leczenie kanałowe zeba - pytanie

dziś byłem na tzw. zatruwaniu ząbka, bo dziś rano obudziłem się z potwornym bólem zęba... jak się okazuje wypadła plomba, dostały się resztki jedzenia i bakterie - i za 2 tygodnie mam kanałowe. dopiero schodzi mi znieczulenie ale jak na razie jest ok, sam zabieg pod znieczuleniem z dosłownie 2 momentami bólu, oba trwały po 2 sekundy więc pełen relaks. obawiam się jedynie samego zabiegu leczenia kanałowego, choć ponoć pod dobrym znieczuleniem to sama przyjemność (nie licząc bólu d.py od fotela dentystycznego :D)

no ja juz skonczylam leczyc zgorzel : mam w zabku ostatni opatrunek i za 3 tygodnie leczenie kanalowe :D ale jakos malo sie boje :) tak jak wyzej ktos napisal :D dobre znieczulenie i pelen relaks :Da moja dentystka zawsze dobrze mi znieczula ząbka :D wiec jest okey :)

Ja dzisiaj byłam u dentysty bo pękło mi szkliwo. Jak się okazało pęknięcie było dosyć głębokie i niestety ząbek został zatruty. Lekarz mówił, że pękniecie powstało przez guzek. Dostałam znieczulenie i podczas rozwiercania zęba i zatruwania nic nie czułam. Podanie znieczulenia również nic nie bolało. Teraz mam zdrętwiałą dolną część szczęki, denerwuje mnie to uczucie ale lekarz powiedział, że najlepiej będzie jeśli znieczulenie będzie działało jak najdłużej. Mam nadzieję, że tak będzie bo już boję się bólu :( za dwa tygodnie idę na kanałowe :(

Ja miałam dwa razy leczenie kanałowe zęba. Raz były 3 wizyty - 240zł. Drugi raz 4 wizyty - 320 zł. Za każdym razem trucie kanałów (nie znam fachowych nazw), oczyszczanie zębów z kanałów i na koniec plomba. Bólu nie odczuwałam w ogóle, jedynie ból serca przy zapłacie :P Ale przynajmniej mam swoje zęby, których nie dam wyrwać, jeśli nie trzeba.

Hej, Jestem po 1szej wizycie u dentysty i mam zatrutego zabka ( szóstka dolna lewa). Dal mi znieczulenie ale tylko 1 raz sie wkul, a zawsze wkuwa sie 2-3 razy ze znieczuleniem. i bolalo mnie tylko w 1 miejscu ;/. Dostaje końska dawke znieczulenia i nigdy nic nie boli. :(. to znacyz ze raz sie wkul to " wcisnal" mi mniej leku przeciwbólowego ???. Oby nie bylo tego bolu w jednym miejscu za tydzien w sode, bo chyba.... sie .... -.- No wlsnie :( Zatruwany byl zabek w poniedzialek , a dzisaj jescze mnie tak jakby, hmmm swedzi ;?

Tak czytam Wasze komentarze i pomyślałam, ze też się wtrącę. Ja miałam kanałowe 2x, oczywiście ze znieczuleniem. Nic mnie nie bolało ani przy zatruwaniu, ani po, ani w trakcie leczenie, a miałam jedynkę górną i 7 dolną. Może każdy reaguje inaczej ;D Jedyne co czułam, to lekki ból przy wkuwania znieczulenia podczas leczenia jedynki.

A czy zatruty /jeszcze z trutką/ ząb w czasie jedzenia może lekko pobolewać przy jedzeniu??

to się zdarzam wtedy znaczy, ze ząb się jeszcze dobrze nie zatruł.

A mnie nadal pobolewa / swedzi... Znosnie, ale wkurza. W srode wizyta

A ja byłam dzisiaj o godzinie 14.30 i zatruła mi górną 6 bez znieczulenia. u dentysty i strasznie mnie rwie. Nie moge sobie mniejsca znaleźć. nie wiem co dalej bedzie. Juz boję się kolejnej wizyty za dwa tygodnie.;/

A ja byłam dzisiaj o godzinie 14.30 i zatruła mi górną 6 bez znieczulenia. u dentysty i strasznie mnie rwie. Nie moge sobie miejsca znaleźć. nie wiem co dalej bedzie. Juz boję się kolejnej wizyty za dwa tygodnie.;/

czasmi po zatruciu cholernie boli ząb ale nie martw sie bo przejdzie a kolejnej wizyty nie boj sie bo ząbem pewnie bedzie juz zatruty i bedzie juz tlyko lepiej :)

nie boli jak robi ktos kto sie na tym zna, np dr Rozwadowski z kraka :) <- wyglada jak reklama :)

Witam, łączę się w bólu :). Dzisiaj byłam u dentystki, na luzie poszłam bo byłam pewna, że wsadzi mi tylko plombkę :) i po sprawie (na miejsce tej, która mi wypadła jakiś czas temu). A tu o zgrozo!! Na znieczuleniu zaczęła mi dłubać w tym ząbku i pozbawiła mnie złudzeń :(. Dwa razy zabolało jak fix, trutke dała i do zob. za tydzień. Strasznie się boję, że będzie boleć tak jak dzisiaj, tym bardziej, że kilka osób straszyło mnie bólem podczas leczenia kanałowego , ale pocieszają mnie wpisy tutaj, że jak już nerwik sobie umrze to nie będzie boleć...ja jestem taka panikara, jakich mało :P. Ale prawda, że nie będzie już boleć?

Z tym bezbolesnym leczeniem zębów kanałowo to jedna wielka ściema. Naiwnie wierzyłam, że nic nie będzie boleć. Mam do leczenia górną lewą 4kę i 5tkę, dwa koło siebie. W dodatku stan zapalny dziąsła nad nimi i przetokę z ropą. Nie wiem czy ten okropny ból przy każdej wizycie nie jest spowodowany stanem zapalnym, ale wiem, że jak mi pani dentystka szukała kanałów w 4-ce to wyłam z bólu. Z 5tką jest jeszcze gorzej, bo jest w ogóle problem ze znalezieniem kanału. Nie wiem jak ja to wytrzymam. Żyć mi się odechciewa jak myślę o tych zębach i o wizycie u dentysty. Żaluję, że nie odżałowałam paru stów i nie poszłam do jakiegoś nowoczesnego gabinetu z mikroskopem, a nie przeżywam szukanie kanałów "na żywca" beż żadnego znieczulenia.

tusiaczek87 nie boj sie jak zabek zatruty to nie ebdzie bolalo. a co do eliene to mialas jakies zapalenie i dlatego Cie bolalo pewnie po wyjeciu trutki bedziesz miala zakladane opatrunki tak jak ja mialam ale nieiwem na 100% ale jak ebdzies ztak miala jak ja to zakaldanie opatrunkow wogole nie boli i kanalowe pozniej tez nie:) ja jestem po kanalowym :) mialam 30 sierpnia robione i balam sie jak cholera^^ nie potrzebnie:). Nie mialam bez znieczulenia chociaz moglam miec ale co tam :) nic a nic mnie nie bolalo prawie zasnelam na fotelu hehe:D jedynie bol poczulam jak mi dentyskta nakladala na zeba takie cos metalowe zeby rowno zaplombowac czy cos bo to musi miedzy inne zeby wcisnac i troszke wbic w dziąsło ^^ ale nie doslownie:) troszke przy tym krwi wyplulam ale malutko i to nie bl a ztaki strasnzy bol i trwal kilka sekund takze spokojnie^^ siedzialam z pol godziny jak nie lepiej i naprawde myslalam ze zasne zaraz hehe :D

Oj, nikusia, mam nadzieję, że już nie będzie boleć. Najgorsze jest to, że po założeniu trucizny mam strasznie czerwone dziąsła, więc póki zapalenie nie zejdzie to boleć będzie nadal. Póki co jutro idę do dentystki, więc męczarni ciąg dalszy. Najgorsze jest to, że to wszystko tyle kosztuje, bo na NFZ nie ma co liczyć, jeśli chodzi o bardziej skompikowane zabiegi.

Dzięki nikusia :) mam nadzieję, że ząbek jest struty choć pijąc zimne i ciepłe napoje czuję ten nieprzyjemny ból w dziąsełkach... cóż...ewentualnie struje jeszcze raz...ach nie ma to jak przejścia dentystyczne :). Trzymaj się Etienka :) ja się wybieram pojutrze :) także nie ma to jak dobrze zapowiadający się począteczek weekendu :P. A co do ceny...co prawda to prawda...jakaś masakra :P. Gdyby to jeszcze było przyjemne :).

Życzę powodzenia Tusiaczek. Damy radę ;)

Niech moc będzie z nami :) daj znać jutro jak żyjesz :) trzymam kciuki :).

Ja jestem dziś po drugiej wizycie. Po odczuciu lekkiego bólu przy "wpakowywaniu" się do mojego ząbka przez dentystkę zdecydowała się jednak na jeszcze jedną trutkę - do następnego czwartku, z zastrzeżeniem, że wtedy to już na pewno weźmiemy się za kanałki...hmm troszkę mnie przeraziła, że jeżeli kanały nie będą martwe to się poznieczulamy i jakoś się to zrobi :/...suuuper. Wyrok odroczony :D. Nie powinnam, ale się cieszę ( przed wyjściem z domu aż mi słabo było :D ze stresu ). A Ty Etienka jak tam po wizycie??

boze do jakich wy dentystow chodzicie, ja mialam kanalowke tydzien temu, na 1 wizycie czyszczenie kanałów bez zadnego trucia, tego sie juz nie robi!!!!! oczywiscie znieczulenie perfekt, nic nie czulam, dostalam w ząbka antybiotyk, zakleił mi fleczerem i za tydzien juz kanałówka, znieczulenie w ząbka i zero bolu, sen na fotelu. teraz czekam na koronke, bo ten zab juz byl zniszczony, ale przynajmniej kanał dało sie uratować, z czego sie bardzo ciesze:) pokochalam dentyste! :) a wam radze poszukajcie dobrego stomatologa, nie truje sie juz zebow!!! to barbarzynstwo!!

Niestety na szukanie innego stomatologa już za późno, gdyż mam rozgrzebane dwa zęby, że się tak wyrażę. Tusiaczku, jak też mam wyrok odroczony, na razie na 1,5 tyg ;). Wczoraj miałam sterylizowane kanały w jednym ząbku, czy jakoś tak, co na szczęście odbyło się kompletnie bez bólu, ale ze stresu i tak siedziałam sztywno. Na następnej wizycie już będzie zamykanie kanałów i mam nadzieję, że jakoś potem plomba. Gorzej z drugim zębem, bo jest problem ze znalezieniem kanału. Niestety racja "bułce z masłem". Moja dentystka nie leczy pod mikroskopem, czyli na żywca wszystkiego szuka. Nigdy więcej! Tylko nowoczense metody pod znieczuleniem - ku przestrodze innym pacjentom. Niestety wybierając się na leczenie kanałowe, nie za bardzo zdawał sobie sprawę z tego co mnie czeka i nie wiedziałam też czym się kierować przy wyborze dentysty. Tusiaczku, to nic Cię nie bolało przy szukaniu kanałów tylko lekki ból? Zazdroszczę...

U mnie tak samo - nie przejmowałam się jakoś wyborem dentysty tym bardziej, że szłam tam z myślą o zwykłej plombie!W życiu by mi do głowy nie przyszło, że kanałowe - u mnie?? Etienka czyli można powiedzieć, że już prawie z górki? Przynajmniej z jednym ząbkiem :). Zawsze to do przodu. Na pierwszej wizycie ich (znaczy kanałków) szukała i rozgrzebywała :D i przyznam bolaaaało, że o Jezu. Dzisiaj raczej sprawdzała do tzw pierwszego bólu czy moje nerwiki żyją czy nie. I może to też ze stresu (bo siedziałam napięta jak struna) gdy poczułam minimalny ból natychmiast przerwała i wpakowała mi jeszcze raz niebieską drobinkę i zaczopowała :D.

Coś mi się wydaje Etienka, że odpukać - następnym razem będziemy baaardzo skrupulatnie wybierać dentystę :) choćby do samego przeglądu :).

nie prawda ze nie zatruwa sie juz ząbkow:) oczywiscie sa teraz metody bez zatruwania ale te metody z zatruwaniem wcale nie sa gorsze:) naprawde jak zabek dobrze sie zatruje to nic nie boli :) ja tam mialam zatruwany i po zatruciu kanalowka byla zrobiona na jednej wizycie:) zaplacilam wprawdzie 100zl za sama kanalowke plus po 20zl za kazda zmiane opatrunkow bo jak wczesniej pisalam bylo to konieczne bo mialam zgorzel w zębie czyli jakies tam zapalenie:) ale warto bylo :) na koniec mialam robione jeszcze światłoutrwadzaczem zeby byl stabilniejszy ząb itp bo w moim przypadku bylo to konieczne ale naprawde nie bolalo mnie nic a nic i w najblizszym czasie pojde do dentysty leczyc kolejnego zeba :d jeszcze nieiwem czy potrzebne ebdzie kanalowe leczenie ale nawet jesli to jestem juz duzo odwazniejsza:D powodzenia tusiaczek i etienka:) trzymajcie sie:*

nikusia883 ma rację - zęby wciąż się jeszcze zatruwa, chociaż fakt faktem odchodzi się od tych metod pomału :) Miesiąc temu miałem robiony ząb z zatruwaniem, wszystko było ok - kobitka zatruła mi zęba i po tygodniu wydziobała kanaliki, zalepiła wszystko i szafa gra :) A dla wszystkich którzy się boją - krótki opis leczenia kanałowego: http://www.megapedia.pl/bol-i-leczenie-kanalowe-zeba.html Naprawdę to nie jest takie straszne ;) Trzymajcie się i zdrowych ząbków życzę :)

skrupulatnie wybierac dentyste? Prawda jest taka ze dobry fachowie ckosztuje, tak jak np Rozwadowski, nie ma nic za darmo

w skrócie o to mi chodziło :/. Jednak prawda jest taka, że nie w każdym przypadku drogi - znaczy dobry. Choć nie ukrywam, że w takich sprawach nie ma co oszczędzać. I nie z oszczędności poszłam do takiego dentysty - bo najtańszy to on nie jest (a raczej ona :) ), tylko z dużej wygody bo to znajoma osoba.

Witam wszystkich!!!! ok.1,5 roku temu byłam w gabinecie na nfz,obskurnym zreszta,i przemiła pani dentystka wyleczyła mi 2 zęby.nie dosc ze nie bolało to jeszcze za darmoche!!alez bylam zadowolona...jednak problem zaczal sie pozniej,kiedy jeden z zebów(górna lewa 6)zaczal sie odzywac i reagowac na powietrze,ciepło i zimno..no ale nie bolał..no ale ok 2 tyg temu czuje ucisk na tych 2 wlasnie zębach i co najgorsze wydobywa sie stamtad ZGNIŁY POSMAK...a od nich czasami pobolewa glowa i szyja....same zęby nie bolą...ale chyba narazie...jak myslicie----czy to sie skonczy kanałowym??????czy jest jakas inna dla nich opcja???oprocz wyrwania oczywiscie....w pon mam umowiona wizyte....BOJE SIE CHOLERNIE....jestem jedna z tych osób ktore boją sie na tyle ze jak schodza z fotela to dupa spocona ze można portki wykręcac....pozdrawiam