Jak to jest z tymi testami...?

Moja sytuacja wygląda tak: spoznial mi sie okrea a ze istniala mozliwosc ze moglam zajsc w ciaze wiec zrobilam test (romed) wyszly na nim dwie kreski z tym ze druga znacznie slabsza, zeby sie upewnic kupilam jeszcze 2 :) ktore wyszly neegatywnie. po dwoch dniach nadszedl okres ktory jednak trwal tylko 2 dni(nigdy mi sie tak nie zdarzalo). caly czas czuje jakby bol jajnikow, nie wydaje mi sie zeby to byla ciaza, chyba ze testy moga sie mylic. wiec jak to jest z tymi testami...? :)

wypowiedzcie sie, nie mam doswiadczenia w tych sprawach a chcialabym wiedziec.....

Umnietest wyszedl pozytywniez tym ze kreska byla slaba a wcale w ciazy niebylam-niektore testy to chlam!!!

wiesz nikt tu nie jest jasnowidzem, nie powie CI jesteś albo nie jesteś w ciąży musisz iść do ginekologa jak chcesz mieć pewność albo zrobić badanie krwi na bHCG. Dziewczyny czasem wydaje mi sie że chcecie mieć gotową odpowiedź ale tak się nie da?

Testów Romed nie kupuje sie mogdy, bo to chłam jakich mało, zazwyczaj wychodzą pozytywne. Juz na wielu innych forach i stronach są ostrzeżenia o tych testach. NA PRZYSZŁOŚĆ NIE KUPOWAC ROMED!!!