Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 A gdzie sie leczysz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 U stomatologa. heeheh-żart. W prywatnym gabinecie.Po prostu. A czy to ważne? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 pewnie ze wazne a ile lecznie kanalowe u ciebie trwa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 Gabi ze mną sprawa wygląda tak : 17.11.2009-zatrucie zęba, 07.12.2009 leczenie kanałowe, a dalej nie wiem jeszcze kiedy ale ostatni trzeci raz, trzecia wizyta to będzie już wypełnienie...myślę że znów dwa , trzy tygodnie od 7-go grudnia. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 to leczenie kanalowe jak bedzie wygladalo w twoim przypadku? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MaGiAA Napisano Listopad 29, 2009 Ja mam wizyte w środe i też leczę się tym "zacofanym" sposobem... Zobaczymy co z tego wyjdzie po 3 wizycie i czy faktycznie sie nie opłacało iść do stomatologa na kase chorych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 Dokładnie to będę mógł powiedzieć jak będę już "po". Nie mam pojęcia, teraz pewnie dentystka usunie mi to co włożyła do zatrucia, oraz chyba "posprząta" mi w tym zębie oczyszczając go(również kanały,nie tylko komorę zęba) z resztek tej miazgi zębowej czy co to tam jest.. Pewnie jakieś płukanie , powiększanie tych kanałów, dezynfekowanie i ogólnie przygotowanie do wypełnienia.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 Siemasz MaGiAA ! ;-) Wg mnie to jak w każdym fachu: można coś zrobić dobrze, albo można najzwyczajniej s.p.i.e.p.r.z.y.ć. Można dobrze zespawać coś np. ręcznie tak samo jak dobrze może zespawać automat sterowany komputerowo. Jeśli ktoś robi coś z sercem, ma umiejętności, i leczy nie tylko dla kasy lecz z powołania, i jeśli przy tym jeszcze wyposażony jest w odpowiedni sprzęt, to ząb do końca życia będzie ok. O tym jestem przekonany, i metoda ma tu drugorzędne znaczenie myślę- Przecież nie zawsze liczy się "bo szybko". Powodzonka w środę i wierzę że będzie w porządku ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 nie chodzi o szybko tylko o to zeby dobrze wyczyscic i poszerzyc a potem wypelnic gutaperka zab, zeby miec go jak najdluzej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 No dokładnie Gabi. Ja to wiem, i mam tego świadomość. Najważniejsze jest dobre,czyli dokładne i precyzyjne oczyszczenie kanałów mechanicznie ale też wypłukanie tymi środkami bakteriobójczymi, czasem one mają odnogi więc tam też.. i potem szczelne wypełnienie, tak by pod plombę już nie dostawały się bakterie które znowu wprowadziłyby jakiś stan zapalny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 I to juz polowa sukcesu dla zabka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 Tyle że nigdy nie wiadomo jak ci to stomatolog zrobi..dlatego najlepiej iść tam gdzie jest sprawdzony lekarz-dentysta,żeby nie było problemów później. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 pewnie ze to podstawa isc do dobrego stomatologa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 Gabi, a Ty leczysz może ;-)) ?? może następnego zęba u Ciebie spróbuję hihih :-)) mam jeszcze chyba obie górne 6 do leczenia ale na razie to takie drobne uszkodzonka, do załatwienia na jednej wizycie....tylko muszę nazbierać dukacików na nie ;-)))) Pozdróweczki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 pomagam leczyc,musisz dbac o reszte zeby nie leczyc ich juz kanalowo bo szkoda zabkow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 Wiem, wiem...chciałbym ;-( ale w życiu często nie można mieć wszystkiego czego się chce...przynajmniej w danym okresie.. wdzięczną masz robotkę , i bardzo pożyteczną ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 ale dbasz a to sie liczy,lubie swoja prace Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 bo bolec zaczęło...hehe to się stało nieznośne, początkowo to myślałem ż tą dziura pożyję trochę...ale zaczął się ukruszać już, i "znikać" ząbek, to trzeba było zadziałać...i tak należy mi się lanie za to że tak późno...pamiętam tylko czarny punkcik-jakby kamień- widziany w lusterku...a potem..hehe To pierwszy leczony ząb w życiu, na ćwierć wieku to i tak nieźle mi wytrzymały, haha. Ważne by robić, co się lubi :-}} Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 Ale dobrze ze poszedles bo nie ktorzy tak boja sie ze nie chodza. Ale to super ze tylko jedna dziurke masz. A Ty lubisz to co robisz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 Nie w sensie pracy. A ze strachem to ja miałem-nie przed bólem, bo przez ten okres kiedy żyłem z tą dziurą wiele razy zagryzłem sobie ten nerw jedzonkiem,aż ostatecznie przez ponad miesiąc jadłem już niewiele i tylko lewą stroną,więc dłużej.. tak że ten ból znałem i domyślałem się jaki będzie, tylko to był strach przed tym czego nie znam-przed znieczuleniem-ta igła wbijana w dziąsło...blee Jak krew pobierają mi, lub jak oddaję to jakoś nawet się przyglądam niewzruszony, ale w dziąsło powiedziałem NIE. Taki ze mnie dziwoląg ;-) I rozwiercała mi po otwartym nerwie bez znieczulenia na moją prośbę ;-) trochę spocony wstałem z fotela, ale dałem radę . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 bez znieczulenia dales sobie rozwiercic zeba to odwazny jestes. ja bez znieczulenia nic nie dam sobie zrobic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 No nie polecam nikomu. Choć jak będę kiedyś jeszcze coś takiego musiał...to chyba nie zdecyduję się jakoś na ten zastrzyk mimo wszystko..trudno ;-)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 to musisz byc odporny na bol bo to okropnie boli jak na zywca rozwierca sie takiego zeba. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 Raczej uparty, hihi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 Pani stomatolog też była pod wrażeniem, i takie fajne oczy zrobiła, hehehe-wrażenie bezcenne ;-)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi del Napisano Listopad 29, 2009 haha odwazny facet u dentysty to zadkosc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bart 25 Napisano Listopad 29, 2009 No właśnie hihih- i ja poszedłem bronić honoru męskiego rodu ;-)))) A z bólem rzeczywiście jestem na "Ty" Od kiedy to miałem w zeszłym roku złamanie rzepki i uda-operacyjne składanie, a w tym kłykcia w piszczelowej ;-) przeciwbólowe srodki to nawet nie wiem jak smakują-nigdy w życiu ;-/ heh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rozmaryl Napisano Grudzień 1, 2009 po kanalowym jestem,tragedia nigdy wiecej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MaGiAA Napisano Grudzień 2, 2009 Ja właśnie jestem po drugiej wizycie ... Ból jest masakryczny !! Najlepsze jest że taka młoda laska asystentuje tej dentysce i zawsze staram sie na loozie lezeć i wogóle a jak zobaczyłem te wszystkie narzedzie... Jakies "cos" metalowego w moich zebach i to ze zaraz zacznie zas borować to wbrew mojej woli zacząłem sie trząść. Boli mnie strasznie az do tej pory ;(( A słyszałem że już borowania i bulu nie będzie ... Pocieszam sie tym ze za tydzien replay Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wariatekk23 Napisano Grudzień 2, 2009 powinni ci na jednej wizycie wyleczyc i bolu by nie bylo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach