzie moglibyśmy nawet codziennie, ale boję się, że wtedy plemniki będą zbyt słabe. Proszę poradźcie, bo Wam się udało. Może część z Was też planowała to wcześniej. Gratuluję Wam Waszych fasolek! Dbajcie o siebie!

mamo-to-be... moja odpowiedz pewnie Cie nie usatysfakcjonuje, bo my w dni plodne kochalismy sie tylko...raz, gdyz mielismy rodzinke na glowie i sie nie dalo czesciej... :O Ale na szczescie wyczailismy najlepszy moment i sie udało za pierwszym razem :D Smieje sie ze dzieki temu zolnierzyki byly w dobrej formie, silne i gotowe do ataku :P

ZACIĄŻONA---> ja tez złapałam grzybka :-( Dostałam na to leki do smarowania i glubułki na noc. Lekarz powiedział ze to sie często zdarza w ciązy gdyż pochwa jest silnie teraz w ciązy ukrwiona i \"łapie\" wszystkie zarazki bardziej niz zwykle. Zdziwiłam sie własnie skąd ta infekcja bo przeciez dbam o higiene intymną naprawde super ale lekarz mi to wytłumaczył ze w tym przypadku nie mam wpływu na ta infekcje.

witam byłam wczoraj u lekarza i tez dostałam lek na grzybice:( gyno-femidazol- szczerze mówiac też sie zdziwiłam bo nie odczuwałam zadnych przykrych dolegliwosci z tego tytułu...

Hej Będę Mamą - to dlaczego Ci lekarz zapisał ten specyfik skoro było ok? Coś zauważył czy miałaś jakieś badania robione?

Mama24 - jakie stosujesz leki ??? na ulotce moich tabletek własnie sie doczytałam, że lek nie moze byc stosowany u kobiet w pierszym trymestrze ciazy... co prawda jestem juz w drugim ale zaczynam sie zastanwaic czy aby na pewno nie zaszkodzi mojemu dzidziusiowi

nie miałam zadnych badan robionych w tym kierunku-chyba sam cos zauważył..

Będę Mamą - chyba gin wiedział co Ci zapisuje...A jak masz wątpliwości i numer telefonu do lekarza to dzwoń i pytaj - zawsze lepiej się upewnić....

Dzięki Sylwia:) tez tak myslę, że w koncu lekarz wie co robie...

robi :)

Ja dostałam Sterovag dopochwowo i Clotrimazol maść do smarowania na zewnątrz :-(