Panowie czy nie drapie was kiedy dziewczyna jest ogolona przy minetce.

widze właśnie że wszysyc nas opuścili :( dobrze pamiętasz wybieram się dziś na mazury i to już za godzinkę :) ale bynajmniej nie odpoczywać tylko pracować. Jedziemy przygotować łódź do wyprawy, która odbędzie się w połowie lipca. Malowanie, mały remoncik... ehhh... trochę pracy przy własnej łodzi jest. A my obiecalismy pomóc w ramach podziękowania za to że możemy sobie nią pływać. Wracam w niedziele wieczorem. U mnie też ciężko z wolnym. Ale tego tygodnia wl lipcu nie odpuszcze :D

do problem z facetem hm... nie chcę Cię urazić, ale... nie zastanawiałaś się kiedyś nad transseksualizmem? Może tutaj tkwi przyczyna?

pracujac mozna odpoczac:-)

szczególnie na mazurach :) już się nie mogę doczekać kiedy wsiądę do samochodu :) jeszcze tylko godzinka w korkach i będę na trasie ;)

Mazury... nigdy nie bylam. Niestety wojaze po polsce sa mi malo znana tak ogolnie, a szkoda. Bede musiala to nasrobic. problem a facetem, a jaki on jest tak na codzien? Jak sie zachowuje? Moze ten problem ma jakies inne podloze? Naprawde ciezko cos poradzic? A moze sama zainicjuj jakas niewinna gre... A jak sie calujecie czy jak dotykasz go np. ogladajac wspolnie film to on tez ma opory pzed dotykaniem go?

ale ciepło:-(

Dzień Dobry! Ale weekend :) Napracowaliśmy się ostro i to w słońcu ale kiedy zwodowaliśmy łódkę wczoraj pod wieczór od razu wybraliśmy się na Śniardwy. Piękny zachód słońca nad wodą, lekki wiatr, ptaki, żaby, wędeczka i fajni ludzie... pełnia szcześcia. A jak tam Was weekend? I pytanie od razu, jaką bielizne lubicie?

Witam:-) Weekend nawet fajny:-) wypelniony imprezami... tylko troche za cieplo:-( wczoraj wybralem sie do lasu rowerem i aparatem:-) cos pieknego chyba odkrylem nowe moje hobby:-) za to dzisiejszy dzien sie fatalnie zaczal:-( omalo co a zdzierali by mnie ze slupa przy drodze:-( auto zajechalo mi droge na dwupasmowce jakas dziwna rejestracja chyba z Mongoli i juz prawie sie widzialem na tym duzym slupie do teraz mi sie rece trzesa:-( lubie jak moja dziewczyna chodzi tylko w bieliznie po mieszkaniu:-) ladne sa majteczki typu czy firmy slogi:-) cos pieknego, stringi tez ale lubie bielizne biala na troszke opalone cialko:-) oraz tzw. szorto-stringi:-)

LARS Ty sie pilnuj na ulicach. My w piątek w drodze na mazurki zarobilismy 6pkt i 200zł :) Panowie policjanci nie dali sie przekonać, że jeździmy ostrożnie :) Mówisz, że było za ciepło? My w nocy nieco podmarzaliśmy na łódce szczególnie z piątku na sobotę. Wczorajsza noc za to była naprawdę gorąca 20 stopni :) Dni faktycznie było ciepluteńkie! Wszystko błykawicznie schło, dzięki temu zwodowalismy ją wczoraj. Jestem opalona jak się patrzy :) Ja niestety nie zabrałam aparatu. Co tu fotografować, ludzi przy pracy? Fajnie Ci z tym buszowaniem z aparatem po lesie. Jak to nowe hobby przecież Cie to już wcześniej kręciło :) Duzo fotek porobiłeś? Jakie to są majteczki typu czy firmy slogi, bo ja chyba jestem niedoinformowana?

nowe hobby:-) bo sobie rower kupilem:-) a tak chodzilem z aparatem a tak jezdze:-) duzo fotek zrobilem, testuje czarno-bialy film i chce zobaczyc jak wychodza zdjecia na nim:-) majteczki sloogi to firma:-) sa naprawde super, ldnie wygladaja, i ladnie sie je nosi wiem bo mi dziewczyna mowi:-) ja tam jej na bieliznie nie zaluje i os czasu do czasu dostanie cos odemnie:-)

Myslę, że facet powinien od czasu do czasu sam kupować bieliznę kobiecie. Jesli boi się kupować biustonosze, bo wiem że tak bywa z obawy przed nietrafieniem w rozmiar albo nie wiem czym, to chociaż majtki albo jakieś kompleciki to spania albo seksowne bluzeczki. Na mnie to działa. Nie chodzi tu o kasę tylko o to, że mu zależy na jej wyglądzie, że chce ją oglądać. A jaki sobie kupiłeś rower, jeśli mogę spytać? Jestem na tym samym etapie :)

wiesz.. bylem ograniczony finansowo troche granica to bylo 1200zl wiec po dlugich namyslach i poradach kupilem GIANT ESCAPER http://www.giant-bicycles.com/pl/030.000.000/030.524.005.asp?model=10430 po paru jazdach nim nie zaluje jest w tej kategori cenowej bardzo dobry:-) teraz szukam troszke dodatkow do niego licznik i takie tam pierdoly:-) no wlasnie kazdy facet powinien kupic od czasu do czasu jakas bielizne a co do biustonszy to zawsze sie mozna pokierowac na ekspedientkach:-)

Ufff jak gorąco! Fajny rowerek. Wygląda na to, że dobry stosunek ceny do jakości. A jak z wagą? Widze, że przechodziłeś przez katusze przeszukiwania rynu rowerowego równie intensywnie jak ja. Mase rozmów, przeglądnie katalogów, bieganie po sklepach, ciągłe czytanie jakis forów na ten temat a i tak się nie moge zdecydować. Moja granica to 1000zł bo musimy kupić dwa :(

Nawet nie mow nie moglem sie zdecydowac ile ja na temat rowerow poczytalem:-) moglbym ksiazke napisac:-) mysle ze mozesz zwiekszyc twoja granice:-) z tego co wiem jak kupisz dwa rowerki w jednym sklepie to sprzedawcy sporo obnizaja:-)kumplowi obnizyli o 350 zeta jak kupil dwa:-) warto pamietac o tym:-) juz macie na jakies dodatki do rowerow:-)

Keina jaka Ty lubisz bielizne?

Hmmm.... przede wszystkim czarną i niebieską... czarną bo jest elegancka, tajemnicza i pasuje do mnie kolorystycznie :) i w ogóle czuje sie w niej seksownie. A niebieska... hmmm sama nie wiem dlaczego :) Ale genralnie lubbie wszelakie kolorki. Lubie założyć jakąś kolorową bieliznę żeby sie lepiej poczuć. Tak to jest że nawet jak dzień jest kiepski a kobieta ma na sobie ładną bieliznę to czuje się lepiej :) Nie lubię usztywnianych biutonoszy, tzn tych mocno usztywnianych... bleee... a te lekko uformowane owszem :) jakoś w nich wygodniej i wszystko ślicznie leży. Nie lubię kiepskich pushupów czy jak tam je zwą, bo są strasznie sztuczne, są biustonosze które i bez tego wszystkiego w środku potrafią ładnie podnieść biust. Lubię szorto-stringi jak to nazwałeś, bo bardzo seksownie podkreślają kształt pupy :) a stringi też lubię szczególnie w taką pogodę jak dziś. Bardzo lubię seksowne koszulki albo bluzeczki ale nie z takie z błyszczącego materiału tylko takie prześwitujące lekko, są przewiewne ale i pięknie wyglądają. No to Ci litanie napisałam o bieliźnie.

Witam! Czytam tak i czytam od dwóch dni nudząc się w pracy i tyle ciekawych rzeczy sie dowiedziałam;) Problemy niektórych podzielam: szczególnie ten z orgazmem, bo nigdy go nie mialam, choć w łóżku jest mi cudownie i kocham seks. Trafił i mi się facet, który nie wiedział co do czego służy. Wytrzymałam 8 miesięcy i powiedziałam dowidzenia, bo ile można wytrzymać? Dlatego jak słucham tych wszystkich: Sex dopiero po ślubie, to mnie trzęsie. Najgorsza głupota. Pozdr

ooo tak po slubie nigdy!!!!

Już nie chodzi o przyjemności jakieś tam, ale o sam fakt "niedobrania". To jest nie do zniesienia!

Witam, no wlasnie sex po slubie tylko dla wytrwalych:-)

Czy ja wiem czy dla wytrwałych? Jak się w łóżku nie układa to i reszta leci- takie moje zdanie (wnioski z autopsji). Choć zdarzało się, że w łóżku super a reszta do d... Co gorsze???

Nie zrozumialas mojego zartu :-(

To wyjaśnij, bo może jestem jakaś niekumata :P

eee nie wyjasnie zabraknie miejsca na topicu:-) chodzilo mi o to ze jak ktos chce to niech czeka do slubu a jak nie to nie i juz:-) znam takich co czekali i znam takich co nie czekaja i to ich wybor.

Wybór wyborem. Każdy ma prawo decydować sam o sobie, ale czy Ci co czekali teraz tego nie żałują :]

czy zaluja to raczej ich sprawa, dokonali wyboru z wlasnej woli, znam jedna pare ktora postanowila czekac z sexem do slubu i z tego co wiem to teraz sa szczesliwi ze czekali dziwie sie im ale szanuje to, jak to mowia teraz ich milosc kwitnie na calego:-)

To mieli szczęście. Kurde, bo wyjdę na jakaś przeciwniczkę seksu dopiero po ślubie, a wcale tak nie jest. Po prostu patrzę przez pryzmat czasu i doświadczeń i nie polecałabym tego. Z resztą Ci, którzy sie powstrzymują muszą być podwójnymi dziewicami, bo jak już sie zacznie, to powstrzymać się jest neizwykle trudno. Coś o tym wiem... :P

no mieli szczescie:-) jak ich widze to nie moge wyjsc z zachwytu jaka to szczesliwa para:-)

Cześć :) Podjęli pewne ryzyko, bo aż strach myśleć co by było gdyby do siebie w łózku nie pasowali na maxa! Farciarze :) Ja bym chyba nie zaryzykowała. Chciałabym wiedzieć co biorę :) Ale podziwiam takich ludzi i szanuje ich decyzje. Co tam słychać? U mnie dziśrano czarne, koronkowe stringo bokserki bez niczego więcej zdziałały tyle, że dopiero przyszłam do pracy :)

stringo bokserki?? o so chodzi?