Panowie czy nie drapie was kiedy dziewczyna jest ogolona przy minetce.

nie zrozum mnie zle niechce pod woda:-) tak jak to w tym filmie porno z butlami tlenowymi:-) tylko tak na powierzchni, hmm ciezko wytlumaczyc ale chyba zrozumiecie:-)

hehe wszyscy czaja ;/ ja w ostatnio czytanym czasopismie przeczytalam porade, zeby kochac sie w wodzie zanurzonym po pachy, mezczyzna babeczke pod pupe, ona oplata go w pasie nozkami i hulaj dusza, ale watpie zeby plazowicze nie zauwazyli co sie dzieje, jak to bylo zapewnione w artykule. Jej kochac sie na plazy, w wodzie, super, ale zastanawiam sie czy bym sie kiedys odwazyla jakby byla taka okazja. Jesli chodzi o to co kto lubi, to ja np. uwielbiam jak mezczyzna piesci moje stopki. Nozki w goze w casie akcji i delikatne pieszczoty. Niesamowite.

gorze oczywiscie ;)

Mój niestety wykazuje zerowe zainteresowanie stopami, a wiem jakie są czułe na dotyk, bo miałam takiego, który i owszem, poświęcał im uwagę. Co do wody - czy nie przeszkadza ona w nawilżeniu pochwy, a raczej wejścia do niej? Zakodowało mi się, gdy kiedyś w wannie się nie udało:(

panna zuzanna --> hmm... piszesz stopki? mam kolegę, który uwielbia stopy kobiece, jest to jego fetysz jak sam to nazywa, zawsze mnie to zastanawiało, co też może byc takiego fajnego w stopkach...ale widzę, ze jednak może to byc bardzo przyjemne :)

stala czytelniczka, ja nie okreslilabym mojego mezczyzny fetyszysta jesli chodzi o stopki, ale to naprawde przyjemne jak czasem mezczyzna je piesci, masuje, podgryza ;) Co kto lubi ;) Podobnie jak... czy mezczyzna lize wam pupke w najberdziej pupowatym miejscu? Ja musialam przelamac obawy i troszke wstydu, ale warto, oj warto.

stopami sie zainteresowac hmm ciekawe... panna zuzanna tam jeszcze nie probowalem w jak to piszesz\" najpardziej pupowatym miejscu\":-) moja panna na poczatku powiedziala co lubi a czego nie lubi w tym seks analny i wszystkie tego typu sprawy, ja sie z nia zgadzam i szanuje jej slowa dlatego jej tam nie calowalem.Takie moje skromne zdanie.

Witaj Lars dziekuje za wczorajsza porade a wiesz to ciekawe a moje przezycie z analem bylo ciekawe bo najpierw bolalo moze bylam za bardzo spieta ale za drugim razem miesiac pozniej gdy bylismy w towarzystwie innych spiacych osob lezalam tylem do niego a on przez przypadek bo bylam bardzo mokra wszedl i nic nie bolalo i bylo oki

keyti ja powiedzialem tylko swoje zdanie nie mam nic do seksu analnego i jak tak ktos lubi to to rozumiem.

To może i ja się przyłączę, bo jak na razie to tylko biernie czytam i nic więcej. A ja próbowałam analu. Z poprzednim partnerem było gorzej niż tragicznie, bo on nie zwracał uwagi na to, że mnie boli tylko na to, ze jemu jest dobrze. Ale wtedy byłam młoda i głupia :P Z moim obecnym facetem próbowaliśmy tylko raz i było całkiem przyjemnie, ale dalej uważam, że to nie dla mnie i jakoś nie ciągnie mnie do tego, by bawić się w to ponownie. Mam tylko inny problem. Moje Kochanie jest niedoświadczone i w zasadzie wszystkiego uczy się \"na mnie\". Z jednej strony cieszę się, że jestem jego pierwszą, a z drugiej już czasem nie wiem, jak mam pomóc mu \"zrozumieć\' kobiece ciało. Jeśli nawet raz dojdziemy do porozumienia po rozmowie czy pieszczotach, to następnym razem jest tak, jakby niczego nie pamietał. :( To trochę męczące... A tak w ogóle to witam :)

qrak zyjesz cos dzisiaj nie w sosie?

hej, ostatnie dwa dni były dla mnie druzgocace, niestety dzisiaj nie miałem za bardzo czasu sie udzielac, jutro postaram sie nadrobic, a tak na marginesie to fajny temat podjeliscie, ja musze sie najpierw wyzyc na jednej dziurce ale tez myslałem nad druga i bardzo mnie kusi zeby sprobowac, ale to chyba w innym zyciu):

Witam:-) teopic duze wargi sromowe znow nas wyprzedzil:-) laidee moze powiedz chlopakowi ze jutro bedziecie robic to samo niech sbie zapamieta:-) a zeby zrozumiec kobiece cialo hmm.... moze poloz sie naga obok niego a On niech Ci poprostu piesci w roznych miejscach wtedy bedzie wiedzial co i jak, oczywiscie to nie do konca jest metoda zeby zrozumiec kobiece cialo ale napoczatek dobra:-) qrak mowisz druga dziurka Ci interesuje:-)

laidee już nie pierwszy raz słyszę, że facet zaraz po tym jak się czegoś nauczy zapomina i następnym razem trzeba go uczyć od nowa. Wypróbowanym sposobem na tą krótką pamięć jest tuż po albo następnego dnia opisanie mu dokładnie co sprawiło Ci największą przyjemność, albo przynajmniej zasugerowanie, że to co wczoraj/przed chwilą robił i to jak to robił było dla Ciebie bardzo przyjemne. Takie opowiadanie może doprowadzić do tego, że znowu wylądujecie w łóżku ale myśle, że Ci to nie będzie przeszkadzać :) poza tym napewno będzie pamiętał o czym mu opowiadałaś. Dzień dobry :)

mysle ze to nie zapominanie, tylko nie doswiadczony facet nie umie odczytywac \"sygnałów\" czy jak to tam sie zwie i poprostu mysli ze to co kobiecie wczoraj sprawiało przyjemnosc dzisiaj juz nie sprawia bo nie reaguje na jeego pieszczety tak jak wczoraj taka moja teoria, mysle ze pomysł LARSA na poczatek jest bardzo dobry, niech sie koles osfoi z toba i sobie pomaca tam i owdzie i popatrzy jak reagujesz

brak motywacji do pracy... tez tak macie?

ja do nauki): ta sesja mnie wyonczy):

qrak do nauki tez tak mialem:) a co studiujesz?

czy to mozliwe że on się mnie wstydzi czy wbił sobie do głowy, ze w łózku rządzi mężczyzna? Nie pozwala sie dotknąć a wszystkie moje proby odrzuca , nie potrzebuje tego?

problem z facetem to stereotyp ze w lozku rzadzi mezczyzna, chyba raczej kiedys tak bylo, a dokladnie o co chodzi ze sie nie da dotknac? a jak z seksem, to on wszystkim rzadzi bo nie zaczailem po twojej wypowiedzi?

dokładnie tak, od początku do końca ten sam schemat w jego rezyserii, nic nie mogę zmienić, nic wprowadzic. Moja rola ogranicza się do spokojnego spoczywania w pozycji horyzontalnej. Zaczynam zatracac naturalne reakcje. Dba o moje orgazmy, niby wszysko OK ale nie rozumiem tego zachowania.

problem z facetem widac twojemu facetowi taki jeden klasyczny schemat wystarcza, nie wie o tym ze chcialabys czegos innego sprobowac..moze rozmowa cos zmieni, jesli jednak nie to zanim wejdzie w ciebie odwroc sie mu tylem i niech Ci wezmie od tylu:-) moze mu sie spodoba a potem to juz pojdzie z gorki:-)

nie...nie spodoba sie, odwróci mnie na plecy, były rozmowy zbywane zupełnym milczeniem albo rozbrajającym uśmiechem i pytanie czy mam coś do zarzucenia. Nie mam ale chciałabym brać w tym udział,czynny, potrzebuje tego i jest to dla mnie bodźcem dodatkowym. Gdziekolwiek zawędruje moja ręka zaraz zostaje "odstawiona" na swoje miejsce. Wytłumaczcie mi Panowie ...o co chodzi??? Zaznaczam że mój partner zbliza się do 30-stki i nie jestem jego pierwszą partnerką.

a moze mysli sobie ze tylko w takiej pozycji jest w satnie ciebie zaspokoic i zakodowal to sobie w glowie, poprostu moze sie boi czegos nowego.

I zawsze tak było?

Keina - tak było jest i chyba już zostanie. Lars, wielokrotnie sugerowałam, ze jestem zainteresowana czymś dodatkowym, bez skutku. Najbardziej zastanawia mnie ta "alergia" na próbe dotykania jego ciała o miejscach intymnych nie ma mowy, nawet nie wiem dokładnie jak jego penis wygląda.

nie wiesz jak wyglada penis twojego faceta?? to jakis powazniejszy problem, i chyba wymaga porady specjalisty bo ja juz niewiem co powiedziec..

problem w tym, że on nie widzi żadnego problemu . Myslałam nawet ,że to sprawy zwiazane z wiarą ale chodzi chyba o cos zupełnie innego.

Wpółczuje. Taki seks to nie seks. Nie wiem o co chodzi ale chyba powinnaś postawić sprawę bardzo jasno i on powinien Ci wyjaśnić jego dziwne zachowanie. panna zuzanna, stała czytelniczka - pisałyście o stopach. Ja też uwielbiam jak są masowane i pieszczone. Zresztą całe moje nogi są wrażiwe na pieszczoty. Tylko stopy muszą być pieszczone delikatnie, łydki trochę mocniej, kolana i pod kolanami też delikatnie, uda znowu mncniej no a wyżej to wiadomo, że bez delikatności nie ma co się zbliżać :) Uwielbiam taką gre wstępną :) Z pominieciem miejsc, które łaskoczą :)

oh keina nikt nie chce pisac:-( z tego co pamietam to wybierasz sie dzis czy jutro na mazury:-) oj fajnie masz, odpoczniesz, nabierzesz sil:-) ja na horyzoncie wolnego narazie nie widze :-(